Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Gość Izzie napisał:

Hej Dziewczyny, podczytuję Was cały czas i trzymam w dalszym ciągu oba kciuki za kolejne powodzenia 🙂🥰 ja obecnie jestem w 11tc po drugim cyklu z Clo, we wtorek mam badania prenatalne. Do tej pory byłam na 2 wizytach i dowiedziałam się, że torbiel się wchłonęła za to jest jakiś mały mięśniak, którego będziemy obserwować. Mam pytanie do Was odnośnie sytuacji w pracy, umowa kończy mi się z końcem lutego, póki co pracuję bez zmian i nie informowałam nikogo o ciąży, czy Waszym zdaniem powinnam się przyznać pracodawcy? Raczej mimo ciąż przedłużali do tej pory dziewczynom umowy, widziałam nawet jak przychodziły do biura z dzidziulami w nosidełku żeby podpisać papierek. Nie wiem czy to zatajać w dalszym ciągu czy po ludzku powiedzieć żeby mieli możliwość dać mi kogoś do przyuczenia 🤔

Ja jednak bym poinformowała. Niby można w dowolnym momencie poinformować, ale powinno zrobić się to jak najszybciej. Jak coś Ci się stanie w pracy...lepiej żeby pracodawca wiedział o stanie Twojego zdrowia. No i warto korzystać z przywilejów które przysługują ciężarnym. Umowę tak czy siak będą musieli Ci przedłużyć do końca ciąży. Ale lepiej wypadniesz w ich oczach jeśli będziesz szczera... Tak myślę. Ja mam umowę do maja. Ale nawet nie zależy mi na przedłużaniu. Po macierzyńskim będę szukać nowej pracy 🙂 u mnie 14tc ciąży. Jestem już po prenatalnych i wszystko jest ok. Prawdopodobnie chłopiec jednak 🙂 pozdrawiam wszystkich w nowym roku i życzę wam upragnionych dwóch kresek na testach 🙂

Odnośnik do komentarza
18 godzin temu, Gość Inez napisał:

Ola0 ja biorę w kapsułkach. Oeparol. Od 1dc do owulacji. Brałam narazie przez 2 cykle ale póki co nie zauważyłam różnicy.  

 

21 godzin temu, Gość Ola napisał:

Ja kupiłam kapsułki. I czytałam gdzieś że bierze się go od 1 DC do owulacji. Moje czekają na nowy cykl. 🙂🙂

Dziękuje dziewczyny. 

Mam jeszcze jedno pytanie.. Do końca roku miałam wykupiony dodatkowy pakiet zdrowotny w Allianz u męża w firmie za wizytę u specjalistów nie mających umowy z Allianz miałam refundacje 60% z wizyty u mojej gin  koszt jednej  to 200- 280zł przy często 3 wizytach w jednym cyklu czasami milionie różnych badań to sporo. Na ostatniej wizycie gin podpowiedziala mi że dużo kobiet wykupuje dodatkowe ubezpieczenie w PZU też z refundacją i że jest to opłacalne nawet w samej ciąży bo w jej czasie też sporo badań do zrobienia przecież. 

Czy któraś z Was ma wykupione i może powiedzieć coś więcej na ten temat? Chociaż jak wychodzi to miesięcznie i czy nie ma limitu na ilość wizyty? 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Gość Ewa0 napisał:

Ja jednak bym poinformowała. Niby można w dowolnym momencie poinformować, ale powinno zrobić się to jak najszybciej. Jak coś Ci się stanie w pracy...lepiej żeby pracodawca wiedział o stanie Twojego zdrowia. No i warto korzystać z przywilejów które przysługują ciężarnym. Umowę tak czy siak będą musieli Ci przedłużyć do końca ciąży. Ale lepiej wypadniesz w ich oczach jeśli będziesz szczera... Tak myślę. Ja mam umowę do maja. Ale nawet nie zależy mi na przedłużaniu. Po macierzyńskim będę szukać nowej pracy 🙂 u mnie 14tc ciąży. Jestem już po prenatalnych i wszystko jest ok. Prawdopodobnie chłopiec jednak 🙂 pozdrawiam wszystkich w nowym roku i życzę wam upragnionych dwóch kresek na testach 🙂

Dzięki za radę, też mam wrażenie że mogę się spokojnie przyznać, co do przedłużenia to raczej też chciałabym zmienić pracę a powiedz mi proszę jeśli jestem zatrudniona ciągiem od 4 lat (teraz to mój drugi pracodawca ale zmieniłam pracę na zakładkę czyli bez dnia przerwy) to czy normalnie przez rok otrzymam zasiłek nawet jeśli umowa będzie przedłużona tylko do dnia porodu? Czy do porodu będę miała pakiet Luxmed który teraz normalnie opłacam?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam zagwostkę....

