Sierpniowe mamy 2021

[kasiabrzoza]

Witajcie Mili i Gryy  ja w pierwszej ciąży też tak świrowałam z nudów. 
 

 Co do czapeczek i ubranek to ja polecam od 62 zacząć - te czapeczki to w te 1-3 moje dziecko właściwie od razu nie weszło. Ale to chyba dlatego ze  mi się wielkolud z dużą głową urodził 🙂. Ja bym brała większe - najwyżej będzie pływać.

 

Okrągłe łóżeczka są przepiękne !   
 

dziewczyny jak tam po wizytach ?   Ja w ko cu powiedziałam mojemu szefowi i kamień spadł mi z serca ... chyba się spodziewał. Zachował się bardzo kulturalnie ... ciekawe czy mają już porządek w papierach bo w tamtej ciąży bardzo ubolewałam nad bałaganem jaki tam panował i dużo krwi mi napsuł

[Gość Gość Karola]

U mnie po wizytach wszystko ok, zmieniłam lekarza prowadzącego i jestem zadowolona. Bez problemu dostałam zwolnienie na tydzień, wzięłam je ze względu na Covid w pracy. Chciał, żebym już nie wracała w ogóle do pracy, ale chcę jeszcze ogarnąć swoje sprawy do końca, żeby jak najmniej po sobie pozostawiać. Jak jestem w domu to czuję się lepiej, nie boli mnie brzuch ani plecy, dużo spaceruję.

A jak u Was z rozstępami? Mi pojawiło się kilka fioletowych i mimo smarowania nie znikają, wczoraj kupiłam sobie olejek na rozstępy mustela i mam nadzieję, że pomoże...

[Gość Mili]

U mnie potwierdzona dziewczynka. Takze parke bede miala. Rozowe szalenstwo zakupow czas zaczac. 

Co do rozstepow, nie mialam w poprzedniej ciazy ani teraz. Od 4 miesiaca smaruje Ziaja Mamma Mia.

[Gość Gość Karola]

Ja w pierwszej ciąży miałam rozstępy tylko na udach i pośladkach, a teraz to już wszędzie wyskakują... Smaruję się serum i masłem z perfekty, czasem też zwykłą oliwką i nic... też będę miała parkę, tylko u mnie będzie duża różnica wieku. A różowe ubranka są przesłodkie, kilka już kupiłam:)

[Gość Kasia Brzoza]

 Ja rozstępów mam miliony z 1 ciąży chociaż cały czas smarowałam ... teraz w sumie rzadko smaruje bo serio dziewczyny gorzej być nie może. Niby genetyczne a u mnie nikt nie miał. Z kostiumem i eksponowaniem brzucha się pożegnam a i tak myśle ze nie wrócę nigdy do takiej formy żeby nim świecić. Przeżywałam ro strasznie szczególnie, że wyszły mi tak w 7-8 miesiąc dopiero i to jeden za drugim.  Oj ... różowe ciuszki ... muszę się przyznać, że kocham( ale te pudrowe) i w ogóle w kwiatuszki teraz jest taka piękna kolekcja -lila w newbie. .. może Ba przeceny w lato akurat coś dotrwa 

[Gość Sylwia]

Oj te roztępy tez mam na ta chwile na piersiach dostałam mimo smarowania 

[Gość Martyna]

Dziewczyny 

Mam pytanie 25 tc i dzisiaj mam mega twardy brzuch. Czy to normalne? Dodatkowo bolą mnie plecy. Ruchy czuje normalnie 

[Gość Zaczarowana]

1 godzinę temu, Gość Martyna napisał:

Dziewczyny 

Mam pytanie 25 tc i dzisiaj mam mega twardy brzuch. Czy to normalne? Dodatkowo bolą mnie plecy. Ruchy czuje normalnie 

Proponuje prysznic albo nospe wziąć. Brzuch raczej nie powinien twardnieć w ciąży. 

Co do rozstępów to mam na biodrach i piersiach po pierwszej ciąży. Teraz smaruje się oliwka z tołpa ale też ze względu na to że mam bardzo suchą skórę. 

Mi dzisiaj przyszły pierwsze ciuszki z Sinsay bo zamawiałam dla siebie sukienkę i przy okazji zamówiłam kilka ubranek. Jestem w szoku jakie one są malutkie chyba zapomniałam jaki mój synek był kiedyś mały. Ale jak tak patrzę na te ubranka to już doczekać się nie mogę.

[Gość Gość Karola]

Ja jestem w 23 tygodniu i też kilka razy dziennie twardnieje mi brzuch, ale tylko na chwilę (nie dłużej niż minutę) i gdy poleżę na lewym boku to przechodzi. Skurcze Braxtona-Hicksa od 20 tygodnia są normalne. Plecy mnie bolą od siedzenia w pracy albo jak wybiorę się na zbyt długi spacer...

[Gość Mili]

Ja wiem, ze dziewczyny biorą magnez jak im brzuch twardnieje, ale lepiej spytac lekarza. 

[Gość Sylwia]

No 26 t.c. z malutkim wszystko w porządku a na nastepnej wizycie pani doktor  powiedziała ze będzie kfalifikacyjna na oddział czyli za 4 tygodnie a wy juz macie wybrany szpital ten czas tak szybko leci 

[Gość Martyna]

Czy po krzywej cukrowej Wasze maluszki są bardziej aktywne?

Dzisiaj miałam badanie i mały jest bardzo aktywny, cały czas kopie. Czy to moze być od tego że jest pobudzony glukoza?

