Mamusie z przełomu 2007/2008

[regina224]

Ja juz Madzius powklejalam zdiecia do galerii.Przy okazjii poogladalam sobie Twoja pociwszke jest naprawde fajny

[madzius001]

Twoi synkowie też są śliczni Reginko
ale te zdjecie z fiotetowa buźka Kordianka podoba mi sie najbardziej hihihi

to teraz czas na reszte mamusiek- pochwalcie sie swoimi maluszkami :)

[madziara]

Nieśmiało witam!
Jeżeli moge to chetnie dołączyłabym do waszego wąteczku. Może sie Wam przedstawie i coś o sobie napisze. Mam na imie Magda i 10 stycznia urodził mi sie moj ukochany synek Igor o którego staraliśmy sie prawie dwa lata. W grudniu 2005 roku wziełam ślub cywilny i jak do tej pory układa nam sie nieżle. Co jeszcze.. musze chodzić z moim synkiem na rehabilitacje poniewaz ma kręcz szyi bardzo brzydka nazwa ale nie wygląda to źle. Mam nadzieje ze operacja nas minie choć jeden lekarz twierdzi ze nie ale to uznaje za ostateczność. To chyba tyle na dobry początek

[madzius001]

witamy madziara milo ze bedzie nas wiecej :) mam nadzieje ze bedziesz do nas czesto zagladala ;) i oczywiscie pisala jak tam sie miewa Twoj maluszek

[didianka]

witaj witaj :) madziara
my tez chodzimy na rehabilitacje:) ponoc moj szkrab ma zbyt duze napiecie miesniowe i tez cwiczymy i lazimy do fizjoterapelty raz na tydzien grunt ze widac poprawe:)
co do Gliwic gdzie mieszkasz to znam je dosc dobrze :) moja firma i w sumie ja projektowala Forum - to centrum handlowe... wiec do poki nie wiemdzialam ze jestem w ciazy ganialam tam po rusztowaniach i dachu :)
pozdrawiam serdecznie

[hramitko1]

Grono się powiększa aż miło :) Zaraz skaczę na galerię oglądać wasze maluchy!!!!
Też coś wkleję, jak sobie poradzę ?!
Ja też czekam na męża i tylko w weekend się mogę nacieszyć, bo mój pracuje jako kierowca i jest w domu tylko w soboty i niedziele :(
A ja na ciemieniuchę to smaruję oliwką i nakładam czapeczkę przed kompielą! wyczesuję i myję główkę szamponikiem, po 2 dniach mija, ale pojawia się jakoś raz na m-c :(

[hramitko1]

uddało mi się, mam galerię :)

Didanko, ale superaskie stopeczki ma Twój Tomcio, do schrupana, fajne zdjęcie :)

[regina224]

Witaj Madziara.Twoje szczescie urodzilo sie w tym samym miesiacu i dniu co ja.Moj synek natomiast urodzil sie 20 stycznia.Wiem ze u doroslych jest inaczej ale ja mialam krecz jakies dwa lata temu.Bolace to jest,ale ja dostalam trzy zastrzyki i przeszlo.Mam nadzieje ze Twojemu malemu tez przejdzie.

Haromitko sliczne dzieciaczki.Widze ze u Ciebie tak jak u mnie podwojne szczescie.

Didianko twoje malenstwo to juz mezczyzna.I tak mi sie zdaje ze podobny do taty

[Aneczka]

Hej Madziara, fajnie, że jest nas coraz więcej, raźniej
My ciemieniuchy na razie póki co nie mamy. Nie smaruję główki oliwką, myjemy szamponikiem, zakładamy czapeczkę a potem czesanie:Uśmiech: Ale podobno jak się ciemieniucha pojawia, to dobrze oliwką smarować i wtedy wyczesywać. My byłyśmy wczoraj u lekarza na kontroli i nadal mam utrzymywać dietę bezmleczną:Smutny: ale mogę próbować po jednym jogurcie np. czy plasterku sera- huuuura Pediatra, podobnie jak wy, poradziła mi oilatum, dostałam próbki, zobaczymy, czy będzie nam służyć.
Moja malutka też śpi już po 7 godz w nocy! Super, prawda?:Uśmiech: Żebym jeszcze kładła się spać razem z nią, to bym się nieźle wysypiała. Tyle że w domku też trzeba coś zrobić zawsze...Do tej pory używałam kosmetyków Ziołoleku, polecam bardzo, przystępna cena, delikatne i bardzo dobre, ale przy alergii (czy cokolwiek to jest) u mojej małej, trzeba czegoś bardziej nawilżającego widocznie. Gratuluję polepszenia laktacji mamuśki i postępów w rehabilitacji!!

