Skocz do zawartości
Forum

Grudnioweczki 2009 :))))


Rekomendowane odpowiedzi

A ja jak dawałam wodę z kubeczka, to od razu się buzia była zamknięta z całych sił, a teraz jak dałam jej z takiej zwyklej butelki, co daje się starszym dzieciom, to od razu zaczęła pić. Jakoś nie przemawia do niej za bardzo kubek niekapek z dzióbkiem i 360.
A jeśli chodzi o jedzenie, to też daję pulpeciki, zupki, mięsko- często z krolika. Mój tata specjalnie dla Ani zaczął hodować króliki:). Może nie wszystko to, co my jemy, ale staram się jak najwięcej rzeczy wprowadzać. Rybę uwielbia bardzo. Oczywiście nie smażę, tylko w piekarniku robię, albo na parze.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhmbvh84qd.png[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgtm5sabhz.png

Odnośnik do komentarza

ja nie daje Majce slodyczy!!
mam kolekcje czekoladowych mikołajów bo w swieta jej babcie i prababcie przynosily
i mam tez niezłą kolekcje kinder czekolady :lol:

ale za to moja corka wie jak smakuje nutella....i ze wszystko mozna nią uciaprac :lol:
zostawilam kiedys na stoliku kanapke z nutellą i poszlam po herbate....
10sekund....i juz wszystko bylo umazane łącznie z Mają :lol:

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

emaran
Moja też jest taka porzadnisia, wie jak się sprzata:).
Dobrze,ze napisałaś o czekoladowych mikołajach, bo gdzies je wsadziłam,żeby Ania nie widziała i zupełnie zapomniałam. Sama zjem. A co tam:)

Smacznego Emran :) Moja też jak dorwie ścierkę to wyciera wszystko co jej podpadnie: krzesła, kuchenkę, ściany...:) Uczę ją sprzatać po sobie zabawki :D Zaczyna łapać o co chodzi :D Chociaż w jednym już mnie wyręczy ;P. Rybke ja też daje, piekę łososia w kombiwarze. Tylko u nas nie zawsze można trafić na świerzą dostawę :( więc nie robię go często. Kiedyś próbowałam ugotować dla niej mięsko z królika (załatwia na teściowa) ale wyszła z niego podeszwa :P. Potem okazało się, że chodowca dał mojej teściowej jakiegoś leciwego pluszaka. Upiekł sie szybciutko ale gotowanie to masakra. Jedyne słodkie rzeczy, które dostaje Klara to biszkopty SAN (takie podłużne). Są najmniej chemiczne z naprewdę wielu, ktorych skład czytałam nawet tych przeznaczonych dla dzieci. Miśkopty to dopiero bomba chemiczna :P. Daje jej też naturalne chrupki kukurydziane flipsa (są bez soli i fajnie miękkie). Ze słodyczy - rarytasków moja córka najbardziej lubi ziemniaka i brokuła :P Na roczek nawet tort był z brokuła :D

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

emaran
A ja jak dawałam wodę z kubeczka, to od razu się buzia była zamknięta z całych sił, a teraz jak dałam jej z takiej zwyklej butelki, co daje się starszym dzieciom, to od razu zaczęła pić. Jakoś nie przemawia do niej za bardzo kubek niekapek z dzióbkiem i 360.
A jeśli chodzi o jedzenie, to też daję pulpeciki, zupki, mięsko- często z krolika. Mój tata specjalnie dla Ani zaczął hodować króliki:). Może nie wszystko to, co my jemy, ale staram się jak najwięcej rzeczy wprowadzać. Rybę uwielbia bardzo. Oczywiście nie smażę, tylko w piekarniku robię, albo na parze.