Wczoraj pisałam że dostałam @ , ale skończyło się to tylko na kilku kroplach na wkładce i na papierze toaletowym miałam brązowy śluz ale to też tylko rano. Myślę no nic czasami tak miałam pewnie jutro się rozkręci. Ale dzisiaj jest to samo ,a i dodam że dziś 32dc. Nie wiem czy robić jutro z rana test czy jeszcze poczekać dzień lub dwa ?

Odnośnik do komentarza

Ewel, testuj, trzymam kciuki!

Ewa, super że wszystko w porządku z ciążą, 

Izzie, jeśli to wygląda tak że do końca ciąży muszą przedłużyć umowę, to faktycznie nie ma co ukrywać. 

Ech dziewczyny tak mi dzisiaj przykro 😞 Wczoraj przed snem bardzo mocno czułam ten jajnik i myślę sobie nie ma bata, to musi być ciąża! Zrobiłam rano test i już sobie wyobrażałam jak to obudzę męża z pozytywnym testem w ręku a tu dupa... negatywny. Cały dzień czułam się taka przybita a poszliśmy w odwiedziny do mojej babci, ubrałam spódnicę z wysokim stanem która ma marszczenia w talii a babcia "przytyłaś?", na co mówię że już rok temu ale że nie, nie jestem w ciąży, a ona "no o to mi właśnie chodziło"... Naprawdę ludzie nie mają wyczucia, normalnie bym się tym mocno nie przejęła ale akurat w dzisiejszy dzień mnie to bardzo dotknęło, nie dość że się nie udało to jeszcze wyglądam grubo, super dzień! 😕 

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaaa

Pamiętajcie ze ciaza wg prawa liczy się od 12 skończonego tygodnia ciąży. Jak się przyznasz w 11 i nie dasz zaświadczenia ( bo zaświadczenieo ciąży otrzymasz dopiero po 12 tc) to pracodawca  może cię zwolnić niestety 😞  

Elph, nie martw się po świętach każdy troskę przybrał 🤭🤭

 

Odnośnik do komentarza

Elph kochana😘, starsi ludzie mają to do siebie, że nawet jak coś chlapną to nie mają złych intencji bo najpierw mówią potem myślą. Nie gniewaj się na babcię, pewnie nie jest wtajemniczona, bo gdyby wiedziała, że staracie się o ciążę to na pewno by nie komentowała Twojej wagi.

Elph, Beti94 Dziękuję za Wasze dobre serca, jeszcze mam dużo czasu do przemyślenia i z pewnością nie raz będę Wam stękać na tym forum. 😘😁😘

Kokardka obiecuję, że nie będę kombinować.😁😁😁😁😁😁😁😁

Ewa0 14 tydzień..... To dobrze, że prenatalne za Tobą- to zawsze stres. Wspaniale, że będziesz misja synka 🤗 Zaszłyśmy w tym samym czasie w ciążę, moja się skończyła w 6 tygodniu..... Przepraszam, jeśli Cię uraziłam, nie miałam takiego zamiaru, szczerym sercem będę trzymała kciuki za szczęśliwe rozwiązanie.😘😘😘

Co do wagi, to przyznam się Wam, że po poronieniu odpuściłam sobie totalnie zwracanie uwagi na to co i w jakich ilościach wciągam. Dopiero jak wyskoczyłam z dresów i wróciłam do pracy to zobaczyłam jak się zapuściłam...

Ale w dupie mam komentarze innych, to tylko wredne złośliwości małych ludzi! To JA muszę uporać się z tym co mi się przydarzyło i żyć dalej.

