Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamusie :)


Gość aldonka23

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!!

Dziabong slicznie!!

Klabacka a Twój Mareczek juz tak ładnie w wanience siedzi? No tylko pozazdroscić!! A co do jedzenia to wiadomo, ze deserek będzie lepiej smakował niz zupka marchewkowa! Nic sie nie przejmuj!

Aldonka super, ze u Was wszystko dobrze! Trzymam kcuki zeby choróbsko juz sie wyleczyło! No i aby ten 2tyg szybko zleciały!!

A mój czort obudził sie dzis o 6 no i juz mu sie buźka nie zamknęła- gadał i gadał. Najepiej mu teraz wychodzi TA-TA-TA i MA-MA-MA :36_22_1:Dobrze tylko, ze dał mamie pokimać do 7! No i teraz oczywiscie zasnął znowu.
O 11 ma nas odwiedzić nasza niania. Fajnie, że tak sie babka interesuje. Bo co tydzien dzwoni pytać co u nas. Przychodzi na kawke. Przyjemnie mi, że tak jej zależy! Choc i tak wszystko wyjdzie w praniu...
Wczoraj odwiedzili nas znajomi z zaproszeniem na wesele w lipcu. I zostałam poproszona o świadkowanie! :smile_move:Ale sie ucieszyłam- bo nigdy jeszcze swiadkową nie byłam! Super!!
A i dodam, że mały mój wczoraj na dobranoc pociagnął z butli 190!! Chyba już na dobre zakumlopwał sie z butlą!!
Tak sobie włąśnie pomyslałam, że juz za 18dni wracam do pracy...Kurcze nie wiem jak ja sie znowu odnajde tam...:o_no:

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

AnnaWF
Najepiej mu teraz wychodzi TA-TA-TA i MA-MA-MA :36_22_1:

łał! to juz mówi? zazdroszczę! i tej butli Ci też zazdroszcze. ile małemu zajęła nauka jedzenia z butelki? ja jestem załamana. co prawda mam jeszcze 2 miesiace, ale jakos tego nie widze, tez juz korzystałam z różnych smoczków, bez różnicy, a łyżecvzką mleko? mozna sie pochlastac, za duza ilosc. karmienie trwałoby z godzine..
AniawF i dziabong dzieciaczki super! mamusie tez nieczego sobie :smile:
czesc mkt100. napisz cos wiecej o Tymciu.kórego sie urodził, duzy czy mały, jak sie sprawuje, czy bardzo dokucza, czy daje spac w nocy.. do glutenu przesłałam linki (kilka postów wyzej)
klabacka, jakie postępy, Mareczek juz siedzi! karolcia nie siedzi, a wanienka juz za krótka, przeciez nie bedziemy kupowac nowej, niech sie smarkula nauczy siadac.

zaklepałam własnie termin chrztu na 9V , na dzien zwyciestwa, hi hi! tylko jeszcze chrzestnych nie wybralismy. trzeba zrobic jakis casting, cy cóś..

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqglq1qn685.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wldf9h1hs3o8v3.png
:kawa-woman:
kawa to podstawa

Odnośnik do komentarza

mkt100. napisz cos wiecej o Tymciu.kórego sie urodził, duzy czy mały, jak sie sprawuje, czy bardzo dokucza, czy daje spac w nocy.. do glutenu przesłałam linki (kilka postów wyzej)

Tymciu urodził się 28.11.2009r-prawie dwa tyg.po terminie :) Jego waga wówczas wynosiła 4.090 i 58 cm :) obecnie jego wymiary to 7.300 i mierzy 66cm,niestety byl karmiony cycem tylko przez miesiąc,moja psychika tego nie wytrzymał i poddałam się :( teraz żałuję,bo brakuje kasy na wszystko,a mleko to jakaś oszczędność :( no ale...
nocki nie są złe,po kąpieli mniej więcej ok.20stej zasypia i budzi się o 7 rano czasami zasypia już o 19tej do rana,po "kolacyjce" zajada dopiero nad ranem czasem o 7 a czasem o 5tej :) ogólnie nie mam co narzekać,gdyby nie to,że prawie co noc upomina się co chwilę o dydusia ;/ ale bywają tez nocki,że prześpi całą noc nie budząc się :) w dzień bywa z Nim różnie,obecnie szykują mu się ząbki więc humorki miewa różne :)

