Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamusie 2021


Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam na plusie ok 6-7 kg.  Od 6 miesiąca widzę szybszy przyrost. Chyba dziecko od 6 miesiąca ma najintesywniejszy wzrost. Narazie mieszczę się w w moich założeniach. Słyszałam że w 9 miesiącu to już się tak nie przybiera. Pewnie to indywidualna kwestia 

Odnośnik do komentarza

Tosia masz zaplanowaną cesarkę ?

Ndja to bardzo pozytywne wieści! 🙂

Większość z Was tak mało przybrała na wadze albo schudła przez pierwszy trymestr, a ja co wizytę to na plusie 🤷 czasem mnie to martwi choć tak jak pisze Szczęściara - jest to w normie. Mam 8kg na plusie. Z drugiej strony poszło mi tylko w brzuch i piersi, spodnie w dalszym ciągu XS więc powinnam być spokojna 🤔

Szczęściara powodzenia jutro na wizycie i zdaje relacje jak tam mały 🙂

Ja dzisiaj byłam na wizycie. Jest wszystko w porządku, malutki odwrócił się w końcu główką w dół 😀 waży 1,30kg i ma bodajże 28cm i z tego co lekarka mówiła wychodzi wg USG na 30tc +5dni, a jestem w 29+1 wiec o dobre 1,5 tygodnia wyprzedza 😀  przez co termin porodu wg USG przesunął się na 27.02 😳 ale znając życie trzecie też urodzi się po terminie więc będzie marzec 😉

Poza tym czekam już na "rybkę" z pracy bo chciałabym już kupić komodę, popralabym już te ciuszki, poukładała 😏

Pytacie o samopoczucie, codziennie praktycznie jestem aktywna do wieczora (dzięki zajęciom córek 😉) ale są dni jak dzisiaj że czuję się już ciężko i słabiej, w nocy gorzej śpię bo każdy przewrót na drugi bok to pobudka i ceremonia odwracania 😎  zgaga nie pomaga więc budzę się żeby podnieść się wyżej i spać półleżąco 🤦

Odnośnik do komentarza

Ja nie zapraszając zgaga jeszcze nie miałam.  Chociaż przed ciąża często.  Może dlatego że w ciąży nie pije pepsi zawsze po niej miałam . A co do ubranek ja dalej nic nie mam teraz z mężem byliśmy na kwarantannie niestety i zero wyjść.  Zaraz święta potem Sylwester może po nowym roku cos kupię.  Ale jestem z niczym jedyne co zamówiłam i mi przyszło to ochraniacz do łóżeczka i rożek jest piękny ale nie zdawałam sobie sprawy że on jest miękki.  Wystarczy taki czy kupujecie usztywniane ? 

Odnośnik do komentarza

Asiunia ja w ogóle nie kupuję rożka więc nie bardzo pomogę. Miałam przy pierwszej córce usztywniany, ale rzadko używaliśmy więc przy drugiej nawet nie wyciągałam 😉 To samo z ochraniaczem.

U mnie wszystko powoduje zgagę - herbata, woda, każdy sok, mleko, chleb, warzywa i owoce...no chyba jakbym samo jajko zjadła to nie byłoby zgagi 😏

Nie przejmuj się, dzisiaj to wszystko można zamówić online 🙂 

Odnośnik do komentarza

Ochraniacz do łóżeczka kupiłam z polecenia koleżanki.  Łóżeczko mamy przy ścianie i podobno żeby zimno nie szło to fajnie go mieć. Już kupiłam więc teraz się nie będę zastanawiać A rożek zastanawiam się pod tym względem czy w szpitalu nie trzeba . . .  Bo ja nic nie wiem . . .  Zielona jestem . A dziś zamówię wanienke i przewijak jeszcze . Na razie wszystko przez Internet zamawiam . Ale mam nadzieję że pepco będzie otwarte że nie zamkną bo koleżanka mi polecala tam body podobno jakoś przy szyi są rozpinane i lepiej się dziecko ubiera .