Emran zapodaj proszę konkretny przepis na zupkę jaką robisz bo ja to lewus jestem w zupach. Jedyne co gotuję to rosół i pomidorową. Kiedyś nawet ugotowałam Klarze rosół z kluseczkami lanymi i bardzo jej smakował ale dostała wysypki więc na razie na chwilę odstawiłam rosół do lamusa. Nie umiem gotować zup warzywnych wydaje mi się, że wychodzą bez smaku :P

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

Przepisy kulinarne dla niemowląt
Kochana, to była pierwsza strona, jaką znalazłam i z tego najwięcej korzystam. Ta zupka jarzynowa jest naprawdę spoko. Wiadomo,że nie zawsze trzymam się ściśle przepisu, bo akurat mogę nie mieć jakiegoś składnika.Robię też czasami z przepisów z gazet dla rodziców.
Ostatnio znalazłam stare przepisy, z których mama dla mnie gotowała. I tam większość potraw ma w składzie mleko płynne... Ale się czasy zmieniają...
Ja rosół to robię najczęściej z kury od babci, wiem,że jest tłustsza niż mięso ze sklepu,ale przynajmniej znam źródło pochodzenia, tego co wkładam do garnka.
Maripoza, a skąd Ty jesteś? Z Warszawy może?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhmbvh84qd.png[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgtm5sabhz.png

Odnośnik do komentarza

hej,

no to teraz ja...

Olivka byla dzisiaj wazona i wyszlo 9,5kg :-) a ma dokladnie rok i tydzien. moim zdaniem super wynik!!! wcale nie jest za chuda...tym bardziej, ze chyba miala jakis skok ostatnio, bo przez miesiac przybylo jej ponad 600g :-)

no i zaczelam jesc sama lyzeczka i ma z tego taka frajde, ze je dwa razy wiecej :-)

co do picia- Olivia pije z niekapka i z kubeczka. z butelki nie pila nigdy i nie umie...

co do jedzenia: gotuje jej to samo co nam, no staram sie zawsze miec jakis dobry sosik, bo ona ma dopiero 4 zeby i musi byc taka troche miazga jeszcze :-) poza tym je wszytsko (ale nie smaze jej nic), wszelkiego rodzaju produkty mleczne, ryby, mieska, warzywa i owoce...zupy je te same co my, pomidorowke ze smietana i z lanymi kluskami najchetniej :-)

jako deserki daje jej jogurt naturalny i do tego mus owocowy bez cukru. innych slodyczy nie dostaje. czasem mamy gosci i mam wtedy dla niej jablkowe ciasteczka dla dzieci, ale jakos jej nie ciagnie...woli szynke i ser zolty albo pomidora :-)

i tez do tej pory miala tak, ze miala okresy lepsze i gorsze w jedzeniu, ale zauwazylam, ze im wiecej ludzi siedzi przy stole, tym wiecej i lepiej je- taka imprezowiczka z tej Olivii...i wiadomo do razu skad te 600g w ostatnim miesiacu- najpierw nasz slub i goscie, potem swieta, potem sylwester, potem jej urodziny...ciagle wspolne jedzenie i Olivia chetnie jadla :-)

a gotuje z Olivia mieszy nogami...jakos nigdy u mnie gotowanie nie trwa dlugo, wiec nie widze w ogo,e problemu z przygotowaniem obiadu bedac samamu z dzieckiem...poza tym Olivia dostaje wtedy garnek do zabawy albo jakies drewniane lyzki i ma zabawe :-) przy jakims skomplikowanym ciescie np. wlasnam ja do kojca i bawi sie w nim zabawkami :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

emaran
Przepisy kulinarne dla niemowląt
Kochana, to była pierwsza strona, jaką znalazłam i z tego najwięcej korzystam. Ta zupka jarzynowa jest naprawdę spoko. Wiadomo,że nie zawsze trzymam się ściśle przepisu, bo akurat mogę nie mieć jakiegoś składnika.Robię też czasami z przepisów z gazet dla rodziców.
Ostatnio znalazłam stare przepisy, z których mama dla mnie gotowała. I tam większość potraw ma w składzie mleko płynne... Ale się czasy zmieniają...
Ja rosół to robię najczęściej z kury od babci, wiem,że jest tłustsza niż mięso ze sklepu,ale przynajmniej znam źródło pochodzenia, tego co wkładam do garnka.
Maripoza, a skąd Ty jesteś? Z Warszawy może?

Dzięki za stronkę :) PS. Z tego linku nie otwieraja się Twoje zdjęcia konkursowe.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

gosiaj
hej,

no to teraz ja...

