Skocz do zawartości
Forum

Szczecińskie dziewczeta;)


Demether

Rekomendowane odpowiedzi

Ann dziękuję, bardzo fajna jest! A jak Twoja Ula i Szymonek się spisują?

Magda No jest tak czasem, ze pomimo wielu opisów nie czuje się w ogóle klimatu książki. A ja wtedy nie mogę dalej czytać. Tak było również z książką "Jeździec miedziany" ponoć wychwalany wsród kobitek... hehe

Mi było bardzo miło być na Twoich urodzinach! Super, ze się udało spotkać! :)

Marta
oj biedactwo...

Odnośnik do komentarza

Marta napisałam maila do Ciebie z dokumentacją,że byłas również zapraszana :)

Kim, Ula, Madzix fajnie,że sie udało,bo miałam obawy,że przez tą moja memławość coś zawalę...Ula jeszcze raz dzięki za pomoc:36_3_16:

Ann ja mam wrażenie,że drugie dziecko takie rozbrykane,bo bardzo chce być jak starsza siostra /brat.

Madzix to co z tymi owulkami?Kiedy je wreszcie masz? I rozumiem,że nadal pracujecie a ostatnio jakoś zrozumiałam,że odwrotnie,że odpuszczasz.No ale memła zawsze coś pokręci ;)

Ja z ksiażkami to naprawdę różnie,pamietam zaczytywałam się Whortonem, Siesicką,Carrolem czy Fawlesem,Goldmanem....nie wiem czy teraz byłabym tak nimi zachwycona jak optymizmem Judyty z Nigdy w życiu Grocholi....mam nadzieję,że na stare lata,nie będę czytałą wszelkich romansideł...moja mama teraz takowe przerabia...więc kto wie,może i do Nurowskiej dojrzeję :)

Madzix trzeba było nieczytającej koleżance zapodać "Samotność w sieci".

...u nas znowu szaro więc co ja tu będę pisać...po prostu memła ...pozdrawiam!

Mama trójki fajnych babeczek Oliśki, Majci i Jukciaka

Odnośnik do komentarza

!!!!!!! WEEKEND !!!!!!!!!!

Czy wy kobiety (szczególnie te pracujące) podzielacie mój entuzjazm?

galopek - mi tez się gusta książkowe zmieniają..kiedyś zaczytywałam się literaturą o tematyce żydowskiej a teraz nie wiem czy bym miała sił na to..ale powiem ci jedno, podejrzewam, że na starość jednak skończymy z tymi romansidłami bo moja mama też takowe zaczyna przerabiać :smiech:

madzix - no własnie co to znaczy "odpuszczam". pewnie nie odpuszczasz tylko zamierzasz sobie tak wmawiać żeby a nóż na przekór było :) hihi
P.s Jadę zaraz obejrzeć ten Auchan, więc zobaczymy czy coś nowego.

:bocian:martusiamamusi

Odnośnik do komentarza

Marta
Szkoda, że Cię nie było!

Marta, Galopek

Odpuszczam w sensie, że nie przestaję się starać, ale nie zachowuję się jak przez ostatnie 3 m-ce. Tzn. nie badam sobie szyjki, nie przytulamy się tylko wtedy bo trzeba, nie śpię z pupą na poduszce, itp. Juz np. nie kupowałam ubrań, bo zaraz będe w ciązy... Żyję normalnie. Pomogła mi w tym ciocia, takie odpuszczenie zdaje się następuję po ok 7 m-cach (z obserwacji), a ja dzięki rozmowie z ciocią zrozumiałam o co tak własciwie chodzi. O boski plan :) Zaczęłam się cieszyć, że niektóre ograniczenia ciążowe mnie jeszcze nie dotyczą i tak np. cieszę się, że mogę ponosić jeszcze Kubę na rękach :) Co nie zmienia faktu, że bardzo pragnę tego dziecka...