Dobrze, że Jesteście... 🌹🌷🌻

Odnośnik do komentarza

Elph, przykro mi.. niestety wiele ludzi nie ma wyczucia.. albo wyobraźni jak inni mogą cierpieć..

A ja mam mega „faze” na oglądanie dziecięcych rzeczy, ubranek, książeczek.. cały czas sobie wyobrażam, ze teraz musi się udać i ze w tym roku będę w ciąży.. gdyby nie to, ze teraz przeszłam COVID, nie czekałabym do marca, tylko już teraz chciałabym mieć to in vitro.. przerażają mnie te moje myśli.. 

A wracając na ziemie to we wtorek mam wizytę na usg piersi, bo ostatnio mnie bolą, a mam taka budowę, ze muszę je obserwować.. (mam nadzieje, ze jakiś rak się do mnie nie przyczepił) i w związku z tym ze dostałam dzisiaj @ to powtórzę hormony.. chciałabym, żeby wyniki były ok.. i zostaje mi tylko moje wyniki glukozy i cukru do poprawy.. od jutra dieta!!

A co u Was dziewczynki? 

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Pamiętajcie ze ciaza wg prawa liczy się od 12 skończonego tygodnia ciąży. Jak się przyznasz w 11 i nie dasz zaświadczenia ( bo zaświadczenieo ciąży otrzymasz dopiero po 12 tc) to pracodawca  może cię zwolnić niestety 😞  

Elph, nie martw się po świętach każdy troskę przybrał 🤭🤭

 

Nie ma w ogóle takiego prawa o którym mówisz. Nie trzeba również przynosić żadnego zaświadczenia. Podobno nawet badanie USG jest traktowane jako potwierdzenie, ale lekarze mogą również wystawić zaświadczenie o ile pracodawca tego wymaga. Ciąża liczy się już od momentu potwierdzenia jej przez lekarza. I pracodawca nie ma prawa Cię zwolnić w trakcie całego trwania ciąży. Izzie w pierwszej ciąży miałam podobną sytuację jaką mamy obie teraz. Umowa była przedłużona do dnia porodu. Potem normalnie macierzyński wypłacał mi ZUS. Miałam do wyboru, rok 80% lub pół roku 100% i pół roku 60%. Naliczany był jak wszystkie zasiłki. Średnia z ostatnich 12msc. 

Helios pamiętam.... Przykro mi 😞

Odnośnik do komentarza

Ewa0 jesteś dla mnie wzorem, że chcieć to móc!!!!! W tym roku ale pod koniec -o ile znowu nie zrobi się ubytek po CC-zdecyduję się na ciążę. BO jeśli będzie ubytek to koniec na amen!!!!!! Nie chcę drugi raz przechodzić ciąży w ubytku macicy.

Ale póki co, jestem dobrej myśli i ZA KAŻDĄ Z WAS DZIEWCZYNKI TRZYMAM KCIUKI!!!! Drop ❤️ kochana Nasza, to MUSI BYĆ TEN ROK TWOJEGO MALEŃSTWA!!!! 

Podświadomość wysyła Ci takie sygnały, których nie sposób przeoczyć! A jeśli ciało wysyła sygnały to znaczy, że jest gotowe na utrzymanie ciąży- tak czytałam!

Kochana Drop jak Ty urodzisz to ja zajdę 😘❤️a ponieważ mój mózg wysyła sygnały to ja zaciskam kciuki za Ciebie Kochana! 2021 to idealny rok na maleństwo. ❤️❤️❤️❤️😘❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

Nieskromnie się pochwalę, że nam dobrego anioła stróża- moją kochaną przyjaciółkę osobę, która była bardzo wierząca, nie raz czułam jej obecność nawet w chwilach, gdzie już się poddawałam....

Dlatego Kochana Drop MUSI SIĘ UDAĆ- nie ma innej opcji 😘😘😘😘😘

Odnośnik do komentarza

Hej, jestem po wizycie . 12 DC ale pęcherzyków brak ,lekarz kazał przyjść w pon 11. Jeżeli dalej nie będzie to wywołujemy miesiączkę i działamy. W sumie powiedział że bez względu na to czy będzie owu czy nie , to od następnego cyklu zaczynamy.  Generalnie będę od następnego cyklu stymulowana lekiem Aromak. Znacie ten lek ? 

