Skocz do zawartości
Forum

Mamy październikowe 2020


Kryska89

Rekomendowane odpowiedzi

Kamyk 😉 powodzenia na badaniach, ja jutro mam taką zwykła wizytę ale i tak już się trzese z nerwów😑.

Na moim poprzednim forum dziewczyny kupowały i były zadowolone z tych detektorow, sama nawet ostatnio patrzyłam. Niestety nie pamiętam jakiej firmy to były sprzęty🤔 ale koszt to około 120 zł był za całkiem dobrej jakości aparat. Słychać dobrze od 12 tygodnia więc akurat dla nas. 

AC_ przepisu na babkę niestety nie posiadam w widzę że nie tylko ja ambitnie do świąt podchodzę. Ja się porywam na beze. Będzie masakra! 

 

Odnośnik do komentarza

Detektory są także używane w gabinetach ginekologicznych i posiadają atesty i certyfikaty więc myślę że nie mogą być szkodliwe dla maluszka jeśli przynajmniej raz dziennie przez kilka sekund je zastosujemy - dla mnie to na pewno był by psychiczny spokój. Będę w czwartek na badaniach to zapytam lekarza dla pewności.

Odnośnik do komentarza

Super Daria 😉. Gratuluję! 

Ja dziś też po wizycie kontrolnej. Aktualnie wszystko jest ok. Dostałam od mojej dr listę trzech placówek w których ewentualnie mogę zrobić usg prenatalne, będę dzwonić jutro i zobaczę jak z terminami bo tak na wszelki wypadek jestem już zapisana gdzie indziej na 16. Jeszcze trochę nerwów...eh. 

Odnośnik do komentarza

Super Daria 😉. Gratuluję! 

Ja dziś też po wizycie kontrolnej. Aktualnie wszystko jest ok. Dostałam od mojej dr listę trzech placówek w których ewentualnie mogę zrobić usg prenatalne, będę dzwonić jutro i zobaczę jak z terminami bo tak na wszelki wypadek jestem już zapisana gdzie indziej na 16. Jeszcze trochę nerwów...eh. 

Odnośnik do komentarza

Kamyk, znalazłam taki tekst u mamy ginekolog https://mamaginekolog.pl/gadżety-dla-kobiet-ciąży  

Najważniejsze to zachować spokój i nie przeanalizowywać każdego najdrobniejszego objawu czy jego braku, bo to stres może realnie zaszkodzić. 

Ja się starałam o maleństwo 4 lata, przeszłam operacje, 2 procedury in vitro i 3 transfery więc też się martwiłam, jak się udało w końcu, czy wszystko będzie ok. Ale po rozmowach z lekarzami, rodzina i przyjaciółkami zrozumiałam, że moje zamartwianie tylko może pogorszyc sprawę, więc od tej pory zero "wsłuchiwania się w siebie" i studiowania internetów i jestem o wiele spokojniejsza 🙂

Odnośnik do komentarza

Kamyk, znalazłam taki tekst u mamy ginekolog https://mamaginekolog.pl/gadżety-dla-kobiet-ciąży  

Najważniejsze to zachować spokój i nie przeanalizowywać każdego najdrobniejszego objawu czy jego braku, bo to stres może realnie zaszkodzić. 

Ja się starałam o maleństwo 4 lata, przeszłam operacje, 2 procedury in vitro i 3 transfery więc też się martwiłam, jak się udało w końcu, czy wszystko będzie ok. Ale po rozmowach z lekarzami, rodzina i przyjaciółkami zrozumiałam, że moje zamartwianie tylko może pogorszyc sprawę, więc od tej pory zero "wsłuchiwania się w siebie" i studiowania internetów i jestem o wiele spokojniejsza 🙂

Odnośnik do komentarza

Gratuluję oddanych wizyt. Witam nowe mamy. Nie przeczytałam wszystkiego.

Dziewczyny parodia z tymi wynikami na koronawirusa od środy czekamy za wynikami. Nikt się nami nie isteresuje 🙄 Można chodzić i rozsiewać wirusa i sprzedawać gdzie się da.

Przeraża mnie brak karty ciąży, brak badań i ogólnie taka niewiedza... Dbajcie o siebie 

Odnośnik do komentarza

Ja miałam wczoraj prenatalne, ale byłam spokojna bo robiłam już to badanie tydzień temu i wszystko było ok, tylko mój lekarz jakiś nie w humorze był, jeszcze go takiego nie widziałam, marudzil bo nie mógł dziecka zmierzyć, mówił że jest bardzo pobudzony i że chyba ja musiałam się czymś zdenerwowac, wiadomo, każdy ma tam jakieś zmartwienia.. wkoncu jakoś zmierzył to co miał zmierzyć, ale płci nawet nie chciał sprawdzić, powiedział że to nie jest teraz najważniejsze.. trzecia ciąże już u niego prowadzę i do tej pory nie widziałam go w takim złym humorze, chyba przez tego wirusa wszyscy chodzą poddenerwowani

Odnośnik do komentarza

Sylwia86 beza totalnie poza moim zasięgiem. Zacznę od babki 😉

Kryska muszę przyznać, że mój lekarz na ostatniej wizycie też jakiś nieswój był. Ale i mnie samopoczucie nie dopisuje, a lekarz też człowiek i ma swoje bolączki...