Olivka byla dzisiaj wazona i wyszlo 9,5kg :-) a ma dokladnie rok i tydzien. moim zdaniem super wynik!!! wcale nie jest za chuda...tym bardziej, ze chyba miala jakis skok ostatnio, bo przez miesiac przybylo jej ponad 600g :-)

no i zaczelam jesc sama lyzeczka i ma z tego faka frajde, ze je dwa razy wiecej :-)

co do picia- Olivia pije z niekapka i z kubeczka. z butelki nie pila nigdy i nie umie...

co do jedzenia: gotuje jej to samo co nam, no staram sie zawsze miec jakis dobry sosik, bo ona ma dopiero 4 zeby i musi byc taka troche miazga jeszcze :-) poza tym je wszytsko (ale nie spaze jej nic), wszelkiego rodzaju produkty mleczne, ryby, mieska, warzywa i owoce...zupy je te same co my, pomidorowke ze smietana i z lanymi kluskami najchetniej :-)

jako deserki daje jej jogurt naturalny i do tego mus owocowy bez cukru. innych slodyczy nie dostaje. czasem mamy gosci i mam wtedy dla niej jablkowe ciasteczka dla dzieci, ale jakos jej nie ciagnie...woli szynke i ser zolty albo pomidora :-)

i tez do tej pory miala tak, ze miala okresy lepsze i gorsze w jedzeniu, ale zauwazylam, ze im wiecej ludzi siedzi przy stole, tym wiecej i lepiej je- taka imprezowiczka z tej Olivii...i wiadomo do razu skad te 600g w ostatnim miesiacu- najpierw nasz slub i goscie, potem swieta, potem sylwester, potem jej urodziny...ciagle wspolne jedzenie i Olivia chetnie jadla :-)

a gotuje z Olivia mieszy nogami...jakos nigdy u mnie gotowanie nie trwa dlugo, wiec nie widze w ogo,e problemu z przygotowaniem obiadu bedac samamu z dzieckiem...poza tym Olivia dostaje wtedy garnek do zabawy albo jakies drewniane lyzki i ma zabawe :-) przy jakims skomplikowanym ciescie np. wlasnam ja do kojca i bawi sie w nim zabawkami :-)

Witaj :) Dawno Cię nie było :P
Gratulacje dla Olivki :D Mój Klarcik podjada łyżeczką ale póki co najeść się za jej pomocą nie najje :) Woli pchać wszystko pełnymi garściami do buzi...pod warunkiem, że jej smakuje i ma dobry dzień :P Z niekapka uczyłam pić Klarę jak miał pół roku...trochę to trwało skończyło się na gryzieniu ustnika. Więc z niekapka nie pijamy :P PS. A używasz do gotowania kostek rosołowych, wegety itp.?

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

dobry wieczor:D

to moze ja najpierw zaczne,ze 10 stycznia 2011 skonczylam karmic piersia Benjamina.
Po swietach Ben i jego starsza siostra Emilia(Emi jest z sierpnia 2008) "wyprowadzili sie" do swojego pokoju.obydwoje juz spia w lozeczkach dla juniorow.napoczatku sie obawialam,ze moze dla Bena za wczesnie-bo on nigdy nie spal w "szczebelkowym"-ale spoko;)
jeszcze nie wiem co to przespana cala noc-ale luz,kiedys to nastapi:D
Ben pije z niekapka i "rurka" tez umie;)uczy sie samodzielnego jedzenia(oprocz jogurtow,kaszy ect-za duzo sprzatania:D)
ogolnie fajny z niego gosc:D

slodyczy nie je;)

Odnośnik do komentarza

Maripoza
gosiaj
hej,

no to teraz ja...

