Skocz do zawartości
Forum

Listopadowe mamusie :)


Gość aldonka23

Rekomendowane odpowiedzi

klabacka, zdjęcie szwów to jedno,(bo to w szpitalu) a wizyta pielegniarki czy tam połoznaj z przychodni rejonowej to drugie. na wizyte patronażową do lekarza u nas tez sie chodzi do przychodni(juz po wizycie połoznej w domu), bo to trzeba zwazyc, zmierzyć. powinnas zadzwonic lub pójść do przychodnii zgłosic ze urodziłas dziecko i one Ci wyznacza termin wizyty domowej tej pielegniarki i termin wizyty u lekarza. przynajmniej u nas tak jest

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqglq1qn685.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wldf9h1hs3o8v3.png
:kawa-woman:
kawa to podstawa

Odnośnik do komentarza

witam sie popoludniowo;)

dzis caly dzien w domku siedze nie wychodze nawet z tym gardlem i katarem;/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Klabacka czytam o Twoich problemach z cysiem , zycze ci duzo cierpliwosci i pozytywnego myslenia , powiem ci ze przy mojej pierwszej coreczce bylo podobnie wisiala przy cycu 45 min 15 min przerwy i od nowa i tak cala dobe ale byla wytrwala , corcia przybierala dobrze wiec nie martwilam sie ze cos nie tak , mozliwe ze ma taka potrzebe bycia razem z toba ,niekoniecznie jest glodne , ale gwarantuje ci jak wyjdziesz na spacer to bedzie wszystko dobrze , zazwyczaj mi caly czas spala na spacerkach nawet na dwu godzinnych spacerach .Nastepna sprawa ja rowniez nie wyrabialam , gdyz w domu nic nie moglam zrobic , zaden smoczek nie pasowal jej dopiero jak kupilam smoczek z kuleczka nie profilowany anatomiczny to zassala go i zaczela dluzej wytrzymywac bez cyca , po 3 miesiacach unormowalo sie wszystko i zaczela robic juz dluzsze odstepy .
Jezeli nie chcesz karmic sztucznie przetrzymaja ten okres bo naprawde warto .
Zycze powodzonka i na pewno jestes dobra mamusia i nie mow ze jestes zla mamusia , bo to nieprawda .
Pozdrowionka :36_3_15:

http://tmp1.glitery.pl/text/59/45/1-Moje-Kochane-Dzieci-1548.gif
http://www.suwaczek.pl/cache/d391e82678.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b4e19d80c9.png
http://www.suwaczek.pl/cache/1ce246b6a2.png
http://www.suwaczek.pl/cache/57834841e6.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorową porą

Byłam dziś u ginekologa. Wyniki ostatnich badań w normie. USG ani KTG nie zrobili, z resztą się nie spodziewałam tego. Niewiele się dowiedziałam. Powiedział, ze jest wszystko ok, ciąża donoszona i już mam do niego nie przychodzić bo nie ma po co. Jakby się coś działo, krwawienie, odchodzenie wód albo skurcze to kierować się do szpitala. A jakoś 2 dni przed terminem tam na KTG się umówić. Na razie rozwarcie na ok 1 palec...

Powiem wam, że już mam dość ciąży. Jeszcze 16 dni do TP a ja bym już chciała urodzić. Tym bardziej nie zazdroszczę "przeterminowanym" koleżankom. Domyślam się, że jest wam ciężko fizycznie i psychicznie.
Mi to właśnie psyche siada, chodzę wciąż zrezygnowana, smutna albo wnerwiona. A najbardziej daje mi w kość mój synek, który nie daje chwili odpocząć :( Już tracę siły i cierpliwość do niego :(

Miłego wieczorku życzę. Może jednak dziś się jakiś dzidziuś pojawi? Może w końcu jakaś babeczka? :) Zawsze Bosa, Monikstar... do boju!

http://www.suwaczek.pl/cache/b55836df51.png

http://www.suwaczek.pl/cache/d49c111a6d.png

http://kuchnia.mamopolis.pl

Odnośnik do komentarza

A tak w ogóle to od jakiś 2 tygodni mam straszny apetyt. Normalnie mogłabym jeść non stop. A potem ucisk w żołądku, zgaga męczy... W sumie całą ciążę mam chcice na słodycze, ale teraz się nawet nie ograniczam.. No i inne rzeczy, niekoniecznie zdrowe też wcinam kilogramami. Niedawno zjadłam obiad a poprawiłam paczką solonych orzeszków, 100g i "tylko" 609 kcal...