Galopek
Mam owulkę mam, teraz będzie mniej więcej 17 dc, a ostatnio była w 24! Ostatni cykl 34, przedostani 36 :/
Śmiałyśmy się z ginką, bo robi mi usg, ja się mądrzę i mówię "teraz będzie z prawego jajnika owulacja", a ona potwierdziła :)
Jakbym mogła jeszcze raz pokierować swoim życiem zawodowym, to napewno brałabym ginekologie mocno pod uwagę :)

Ula
A masz gdzieś tego "Jeźdzca.." w domu??? Własnie na niego teraz poluję!! Kilka koleżanek baaardzo zachwalało :)
Jeszcze mi tu laski polecały "Tatiana i Aleksander", a że mamy podobny gust literacki to będe chciała przeczytać :)

Marta
Współczuję bolesnych @.
Ja Diclofenac brałam przez 5 dni po porodzie ...

Ja się cieszę z weekendu, z uwagi na M, mamy ze sobą teraz wspólnie spędzone 4 dni .
Dziś walnęłam focha, ale jutro mu odpuszczę :)
A w ogóle to się dziś napracowałam: nie mogę się oprać od przyjazdu i tak dziś 2 pralnki wstawiłam, prasowałam, rozmroziłam zamrażarkę, ogólny ogład i obiad i koleżanka przyszął jeszcze, aby jej pazurki ozdobić. Zastanawiam sie co tu porobi, bo Panowie poszli juz spać i nie wiem czy poczytac, poogladac tv czy iść spać :)
Buziaki!!!

SZANUJĘ TWOJE ZDANIE, ALE NIE ZAMIENIĘ GO ZE SWOIM

Odnośnik do komentarza

martusiamamusią

Demether - co do książek po angielsku to miałam całą masę....Ale w mojej byłej pracy robiliśmy bibliotkę i wszystkie zabrałam tam a odchodząc stamtąd nie zabrałam ich ;/ W domu mam trochę klasyki chyba i parę kryminałów - nic ciekawego! Ale to dobry moment żeby odzyskać tamte książki - chyba się po nie wybiorę.

Ehhhhhhhhhhhh

Wybierasz się z wizytą do Lejdi?? :)

SZANUJĘ TWOJE ZDANIE, ALE NIE ZAMIENIĘ GO ZE SWOIM

Odnośnik do komentarza

Magda
Jeździec miedziany był z biblioteki na Łukasiewicza (to koło mnie). Można sobie zamówić jeśli w danej chwili jest wypożyczony. A przy okazji w międzyczasie jakieś inne książki można fajne pocztać.
ale czytałam "Dzikie łabędzie, Trzy córy Chin" (z tej biblioteki tez) to dopiero książka! Zycie 3 Chinek opisane: babki, matki i córki! dramatyczne i piękne! A język ksiązki bardzo prawdziny! No i czyta się jednym tchem!

Galopek Dziękuję Ci za podziękowanie na forum, ale ja nic nie zrobiłam! Miło ze mnie zaprosiłaś i mogłam wyjść z domu na takie uroczyste spotkanie!

Byłam w Auchanie, Piotr chciał... szkoda bo tłumy były. Ale tanie ciuszki dla niemowląt, bardzo duzy wybór zabawek! :)

Odnośnik do komentarza

hej hej

No dłuuugi weekend pełną parą a ja w pracy;-/
w kazdym razie 3 dni wolne to i tak duzo;-))

Galopek, Ula, MAdzia mi było bardzo bardzo miło, uwierzcie ze dla zabieganej mamy takie wyjscie to święto!!:yuppi:
oby wiecej takich spontonów, hihihi

Właśnie rozmawialam na temat nowego Bonda i podobno beznadziejny...a chcialam mojego M wyciagnąc w poniedzialek...wiec plany sie zmienily i pojdziemy na romantyczna kolacje i spacer na Wały, albo Błonie...to bedzie niespodzianka!! chyba wypad dla Madzi mnie zainspirowal, ale tak dawno nie bylismy niegdzie sami...:36_3_3:

Ja tam lubie rozne ksiazki ale nie wciagają mnie juz typowe romansidla, wole zdecydowanie cos z dreszczykiem typu Coben, Koontz, chociaz dobra obyczajówką tez nie pogardze;-))

martusiamamusią wspołczuję bolesnych @!! ja po porodzie mam takie ze leje sie niemilosiernie i M sie smieje zebym nie zalala fotela w aucie albo krzesla w pracy...
ostatnio wyczytalam i przetestowalam branie aspiryny musującej na 5 dni przed @, ja pijam po 1 szkl. na próbe i @ nie byla wcale bolesna, a ilosciowo bez zmian - i tak dobrze bo zwijalam sie z bolu strasznie..
jesli nie masz przeciwwskazan to sprobuj z ta aspiryna tylko pamietaj zeby nie brac w sam @ tylko przed;-)) trzymaj sie mocno!!