Olivka byla dzisiaj wazona i wyszlo 9,5kg :-) a ma dokladnie rok i tydzien. moim zdaniem super wynik!!! wcale nie jest za chuda...tym bardziej, ze chyba miala jakis skok ostatnio, bo przez miesiac przybylo jej ponad 600g :-)

no i zaczelam jesc sama lyzeczka i ma z tego faka frajde, ze je dwa razy wiecej :-)

co do picia- Olivia pije z niekapka i z kubeczka. z butelki nie pila nigdy i nie umie...

co do jedzenia: gotuje jej to samo co nam, no staram sie zawsze miec jakis dobry sosik, bo ona ma dopiero 4 zeby i musi byc taka troche miazga jeszcze :-) poza tym je wszytsko (ale nie spaze jej nic), wszelkiego rodzaju produkty mleczne, ryby, mieska, warzywa i owoce...zupy je te same co my, pomidorowke ze smietana i z lanymi kluskami najchetniej :-)

jako deserki daje jej jogurt naturalny i do tego mus owocowy bez cukru. innych slodyczy nie dostaje. czasem mamy gosci i mam wtedy dla niej jablkowe ciasteczka dla dzieci, ale jakos jej nie ciagnie...woli szynke i ser zolty albo pomidora :-)

i tez do tej pory miala tak, ze miala okresy lepsze i gorsze w jedzeniu, ale zauwazylam, ze im wiecej ludzi siedzi przy stole, tym wiecej i lepiej je- taka imprezowiczka z tej Olivii...i wiadomo do razu skad te 600g w ostatnim miesiacu- najpierw nasz slub i goscie, potem swieta, potem sylwester, potem jej urodziny...ciagle wspolne jedzenie i Olivia chetnie jadla :-)

a gotuje z Olivia mieszy nogami...jakos nigdy u mnie gotowanie nie trwa dlugo, wiec nie widze w ogo,e problemu z przygotowaniem obiadu bedac samamu z dzieckiem...poza tym Olivia dostaje wtedy garnek do zabawy albo jakies drewniane lyzki i ma zabawe :-) przy jakims skomplikowanym ciescie np. wlasnam ja do kojca i bawi sie w nim zabawkami :-)

Witaj :) Dawno Cię nie było :P
Gratulacje dla Olivki :D Mój Klarcik podjada łyżeczką ale póki co najeść się za jej pomocą nie najje :) Woli pchać wszystko pełnymi garściami do buzi...pod warunkiem, że jej smakuje i ma dobry dzień :P Z niekapka uczyłam pić Klarę jak miał pół roku...trochę to trwało skończyło się na gryzieniu ustnika. Więc z niekapka nie pijamy :P PS. A używasz do gotowania kostek rosołowych, wegety itp.?

nie mam kostek rosolowych ani wegety, ale mam takie rosolki w sloiczku i dodaje pol malej lyzeczki do smaku...ale to jest na taki garnek, ze my z tego tez mamy obiad.
szczerze mowiac, to bylam przeciwnikiem, ale kurde dajac jej np. danonka dawalabym jej tez mnostwo chemii...albo jakies twarozki z ziolami zawieraja jakies chemiczne skladniki...wiec tak zupelnie nie da sie juz tego uniknac...tym bardziej, ze dzieci powinny jesli juz to co my...a dzieki takim przyprawom zupa jest smaczniejsza....

w sklepach u nas mozna kupic w sloiuczkach gotowe wywary z mies i warzyw- tu w takiech programach kulinarnych tego wszyscy kucharze uzywaja...juz sie nad tym zastanawialam,ale miusze najpierw kiedys wyprobowac czy to w ogole smakuje...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
dobry wieczor:D

to moze ja najpierw zaczne,ze 10 stycznia 2011 skonczylam karmic piersia Benjamina.
Po swietach Ben i jego starsza siostra Emilia(Emi jest z sierpnia 2008) "wyprowadzili sie" do swojego pokoju.obydwoje juz spia w lozeczkach dla juniorow.napoczatku sie obawialam,ze moze dla Bena za wczesnie-bo on nigdy nie spal w "szczebelkowym"-ale spoko;)
jeszcze nie wiem co to przespana cala noc-ale luz,kiedys to nastapi:D
Ben pije z niekapka i "rurka" tez umie;)uczy sie samodzielnego jedzenia(oprocz jogurtow,kaszy ect-za duzo sprzatania:D)
ogolnie fajny z niego gosc:D

slodyczy nie je;)

wielkie zmiany u patrycjowych dzieci :-)

a powiedz jak tam Ben? kiedy przestal domagac sie cycucha?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

szczerze to nie wiem czy u nas w sklepach tez to jest bo się jakoś oststnio nie rozglądam po spożywczakach. Wpadam, biorę to co zwykle i wychodzę :P. Za to wiem, że niedawno pojawily sie takie bulionetki knora ok. 120 gram. Wyglada to jak galaretka z tłuszczu. Urzywałam tego ale mi jakoś nie podchodzi. Za bardzo czuć to tłuszczem. Do zap zazwyczaj używam wegety. Ale do sosoów mięsnych daje kostki rosołowe a ponoć tych dzieco w ogóle nie powinny jeść bo to sama sól i chemia. My musimy bardzo uważać, bo co chwię mamy jakieś wysypki :(