Lulu, no masakra. Nie można wyjechać na działkę na grilla z mężem i dziećmi, ale już czekać w niepewności ma wynik testu to i owszem. Dziwne czasy nastały 🤔

Daria, gratulacje!

 

Myślałyście już trochę na temat akcesoriów dla dzieci, typu model wózka, łóżeczko, czy bujaczki?

 

Odnośnik do komentarza

Sylwia86 uwielbiam beze z mascarpone i owocami 🙂 sama jednak jeszcze nie robilam, moze w wakacje sprobuje zrobic, na swieta planuje babke majonezowa.

AC ja mam wszystko po pierwszym dziecku, a w pierwszej ciazy wozek, lozeczko itd wybieralam dopiero w 8 miesiącu, jeszcze 10 razy ci sie zmieni co bys chciala wiec daj sobie czas 🙂

Odnośnik do komentarza

Sylwia86 uwielbiam beze z mascarpone i owocami 🙂 sama jednak jeszcze nie robilam, moze w wakacje sprobuje zrobic, na swieta planuje babke majonezowa.

AC ja mam wszystko po pierwszym dziecku, a w pierwszej ciazy wozek, lozeczko itd wybieralam dopiero w 8 miesiącu, jeszcze 10 razy ci sie zmieni co bys chciala wiec daj sobie czas 🙂

Odnośnik do komentarza

Mokka89 ja też po invitro. 2 procedury, 2 transfery. Bierzesz nadal leki po transferze czy powoli odstawiasz? Robiłaś tesy genetyczne z krwi? Bo mnie usilnie namawia moja dr. 

AC_ dla mnie beza też za ambitna ale próbuję 🎂. Kiedyś robiłam to mi się nie udała więc teraz porywam się kolejny raz. Powodzenia z twoją babka 😉

Mama2 trzymaj kciuki zebym nie musiała oddać fartucha bo tych wyczynach w kuchni. 

Zapisałam się na usg prenatalne na wtorek na 9.45. Ale będę swirowac cały weekend🙄. Mieliśmy zamiar w niedzielę powiedzieć najblizszej rodzinie że jestem w ciąży i teraz się zastanawiam czy może jednak nie poczekać na wynik tego usg? Chociaż czy to coś zmieni? 

Odnośnik do komentarza

Sylwia86 biorę luteine 3x2 pod język do 12 tygodnia. Wczoraj rozmawiałam z lekarską i powiedziała, że mam normalnie z dnia na dzień odstawić po tym 12 tyg bo już i tak łożysko przejęło wszystkie funkcje więc jak wszystko było ok do teraz to można odstawić. Także biorę jeszcze do poniedziałku i koniec 😁z testami jeszcze nie wiem bo prenatalne mam dopiero 20 kwietnia i kurde się zastanawiam czy nie za późno chociaż 13 tydz chyba ok? Może będzie lepiej płeć widać 😁 

Odnośnik do komentarza

Czy wy też się tak źle czujecie? Od paru dni głowa mi pęka. Po ponownym wróceniu do duphostan nie daje rady, rano wymioty, po obiedzie i na wieczór również. Nie daje już rady... Myślałam, że będzie lepiej z samopoczuciem a tu jest coraz gorzej... Wstaję koło 7 o 10 jestem już zmęczona. Prawie codziennie muszę mieć drzemkę bo nie daje rady. Jestem wykończona...  

Odnośnik do komentarza

Czy wy też się tak źle czujecie? Od paru dni głowa mi pęka. Po ponownym wróceniu do duphostan nie daje rady, rano wymioty, po obiedzie i na wieczór również. Nie daje już rady... Myślałam, że będzie lepiej z samopoczuciem a tu jest coraz gorzej... Wstaję koło 7 o 10 jestem już zmęczona. Prawie codziennie muszę mieć drzemkę bo nie daje rady. Jestem wykończona...  

Odnośnik do komentarza
Gość Czarna.ana

Lulu ja w obecnej ciąży tak nie mam ale w poprzedniej musiałam mieć 2 godzinne drzemki w ciągu dnia bo nie dawalam rady. I miałam tak do połowy ciazy. Za to z migrenami łączę się w bólu - coś strasznego to jest ;( 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...