Ann super zazdroszcze 2 kochanych maluszków:cats:
A podobno drugie dzieci są spokojniejsze?? ;-))

No uciekam popracowac;-))

Ninka 04.05.06 nasz słodki promyczek

http://www.suwaczek.pl/cache/293d248de0.png

Odnośnik do komentarza

Kim 30 - bardzo dziękuję za radę z aspiryną- na pewno spróbuję w tym miesiącu!!!

madzix - z wizytą do Lejdi?? Hihi... Nie ale więcej o tym na gg pogadamy.

Wpadłam tylko na chwilę więc miłej soboty. Ja mam dziś totalną labę i przez następne parę dni...M wczoraj nabroił na imprezie męskiej więc będzie się parę dni starał ;) Lajcik więc leżę i jadę na zakupy. hihihi

:bocian:martusiamamusi

Odnośnik do komentarza

cześc kobitki!!!

czytam ,że Madzia szuka Jeżdżca,kochana jak chcesz stoi u Mnie na półce cała trylogia i Jeżdziec i Tatiana I Aleksaner i Ogród letni ,jak chcesz to pożyczę tylko napisz kiedy i w jaki sposób?

U mnie przesilenie jesienne z deprecha ,jutro mam wolne pobędę z moimi chłopakami i to mnie najbardziej cieszy

pozdrawiam Was wszystkie Gosia

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53060.png

BARTEK NASZ PIERWORODNY SYNEK 06.05.98-18.08.03 ALL (ostra białaczka limfoblastyczna)

Odnośnik do komentarza

Witajcie po długim leniuchowaniu :)
Ale jestem zmęczona tym odpoczynkiem :)

Gosiu w takim razie koniecznie się do Ciebie zgłoszę po Nowym Roku i pożyczę wszystkie trzy! Teraz do świąt mam pożyczonych kilka ksiązek od cioci i chciałabym zdążyć je przeczytac i oddać w grudniu.

Dagles
Napewno zaprzyjaźnię się z tą biblioteką :)
W Auchanie fakt ciuszki piękne i tanie, ceny prawie jak na lumpach! Ja kupiłam Kubie kurtkę za 30 zł, a już szlag mnie brał jak chodziłam po sklepach i widziałam te ceny 150-180 zł za kurtkę dla niego!
Mariusz tez był popatzreć na telewizory i kupił chrześnaiczce na gwiazdkę taka matę do tańczenia, podpinaną pod tv za 39zł, a na all po 79 :)

Ja jestem pochłonięta resztą urządzania pokoju. Bardzo się cieszę, że w piątek kończy mi się aukcja w której sperzedaję akwarium i wreszcie ustawię w pokoju jak chcę. Jeszcze tylko kilka dodatków i będzie wszystko. Jutro idę po poduszki i niebawem będzie już plazma na ścianie :taniec1::smile_jump:
Ze smutnych wieści to martwię się o mamę, może jutro pojedzie do szpitala na operację kręgosłupa, nie wiem jak ja przetrwam te kilka godzin. Ogromny stres jak pomyślę :(

SZANUJĘ TWOJE ZDANIE, ALE NIE ZAMIENIĘ GO ZE SWOIM

Odnośnik do komentarza

hejka

Magda Trzymaj się!! Duzo zdrowia dla Mamy!
Filmu jeszcze nie obajrzałam, ale wróciliśmy dziś od dziadków Jagody, to nie było jak...
Co do zakupów to szkoda, ze było tyle osób, bo nie miałam jak nawet poszukać czegoś Jagodzie... Ona się rozpłakała i trzeba było lecieć do kasy... No ale moze te ceny jeszcze tak szybko nie urosną? Gratuluję zakupu kurteczki!
Fajnie, ze urządasz pokój! Kuba nie płacze za rybkami?

Kasia i jak było w poniedziałek z M.? mam nadzieję, ze się udało wyjście!

