Skocz do zawartości
Forum

Szczecińskie dziewczeta;)


Demether

Rekomendowane odpowiedzi

Ann fajny pomysł!! tylko ze u nas władze szczecina przeginają bo likwidują szpital miejski a i za dzieciecy na Wojciecha sie zabierają:Rozgniewany::Rozgniewany::Rozgniewany: ciekawe ile krzystkowi posmarowali i kto:Zakręcony:

Ula nie pozwala hihih ale najwiecej jest ze mna i chyba mnie sie słucha najbardziej:Oczko: a jaja sa od babci:Oczko: moze w makro zakupila albo selgrosie, jutro bedzie u nas wiec zapytam:Śmiech:

A my jutro idziemy na LEJDIS:Spoko::Spoko::Spoko:
M jeszcze nie wrócil, ale miejsca juz zarezerwowane, ale sie ciesze ze gdzies w koncu wyjdziemy!! normalnie randka z własnym mężem, hihihi:Święto:

Ninka 04.05.06 nasz słodki promyczek

http://www.suwaczek.pl/cache/293d248de0.png

Odnośnik do komentarza

kim30

A my jutro idziemy na LEJDIS:Spoko::Spoko::Spoko:
M jeszcze nie wrócil, ale miejsca juz zarezerwowane, ale sie ciesze ze gdzies w koncu wyjdziemy!! normalnie randka z własnym mężem, hihihi:Święto:

A gdzie idziecie bo my na 16 do Heliosa :)

Jak się wzięłam za prace to leciało lawinowo i nie zorientowałam się, że już 20...
Jutro rano jedziemy do Schwedt po kamerę...Wreszcie się zebraliśmy...

Obiecuję, że w weekend nadrobię zaległości forumkowe :)

SZANUJĘ TWOJE ZDANIE, ALE NIE ZAMIENIĘ GO ZE SWOIM

Odnośnik do komentarza

Madzix
kim30

A my jutro idziemy na LEJDIS:Spoko::Spoko::Spoko:
M jeszcze nie wrócil, ale miejsca juz zarezerwowane, ale sie ciesze ze gdzies w koncu wyjdziemy!! normalnie randka z własnym mężem, hihihi:Święto:

A gdzie idziecie bo my na 16 do Heliosa :)

Jak się wzięłam za prace to leciało lawinowo i nie zorientowałam się, że już 20...
Jutro rano jedziemy do Schwedt po kamerę...Wreszcie się zebraliśmy...

Obiecuję, że w weekend nadrobię zaległości forumkowe :)

na 17 do multikina:Oczko:

Ninka 04.05.06 nasz słodki promyczek

http://www.suwaczek.pl/cache/293d248de0.png

Odnośnik do komentarza

No i nici z kina, ale się wkur....
Ostatnio często chce mi się zamknąć w domu i nie rozmawiać w ogóle z ludźmi (wyjątkiem jesteście Wy Kochane), coraz częściej odczuwam, że ludzie są nastawieni wyłącznie na siebie!!! Zero patrzenia na drugiego człowieka!!! Mogliśmy się z nikim nie umawiać, tylko dać małego do niani i byśmy właśnie siedzieli w kinie. Jeju!!! M wziął Kubę na spacer a ja z tego wszystkiego idę pucować chatę, może mi przejdzie.

SZANUJĘ TWOJE ZDANIE, ALE NIE ZAMIENIĘ GO ZE SWOIM

Odnośnik do komentarza

Magda ja tez bym kur... rzucała :Rozgniewany: Nienawidze sytuacji ze jak sie nastawię i nie wychodzi przez czyjeś wygodnictwo itp... :Rozgniewany:
Fajnie ze z nami jeszcze gadasz :Oczko:

Byłyśmy na spacerku, pogoda mi humor poprawiła baaardzo!!!!! :Śmiech:
Jutro Piotr obiecał ze z nami pójdzie :Śmiech::Śmiech::Śmiech:

Aneta Wszystkiego NAJ dla Twojego Męża!!!!!!!!!!!! :Święto:

Odnośnik do komentarza

Madzix wspolczuje bo nie znosze nieslownosci i sama jej ostatnio doswiadczylam (ta sama osoba trzy razy pod rzad :Zły:)
Atena oj pospacerowalabym sobie po JB, a potem parkiem Kasprowicza i laskiem Arkonskim do Rodzicow