[regina224]

Czesc Aneczka.Ja nie smaruje malemu glowy oliwka dlatego ze do oliwki mimo wszystko po zdieciu czapeczki przyczepia sie kurz.Wyczesac ciemieniuche da sie i bez oliwki.

Mam pytanie czy ktoras z Was sie orietuje,czy malenstwo w vanie tez musi jezdzic z przodu?Szukalam juz w necie ale nic takiego nie znalazlam.

[regina224]

No i Aneczko smacznego

[madzius001]

no super te wasze dzieciątka... fajnie że pozakladalyscie galerie ;) my dzis wyruszamy na poszukiwania ubranka do chrztu dla Bartusia. mam nadzieje ze cos znajdziemy ;)
moj skarb sie obudzil wlasnie, ide go kapac. milego dzionka mamuski!

[didianka]

hramitko1

uddało mi się, mam galerię :)

Didanko, ale superaskie stopeczki ma Twój Tomcio, do schrupana, fajne zdjęcie :)

dzieki :) tez jestem w nich zakochana!! ;)

[didianka]

regina224

Didianko twoje malenstwo to juz mezczyzna.I tak mi sie zdaje ze podobny do taty

och jakby on to uslyszal byl by przeszczeliwy bo wszyscy mowia ze Tomek to cala mama ;)

[didianka]

witam i zapraszam do watku dla mam z przelomu roku :) sa tam mamy z dzieciakami takimi jak twoje!! pozdrawiam i zapraszam

[madziara]

Witam!
Didanka- ja mieszkan na przeciw wojska. Przyznam ze udało Ci sie to Forum bardzo ładne :Uśmiech: Co do rehabilitacji to mam ich juz dość. Igorek na nich okropnie płacze aż serce mi sie kraje a niestety nie moge mu pomóc :( Chodzimy prywatnie bo tam gdzie dostałam skierowanie to istna rzeżnia i bałabym sie ,ze zrobią mu krzywde zamiast pomóc.
Co potrafia wasze maluszki bo jestem bardzo ciekawa. Moj juz siada tzn jak można to nazwac siadem i przewraca sie na bok.
Co do ciemieniuchy to u nas pomaga parafina ciekła, musze smarować nią Igora bo ma skaze i prz tym okropnie suchą skóre i tylko to daje rade. Żane oilatum i baluneum nie dają rady. Mam zamiar też założyć galerie oczywiście jak mi sie uda :P
A i dziekuje za tak miłe powitanie :Uśmiech:

[Aneczka]

Zobaczymy, czy u nas oilatum się spisze. Madziara, a jaką skazę ma twój szkrabek? Też nie możesz jeść nabiału??
A co do umiejętności, to muszę się pochwalić, że moja niunia przewraca się od 3 dni z plecków na brzuszek i odwrotnie:Uśmiech: i siada jak stara, jak się ją tylko złapie za dwie łapki:)

[madzius001]

mój Bartek juz od dluzszego czasu "siada" ;) z brzuszka na plecki spokojnie sie przewroci,a zeby zrobic to odwrotnie musi jeszcze troszke pocwiczyc. strasznie sie zlosci jak lezy na brzuszku dlatego nie za bardzo go tak klade... (chociaz wiem ze sie powinno)
Aneczka,mam nadzieje ze Oilatum u was "zadziała". wiekszosc mamus to chwali :)

[didianka]

no widze ze spotkalysmy kolejna mame z problemem skazowym... jak to jest ze wiekszosc dzieciteraz to ma a jeszcze kilka lat temu problemu nie bylo??
ale mialam dzis dzien... bylam u fryzjera zeby sie doprowadzic do ladu - to mnie tak babka zdolowala ze odechcialo mi sie wszystkiego... no coz... poszlo o to ze mam coraz mniej wlosow na glowie - a ona na to ze dziecko mnie wykonczy i mam konczyc karmic i takie tam teksty... och juz mi lepiej ale w takim dniu jak dzis niespodziewalam sie zadnych smutnych historii a na dodatek moj mezus pracuje dzis do bardzo pozna... i w zasadzie zostawil prezent dla mnie w samochodzie brata i dostane go dopiero jutro... na szczecie to tylko sa takie male klopotki...
a jak u was??