Odnośnik do komentarza
Gość Szczęściara 09

Asiunia Nie lubię rozkow źle w nich czuć dziecko. Usztywniany w życiu, tak to owijam w kocyk. Myślę że ten który kupiłaś będzie ok. Nie kupiłam ani 1 rzeczy stacjonarnie wszystko online. I w zasadzie wszystko już mamy. Jeszcze wanienka tylko. Wózek i fotelik przyszły ostatnio. Ubranka się susza, jeszcze sporo do wyprania ale to po święta. Tylko prasować mi się nie  chce. Właśnie cała suszarka czeka. 

Ka- Kusia jak dziewczyny wymiotują to wiadomo że lecą z wagi. Ja ani raz. Spodnie xs szok, to czym się martwisz. Urodzisz i śladu nie będzie. 

Ja po wizycie. Nie zapytałam ile waży ale na pewno jest Chłopcem. Większym o tydzień. I wszystko w porządku. Od jutra zaczynam l4. Kręgosłup daje mi ostro w kość ostatnio. 

Tak, uwielbiam noce obroty. Wyczyn na miarę zdobycia szczytu. 

Będę mieć gości przez wszystkie 3 dni a tu dom nic nie  ogarnięty. Trzeba się brać ostro do pracy.

Odnośnik do komentarza

Ka-kusia, prawdopodobnie tak. Ostatnio rozmawiałam o tym z moim lekarzem prowadzącym. Na kolejnych wizytach będziemy ustalać szczegóły.

Ja ostro ruszam z zakupami po Nowym Roku. Poki co mam trochę ubranek, ktore kupiłam przez internet. Kupowałam r.56 a wydaje mi się, ze te ubranka są jakieś za duże jak dla takiego maluszka... Boję się, że moja córcia będzie w nich pływała po narodzinach 😄

Asiunia, ja kupując rożek nie będę skupiała sie mocno na tym, żeby miał usztywnienie. Co prawda to moje pierwsze dziecko, ale sporo pomagałam siostrze przy jej synkach i pamiętam, że ona miała zwykłe rożki i było ok 🙂

Odnośnik do komentarza

No trzeba często zaglądać, bo rozmiary szybko znikają 😞 liczę na to, ze po Nowym Roku wrzucą cos nowego i będzie wiekszy wybór 🙂 No i ogólnie ja jestem fanką promocji i okazji, ogolnie jeśli jesteście zalogowane na Instagramie to polecam Wam profil użytkownika matkapromocja - często wrzuca przeróżne wyprzedaże, kody rabatowe do sklepów 🙂 sporo okazji złapałam dzięki temu profilowi 🙂

Odnośnik do komentarza

Asiunia bardzo polecam Sinsay. Mają wielopaki w naprawdę fajnych cenach 🙂 kupiłam 5 paki bodów gdzie wychodziło mnie 7zl/sztukę i 2 paki pajaców gdzie wychodziło mnie 12-15zl/sztukę w zależności od modelu. I są fajne gatunkowo. Z HM mam body zapinane kopertowo i one miękkością to póki co pobijają wszystkie jak dla mnie 😉 Reserved też super. No i Smyk - Cool club też fajne gatunkowo - mam mnóstwo pajacyków i polspiochow od nich i to z drugiej ręki a dalej mięciutkie 😍 Ale cenowo najlepiej chyba wypada Sinsay. Teraz może być kłopot z rozmiarami ze względu na wyprzedaże 😀 mnie się udało dorwać na wyprzedaży spodenki dresowe za 7zl 😉 dobrze Tosia pisze, po Nowym roku jak się uspokoi z wyprzedażami to pewnie większy wybór będzie 🙂 

No i olx ludzie sprzedają paki na dany rozmiar - można trafić naprawdę w świetnym stanie za grosze 🙂

Szczęściara ja i tak podziwiam że tak długo pracowałaś 💪 najwyższa pora odpocząć 🙂 no ja też ani razu nie zwymiotowałam więc nie było jak tracić kg 😉 a na kiedy masz termin? Najważniejsze że z maluchem wszystko w porządku 🙂