Ja dzis zaliczylam relaks (fryzjer i manicure) a wieczorem kawka w miescie z bliskimi Marcoweczkami (dwiema lub jedna). A Szymus mial debiut ziemniaczkowy

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Nawet nie wiecie jaka jestem wyluzowana...właśnie popijam sobie likier kokosowy własnej roboty..już mam szmerek:)Zaraz z mężulem pod kołderką oglądniemy Skazanego...i nic nie wisi mi nad głową...mam mnóstwo planów na te ferie...ciekawe ile z nich zrealizuję....
pierwsze z nich to ugotowanie kilka potraw według Nigelli...np. ciasto czekoladowe:)a po tygodniu rozpocznę dietę...hehe.
Kumpela mówiła,że super jest jakaś białkowa, je sie jajka pierś z kurczaka i serek wiejski i sok pomidorowy...resztę planów zdradzę jak coś wykonam choć po części...

Mi serce się kraja,bo opiekujemy się psem sąsiadki i wyprowadzamy go, Oliwia bardzo przejęta rolą...bardzo chce mieć pieska...a moja jedna "lejdi" kupiła właśnie synkowi więc już w ogóle masiakra..myślę,że za rok może się skusimy na małego Yorka.

Madzia jeśli ktoś zawiódł to dlaczego sami nie poszliście, jeśli bilety były zamówione?Nie łam się na pewno jeszcze zdążysz pójść...rozumiem,że Twój opis na gg tego dotyczył...Madziu zawsze tylko licz na siebie:)
Ty masz ochotę się zamknąć a ja ostatnio poczułam uzdrawiającą moc otaczających mnie ludzi...kontakt z nimi działa na mnie jak najlepsze lekarstwa na chandrę....a wszystko zaczęło sie od Lejdis...oj ten film cały czas noszę w swoim sercu...

Atenko ale zazdroszczę spacerku, ja dziś miałam ochotę na Głębokie wybyć ale Maja zaczęła smarkać i odpuściłam sobie...trzymajcie kciuki aby nie było jutro gorzej, bo ja kolejny tydzień będę kisiła w domku :(

Dziś jeszcze jeden ważny(oprócz oblania przeze mnie jednego koła :) ) fakt...Oliwii znajoma fryzjerka ścięła warkoczyki...postanowiłam ściąć jej włosy...szkoda było ale praktyczniejsze dla niej są krótsze .
Jutro powklejam kilka fotek....nie tylko z włosami:)

Pozdrawiam i życzę miłego weekendowania!

...wskakuje do łózia na męża w stylu jakim przystało po lekturze I rozdziału kamasutry....Olszówka w tej scenie była frapujaca...hehehe :)...niestety nie mam łóżka z balustratkami:(...może z żyrandola...kto wie, może po tej mojej diecie utrzymam sie na nim kilka sekund i nie wpadniemy do sąsiadów zaraz po skoku :)

Mama trójki fajnych babeczek Oliśki, Majci i Jukciaka

Odnośnik do komentarza

CZesc dziewczynki
u nas nnocka srednia karmienie o 21 nastepne o 4 potem pobudka o 6.30 troszke herbatki a o 9 chcialam dac dziecku mleczko..wypil 110 i ulal:Smutny: a potem zwrocil sporo mleka:Szok:...o11 dalam mu czopek bo dostal stanu pogoraczkowego:Padnięty: 37.2 za 30 min juz wolal jesc:Oczko: ..zjadl 150 i przysnal na 15 minut...teraz czekamy czy bedzie lepeij...co to mnoze byc????:Męki::Męki::Męki:

Odnośnik do komentarza

Atena
Słodkie panienki :) Nika to już ma wyćwiczony uśmiech do zdjęć :) Ty nam się pokaż !!!
Pomyślności i zdrowia dla Mężulka !

Ann
Ja się wpiszę w wolnej chwili na szpital policki.
3 razy od jednej osoby...??? Ludzie nie mają wstydu!

Sweethope
Gdzie robisz staż? Dobrze, że pół etatu, a i Tobie dobrze zrobi wyjście wiedząc, że Mały jest z mamą.

Galopek
Luzuj się i pokaż Oliwię w krótkich włoskach.

