Styczniówki 2021

[TereFere]

Dziewczyny a jak u Was z objawami? Ja nie mam za bardzo

[elka1985]

2 godziny temu, TereFere napisał:

Dziewczyny a jak u Was z objawami? Ja nie mam za bardzo

Ja też nie mam jako takich objawów poza powiększeniem piersi nawet nie są tkliwe za bardzo. No i może jeszcze odczuwam większe zmęczenie niż zazwyczaj. Tak poza tym to nic narazie ale u mnie dopiero leci 5tc więc pewnie jeszcze wszystko przede mną.

[KasienkaK]

Hej dziewczyny o witamy nowa mamusie elka1985😉 ja mam synka i marzy mi się córka ale jak będzie drugi syn to też super oby zdrowe a wam dziewczyny co się marzy? Ja miałam dzisiaj fatalny dzień cały czas tylko płaczę nie mam siły 😔

[KasienkaK]

10 godzin temu, TereFere napisał:

Dziewczyny a jak u Was z objawami? Ja nie mam za bardzo

Ja z objawów powiększyły mi się  piersi i mnie bolą ale jakoś mniej niż wcześniej, podbrzusze mnie boli, chodzę częściej do WC no i właśnie często płakać mi się chce. 😔 

[TereFere]

Kurczę wylogowuje mnie potem muszę na nowo się logować wkurzające to. 

Mnie też boli podbrzusze i problem mam ze wzdęciami, muszę zmienić dietę na bardziej lekkostrawna.

Ja mam dwóch chłopców więc fajnie byłoby mieć córkę i takie mam silne przeczucie że to dziewuszka, wiem, że mogę się mylić ale takie samo silne przeczucie miałam jak byłam w drugiej ciąży byłam pewna, że noszę chłopca. Wiadomo, że każda mama chce byle było zdrowe i to nie koncert życzeń ale no marzyć można:) 

Ja się łatwo wkurzam i mam huśtawki nastrojów, w aucie przy piosence jakiejś się wzruszyłam więc tak raz lepiej raz gorzej. 

Myślę jak wytrzymam tyle czasu do następnego usg 😕 wolałabym już za dwa tygodnie się upewnić byłabym spokojniejsza 

[TereFere]

Co do piersi to zawsze są małe, tylko jak karmię zwiększają rozmiar ale do samego porodu sa malutkie, koleżanka nawet się śmiała jak ja będę karmić tymi oksykortami

[Gość MONIZE]

Jeśli chodzi o objawy to piersi bardzo wrażliwe, zmęczenie i mam okropna ochotę na wszystko co kwaśne, owoce, kapusta kiszona, woda z ogórków kiszonych 😂 a zawsze się dziwilam jak to można pić 😁 no i też wrazliwsza jestem, potrafię się poplakac z takiej głupoty że szok.. 

TereFere a kiedy masz wizytę? Ja idę 3.06, mam nadzieję usłyszeć serduszko ❤️

[Gość TereFere]

Monize mam dopiero! 18.06! Miałam przyjść po 3 tygodniach ale nie było wolnych terminów tylko ten lub 17.06 ale 17go nie mogę. 

U mnie nie ma wizyt prywatnych i od razu trzeba podpisać, że się będzie do tego lekarza chodzić nie mogę iść do innego w ciąży także nawet nie przyspiesze 😞

[KasienkaK]

Hej dziewczyny dzisiaj trochę lepszy humor,  rano trochę mnie mdliło i drzemkę miałm w ciągu dnia bo jakoś spać mi się chciało. 

A  ja coś czuję że będzie chłopczyk ale tak bardzo chce dziewczynkę może się mylę i jednak będzie ta dziewczynka 😁  Wizytę też mam dopiero 17 a jeszcze badania muszę zrobić przed tą wizyta. 

[Gość Wiola]

Hey dziewczyny ja z wyliczeń internetowych mam termin 16.01 Ale jestem przed pierwsza wizyta u lekarza musze czekac do 4.06 a to moja pierwsza ciaża wiec stresik jest. Tym bardziej ze jeszcze tydzien temu mialam wiecej obiawow teraz odczowam tylko bol piersi i podbrzusza częściej sikam i delikatne mdłości A to 7 tydzien więc obawy są ogromne A muszę czekać.  

