Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA

[patka19]

Maszkaron doskonale Cię rozumiem ja przez długi czas tak miałam że bolało mnie to że innym się udawało a ja straciłam coś cennego :/ u nas do tej pory nikt nie wie o stracie i nigdy sie nie dowie

[patka19]

DoMaRy ja też w tym cyklu tak miałam... owu dopiero przyszła w 20dc :) nie wiem może u ciebie organizm się do niej szykuje ? Na wszelki wypadek rwij swojego jak złoto

[DoMaRy]

Haha
Patka taki jest plan i on juz o tym wie

[Zaneta30]

Hej jestem jestem tylko te panele nas pochłonely ale już mam .nie mieszkam jak na budowie już :-)
Zostały tylko listwy i progi .jestem padnięta dziś. Z małym grał.na Xboxie w gry ruchowe i mnie wymęczył cwaniak mały później sprzątanie po robocie męża .
A my narazie odpuszczamy za dużo mnie kosztuje nerwow. Owszem będą 'przytulaski" ale nie z parciem na to by się udało.Moze się uda jak nie będę myśleć. I jak to mowila moja mamą " nogi do góry " i powinno się udać . Może się wydaje to śmieszne ale ja tak zrobiłam jak chciałam zająć w ciążę z małym i się udało .

[Maszkaron]

Domka fajnie ze sie odezwalas :) ja jeszcze chcialam do Ciebie w kwestii kp i pobudek, bo widzialam ze wczesniej pisalas ale przez to wszystko co sie dzialo zapomnialam. U mnie tez tak bylo, mloda cycoholiczka byla i pamietam ze czasem sie potrafila 8 razy budzic w nocy. jakos moj orgaznizm sie przyzwyczail do tych nocnych pobudek i jakos dawlam rade. Raz bylo lepiej raz gorzej, ale tak jak Ty powiedzialam ze nie bedziemy sie cofac do butelki a mm nie chcialam podawac jak juz tyle czasu cyc dawal rade i tak karmilam mala 26 miesiecy. Po roczku budzila sie 2-3 razy na noc, czasem wiecej czasem mniej, ale zawsze byla pobudka. Rozstanie z cycem nawet nie bylo takie tragiczne i chyba obie do niego doroslysmy, a teraz mloda spi cale noce i nie ma problemu. Jak masz mleko to karm ile dasz rade, a naprawde warto :)

[Maszkaron]

Zaneta to "nogi do gory", "glowa do gory" i bedzie dobrze, a teraz odpoczywaj po tych remontach, nalezy sie :))

DoMaRy do dziela !

patka wszystko to takie trudne, ale jakos trzeba dac rade. Jak to dziewczyny na poronieniu pisaly ze sie na Boga obrazily, ja tez zadaje sobie to pytanie, ze dlaczego tak ludzie musza cierpiec jak chca dobrze. niedoskonalosc tego swiata ;/

[Zaneta30]

maszkaron ja w Boga dawno nie wierzę .
Co do kobiet w ciąży tu u mnie też pełno .znajome też niektóre w ciąży . Moja przyjaciółka nie mówiła mi o ciąży aż do 5 MSC bo się bała mi powiedzieć . A byłam swiezo po poronieniu wtedy . Dopiero jak się dowiedziałam od obcych ludzi sama się przyznała. Moja bratowa też w ciąży i się dziwię jak zaszła
Miała mega nie regularne okresy i jest bardzo otyła .
Wszystko to nie sprawiedliwe

[magalena3]

Witam i ja po pełnym przygód weekendzie. Corka już na szczęście już bez gorączki od soboty ale kaszel ma mocny i resztę kataru. Trochę zamieszania bo u mamy impreza imieninowe więc trochę pomagałam a niedziela... Łooo najpierw mnie mój zdenerwował. Pojechał do OBI po ziemię i mnie nastraszyl bo 40minit do niego dzwoniłam a on jakby gadał z kimś albo nie miał zasięgu... No już czarne myśli do głowy przychodziły.... A później zaczęło mnie brać przeziębienie. Katar i łamanie kości i stawów. Z racji że nie miałam ani gripexu ani apapu to poszłam do rodziców i dali mi ale ibuprofen i Wit c. Jak doszłam do domu to katar został a stawy już nie bolały. Ale... Wylądowałam na pogotowiu bo zaczęłam puchnac. Nos i podniebienie. Nie mogłam śliny przelykac a nos jak u gargamela. ale szczęśliwie dostałam zastrzyk i tabletki i przeszło. Nawet przeziębienie

[magalena3]

Żaneta jeśli chodzi o sprawiedliwość to nie ma go w tych tematach. Otyla czy nie ważne żeby była dobra matka a nie jak te pijaczki itp...