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

Hejka No i sie zdenerwowalam Napisalam sie jak glupia i mi sie komp wylaczyl :36_1_4: Dziekuje wszystkim mamuskom :D:D
Witam nowa mamusie i Tymusia :36_2_25: Co do glutenu to narazie kasze manne sie podaje dzieciom ale ja nie stety nie podaje narazie musze sie uporac z zaparciami malej Znow biedna nie moze zrobic kupki i sie meczy choc codziennie dostaje ok 60ml herbatki na trawienie i potem 80ml owocowej :36_1_4:
klabacka ja mojej malej od poczatku najpierw dawalam zupki i teraz wlasnie chetniej je zupki niz deserki Moze i to dobrze :D

AnnaWF To fajnie ze Antos zaakceptowal kolezanke butelke :) latwiej bedzie teraz :D Gratuluje bycia swiadkowa i czeka Cie niezla zabawa :36_2_25:

Wczorajszy dzien byl katastrofa :36_2_58: "chlopa" mi do szpitala poslali bo mdlal w pracy mial ciemno przed oczami trzesawki dostal i lękow jakis Doslownie masakra zwlaszcza ze kiedys mial operacje na serce wiec nie przelewki :36_1_4: Ale zrobili mu ekg wszystko w pozadku Porobili mu badania nafaszerowali kroplowkami i wypuscili wieczorm i niby lepiej jest :uff: A to zdjecie DzIaBoNgA z 2 dnia swiat :D:D

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

DzIaBoNg mój też ma zaparcia odkąd przeszedł na butlę.Herbatki nic nie pomagało.Raz mi ktoś poradził podać mu kiwi i pomogło,ja mu podałam z musem jabłkowym :) teraz robi sam co 2 dzień,chociaż ostatnio "rąbie" na ząbki :)-podobno :)

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

heh sprostowanie Nie wiem jak czytalam ze opuscilam kilka postow :uff: ale juz znalazlam je :D:D Ojjj to i tak dobrze masz z synkiem Moja cale noce przesypia bez budzenia No chyba ze chcemy baraszkowac :P:P A co do mleka no to faktycznie jest oszczednosc duza Ale mnie sie wydaje ze jeszcze troszke i ja strace pokarm ale mam nadzieje ze pociagniemy jak najdluzej ... Wlasnie moj DZiAbOnG z tatusiem czuta gazetke :D:D

http://www.suwaczek.pl/cache/573bad4133.png
http://www.suwaczek.pl/cache/d718d694a5.png

Odnośnik do komentarza

DzIaBoNg
heh sprostowanie Nie wiem jak czytalam ze opuscilam kilka postow :uff: ale juz znalazlam je :D:D Ojjj to i tak dobrze masz z synkiem Moja cale noce przesypia bez budzenia No chyba ze chcemy baraszkowac :P:P A co do mleka no to faktycznie jest oszczednosc duza Ale mnie sie wydaje ze jeszcze troszke i ja strace pokarm ale mam nadzieje ze pociagniemy jak najdluzej ... Wlasnie moj DZiAbOnG z tatusiem czuta gazetke :D:D

hehe my baraszkujemy tylko wieczorem jak śpi,wtedy wiem,że się nie obudzi haha :):):)
oj tak mam dobrze,nie ma co narzekać na to,najwazniejsze,że już nie je co 3-4 godziny :)
heh dzieci uwielbiają "czytać" :D