Odnośnik do komentarza

Kochane jesteście, dzięki za miłe słowa 😘

Ja ogólnie trochę ponad rok temu przytyłam i wtedy odkryłam że mam za wysokie TSH i insulinę po obciążeniu. Biorę leki i waga już nie rośnie, ale też nie spada. Powinnam trzymać dietę jak przy IO, jednak bardzo mi ciężko 😞 mam momenty że się udaje, ale mam też tendencje do zajadania słodyczami wszystkich smutków. A teraz w zależności co ubiorę to ludzie komentują że schudłam albo przytyłam, nie wiem po co. Babcia chyba myślała że usłyszy dobrą nowinę, nie mam jej tego za złe ale jednak we wczorajszym dniu mnie to dobiło.

Chwilowo utraciłam cały optymizm, jednak dziś już mi lepiej. Czekam na @ i zaczynamy nowy cykl starań. Postaramy się też w okolicy dni płodnych zrobić weekendowy wyjazd do jakiegoś klimatycznego domku z kominkiem - o ile będą wolne terminy. Marzy mi się taki leniwy weekend z książką i spacerami, w jakiejś przyjemnej dla oka lokalizacji.

Odnośnik do komentarza

Kawaa, ja kończę właśnie pierwszy cykl z clo, skutków ubocznych raczej nie miałam, owulacja wróciła więc super 🙂 na dniach się okaże czy jestem w ciąży, jednak nie wydaje mi się bo robiłam wczoraj test i był negatywny. Jest jeszcze cień nadziei ale już się nastawiam na kolejny cykl starań.

Odnośnik do komentarza

Helios kochana, jakie miłe słowa, dziękuje Ci bardzo.. aż się wzruszyłam.. Twoje słowa mnie jeszcze bardziej podbudowały i zaczynam w to wszystko wierzyć.. cieszę się, ze Ty tez sobie wszystko poukładałaś i masz plan.. razem do celu.. 🥰🥰🥰

Odnośnik do komentarza
Gość Zuduarinka

Cześć dziewczyny,

w 2021 musi nam się udać!! Chociaż ja nie za dobrze rozpoczynam ten rok. Mój mąż miał dzisiaj lecieć do Francji, a poleciał na test covidowy bo źle się czuje. Ogólnie mąż czuje się średnio. Ma gorączkę, kaszel i łamanie w kościach.  U mnie w sumie kaszel i stan podgorączkowy. Jutro wyniki, więc zobaczymy czy będzie się czym martwić.

Najbardziej boję się tego, że cały koronawirus stworzy kolejne przeszkody do zajścia w ciążę.

Elph u mnie też z wagą lipa jest, a po poronieniu to dramat jakiś. Muszę zrzucić co najmniej  20kg. Jestem tego świadoma, a dalej jem niezdrowo i nie wiem na co czekam.

Kawa u mnie udało się w pierwszym cyklu (październiku) i od tego czasu ciągnie się nieskończona historia z powikłaniami po tej ciąży.

Ostatnio znowu musiałam zrobić wyniki i jestem w szoku bo mam bardzo niską witaminę D3. Już ją uzupełniam, ale nie myślałam, że aż tak mi spadnie. Niedobór jest poniżej 20, a ja mam 8.

Drop co to znaczy że "mam taką budowę i musze je obserować"? Ja byłam na badaniach genetycznych i wyszło mi że jestem obciążona genetycznie rakiem piersi niestety. Myślałam, że w przychodni się mną zaopiekują w celu szybszego wykrycia zagrożenia, a oni mnie olali totalnie, więc raz w roku robię sama usg piersi i tyle.

 

Odnośnik do komentarza

Hej jestem już po wizycie 🙂 16 dc, ładne endometrium i jeden pecherzyk w prawym jajniku 25mm ponoć zaraz ma pękać a tak od 3 godzin mocno go czuje także wróciłam do domu i zaraz działamy z mężem 🥰

Buziaki i trzymajcie kciuki!

A i Pani dr powiedziała że największe szanse są właśnie jak się współżyje chwilę przed pęknięciem, a nie po. Ale ile w tym prawdy to ja nie wiem xd 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...