[Domka 1]

Maszkaron

Domka fajnie ze sie odezwalas :) ja jeszcze chcialam do Ciebie w kwestii kp i pobudek, bo widzialam ze wczesniej pisalas ale przez to wszystko co sie dzialo zapomnialam. U mnie tez tak bylo, mloda cycoholiczka byla i pamietam ze czasem sie potrafila 8 razy budzic w nocy. jakos moj orgaznizm sie przyzwyczail do tych nocnych pobudek i jakos dawlam rade. Raz bylo lepiej raz gorzej, ale tak jak Ty powiedzialam ze nie bedziemy sie cofac do butelki a mm nie chcialam podawac jak juz tyle czasu cyc dawal rade i tak karmilam mala 26 miesiecy. Po roczku budzila sie 2-3 razy na noc, czasem wiecej czasem mniej, ale zawsze byla pobudka. Rozstanie z cycem nawet nie bylo takie tragiczne i chyba obie do niego doroslysmy, a teraz mloda spi cale noce i nie ma problemu. Jak masz mleko to karm ile dasz rade, a naprawde warto :)

Roczek już za pasem, tzn za miesiąc. Fajnie jakby budziła się te 2-3 razy bo dałoby się to przeżyć. Czekam na zmiany, one przecież muszą nadejść w końcu :) a jak u Ciebie wracanie do normalności? Do pracy chodzisz? Pisałaś że sport chcesz uprawiać?

[Zaneta30]

Ja teraz w maju (11 ) kończę 31 lat masakra ... I robię z moim synkiem urodziny bo ma 22 mają urodziny i myślę jak je zrobić . Będziemy tylko sami w trójkę to żadna babcia nie przyjedzie i nikogo nie będzie . Co proponujecie?

[Zaneta30]

A on konczy 3 latka

[Karolcia90]

Zaneta może jakiś wypad do zoo albo aquaparku? Dzieci lubią takie rozrywki :) i może zarezerwuj stolik w restsuracji na obiad, takiej żeby od razu zajęli się tortem dla Was?

[Maszkaron]

domka do normalnosci to musze wrocic, a jak sie zajme domem to nie mysle i jest dobrze. do pracy nie chodze bo z mloda siedze w domu. uwielbiam biegac i kiedys robilam to kilka razy w tygodniu, teraz jest troche gorzej z czasem ale poczekam jeszcze tydzien i zaczne sie ruszac to od razu sie lepiej poczuje. trzeba zyc i biec do przodu bo czasu sie nie cofnie. a u Ciebie napewno bedzie lepiej, uwielbiam morze bylismy w tamtym roku jak mloda miala 1,5 roczku i bylo super, bawila sie w piasku z dziecmi i spacerowalismy. takze na pewno bedzie fajnie oby tylko pogoda wam sie udala.

zaneta wyjscie do restauracji to fajny pomysl, albo dobre jedzonko w domku i razem spedzenie czasu. bo czasem z 3 latkiem to w restauracji ciezko posiedziec no chyba ze bedzie pogoda i plac zabaw :)) rocznik 2016 widze ze mamy tu kilka mamus , ja tez mam mloda z 2016

magalena ale mialas przygode z tym szpitalem, maskara. dobrze ze szybko zareagowalas i pojechalas bo to bylo bardzo niebezpieczne

[patka19]

Magdalena masz rację nie ma sprawiedliwości na świecie :(
Zaneta A może obiad w domu później jakieś zoo lub plac zabaw ewentualnie kino gdzie graja bajke:)
Ja w końcu w domu jestem byliśmy po nowy samochód przyszedł czas że mój chciał wymienić swoje porsche :)

[magalena3]

I ja wróciłam do domu dopiero co. Była. Na mieście po sweterek jakiś dla córki bo wszystkie już albo za małe albo za duże i sprawne. A w środę mamy chrzciny ma być niby 16 stopni to może być za zimno na samą sukienusie. Ale i tak cora najbardziej cieszyła się z "croksow" z biedronki bo różowe i brokatowe. Zawsze o takich marzyłam jak to ona zawsze mówi

A z tym wypadek do aquaparku albo jedzonko do domu. Zoo też dobre. Tylko pogoda musi być.
Odrazu składam wam życzenia bo ja mam krótka pamięć. Więc zdrowia szczęścia i miłości i wytrwałości. Sprawiedliwości nie ma to cierpliwości jeszcze w dążeniu do celu.

Ja z młodą 11 jedziemy do przedszkola na drzwi otwarte.

[mika1]

Byłam dzisiaj u gin innego zapytać jego o zdanie

No wiec tak
Duphaston jedna tabletka nie blokuje owu wiec śmiało można brać od 16 a nawet od 15 dnia cyklu i dzięki temu cykle będą krótsze. Ginekologicznie wszystko ok. Mówiłam ze się staramy i kazał na spokojnie i w sypialni nie myślec o robieniu dziecka tylko być dla siebie żeby sobie głowy nie zblokować . Działać i dać sobie czas i nie rozpamiętywać. Poznał mnie i zapytał od wejścia czy doszłam do siebie. Mowil ze młoda jestem i jeszcze nie jedno dzieciątko urodzę tylko mam patrzec do przodu. Super lekarz z powołania naprawdę. Ovarin i acard mam brać bo jak to swierdzil nie Zaszkodzi a przyda się .