SZANUJĘ TWOJE ZDANIE, ALE NIE ZAMIENIĘ GO ZE SWOIM

Odnośnik do komentarza

Sweethope
CZesc dziewczynki
u nas nnocka srednia karmienie o 21 nastepne o 4 potem pobudka o 6.30 troszke herbatki a o 9 chcialam dac dziecku mleczko..wypil 110 i ulal:Smutny: a potem zwrocil sporo mleka:Szok:...o11 dalam mu czopek bo dostal stanu pogoraczkowego:Padnięty: 37.2 za 30 min juz wolal jesc:Oczko: ..zjadl 150 i przysnal na 15 minut...teraz czekamy czy bedzie lepeij...co to mnoze byc????:Męki::Męki::Męki:

Na razie poczekaj, to nie musi być nic złego, są jakieś inne obijawy jeszcze?

SZANUJĘ TWOJE ZDANIE, ALE NIE ZAMIENIĘ GO ZE SWOIM

Odnośnik do komentarza

galopek

Madzia jeśli ktoś zawiódł to dlaczego sami nie poszliście, jeśli bilety były zamówione?Nie łam się na pewno jeszcze zdążysz pójść...rozumiem,że Twój opis na gg tego dotyczył...Madziu zawsze tylko licz na siebie:)

Z prostego powodu, bo nie miałam z kim Kuby zostawić, jej mama miała posiedzieć z dwojgiem dzieci, a ja rano doatałam sms, że spotykamy sie pod kinem. Mamie nie powiedziała, bo myslała, że jak wybrałam seans dzienny to Kubę zsotawie z nianią. Powiedziała, że nie ma problemu, moge zostawić, ale ich już nie będzie w domu, więc mam Kubę podrzucić do niej do domu i spotakać się z nimi w kinie. Dla mnie to jest nie halo... Mama nie wiedziała, że będzie miała do opieki jeszcze jedno dziecko, a poza tym należałoby zostać chociaż pół godz, żeby powiedzieć jej mamie cokolwiek o Kubie, że np nie ma pampersa itp, a i Kuba czułby się bezpieczniej, jakbyśmy posiedzieli razem a potem wyszli,a nie takie podrzucenie bagażu... Oni chyba byli.

Ty masz ochotę się zamknąć a ja ostatnio poczułam uzdrawiającą moc otaczających mnie ludzi...kontakt z nimi działa na mnie jak najlepsze lekarstwa na chandrę....a wszystko zaczęło sie od Lejdis...oj ten film cały czas noszę w swoim sercu...

Do czasu kolejnego zawodu:( U mnie chyba juz taki czas, aby poodcinać się od toksycznych ludzi.

My natomiast zrewanżowaliśmy sobie nerwy wczoraj :)
Ja najpierw tak wypucowałam dom, łącznie z oknem w dużym pokoju, podłogami itp :)
Wieczorem zrobilismy soboe pyszną sałatkę i pieczywko czosnkowe z serem (zadymiliśmy pół klastki schodowej, nie wiem czemu tak się dymiło z piekarnika, ale było dobre ) i obejrzeliśmy zeszłoroczny film walentynkowy "Dlaczego nie". Było milusio, na koniec pogadaliśmy sobie o dawnych czasach :)

Teraz czekamy na gości z 5 miesięczna dziewczynką, powspominam sobie dawne czasy :)

Dagles
Ja nie działam, chciałabym bardzo,ale staranka najwcześniej za rok :)
Nie sprzedawaj tylko takich informacji Olce, że teraz chcę zaciążyć, bo się załamie, a kobiet w ciązy nie wolno denerwować:Oczko::Oczko:

SZANUJĘ TWOJE ZDANIE, ALE NIE ZAMIENIĘ GO ZE SWOIM

Odnośnik do komentarza

Magda pasuje, pasuje!! :Śmiech::Śmiech::Śmiech:
A tak to napisałaś parę postów wyżej ze myslałam ze juz działacie... :Niewiniątko::Niewiniątko::Niewiniątko: No ale Olce bym nie powiedziała, jestem zdania ze w pracy nie wolno za duzo mówić... :Spoko:

Jagoda dziś wpada w histerie. Bawi się, jest grzeczna, a nagle patrzy na mnie i w ryk. Jak ją ignorowałam lub przytulałam był nadal ryk z zanoszeniem... jedynie zabawianie dały rezultat... Normalnie nie moje dziecko :Zakręcony::Męki: (przy tacie spokojna jak zwykle)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...