Któraś miała podobne problemy? :36_11_15:

http://www.suwaczek.pl/cache/b55836df51.png

http://www.suwaczek.pl/cache/d49c111a6d.png

http://kuchnia.mamopolis.pl

Odnośnik do komentarza

Karolajna rozumiem Cię dokładnie, ja jestem w podobnym stanie......przeterminowana w dodatku ale staram się, bo kurcze rodzinka już jest mną zmęczona, zresztą oni też przeżywają, mój M także. Jeśli chodzi o apetyt to zależy od dnia....raz najadam się raz brak apetytu, w kratkę dosłownie.

Divalia no to nastrój już lepszy, tak to jest z facetami, że z prośbą do zaraz petycje , 2 zdjęcia i na 2-tygodniowe rozpatrzenie trzeba czekać-hihih

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

Karolajna, ja to na potege jem niezdrowe rzeczy, ostatnio kazałam sobie zrobic gołąbki, dzisiaj kapusta kiszona, bo wiem ze za 2 dni koniec. tylko gotowane mieso, gotowane buraczki i marchewka z groszkiem, czekolada(ale za duzo nie zjem bo zaraz mam zgagę. i znów rennie, i butelka wody do ugaszenia ognia.
a monikstar to nie do boju dzis tylko w poniedziałek :smile:

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqglq1qn685.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wldf9h1hs3o8v3.png
:kawa-woman:
kawa to podstawa

Odnośnik do komentarza

wpadam na chwilkę, do tej pory byli znajomi u nas!! masakra, brzusio mi troszkę dziś twardniał i pokuwał (ale sama nie wiem czy nie od ruchów Filipka), parę razy czułam tez promienienie na krzyż taki klujący ból i poza tym znowu coś galaretowatego mi wylazło z plamkami brunatnymi(tylko mniej niż ostatnio)- sama nie wiem czy to coś może znaczyć! czuję się bardzo zmęczona teraz.
W zasadzie to wpadłam przed kąpielą na chwilkę bo Aldonka wypytywała o was, czy coś się ruszyło, muszę jej zdać relację!! u niej na razie oki tylko że nie wyjdzie jeszcze z małym bo dostał żółtaczki!! macie od niej pozdrowionka!!

Odnośnik do komentarza

Karolajna84
Fakt, zapomniałam Monikstar, że ty do cesarki... Chodziło mi o to, żeby w końcu jakaś dziewczynka się urodziła :) A swoją drogą to w pierwszej ciąży od razu cię do cesarki zakwalifikowali, ze względu na wagę dziecka, czy tak wyszło "w praniu"?

od razu, szacowali wage płodu na 4700,a w Orłowskim pierwsze dziecko ponad 4kg to cc. przynajmniej 2 lata temu tak było, (teraz szef oddziału sie zmienił to nie wiem). na szkole rodzenia tez nam tak mówili

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqglq1qn685.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wldf9h1hs3o8v3.png
:kawa-woman:
kawa to podstawa

Odnośnik do komentarza

Witam
marek chwilkę śpi, więc od was piszę :)
Justyś..ty chyba gromadzisz energię do porodu:) skoro taka wyspana i pogodnie nastawiojna jesteś:) choć mi nic nie zwiastowało porodu, bo noce dobrze przesypiałąm, a napływu energii tego dnia nie zauważyłam:D
ZawszeBosa.. nie wiem, czy marek dobrze przybiera, bo jeszcze go nie ważyliśmy. musimy isć do przychodni..a tam grypa szaleje:/
monikastar..u nas to wygląda tak: na pierwsze wizyty przychodzi połozna (ściąga też w domu szwy, by matki nie chodziły do zabiegowego), zabiera kartę szczepień, zanosi do ośrodka zdrowia i wtedy z urzędu przychodzi na pierwszą wizytę domową do dziecka lekarz.
ponieważ nasza położna jest na chorobowym (w spzitalu lezy) więc musiałm biegać do pielęgniarek ściągnąc szwy. mąz dał lekarzom kartę szczepień i pytał się o ta wizytę..i mu kazali przyjśc, bo ioni nie mają czasU!!!! takie oblężenie jest u nas:( jednego dnia dwóch lekarzy przyjęło 200osób :(
a nam każa się pchać w to eicentrum zarazków i wirusów...wrrrr

miłego dnia kohcane:*
trzymam kciuki za Was...a dokładniej, za to,aby was wzięło :):36_3_19:

http://www.suwaczek.pl/cache/d50187870e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0875309ce7.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Ja dziś wyspana nawet, mimo, że wstawałam na siusiu ze 3-4 razy. Na szczęście rano synkiem zajmował się tata, więc mogłam poleżeć dłużej w łóżeczku :)

Justyś dzięki za info od Aldonki. Pozdrów ją koniecznie od nas.
A dziś jak się czujesz? Coś się święci? :) Może twoja siostra doczeka się i zobaczy siostrzeńca. Życzę rychłego i pomyślnego rozwiązania.