[hramitko1]

Mi też włosy lecą, strasznie, ale to przecież normalne po ciąży i nee ma za wiele wspólnego z karmieniem, hormony wróciły do normy i te włosy co w ciąży nie wypadły muszą wypaść teraz+te które normalnie miały by wypaść! Olej tą fryzjerkę, ja nie rozumiem ludzi którzy dla swojej urody rezygnują z karmienia, przecież to najlepsze dla dziecka!

Moja Lila siada, nawet próbuje sama, ale nie umie się jeszcze przewracać :( za to łapie swoje stopki i ładuje do dziobka i ssie moja koleżanka mówi że odkrywa smak słonych paluszków hehe

[didianka]

hramitko - dobre wytlumaczenie z tymi paluszkami - moj dopiero powoli zaczyna unosic nozki w gore... ale sie nauczy bo i cw robimy i w ogole...
pozdrawiam czwartkowo - ale dzis okropniasta pogoda.... buuuuuuuuuuuu

[madzius001]

fakt,pogoda fatalna :( z co do wypadajacych wlosow to i ja mam z tym problem. w marcu bylam u fryzjera,mialam sobie zrobic balejaz (czy jak to woli baleyage ;) ) ale fryzjerka mi stanowczo odradzila. powiedziala ze wlosy po porodzie do 6 miesiecy beda mi wypadac. skonczylo sie na tym ze nalozyla mi tylko jakas "bezpieczna" farbe i takie fiu bździu na wlosach zrobila. po tym wlosy z dwukrotna sila zaczely mi wypadac cale szczescie ze przy tych pasemkach sie nie upieralam bo podejrzewam ze na dzien dzisiejszy bylabym ŁYSA!!! :(

moj maluch juz kilka razy zaczal lapac swoje nozki,ale do wkladania ich do buzi to mu jeszcze daleko... ;)

[madziara]

Witam:)
U nas nwet sie rozpogadza i mam cichą nadzieje na spacerek. No i Igorek by sie dobrze wyspal przed rehabilitacją. A płacze przeokropnie i jak jest wyspany to jest troszke lepiej.

Pani fryzjerce trzeba podziękować za dobrą znajomość swojego fachu i przyczyn wypadania włosów
Mnie włosy lecą garściami a karmiłam bardzo krótko i malutko Przez cały okres ciąży organizm dostawał dużą ilość witamin bo napewno każda je brała a teraz po ciaży juz tyle nie dostaje i do tego chormony tak jak napisała hramitko1 :Uśmiech:

Mój mały też sie łapie za stopki ale jeszcze ich nie wcina, pracujemy nad tym

Dajecie coś oprócz mleczka do jedzenia maluszką , my jemy jabłuszko i marchewke oraz soczki z marchwi i jabłuszka za przywoleniem oczywiście Pani pediatry. Mały je uwielbia i nie nadążam z karmieniem bo otwiera paszcze i krzyczy po mnie ze szybciej. Za niedługo zaczne podawać coś jeszcze, wprowadzam powoli raz na tydzień.

[madzius001]

zastanawialam sie czy juz wprowadzac swojemu maluchowi cos do menu :) ale pani pediatra powiedziala ze najlepie by bylo do 6 miesiaca tylko karmic piersia a dopiero pozniej cos urozmaicac. podobno mlodemu nic nie potrzeba wiecej...
i w sumie to juz teraz nie wiem jak lepiej... :( moje ciocia zaczela dawac michasiowi marcheweczki i jabluszka jak mial 4 miesiace. teraz jest juz na etapie "zupek" (obecnie ma 6miesiecy)

[regina224]

Didianko nie badz smutna!.ja tez nie za bardzo wygladam.Czasem to nawt nie mam czasu oka zrobic a do tego jestem naturalnie blada wiec wygladam jak smierc na urlopie.Ale to mija.Jak juz malenstwo podrosnie bedziesz miala wiecej czasu dla siebie.A nie mazesz babci poprosic zeby z malym poszla troszke na spacerek a Ty moglabys sie soba zajac?
No i oczywiscie Haromitka ma racje.

Didianko bedzie dobrze tylko sie usmiechnij