[Gość Wiola]

W dniu 21/5/2020 o 9:06 AM, Gość Tere24 napisał:

Mieszkam w Niemczech i nie mam możliwości zrobienia bety na usg był tylko pęcherzyk ciążowy ale wszystko zgodnie z terminiem. Trochę mam i tak stres bo poprzednie dwie ciaze były zupełnie inne i próbuje się doszukiwać objawów takich jak wtedy. Np. Nie sikam w nocy teraz wcale i już się niepokoje, pamietam, że z chłopakami na tym etapie już wstawalam w nocy.  Póki co nie mam jakiś dolegliwości a następna wizyta dopiero za 4tyg 😕

Tere24 ja również mieszkam w Niemczech i zastanawia mnie jak to zrobiłaś że miałaś tak szybki termin do lekarza? Mi przy robieniu terminu zaraz wyliczyli z ostatniej miesiaczki do 8tydz i taki termin pierwszej wizyty podobno wczesniej nie ma sensu bo nic nie widać A ja przez te czekanie wariuje 8 lat czekałam na te ciążę i bym chciała przynajmniej usłyszeć tak jest pęcherzyk wszystko dobrze. Co prawda zrobiłam 8 testów ciazowych wszystkie pozytywne więc mam nadzieję że to nie sen.

[TereFere]

10 godzin temu, Gość Wiola napisał:

Tere24 ja również mieszkam w Niemczech i zastanawia mnie jak to zrobiłaś że miałaś tak szybki termin do lekarza? Mi przy robieniu terminu zaraz wyliczyli z ostatniej miesiaczki do 8tydz i taki termin pierwszej wizyty podobno wczesniej nie ma sensu bo nic nie widać A ja przez te czekanie wariuje 8 lat czekałam na te ciążę i bym chciała przynajmniej usłyszeć tak jest pęcherzyk wszystko dobrze. Co prawda zrobiłam 8 testów ciazowych wszystkie pozytywne więc mam nadzieję że to nie sen.

Wiola ja miałam ten termin ustalony od lutego na rutynową kontrolę u mojego lekarza. Tydzień przed wizytą zrobiłam test więc wiedziałam, ze zobaczę tylko pęcherzyk ale właśnie potrzebowałam takiego potwierdzenia tej kropeczki 🙂 następna wizyta tak daleko i tak człowiek czeka żeby zobaczyć serduszko. 

W jakim regionie de mieszkasz? Moja koleżanka też jakoś szybko dostała termin jak powiedziała, że ma pozytywne testy może zależy od regionu, od gabinetu wiesz jakieś maja swoje restrykcje. 8 lat czekania na ciąże to wcale się nie dziwię, że trudno o cierpliwość. Problemy zdrowotne? 

[TereFere]

Wiola zapomniałam dodać ja do tego lekarza chodzę od kilku lat, prowadził moja poprzednia ciążę i w ogóle pomógl mi w nią zajść bo o druga ciaze musiałam się trochę postarać. Więc od razu jak mu powiedziałam o testach to bardzo się ucieszył mamy dość przyjacielskie stosunki jak na pacjentka-lekarz i od razu kazał ściągać spodnie i wskakiwac na fotel:D 

[TereFere]

16 godzin temu, KasienkaK napisał:

Hej dziewczyny dzisiaj trochę lepszy humor,  rano trochę mnie mdliło i drzemkę miałm w ciągu dnia bo jakoś spać mi się chciało. 

A  ja coś czuję że będzie chłopczyk ale tak bardzo chce dziewczynkę może się mylę i jednak będzie ta dziewczynka 😁  Wizytę też mam dopiero 17 a jeszcze badania muszę zrobić przed tą wizyta. 