Klabacka życzę Wam powodzenia z karmieniem i oby mały się nie zaraził u lekarza. Może na razie nie warto z domku wychodzić w to siedlisko zarazków, masz rację.

Divalia a co u Ciebie? Wiesz już czy na pewno cesarkę będziesz miała? A jeśli tak to kiedy mniej więcej? Fajnie, że twój małżonek wyniósł fotel i zrobiło się miejsce na łóżeczko. Na pewno odetchnęłaś z ulgą. Wiem ile wysiłku trzeba włożyć, żeby się czasem doprosić faceta o coś... Tak więc Justynka będzie miała gdzie spać i może niedługo się na świecie pojawić. A swoja drogą, jak twój synek reaguje na ciążę i fakt, że wkrótce nie będzie już jedynakiem?

Zawsze Bosa
twoja córcia jeszcze w brzuszku?

Pozdrowienia dla wszystkich. Miłego dzionka.

http://www.suwaczek.pl/cache/b55836df51.png

http://www.suwaczek.pl/cache/d49c111a6d.png

http://kuchnia.mamopolis.pl

Odnośnik do komentarza

Karolajna84
Witam

Ja dziś wyspana nawet, mimo, że wstawałam na siusiu ze 3-4 razy. Na szczęście rano synkiem zajmował się tata, więc mogłam poleżeć dłużej w łóżeczku :)

Justyś dzięki za info od Aldonki. Pozdrów ją koniecznie od nas.
A dziś jak się czujesz? Coś się święci? :) Może twoja siostra doczeka się i zobaczy siostrzeńca. Życzę rychłego i pomyślnego rozwiązania.

Klabacka życzę Wam powodzenia z karmieniem i oby mały się nie zaraził u lekarza. Może na razie nie warto z domku wychodzić w to siedlisko zarazków, masz rację.

Divalia a co u Ciebie? Wiesz już czy na pewno cesarkę będziesz miała? A jeśli tak to kiedy mniej więcej? Fajnie, że twój małżonek wyniósł fotel i zrobiło się miejsce na łóżeczko. Na pewno odetchnęłaś z ulgą. Wiem ile wysiłku trzeba włożyć, żeby się czasem doprosić faceta o coś... Tak więc Justynka będzie miała gdzie spać i może niedługo się na świecie pojawić. A swoja drogą, jak twój synek reaguje na ciążę i fakt, że wkrótce nie będzie już jedynakiem?

Zawsze Bosa
twoja córcia jeszcze w brzuszku?

Pozdrowienia dla wszystkich. Miłego dzionka.

chyba się nic nie święci, bo nawet bólu podbrzusza nie czuję, tylko na wkładce pojawił się taki śluz "brudny"-brunatny!! nie wiem czy to coś oznacza?

Odnośnik do komentarza

Justyś, jak już pisałam wcześniej, to wydaję mi się, że to czop śluzowy ci odchodzi... Skoro tak dużo tego śluzu i już to trwa jakiś czas. A to z kolei oznaka nadchodzącego porodu. Ten może nastąpić po kilku(nastu) godzinach po czymś takim a może także dopiero po kilku(nastu) dniach. Dlatego obserwuj czy nić innego się nie dzieje i bądź cierpliwa.

A oto co znalazłam w oznakach nadchodzącego porodu, może to właśnie ciebie dotyczy:

"Wydalenie czopu śluzowego - kanał szyjki zamknięty jest "korkiem", składającym się z czopa śluzowego. Ten galaretowaty czop ("korek"), zostaje wypchnięty na zewnątrz na 1 tydzień - lub na 2-a dni przed porodem".

"Znaczenie, plamienie krwią - spowodowane jest skracaniem i rozwieraniem szyjki macicy, przygotowującej się do porodu. Objaw ten występuje najczęściej, kilka godzin przed porodem. Może do niego, również dołączyć się objaw, wydalania czopu śluzowego (patrz w/w), który wówczas będzie podbarwiony krwią".