[DoMaRy]

Cześć
Dziś jest okropny dzień. Jak to moja babcia mówiła że poniedziałek to pusty dzień. Nic nie zalatwilam
U gin jak byłam to że Za wcześnie na wymaz bo mac 10 dni przed droznoscia więc dziś za wcześnie. Usg zrobił i mimo że dziś 8dc to pecherzyk 23mm więc owy tuż-tuż
Wymaz za tydzień
Potem pojechałam z autkiem na nabicie klimy A tam że mam dziury w chłodnicy i 1000 zł. Będę biedniejsza
Na razie nie robię. Będę się roztapiac i poty wypacac

[patka19]

Mika A co Ci mówimy od dłuższego czasu żeby po luzowac rajstopki ;) to teraz ładnie słuchać rad gina i do łóżka na luzie
DoMaRy no to nie źle, chociaż my pewnie też trochę w tym miesiącu wydamy bo trzeba auto przerejestrowac pełne ubezpieczenie wziąść do tego olej i filtry wymienić tak że tego

[MadziaK83]

Czesc dziewczyny :)
No te auta to worki bez dna tak to z nimi jest ;)
Mika lekarz dobrze prawi, my na wielkim luzie zrobiliśmy oboje
Domary no to rzeczywiście poniedzielek miałaś udany :/ to kiedy masz mieć tą droznosc i kolejne iui? Wtym cyklu czy w kolejnym?
Magdalena no tak różowe i brokatowe to jest to o czym marzy kazda królewna a ja smecilam że jak chłopak to nie będzie sukienek i kokardek, ale wczoraj wymyśliłam ze jak młodszy będzie miał rok to będę im kupować takie same ubranka i będą wyglądać czadowo a mąż mówi, o boże muszę zarobić dużo pieniędzy
Zaneta też myślę że może jakiś fajny obiad, może restauracja lub mc Donald (wiem to syf ale mają te zestawy dla dzieci), albo pizza, potem kino lub jakiś park rozrywki dla dzieci, a kino w domu sobie zróbcie z popcornem z cola cxy coś w tym stylu ;)

[patka19]

Madziak ja nie chciałam nigdy być tak samo ubrana jak moja starsza siostra, wkurzalo mnie to że dostaje takie same sukienki jak ona od dziadków dobrze że kolory się różniły z tym porsche to fajnie trafiliśmy bo nie trzeba było w nim nic wymieniać po za klockami i tarczami no i kumulator ale to w każdym samochodzie prędzej czy później trzeba zrobić :)

[DoMaRy]

Madziak droznoscia po owu się nie robi bo jest ryzyko że może przecież być ciąża a owy to już może i jutro będzie tak więc za tydz w poniedziałek wymaz potem czekam na @ , drożność i dopiero iui
Pocieszające że teraz owy z prawego jajnika czyli następna z lewego
Jak miałam poprzednią drożność to prawy był mniej drozny
A z tym autkiem to koszmar miał być ok bo dość młody 8 lat i tylko 80 tyś na liczniku i to pewne bo od mojego taty więc znam samochód i to tyle że w moich rękach to już z 2 tys się od listopada w niego włożyłam A miał się nie psuć bo niby skąd przy takim małym przebiegu
Mąż się wkurzył i tyle. Sprzedawca już chce , nasienie myśli że jak kupi coś od obcych to się nie będzie psuć

[patka19]

DoMaRy nawet w komisie jest ryzyko że coś szlak trafi... to jest samochód części się psują i zużywają, ja się raz wściekłam bo założyliśmy nowe klocki A za pół roku trzeba było robić tarcze oczywiście tamtych klocków już nie założył bo były fale i trzeba było znowu kupić nowe, akurat wtedy był kiepski moment z kasą a szykował się wyjazd na urlop więc coś kosztem czegoś poszło

[pena89]

Mika ja też biorę ovarin dwa razy dziennie od początku roku.
DoMaRy pocieszsjace jest to ze zbliza sie owu wiec owocny czas staran :-)
Co do aut to wyjdę na snoba ale my z mężem kupujemy zawsze z salonu nowe bo używanych jednak się boimi.
Dziś robiłam test i jedną kreska Ale poczekam kilka dni i powtórzę ;-)

[patka19]

Pena mój teść kupuje samochody sprowadzane do Pl ale tylko od swojego dobrego znajomego bo on raz byle czego nie sprowadza a dwa byle czego mu nie wcisnie :)