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

ja mam szczescie, bo Olivia nigdy nie miala jakichs problemow ze skora...czasem ma czerwone kropeczki wokol ust, ale wtedy zazwyczaj wiem od jakiego to owoca albo warzywa (ostatnio od plasterka ogorka kiszonego)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

patrycja`81
dobry wieczor:D

to moze ja najpierw zaczne,ze 10 stycznia 2011 skonczylam karmic piersia Benjamina.
Po swietach Ben i jego starsza siostra Emilia(Emi jest z sierpnia 2008) "wyprowadzili sie" do swojego pokoju.obydwoje juz spia w lozeczkach dla juniorow.napoczatku sie obawialam,ze moze dla Bena za wczesnie-bo on nigdy nie spal w "szczebelkowym"-ale spoko;)
jeszcze nie wiem co to przespana cala noc-ale luz,kiedys to nastapi:D
Ben pije z niekapka i "rurka" tez umie;)uczy sie samodzielnego jedzenia(oprocz jogurtow,kaszy ect-za duzo sprzatania:D)
ogolnie fajny z niego gosc:D

slodyczy nie je;)

Dobry Wieczór:)
Czyli Sylwestra zakrapianego nie było ;P ... Gratulacje dla dzieciaczków:) We dwójkę im na pewno rażniej spać. U nas przesypianie nocy zaczęło się mniej więcej tydzień po całkowitym odstawieniu się Klary od piersi, więc myślę, że lada chwila i Ciebie spotka ten błogostan ;)

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

no to ja sobie poczekam...jeju, ja nawet za odstawianie od piersi sie nie zabralam...

ale nie teskno mi za zakrapianiem czegokolwiek...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09k2phn9pyy.png

30.04.09 13:13- II kreski
11.05.09-zobaczylismy pecherzyk i Ciebie-mala plamke
29.05.09- ruszasz raczkami i nozkami i mierzysz 29mm
16.06.09-masz 67mm, bijace serduszko i jestes zdrowa/y
28.07.09-jestes na 95% dziewczynka, kochana Olivia Marianna, jestes zdrowa i wazysz 281g
06.10-wazysz prawie 1200g i masz prawie 40cm
06.01.10- urodzilas sie o 9:26

Odnośnik do komentarza

gosiaj
ja mam szczescie, bo Olivia nigdy nie miala jakichs problemow ze skora...czasem ma czerwone kropeczki wokol ust, ale wtedy zazwyczaj wiem od jakiego to owoca albo warzywa (ostatnio od plasterka ogorka kiszonego)

Ale w okolicy ust to raczej tylko podrażnienie...? Klara miewala tak na poczatku jak jej buźkę obcierałam łyżeczką. Teraz jest z tym spokój. Ona miewa wysypane całe plecy w chropowatych krostkach a na policzkach robi jej się sucha, czerwona skorupa. Moja koleżanka daje swojemu 10 miesięcznemu dziecku banana, mandarynkę, grejfruka a ja w tym czasie muszę odstawić zupkę jarzynową, rosół, białko jajka, biszkopty, wprowadzać to wszystko od poczatku i czekać kilka. I oczywiście w tym czasie nic nowego nie dawać...masakra. Od banana miała wysypana calą klatkę piersiową. Lekarz zabronil mi dawać tego typu owoców a jabłka Klara nie lubi więc wcina na okragło morele ze słoika. Czasem przemycę słoiczkowe jabłko zmieszane z marchewką albo gruszką.

http://s2.pierwszezabki.pl/032/032139990.png?7917
http://www.suwaczek.pl/cache/b945a4e989.png

Odnośnik do komentarza

gosiaj
hej,

no to teraz ja...