Ja tak czułam z drugim synem takie miałam silne przekonanie wręcz ocierajaca się o pewność, że to chłopczyk:) 

 

[Gość Wiola]

Godzinę temu, TereFere napisał:

Wiola ja miałam ten termin ustalony od lutego na rutynową kontrolę u mojego lekarza. Tydzień przed wizytą zrobiłam test więc wiedziałam, ze zobaczę tylko pęcherzyk ale właśnie potrzebowałam takiego potwierdzenia tej kropeczki 🙂 następna wizyta tak daleko i tak człowiek czeka żeby zobaczyć serduszko. 

W jakim regionie de mieszkasz? Moja koleżanka też jakoś szybko dostała termin jak powiedziała, że ma pozytywne testy może zależy od regionu, od gabinetu wiesz jakieś maja swoje restrykcje. 8 lat czekania na ciąże to wcale się nie dziwię, że trudno o cierpliwość. Problemy zdrowotne? 

Ja mieszkam w dolnej Saksonii. Ale to fakt że tam lekarz mówi jedno A panie na recepcji są mądrzejsze i wiedza lepiej niż sam lekarz. Jeśli chodzi o problemy to właśnie nie było żadnych po prostu coś nie wychodziło za bardzo chciałam i do tej pory żyłam tym. A ostatnie 2 miesiące już odpuściłam totalnie teraz jestem pół roku po operacji kręgosłupa więc chcialam skupić się na rehabilitacji. A tu taka niespodzianka dwie kreski 😁😍😍😍😍

[TereFere]

51 minut temu, Gość Wiola napisał:

Ja mieszkam w dolnej Saksonii. Ale to fakt że tam lekarz mówi jedno A panie na recepcji są mądrzejsze i wiedza lepiej niż sam lekarz. Jeśli chodzi o problemy to właśnie nie było żadnych po prostu coś nie wychodziło za bardzo chciałam i do tej pory żyłam tym. A ostatnie 2 miesiące już odpuściłam totalnie teraz jestem pół roku po operacji kręgosłupa więc chcialam skupić się na rehabilitacji. A tu taka niespodzianka dwie kreski 😁😍😍😍😍

To super! Słyszałam, że są nawet zastrzyki na wyłączenie przysadki w czasie np. Do iui jeśli kobieta nie może przestać myśleć o ciąży. 

Super taka niespodzianka napewno wszystko będzie dobrze!  

To jesteś chyba na północy ja jestem na samym południu przy granicy ze Szwajcarią a jak wiesz każdy land ma swoje prywatne zasady ale to u Ciebie raczej od bab w przychodni zależy. Myślę, że dobrze pójść na początku i potem po 4 tygodniach ale no nie przeskoczysz tego tym bardziej nie ma możliwości iść prywatnie 😕

[Gość Aleksandra]

Hej dziewczyny ! U nas termin na 3 stycznia wiec jeszcze może być tak ze będę grudniowa mama 😉 pierwsza wizytę miałam w 5 + 5 tc to już było ładnie widać dzieciątko i bijące serduszko a w piątek mam druga wizytę i mam nadzieje ze już usłyszę bicia. To moja druga ciąża, ale pierwsza zakończyła się poronieniem w 6tc. To dopiero 9 tc a ja już nie mogę się doczekać końca 😂 mam wszystkie możliwe objawy niestety... 

[Cobra]

Dziewczyny, z mojej strony gratulacje 😊 to cudowne uczucie zobaczyć dwie kreseczki, serduszko... Przeżyłam to 5 razy, mam czworo dzieci.
Zamierzam zostać doulą (kobieta wspierająca przy porodzie) i dlatego chcę rozkręcić grupę na fb. Mam spore doświadczenie w ciąży i w porodzie 😁 znam wiele aspektów tego stanu, znam strachy i emocje. 
Zamierzam współpracować z położną jak grupa się rozwinie oraz odpowiadać na pytania na messengerze czy też przez e-mail. Podchodzę do tego naprawdę poważnie. Grupa jest zamknięta, nikt że znajomych nie będzie wiedział, że do niej należycie.
Oczywiście to tylko propozycja i prośbą. Wiem, że niektóre kobiety wolą pozostać anonimowe. Bardzo ciężko jest rozkręcić grupę na fb, zwłaszcza od zera.
Moją specjalizacją będzie strach przed porodem, (czy to SN, czy cc - miałam oba), poród SN po CC, połóg i wszelkie strachy tego wyjątkowego stanu.
Jeśli ktoś chciałby skorzystać z mojej wiedzy - zapraszam. Jeśli nie - przepraszam, że się wcinam 😉 i życzę wszystkiego dobrego na drodze macierzyństwa 💓
Jeśli znacie kogoś kto ma różne leki w ciąży, boi się porodu, połogu, może potrzebuje wsparcia - proszę polecajcie moja grupę. 