My byliśmy u dziadków. Pogoda dopisała :) Wyjazd udany!
Tylko w pierwszą noc Jagoda wymiotowała :( brrr...

Odnośnik do komentarza

Hej Hej Hej

Ja też zmęczona leniuchowaniem ale nie miałam dość ;) Ogólnie weekend minął przyjemnie, trochę zabrałam się za allegro bo milion aukcji czekało na wystawienie ;D Poza tym byliśmy na fajnym spacerku po okolicach jeziora Szmaragdowego -nawet nie wiedziałam, że tam są takie posępne klimaty! Było bardzo jesiennie, całe masy liści- Essa się wyszalała na całego.

Madzix - operacja na pewno się uda, teraz są takie możliwości! Rozumiem Twój niepokój ale trzeba być dobrej myśli!!! A co do nowego pokoju -zazdroszczę Ci ogromnie, też strasznie lubię wszelkie przemeblowania, remonty (no ostatnio remonty może mniej) !!

Kim30 - mój M. był na Bondzie nowym na premierze- mówił, że bardzo sentymentalny, mało efektów, ogólnie mu się nie podobał ale z tego co mówił- może mi by się w końcu jakiś Bond spodobał!!!

A dziś już niestety w pracy ;/ Co ja przeżyłam rano wstając o 7..... Bo ja ogólnie cierpię przy rannym wstawaniu, jest to dla mnie najgorsza rzeczy w życiu. Najgorsza.... :(

:o_master2:

Papa

:bocian:martusiamamusi

Odnośnik do komentarza

hej hej

martusiamamusią oh dla mnie ranne wstawanie to tez straszny ból....a jeszcze musze dojeżdzac do szczecina wiec trzeba wstac wczesniej o 30 minut;-/
na bonda nie poszlismy bo poczytalam opinie, a dodatkowo jedna babeczka z pracy byla i mowi ze do bani taki bond...;-)
sciagniemy sobie z netu!!

Madzia
to likwidujesz akwarium??
Z mamą na pewno bedzie ok, ale wiem ze sie martwisz....
Faktycznei w Auchanie przyzwoite ceny, ale na poczatek musza takie robic, zeby przyciagnąc ludzi, nawet paliwo jest o 30 gr tansze;-)
tv na scianie super sprawa, na poczatku trzeba sie przyzwyczaic do wysokosci, ale kojarze ze u Was i tak tv stoi dosc wysoko;-)

Ula Kolacyjka byla super, potem jeszcze spacerek po Wałach;-)
naprawde wieczor sie udal, czulam sie jak na randce. hihihi
Polecam takie wyjścia wszystkim, troszke odświeżają związek, zwlaszcza przy dzieciach nie ma czasu na takie "pierdoły" ;-)

dzisiaj w ogole nie spie od 4.30 - Nina sie obudzila i wolala tate - a M wczoraj wyjechal do W-wy - wiec poszlam po nia, a ona zamiast spac to miotala sie i tym samym ja nie moglam zasnąc...wiec zanioslam ją z powrotem do łózeczka i tam dala 30 minutowy koncert po czym o 6 zasnela....i stwierdzilam ze moje dziecie za bardzo weszlo nam na glowe, no i póki nie ma M to nie bede jej juz brala do łózka, zaczynamy nauke spania całej nocy u siebie!! musze zakupic red bulla zeby jakos w pracy funkcjonowac;-)

Ninka 04.05.06 nasz słodki promyczek

http://www.suwaczek.pl/cache/293d248de0.png

Odnośnik do komentarza

Auchan.... wiecie co dziewczyny, tanio może i jest ALE:

- chleb i bułki to jakaś masakra, wata, czuć chemią.
- sałatki na garmażeryjnym- brak słów, przywieźli je chyba z innego Auchan z południa polski, ble...
- ich produkty własne, te tanie, może i tanie są ale co z tego jak w paluszkach solonych nie znalazłam soli :(

Ogólnie do bani. Byłam raz i więcej nie pojadę.

