Skocz do zawartości
Forum

Rekomendowane odpowiedzi

No to dosc dlugo juz czekasz...test wlasciwie powinien juz pokazac,moze warto go powtorzyc?
Moze jest jakas inna przyczyna?Dieta,wyjazd,sters itp.?Moge jedynie mowic o swoim przykladzie,jeszcze mi sie nigdy okres nie spoznil przez nadzerke ale moze tego nie mozna wykluczyc?Ja chyba bym sie przeszla do lekarza :)

Odnośnik do komentarza

sa trzy rodzaje nadzerki. tzw rzekoma, prawdziwa i ta najgorsza- przedrakowa. podejrzewam ze masz ta rzekoma czyli zupelnie nie masz sie czym martwic i w niczym to nie przeszkadza. tylko kontroluj ja regularnie. ten rodzaj to zdecydowana wiekszosc nadzerek. ja mam ta druga. na razie tez tylko zalecona obserwacja ale nie przeszkadza w zajsciu w ciaze

Odnośnik do komentarza

też mam nadżerkę i wiem o niej od jakiś 4 lat,ostatnio z jej powodów dostałam częstych infekcji i jej stan się pogarszał,lekarz stierdził że będziemy wymrażać,ale okazało się przed zabiegiem że jestem w ciąży i wszystko zostało przesunięte na termin po porodzie.Nigdy nie miałam problemó z miesiączką z powodu nadżerki

http://www.suwaczek.pl/cache/7ae1cf3e1e.png
http://www.suwaczek.pl/cache/41439b0e6b.png

Odnośnik do komentarza

Nikusia
A czy nadżerka przeszkadza w zajściu w ciążę??
Moja gina powiedziała ze nie a ja zaś słyszałam i czytałam inne różne opinie na ten temat ...

Mnie też w niczym nie przeszkodziła. Mało tego, moja poprzednia pani doktor twierdziła, że mam nadżerkę, po urodzeniu dziecka inny doktor (zdecydowanie bardziej zaufany) stwierdził, że już jej nie ma. Ostatnio byłam zmuszona pójść do tej pierwszej lekarki, która ciągle coś u mnie widzi. Co Wy na to, dziewczyny? Czy to możliwe?:36_19_3:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

witam, to mój pierwszy post na tym forum... chodziłam do pewnego lekarza który właśnie wykrył u mnie nadżerke, powiedział, że jest mała, cytologia wyszła mi II dodam, że mam 21 lat i nie byłma nigdy mama jeszcze. Niedawno zmieniłam lekarza i on najpierw dał mi leki bo miałam infekcję, miałam też robione usg dopochwowe i pani która mi je robiła powiedziała, że jest wszystko w porządku, natomiast ten lekarz do którego teraz chodzę też mi mówi, że mam małą nadżerkę i lepiej ja zamrozić... i tu pojawia się moje pytanie? czy to zamrażanie jest konieczne? i jak lekarka robiąc mi usg nie zauważyła tejk nadżerki?a może poprosić obecnego lekarza o ponowne usg i cytologie? prosze o jakieś rady bo bardzo się tym martwie

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...