Do marzeń trzeba dążyć - choć łatwo nie jest 😊 Ale ja będę próbować. 

https://www.facebook.com/groups/1927206980743909/?ref=share 

[cichadoro]

Ja pewnie też dołączę, nie pamiętam kiedy była ostatnia miesiączka, więc ciężko mi wyliczyć termin. Ale pewnie końcówka stycznia. Wizyte mam 9.06, to zobaczę, co na usg wyjdzie. Co tu dużo mówić, klasyczna wpadka. O drugie staraliśmy się rok, a tu pierwszy miesiąc bez anty, przez tego całego koronawirus, bo do gina nie szło się dostać, i zaskoczyło. 

Objawów brak, jedynym objawem jest brak okresu. 

[Gość Gość Mama87]

Część wszystkim.termin wychodzi mi na 17 styczeń.bylam na pierwszej wizycie i pęcherzyk 2 mm.teraz kolejna wizyta 15.06 .i komplet badań do zrobienia.i ogólnie od tygodnia straszne mdłości 😣

[Gość Anula]

Hej, ja mam termin tak ok. 11 stycznia. Na razie trochę mdłości, ból piersi i jem wszystko, co się da... szczególnie niezdrowe rzeczy takie jak chipsy ... Dwa tygodnie od ostatniej wizyty u ginekologa i dwa kilo do przodu... Aż strach pomyśleć co będzie dalej... Jestem drugi raz w ciąży w tym roku (pod koniec lutego poronilam w 6 tc), teraz jestem w 9 tc i też jestem mega wyczulona na wszystko a każda wizyta u lekarza to wielki stres. Trzymajcie kciuki 😊

[Gość Marta]

Hej! Dołączam do grupy. Ostatnia miesiączka 24.04, niestety po poz teście zaczęłam plamić, biorę luteinę i duphaston i wszystko ustało , wizyta we wt, beta prawidłowa ale i tak bardzo się stresuje... 🙈 musi być wszystko dobrze bo staraliśmy się aż rok 🙈

[Gość Anaev]

Hej dziewczyny! JA chyba też mogę dołączyć, testy pozytywne, beta rośnie... według moich wyliczeń termin na 30 stycznia. Pierwsza wizyta we wtorek, ale mam stresa czy wszystko dobrze. 

 

[Gość Aneev]

2 godziny temu, Gość Marta napisał:

Hej! Dołączam do grupy. Ostatnia miesiączka 24.04, niestety po poz teście zaczęłam plamić, biorę luteinę i duphaston i wszystko ustało , wizyta we wt, beta prawidłowa ale i tak bardzo się stresuje... 🙈 musi być wszystko dobrze bo staraliśmy się aż rok 🙈

Marta ja też ostatnia miesiączka 24.04🤭 póki co odpukać nie mam żadnych plamień. Jaki masz wynik bety?  To we wtorek daj znać po wizycie koniecznie, ja mam na 11:00

[Gość Marta]

W dniu 30/5/2020 o 9:30 AM, Gość Aneev napisał:

Marta ja też ostatnia miesiączka 24.04🤭 póki co odpukać nie mam żadnych plamień. Jaki masz wynik bety?  To we wtorek daj znać po wizycie koniecznie, ja mam na 11:00

Dam znać, plamienia ustały po lekach, staram się być dobrej myśli ale do jutra chyba osiwieje 🙈🙈🙈