Skocz do zawartości
Forum

Grudniowe mamusie 2020


Gość Ogvh

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Hiacynta
6 minut temu, Ineeska90 napisał:

Hiacynta mam tak samo jak ty, jem cały czas 🙈 u mnie niestety głód wiąże się z mega nudnościami, a głodna jestem praktycznie godzinę po posiłku. Na chwilę obecną nie wynalazłam na to żadnego sposobu. 

Ineeska90  też tak miałam od 5 tyg. Było mi niedobrze i jedzenie pomagało. Ale po godzinie znów to samo... Szaleństwo 😉 teraz już nie mam nudności, pozostał jedynie apetyt. Za to mam takie osłabienie, że jak wstaje z kanapy to słabo mi, mam mroczki przed oczami i brak siły. Ciekawe jak będzie dalej😉

Odnośnik do komentarza

Moja pierwsza ciąża była zupełnie inna, nie miałam z niczym problemu. A teraz jak tydzień temu weszłam w 7 tydzień to jest jakaś masakra. Wszystko mi śmierdzi, jadłabym tylko gotowe jedzenie bo jak otwieram lodówkę to mi nie dobrze. Jestem głodna jest mi nie dobrze, a do tego wszystkiego mogłabym  cały czas spać. 

Odnośnik do komentarza
Gość Natalia

Witam wszystkie mamusie ❤️

Jeśli potrzebujecie wiedzy i informacji na temat ciąży i porodu to zapraszam was na mojego bloga, są tam też do pobrania bezpłatne karty afirmacyjne na czas porodu! (na dole na stronie głównej) - www.pupinek.pl

 

W czerwcu rusza również mój kurs przygotowujący do porodu ! Serdecznie was zapraszam: https://pupinek.pl/kurs-online-naturalnie-ze-rodze/

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudyna

Ja też dziś pojechałam bo dalej bolał brzuch. Ale wszystko ok, MMA łykać aspargin i ewentualnie w razie potrzeby nospe. Na wizycie we wtorek lekarz źle zmierzył malucha bo we wtorek niby było 3,38 a dziś już 4,2. USG genetyczne na 27 maj. Powiedzieliśmy dziś córce i... nie była szczęśliwa, popłakała się, a sama marudziła o rodzeństwie od półtora roku. 

 

Odnośnik do komentarza
Gość Klaudyna
53 minuty temu, Tesla napisał:

Gratulacje Klaudyna !!

Ja się właśnie ostatnio zastanawiałam czy nospa jest dozwolona czy tylko paracetamol.

Nospa też bo pamiętam nawet z poprzedniej ciąży. Ale nic nie brałam bo wolałam widzieć czy ból się nasila ewentualnie. 

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, możecie mi powiedzieć od którego tygodnia bralyscie Acard? I ogólnie możecie coś więcej o tym napisać. Ja ogólnie zrobiłam parę miesięcy temu badanie na trombofilie i właśnie tam mi wyszło coś, więc trombofilia, więc lekarz kazał brać Acard i ogólnie bardzo mu ufam, ale oczywiście przeczytałam internet i tam pisze zeby w ciąży nie brać tego leku... 

Odnośnik do komentarza
Gość Hiacynta

Bo ogólnie to nie wolno, ale w wyjątkowych sytuacjach trzeba podać. Zakrzepica jest zagrożeniem dla matki i dziecka, więc Acard jest mniejszym złem. Poza tym salicylany są w naszym pożywieniu, więc z Acardem zwiększa się ich dawkę. Jak lekarz Ci zalecił to nie lekceważ tego.

Odnośnik do komentarza
Gość Hiacynta

Bo ogólnie to nie wolno, ale w wyjątkowych sytuacjach trzeba podać. Zakrzepica jest zagrożeniem dla matki i dziecka, więc Acard jest mniejszym złem. Poza tym salicylany są w naszym pożywieniu, więc z Acardem zwiększa się ich dawkę. Jak lekarz Ci zalecił to nie lekceważ tego.

Odnośnik do komentarza

Ja brałam acard już normalnie w cyklu, bo tez mam trombofilie wrodzona. Do tego mam jeszcze przypisany neoparin. Od początku ciąży lekarz zwiększył mi dawkę acardu do 150. W ciąży, przy problemach z krzepnięciem krwi to jest raczej coś dobrego a nie złego, wiec spokojnie 😊

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa, w grudniu tak jak Wy zastanę mamą 🙂 pomyślałam że fajnie będzie popisać, powymieniać się doświadczeniami z osobami, które jadą na tym samym wózku 😁 Czytałam, że wiele z Was tak samo jak ja ma mdłości. Polecam wam wodę z imbirem. Mi bardzo pomogła. 2-3 plasterki wrzucam do szklanki i zalewam gorąca wodą. Wypijam gdy troszkę ostygnie. Mam nadzieję, że Wam także pomoże. Pozdrawiam 🙂

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Hiacynta napisał:

Bo ogólnie to nie wolno, ale w wyjątkowych sytuacjach trzeba podać. Zakrzepica jest zagrożeniem dla matki i dziecka, więc Acard jest mniejszym złem. Poza tym salicylany są w naszym pożywieniu, więc z Acardem zwiększa się ich dawkę. Jak lekarz Ci zalecił to nie lekceważ tego.

No tak, ale czytałam że powoduje to wady wrodzone u dziecka i jestem ciekawa czy to prawda. 

Odnośnik do komentarza
44 minuty temu, Gość Kropka napisał:

Ja brałam acard już normalnie w cyklu, bo tez mam trombofilie wrodzona. Do tego mam jeszcze przypisany neoparin. Od początku ciąży lekarz zwiększył mi dawkę acardu do 150. W ciąży, przy problemach z krzepnięciem krwi to jest raczej coś dobrego a nie złego, wiec spokojnie 😊

Kropka dziękuję bardzo za odpowiedź, uspokoiłas mnie 🙂

Odnośnik do komentarza

Najnowsze badanie naukowe odrzucają szkodliwe działanie aspiryny w ciąży jesli jest ona stosowana w małych dawkach (do 150 mg) i zacznie się ją stosować przed 12 tygodniem a skończy przed 34 lub 36 zależnie od źródła. Ponadto udowodniono naukowo korzystne działanie aspiryny w ciąży między innymi związane z zapobieganiem stanu przedrzucawkowego oraz hipotrofii płodu. 

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny. Chciałbym dołączyć do Waszego grona ☺️ Również w grudniu zostanę mamą, termin 25.12 ❤️  Jestem po USG gdzie widziałam bijące serduszko. U mnie główne objawy to: mdłości, nagły niepowściągliwy głód, senność i ciagle zmęczenie. Trzymam kciuki za Was Wszystkie ❤️ 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...