[Gość Sylwia]

Może tak być ze po glukozie jest bardziej aktywne maleństwo moj sie też wiercił 

[Gość Sylwia]

Hejka co tu u nas taka cisza się zrobiła jak tam wasze samopoczucja u mnie nie tak źle oprócz pogody za oknem. Pod koniec maja mam wizyte u pani doktor i wybieramy sie z mężem za zakupy dla naszego maluszka nie mogę się już doczekać. Pozdrawiam 

 

[Gość Martyna]

Ja wizytę będę miała w piątek. I mamy w planach w najbliższym czasie kupić wózek i lozeczko 😊 połowa wyprawki już zrobiona 

[Gość Zaczarowana]

Ja dzisiaj mam wizytę o 15.30 zobaczę ile waży maluszek. Ale wierci się bardzo aż mi brzuch faluje 😉 dzisiaj zaczynam 26tc. 

Chyba muszę się też wziąć za szykowanie wszystkiego ale tak myślę, że może w czerwcu. Niby termin mam na 10 sierpnia ale to zawsze dwa tygodnie w ta lub w ta więc może też być z lipca. Wypadałoby mieć już na początku lipca wszystko poszykowane i powoli pakować torbę do szpitala. 

[Gość Martyna]

Dokładnie .  Ja termin według om 13 sierpnia a miesiac temu z usg wychodził 6 sierpnia. 

[Gość Martyna]

Ciekawa jestem piątkowej wizyty . Jaki jest duży i jaki termin tym razem wyjdzie 😂 tylko ze względu że mamy mało miejsca w pokoju nie wiem kiedy składać lozeczko i kiedy wgl je kupić 🙈😂 nie chce zagracac pokoju a z drugiej strony nie chce żeby mąż skrecał jak bede w szpitalu bo lozeczko i materac chyba powinno troche odstac zeby nie bylo zapachów. 

[Gość Sylwia]

9 godzin temu, Gość Zaczarowana napisał:

Ja dzisiaj mam wizytę o 15.30 zobaczę ile waży maluszek. Ale wierci się bardzo aż mi brzuch faluje 😉 dzisiaj zaczynam 26tc. 

Chyba muszę się też wziąć za szykowanie wszystkiego ale tak myślę, że może w czerwcu. Niby termin mam na 10 sierpnia ale to zawsze dwa tygodnie w ta lub w ta więc może też być z lipca. Wypadałoby mieć już na początku lipca wszystko poszykowane i powoli pakować torbę do szpitala. 

I jak tam waga maluszka moj miał 770 g. Ponoc w normie tak pani doktor mówiła a termin mam na 4sierpnia 

[Gość Zaczarowana]

8 godzin temu, Gość Sylwia napisał:

I jak tam waga maluszka moj miał 770 g. Ponoc w normie tak pani doktor mówiła a termin mam na 4sierpnia

Kurcze nie zważył go. Sam zapomniał a mi też wyleciało z głowy żeby się zapytać. Wg USG termin na 16 ale mówił że patrzymy na termin z OM. Mały ładnie się ułożył buzia to sprawdził że nie ma rozszczepu warg, serduszko, pomierzył długości główki, uda a o tej wadze chyba zapomniał. Miesiąc temu mały miał ok 500. Zobaczmy na następnej wizycie.

U mnie plus 1,5 kg więc od początku mam 5,5 kg do wagi wyjściowej. Nie jest źle. Ważne że z maluszkiem jest wszystko ok. Ułożony jest główka do góry ale ma czas na przekręcenie się .

[Gość Sylwia]

Ja przytyłam 10 kg.na ta chwile stameła mi waga w nogi mi trochę mi puchną ze tylko w klapkach bedę mogła chodzić bo w zadne sandałki nie miesći sie stopa.

A jak tam nie macie problemu ze snem w nocy ja nieraz nie spie 2 lub 3 godziny mąż sie smieje ze organizm przyzwyczajam na puźniej 

[Gość Zaczarowana]

Z tym spaniem to różnie. Ale też najczęściej po kilka godzin w nocy nie śpię. Dopiero nad ranem mi się przysnie a potem cały dzień chodzę jak zombi. Nieraz są noce, że prześpię całą ale bardzo rzadko. Najczęściej wybudzam się w nocy. 

 

[Gość Martyna]

Ja nadal chodzę do pracy i nie mam problemu ze spaniem. Raczej śpię od 23 do 7.  W weekend dluzej. Po południu zdarza się drzemka. I w nocy nie raz budzę się na siku albo bo chce mi się pić. 

[Gość Gość Karola]

Ja też śpię po pracy, około godzinkę, a w nocy codziennie latam siku raz albo 2. Śpię od ok 23 do 6, w weekend dłużej. I muszę zawsze przed snem mocno się nabalsamować, bo inaczej budzę się w nocy i jest mi niewygodnie. Nie mogę się doczekać aż po porodzie będę mogła spać na brzuchu, na tym lewym boku mi czasem niewygodnie i się przekręcam na prawy... U mnie na razie 6 kg do przodu i co jakiś czas wyskakują mi nowe rozstępy na piersiach mimo smarowania:(

[Gość Martyna]

Ja już miesiąc temu miałam +6kg od początku ciąży to lekarz mówił że zdecydowanie za dużo 🙈 w piątek wizyta i zobaczymy ile przytyłam przez kolejny miesiąc. 

A co do rozstępów to na chwilę obecną nie widać żeby się pojawiały.