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

DzIaBoNg
mkt100 poweim szczerze ze zbytnio nie wiem co to jest wstawanie co 3-4 godziny :D:D Moze przez pierwszy tydz tak milam :) mala grzeczna jest No u nas mala jest wyczulona Jak to napisala jedna z mamus "mala antykoncepcja"

u nas nocne karmienie było do 2 miesiąca :) ale wraz z "depresją" popporodową i ono zanikło :)

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

DzIaBoNg
mkt100 To az tak maciezynstwo Cie przygnebilo?

raczej nie chodziło o macierzyństwo,bardziej po prostu hormony "zagrały",denerwowało mnei wszystko i każy,denerwowało mnei nawet to,że teściowa pocałowala moje dziecko haha :) ale podobno dopóki kobieta karmi piersią to jest "wredna" u mnie to się sprawdzilo w 100% nikt nie mógł ze mną wytrzymać :)

http://www.suwaczek.pl/cache/eb431788d3.png

http://bobovita.com.pl/fotogaleria.php?A=PHOTO&sys_id=45870

Prosimy o głosiki :)

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!!!Witam nowa forumowiczkę!!!:smile_jump:

U mnie pogoda się zepsuła, zaraz wybieram się do zusu zanieść wniosek o wystawienie zaświadczenia o zarobkach dla pup, ehh zostało ostanie 5 dni macierzyńskiego i koniec,trzeba się rozejrzeć za praca.Z jednej str szkoda mi zostawić Filipka,ale pieniążki sa potrzebne!

Wczoraj pierwszy raz podałam Filipkowi gotowa zupkę(marchewkowa z ryżem)zjadł połowę, a mam wrażenie że miał ochotę na więcej tyle że ja już mu nie chciałam podawać bo się bałam ze go brzusio rozboli!A dziś zjadł 1/2 deserka jabłuszko z brzoskwiniami.Chce powolutku go uczyć jedzonka bo on mnie nigdzie nie chce puścić, jakoś gdy wychodzę zawsze się budzi i płacze okropnie nawet mężowi, może co innego będzie kiedy będą już te stałe posiłki.... Jak skończy 6 mies chciałabym mu juz podawać bez problemu dlatego ten 5 mies mam na naukę,będę mu podawać różne smaki po troszku. No i cycusia oczywiście

Miłego dnia!!!!

Odnośnik do komentarza

Witam Cię Mtk100 !! A Tymek duzy chłopak sie urodził!! Super! A i teraz waga niczego sobie- naprawdę!! Zazdroszczę nocek!! Ja to juz nie mam nadzieji, że pośpię choc 5h!! A depresji poporodowej nie zazdroszczę! Dobrze, że już po!! A co do imienia twojego synka to jest Tymoteusz? Mój mąż chciał strasznie Tymka- ale ja jakoś nie miałam odwagi i jest Antek! A pomysł z biszkoptami przedni - naprawde!!

Monikstar to 'mówienie' Antka to oczywiscie tylko pojedyńcze sylaby. Do mówienia to jeszcze ho ho. Ale Ta-ta i Ma-ma mu wychodzi koncertowo! A co do butli kochana no to nie będe mówic, że jest łatwo bo nie jest. Dziecku brakuje piersi i szuka jej wszędzie! Mój Antos ma prawie 6 miesiecy i przez ten czas znał tylko piers- cieplutką, na każde zawołanie. No i dziś mija tydzien jak wprowadziliśmy butlę. Pierwsze 3 dni to koszmar! Ale do tego doszła trzydniówka wiec tym trudniej było... Ale z dnia na dzień jest lepiej! Kupiłam butle ze smoczkiem z czasów prl-u. I mojemu Antkowi tylko taki smok pasuje. Z innego pic nie chce. No ale kluczem do sukcesu jest konsekwencja. Bez niej nic nie zdziałasz. A nie raz miałam ochote wyciagnać piers i ja podać i w czorty butle wyrzucic. Ale wiedziałam ,że nie mogę, że za chwilke do pracy trzeba i przyjdzie niania- jakby nie patrzec obca kobieta, która wcale nie musi mieć takiej cierpliwosci do małego jak ja...Wiec wyjscia nie było. Fakt, że pierwsze dni to płacz małego i mój takze. Serce sie krajało- jak widzisz jak malec otwiera buźkę jak ptaszek i szuka piersi, kręci główką, oblizuje twoja szyję, ręce- straszne to... Ale najgorsze mamy za soba!! Takze co mogę radzic to konsekwencja i niepoddawanie sie!!