Odnośnik do komentarza

Z tego co widzę, to większość z nas ma większe dzieci o mniej więcej tydzień. U mnie też z om 22.03 a z usg 16.03. Ale różnica taka niewielka, że i tak druga połowa marca mnie czeka. O ile mały nie zrobi psikusa 😁 

Ja bardzo się bałam, że nie będę miała ubranek ale udało mi się za niewielkie pieniądze od koleżanki kupić całe pudło od 50 do 72. Jestem w połowie segregowaniu 😂 Ale i tak brakuje mi większości rzeczy, po nowym roku muszę zacząć to ogarniać żeby zdążyć 😁

Odnośnik do komentarza

Szczęściara to coś czuję że będziesz pierwsza na porodówce z nas wszystkich 😀

Andzia jak miło, że kolejna z trzecim dzidziusiem, napisz coś więcej, kto już w domu jest? 🙂

Święta święta i po świętach 😉 trochę sernikiem objadlam się ale na wagę na razie nie wchodzę 😂

Za to w drugi dzień świąt miałam 2 razy epizod z wysokim ciśnieniem. Ja niskociśnieniowiec odczuwałam to bardzo - okropny ból głowy, puchnięcie palców, mrowienie rąk, kołotania serca, no masakra. Akurat w dwóch tych sytuacjach nie miałam możliwości zmierzenia ciśnienia, ale mając opaskę wielofunkcyjna na ręce pikala że rozkurczowe jest powyżej 100. Trochę mnie to zestresowało. Ale od tamtego dnia nie powtórzyło się więc nie panikuje 🤔

Poza tym komoda przyszła 💪 w sobote będziemy z mężem skręcać i mogę brać się za pranie i prasowanie 😀

A dziś trzymajcie kciuki bo jedziemy auto większe oglądać

Co u Was po świętach?

Odnośnik do komentarza

Ka-Kusia ja tez na wagę nie wchodzę 😂 I u mnie też komoda przyszła, teraz przemeblowanie sypialni robię żeby ona i łóżeczko które mamy kupić na dniach jakoś weszło. A marzy mi się jeszcze dostawka do łóżka żeby mieć w nocy małego blisko siebie, bo na spanie u nas w łóżku nie ma opcji, maż za bardzo się wierci i kopie przez sen 😉

Odnośnik do komentarza

Mi święta minęły wyjątkowo dobrze, bez żadnych dolegliwości (co dziwne, bo u mnie to przecież ciągle coś 😬), podjadlam jak nigdy (tez unikam wagi, jak Wy dziewczyny 😂) i mam wrazenie, ze zamiast malej slodkiej dziewczynki w moim brzuszku rosnie potworek 😂 Od niedzieli zrobiła sie tak bardzo ruchliwa i silna w tych kopniakach. Jestem pod wrażeniem. Jak bedzie sie dalej tak rozkręcać, to poustawia moje narządy wewnętrzne totalnie po swojemu 😁... Aaaaale, zeby nie bylo za pieknie, to po świętach zaczely lapac mnie duzo czestrze skurcze - moja zmora ☹️ Są bezbolesne, raz na jakis czas.  Więc znow leze i staram sie odpoczywać. Chyba za dobrze sie poczulam i zbytnio poszalalam. W środę mam wizytę, zobaczymy co na to powie moj lekarz. 

Ka-kusia, Kasia - widzę, że u Was solidne przygotowania! Przypomnijcie, na kiedy macie terminy porodów? 😄

 

Odnośnik do komentarza

Hej ja tez czuje ze po świętach przytyłam i brzuch urósł.W poniedziałek mam wizytę to zobaczę ile królewna przybrała 😜bo na mnie nie wchodzi tylko brzuchol rosnie .Wczoraj zamówiłam rzeczy dla siebie do szpitala a po nowym roku planuje dokupić jeszcze rzeczy do łóżeczka wanienkę i przewijak i biorę się za pranie ubranek .Ja pokój już mam umeblowany .Fajne ubranka pokupilam na Sinsay 👍🏻Ja mam termin na 9 marca a z usg na 5 marca 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...