Poniżej link do stronki z opisem objawów przepowiadających poród. Ciekawe. Polecam :)
OBJAWY PRZEPOWIADAJĽCE PORÓD

http://www.suwaczek.pl/cache/b55836df51.png

http://www.suwaczek.pl/cache/d49c111a6d.png

http://kuchnia.mamopolis.pl

Odnośnik do komentarza

witam kochane z ranka;]
:36_3_19:
u mnie cisza jak narazie dziecko tylko mnie mocno pcha i jak siedze to czuje jak mnie boli do tego podbrzusze boli;/

katar nadal mam gardlo przechodzi po antybiotyku;)
eh dzis na ktg ciekawe co mi wyjdzie;]
wczoraj bylismy z bratem na hamburgerze bo chcial heh taty i mamy nie bylo to ze siostra i szwagrem ;))):hot:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

a widzisz klabacka, co kraj to obyczaj. ale nie martw sie, chyba jest oddzielona poradnia tzw,dzieci zdrowych
justys moze urodzimy w jednym dniu?
Zawszebosa moze i ty sie przyłaczysz na 16XI?
divalia teraz jak jets łózeczko, mozesz spokojnie rodzic..
mjk mam nadzieje ze antybiotyk zadziałał,a moze tez przyłączysz sie w poniedziałek? pisałas ze były niezłe skurcze na ktg
Zuffolo, cos cicho siedzi. albo taka zaczytana, albo..
pozdrawiam wszystkie listopadówki i zycze spokojnej soboty

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqglq1qn685.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wldf9h1hs3o8v3.png
:kawa-woman:
kawa to podstawa

Odnośnik do komentarza

divalka to znaczy ze teraz mozesz rodzic jak lozeczko bedzie to problem zglowy;)dobrze ze maz sie zato zabral w koncu;)

zawszebosa i justys na porodowki ;):angel_star: kochane z malenstwami wracajcie;):dzidzia::dzidzia::dzidzia:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja!

nadal w dwupaku, noc: skurcze co 20 min od 1-5 nad ranem, już się cieszyłam pomimo bólu, ale wszystko przeszło jak ręką odjął!!!!!!! cholera jasna, już ryczeć mi się chce.....

Justys myślę, żę rzeczywiście czop odchodzi, oj kobietko u Ciebie bliżej jak dalej bo u mnie nic, suchutko.....

Pozdrów Aldonkę od nas!!!!!

Karolajna my nadal w 1 kawałku, to wszystko już wkurza, no ale cóż nadal czekamy....

MJK89 kuruj się kochana! i owocnego KTG!

udanego dnia dziewczyny, dziś pięknie słonko świeci wiec może jakiś spacerek? ale najpierw porządki mam w planach.

papapa

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9hc7ds9nb2.png

Odnośnik do komentarza

monikstar wierz mi ze bardzo bym juz chciala ;] juz coraz ciezej wstac z lozka nawet ciezko bo czesto brzuch jest twardy i przeszkadza;/ :hot:

jestem ciekawa czy przez weekend ktoras urodzi?:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

dzwonilam do poloznej wiec moge przyjechac na ktg;) tak myslalam ze kupie jej dzis jakas bombonierke bo przeciez inna kobieta przeszlaby obok i ktg by mi nie zrobila;]a ta jest naprawde super;)

ciekawe co mi wyjdzie...no czekam az tata z miasta wroci i pojade;):36_1_21::36_1_21:

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlj44jku234d9j.png
20.03.2009 - II kreseczki
28.04.2009 - bicie serduszka ;)
17.05.2009 - muśnięcia motylka
27.06.2009 - pierwsze kopniaki maleństwa ;]
16.07.2009 - tatuś Cie poczuł ;)

http://s1.suwaczek.com/201108104965.png
13.12.2010 - II kreseczki
03.01.2011 - bicie serduszka
18.02.2011 - muśnięcia motylka
16.03.2011 - pierwsze ruchy
28.03.2011 - 20 tc będzie córcia ;)
04.04.2011 - ważysz 373 gramy
26.04.2011 - 100% córcia - 520gram

Odnośnik do komentarza

hej.
Tradycyjnie w dwupaku. Świerzbi mnie strasznie brzuch, mega rozstępy. Moze znacie jakies metody zapobiegania a moze juz leczenia? Wczoraj byli u nas znajomi i poźno wychodzili wiec dzisiaj robie sobie dzień łóżkowy. Jak m wróci wcześniej to moze jakis spacer bo ładnie za oknem.
U mnie wraz z nastrojem spadek apetytu, ale juz nie będe narzekała. Mam nadzieje ze moj maluszek urodzi sie szczęśliwy.

Klebacka ciesze sie ze sie odezwałas:)
Zufalo wstawaj już i daj znać jak sie czujesz:)
Divalka pewnie po złożeniu łóżeczka spokój wrócił?
Zawszebosa nadal czekamy na siebie:)
Mionikstar zbliża sie Twój dzien wiec nastrój na pewno weselszy

Pozdrawiam reszte dziewczyn

http://www.suwaczki.com/tickers/v5qjvr80jwuw5ksy.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...