Dziabong
oj współczuję przypadku z meżem. Pewnie sie strachu najadłaś...A maleńka śliczna jest!! Współczuje zaparc- po jabłku powinno pójść bo jabłko to takie przeczyszczajace jest.

Justys
dawno Cie nie było kochana! Powodzenia w poszukiwaniu pracy! A jak Wasz wodniaczek? Wchłonął sie juz? Wiesz mój Antek je na tyle ile może. Jak juz ma dosć to zwyczajnie nie otworzy buźki i nic już nie zje. Myslę, że dzieci tak maja, że nie sa łapczywe i nie zjedzą za dużo. A jesli zjedza to zaraz to wydala ta sama stona którą weszło-hihihi A jak Filipek po zupce? Dobrze sie czuje? Dobrze robisz z tym jedzonkiem. Jeszcze radzę od czasu do czasu butle podac bo potem są problemy- i wiem co mówie!

Ciekawe jak Divalia po chrzcinach- jak tam maleńka czy juz wyzdrowiała?

http://www.suwaczek.pl/cache/e87b98cf69.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8cb5d0cb4a.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7a700c8404.png

Odnośnik do komentarza

Witam Wszystkie MAMUSKI :36_2_25:
Jesli chodzi o jedzenie to ja tak delikatnie zaczelam od owocow i kleiku ryzowego, dzis pierwszy raz byl slodki ziemniak - pomysl posadzenia dziecka pozniej na foteliku wibrujacym - nie jest najlepszym rozwiazaniej, bo Mala sobie pokopala no i sie odbilo i ubranko na pomaranczowo :leeee: - coz i tak zaraz z tego wyrosnie... Glutenu nie zaczelam, bo tu sa kaszki z glutenem od 7miesiaca i to jeszcze smakowe i z soja, a ja nie chce za duzo smakow na raz wprowadzac. W poniedzialek podjedziemy do polskiego sklepu to kasze manne blyskawiczna zakupimy - bo normalna mam ale na gotowanie brak weny. Biszkoptow nie podaje bo za duzo skladnikow w nich. na opakowaniu napisane ze mozna od 4 miesiaca podawac po rozkruszeniu i zmieszaniu z mlekiem, ale przeciez kazdy uklad pokarmowy jest inny...
Ktos wspomnial o zatwardzeniach, w M jak Mama z marca 2009 jest napisane by zaparciach nie podawac kaszek ryzowych, marchwi i tartego jablka. Pektyny przyspieszaja trawienie a sa w skorce jablka i tym czyms bialym co na pomaranczach.

cyt: To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce do herbaty nie świadczy o tym, że wszyscy s

Odnośnik do komentarza

hej:)
ale sie rozpisałyście:0
witam nowa mamusie i kochanego Tymusia :)

widzę, że na dobre zagościł temat rozszerzania diety i wprowadzania butli.
Aniu gratuluję! wytrwałosci i sukcesu z butlą..wiem, ze to nie jest łatwe..ale się da:) :woow: no i wow..antos zjada tak duzo?? marek przy chorobie zjadal max 60ml co 5 godzin..ale teraz wrócił do normy..zjada średnio co 3,5 godz po 150ml :( troche załamana jestem..bo dawno juz powinien wcinać więcej. zrobilam mu dzisiaj 180 ale za kazdym razem wylewam resztki do zlewu. nawet gdy zrobie mu 150 z 20 zawsze zostawi;/ no,ale zamiast jednej porcji melka dostaje kaszkę:) dzis miał tak gęsta, że łyeżczka stala :) hi hi