I paskudne paszteciki i zimny barszcz do tego ;/

:bocian:martusiamamusi

Odnośnik do komentarza

martusiamamusią
Auchan.... wiecie co dziewczyny, tanio może i jest ALE:

- chleb i bułki to jakaś masakra, wata, czuć chemią.
- sałatki na garmażeryjnym- brak słów, przywieźli je chyba z innego Auchan z południa polski, ble...
- ich produkty własne, te tanie, może i tanie są ale co z tego jak w paluszkach solonych nie znalazłam soli :(

Ogólnie do bani. Byłam raz i więcej nie pojadę.

I paskudne paszteciki i zimny barszcz do tego ;/
z całym szcunkiem, ale kto pieczywo w markecie kupuje... ja od dawna nie biorę chleba ani bułek w realu i carefurze...
to samo garmażerka i sławne paszteciki!
W ostateczności wezmę mięso, ale zdarzyło mi się rok temu wziąść...

Kasia super, ze kolacja i wyjście udane!
my planujemy kino (33 sceny z życia), ale to muszą tesciowie przyjechać do nas z Recza... a nie wbierają się zbyt chętnie jak na razie... szkoda...

miałam stresa bo mi się telefon zablokował! ale juz działa! uff...

Odnośnik do komentarza

Dziś Oliwia Galopka kończy 5 lat! Sto lat sto lat!!! Własnie wróciliśmy z imprezy urodzinowej :)

Ula
Na razie nie wiem co się święci. Tzn., że akwarium zniknie, ale przywyknie, maluchy szybka akceptują zmiany, a może wezmę mu takie małe do jego pokoju, zobaczę.
Jak dokończe urządzanie to zaproszę na oględziny :D
Daj znać jak obejrzysz film!

Kim
No sprzedaję i cieszę się bo będe miałą więcej miejsca!
TV u nas wysoko i tak :) Będzie 10 cm wyżej niż teraz, ale przekątna spoooro większa :D To tez inaczej :)
My mamy to samo z Kubą i jego spaniem. Usypia u siebie, ale w nocy wędruje do nas, tyle, że ja nawet czasem nie wiem, że przyszedł, więc nie mogę go odprowadzić!

Marta
A Ty obejrzałaś Elegię?
Na Szmaragdowym fakt fajnie,a le komary latek to jacyś wścieli krwiopijcy, gryzą nawet w biegu! A Teraz było robactwo??
Ja lubię urządzanie, ale remonty, nieeee...

No i własnie ze względu na to urzadzanie planuję iśc na studium - architektura wnętrz. Powiedzcie czy wiecie coś o szkole Żak?

Ann
Ale śliczny ten Twój Szymonek!!! A kaskaderstwo mnie nie zadziwia, ja tez mam synka pędziwiatra. Zawsze wszędzie było go pełno. Zaczął razkowac jak miał 5,5 miesiąca :D Nie ma to jak żywe srebro :)

Mama jutro o 8.30 ma operację. Trzymajcie kciuki! Ona sama jest bardzo spokojna, a jak się rozklejam, czyli jest odwrotnie! Miała szczęście z terminem, bo wyznaczyli jej na wrzesień 2009!!!!!!!! Ale pojechała, aby cokolwiek przyspieszyć (do Wawy 100 km od C-owa) i lekarz powiedział, że musi czekać do terminu,a potem spotkała go przy wyjściu i powiedział, żeby pokazała rezonans i że zostaje na operację, bo ktoś inny się nei zjawił! Szczęście jak cholera, bo z bólu mama ostatnio chodziłą przy lasce,a jest żwawą kobietą 47 lat.

Zmykam robić sałatkę na wieczór przy YCD i chyba rozpracujemy szampanka. teraz to nie wiadomo nigdy czy nie ostatni na jakieś 2 lata :D

SZANUJĘ TWOJE ZDANIE, ALE NIE ZAMIENIĘ GO ZE SWOIM

Odnośnik do komentarza

Moc życzeń dla Oliwii z okazji 5 urodzin!!!

Magda to faktycznie nieźle z tym terminem! Dobrze, ze się zalapała bo żyć w ciągłym bólu to okropność!

Ann No niezły z Niego wspinacz!!

Marta chyba mnie nie posądzasz o odwiedzanie 100 sklepów za pieczywem? hahahaha :o_master:
a w/s marketów musisz pozbyć się złudzeń! po co się truć z własnej inicjatywy?

Kasia niezła nocka...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...