Olivka byla dzisiaj wazona i wyszlo 9,5kg :-) a ma dokladnie rok i tydzien. moim zdaniem super wynik!!! wcale nie jest za chuda...tym bardziej, ze chyba miala jakis skok ostatnio, bo przez miesiac przybylo jej ponad 600g :-)

no i zaczelam jesc sama lyzeczka i ma z tego taka frajde, ze je dwa razy wiecej :-)

co do picia- Olivia pije z niekapka i z kubeczka. z butelki nie pila nigdy i nie umie...

co do jedzenia: gotuje jej to samo co nam, no staram sie zawsze miec jakis dobry sosik, bo ona ma dopiero 4 zeby i musi byc taka troche miazga jeszcze :-) poza tym je wszytsko (ale nie smaze jej nic), wszelkiego rodzaju produkty mleczne, ryby, mieska, warzywa i owoce...zupy je te same co my, pomidorowke ze smietana i z lanymi kluskami najchetniej :-)

jako deserki daje jej jogurt naturalny i do tego mus owocowy bez cukru. innych slodyczy nie dostaje. czasem mamy gosci i mam wtedy dla niej jablkowe ciasteczka dla dzieci, ale jakos jej nie ciagnie...woli szynke i ser zolty albo pomidora :-)

i tez do tej pory miala tak, ze miala okresy lepsze i gorsze w jedzeniu, ale zauwazylam, ze im wiecej ludzi siedzi przy stole, tym wiecej i lepiej je- taka imprezowiczka z tej Olivii...i wiadomo do razu skad te 600g w ostatnim miesiacu- najpierw nasz slub i goscie, potem swieta, potem sylwester, potem jej urodziny...ciagle wspolne jedzenie i Olivia chetnie jadla :-)

a gotuje z Olivia mieszy nogami...jakos nigdy u mnie gotowanie nie trwa dlugo, wiec nie widze w ogo,e problemu z przygotowaniem obiadu bedac samamu z dzieckiem...poza tym Olivia dostaje wtedy garnek do zabawy albo jakies drewniane lyzki i ma zabawe :-) przy jakims skomplikowanym ciescie np. wlasnam ja do kojca i bawi sie w nim zabawkami :-)

no to niezle.. julka 11 kg ostatnio wazyla we wrzesniu.... teraz 13kg ma lekko tak lekarz na oko stwerdzil.. jak w koncu ja zaszczepie to sie dowiem ile wazy teraz....

a mnie tez dawno tu nie bylo! masakra

Odnośnik do komentarza

Maripoza

Dzięki za stronkę :) PS. Z tego linku nie otwieraja się Twoje zdjęcia konkursowe.

Bo to trzeba wejść na tą stronę rossnet.pl/konkursy , potem znaleźć konkurs "Moje dziecko kocha Hipp babysanft" i wtedy poszukać naszych fotek. Inaczej się nie da niestety:(.
Jak masz tam konto, to będę bardzo wdzięczna za kliknięcie.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhmbvh84qd.png[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgtm5sabhz.png

Odnośnik do komentarza

Maripoza
gosiaj
no to ja sobie poczekam...jeju, ja nawet za odstawianie od piersi sie nie zabralam...

ale nie teskno mi za zakrapianiem czegokolwiek...

Powiem Ci, że ja jak jeszcze karmiłam, też jakoś bez poświęceń przyszło mi trzymanie diety. Nie tęsniłam wcale za serem, masłem i winem...
Ja karmiłam 11miesięcy, córeczka sama się odstawiła, mleka było coraz mniej, a ja chciałam karmić jeszcze dłuzej. Jak karmiłam, to jadłam w zasadzie wszystko. Pić nie piję wcale, więc u mnie ten temat nie istnieje. Odpukać Ania nie ma na żadnej wysypki,wszystko,co próbuje, jest akceptowane przez jej organizm.
No chociaż wczoraj próbowała, zjeść kawałek książeczki,więc nie wiem, czy papier byłby zaakceptowany prze jej żołądek;).

http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhmbvh84qd.png[/url]

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgtm5sabhz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...