wczoraj dostał pół słoiczka zupki marchwiowej..zjad z niechęcia..ale dostal potem jeszcze melczko. powoli znowu wciskam mu warzywa. co do marchwi- to fakt marek ma po niej "gęściejsze" kupki, i pewnie jeszcze ustrudnia sprawę kaszka ryzowa;/ no..ale za to śliwki działają rewelacyjnie, gdy tylko widze, ze marek sie męczy:D
niestety herbatek nie chce, tym bardziej wody. zalamana jestem. wypiaj może w ciągu dnia z 60ml herbaty owocowej :( weeee

justys.. gratuluje rozszerzania diety:) i powodzenia w szukaniu pracy

co do siedzenia mareczka..to marek nie siedzi..podtrzymuję go zawsze. lubi przesiadywać na kolankach i wyginac sie w każda strone. w krzeselku w pionie posiedzi tylko kilka minut potem chce na polleżąco.

ale na szczęście zaczął znowu sie przekrecac z brzucha na plecy...uff.. teraz bedziemy cwiczyc w druga stronę:)
poza tym konczylismy wczoraj antybiotyk, ja odzysklam po chorobie swojego milusinskiego rozgadanego usmiechniętego mareczka..miał dziś być spacer, ale na pomorzu deszcz i wiatr...wrrrr... co za pech;/ a nie chcę od razu po chorobie wystawiać go w taką pogodę :snow:

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

Aniu a propos wodniaczka to kontrolę mamy 11 maja dopiero u chirurga, a moim gołym okiem widać,że jest oki. Raz na jakiś czas jeszcze troszkę widać go,ale w porównaniu z tamtym mies to nic,bo pojawia się może z raz w tyg!
A co do butli to ja mam wielki problem bo Filipek nie chce jej znać, jak w w pierwszych 1,5mies pił wodę przegotowaną z niej to teraz ani wody ani herbatki, wysuwa język i wypluwa smoczek.Napoje tylko chce gdy podaje mu łyżeczką:36_2_24:
Własnie się obudził musze lecieć!papapa:36_2_53:

Odnośnik do komentarza

cześć koleżanki!!

brakuje mi czasu na pisanie....ehhh ale czytam Was regularnie!!!!

mkt100 witam Cię i Tymusia także!!! ale nam się dzieci duuże rodzą, ale ja jestm zdania , że takie szkraby lepiej się chowają, jednak porody nie są łatwe.

Klabacka super, że Marek już zdrowy i apetyt mu wrócił- no odetchnęłaś z ulgą.

Aniu synuś Twój rewelka, zresztą przyznam, że od początku jakoś Go tak sobie "ukochałam", no i już "mówi" mama i tata ale Ci zazdroszczę! acha gratulację wielkie co do butli, no wytrwałaś, ale ciężko było prawda? skąd ja to znam. Antoś już mądry chłopiec, a moja Amelka miała dopiero miesiąc a tak strasznie tęskniła.

Justyś witam Cię także po przerwie, ja też rzadziej piszę...ehh żałuję. No i synuś zaczyna jeść inne pokarmy super!!

dziewczyny moja Amelka nic nie chce ruszyć oprócz mleka. Uspokajam się, że kiedyś i na nią przyjdzie czas. Ale ja mam wrażenie, że ona nie potrafi jeść, ma tak silny odruch ssania. Jak jej dałam biszkopcika, to się rozpłakała, widać było, że go ssie, a tu nic nie leci, no i płacz ale taki z żalem, aż mi serce ścisło. Czy to normalne, że ona nie chce jeść, tylko jej mleko w głowie?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...