Clostilbegyt? Opinie

[Gość Gosc]

Trzecim dziecku.. zazdroszczę 😉

ja po pierwszej próbie z clo i chyba nici.. dużo zdrowia w Nowym Roku 😘

[Gość Beti94]

Helios kochana 💓 nigdy nie rezygnuj z marzeń, a dziecko jest marzeniem każdej kobiety. Nie ważne czy 1,2 czy 3. Walcz o to. Razem musimy być silne. My tutaj wszystkie obecne na forum wspieramy się wzajemnie. Jeśli chodzi o poradę to myślę, że warto porozmawiać z psychologiem lub psychiatrą, nigdy nie zaszkodzi. 

Ja jutro mam wizytę kontrolną po poronieniu. Kurcze chciałabym jak najszybciej rozpocząć nowy cykl i staraniami. Tak sobie wczoraj siedziałam z mężem i nasze postanowienie na nowy rok to wigilia 2021 w trójkę, dzieciątko z nami albo u mamusi w brzuszku ❤️👶😍

Pozdrawiam w Nowym Roku, oby był nasz mamuśki 💓

[Gość Kokardkaaa]

Wszystkiego dobrego w tym nowym roku 🙂 

Helios, nie kombinuj na własna rękę, to niebezpieczne... bądź cierpliwa ❤️
 

ja dzisiaj 15 dc naturalnego bez stymulacji owulka nie wiem czy była, cos tam jajniki bolą, ale bardzo delikatnie.  Także  w tym cyklu luz i spokój... czekam na koleiny cykl i inseminacje ! 
 

pozdrawiam ciepło i oby co miesiąc chociaż jedna z nas zachodziła to będzie sukces, tego wam życzę !!

[Gość Magdalena]

@ dalej nie ma... 34 dc. 

Dziś idę do nowej pracy ...praca dodatkowa 😂 nie będę myśleć o dziecku przynajmniej. 

Jeśli się nie pojawi  @ to jadę jutro do szpitalnego labo zrobić bete wynik powinien być chyba w ten sam dzień. 

 

Pozdrawiam w 2021 😘

[Gość Ola]

Dziewczyny jak tam po sylwestrze? 🙂🙂

Ja wczoraj trochę wypiłam, nie miałam ochoty. Wcale to dobrze na mnie nie wpłynęło bo dalej mi nie dobrze. 🤷🤷🙂

Życzę Wam samych sukcesów i upragnionych dwóch kresek. Oby 2021 był szczesliwym dla nas. 😘😘🙂🙂

[Gość Elph]

Helios, może daj sobie czas do namysłu, skoro i tak przez 6 miesięcy musisz brać te leki (one uniemożliwiają zajście w ciążę?). Myślę że wsparcie psychologa nie zaszkodzi, więc możesz w ten sposób wykorzystać najbliższe pół roku. 

Beti, jak raz się udało to myślę że szybko zajdziesz w ciążę kolejny raz, trzymam kciuki 🙂 Właśnie dowiedziałam się, że koleżanka koleżanki dwa razy poroniła i przyczyną był brak przyswajania kwasu foliowego 😮 Nie wiem jak do tego doszli, ale może warto zbadać czy tak u Ciebie nie jest? Ta dziewczyna bierze teraz specjalny kwas foliowy na receptę i jest już w 13 tygodniu ciąży.

Magdalena, dobra decyzja! W szpitalu koło mnie wyniki bety przychodzą już po kilku godzinach, przynajmniej jak się przyjdzie z samego rana. Konieczne nam napisz jak poznasz wyniki 🙂

Ja też w sylwestra nie wypiłam dużo, ale jakoś nawet nie czułam takiej potrzeby. Świętowaliśmy w kameralnym gronie, z moim bratem, jego żoną i dwójką dzieci. 

Przedstawię Wam kolejną część moich rozmyślań 😄 Dzisiaj zdałam sobie sprawę z jednej rzeczy: wyjątkowo w tym cyklu liczyłam pierwszy dzień od momentu obfitego krwawienia, a nie pierwszej krwi - tak zalecił gin, wolałam się upewnić, skoro miałam brać clo od 5-tego dnia. U mnie @ rozkręca się zwykle dopiero 3 dnia, wcześniejsze to raczej takie plamienia i tak samo było tym razem. Gdybym liczyła cykl tak jak zawsze to byłabym w 30dc, a nie 28dc. Moje ostatnie 3 cykle miały długość: 34, 27, 33 dni, więc nawet zakładając ten najdłuższy cykl, @ powinna przyjść we wtorek, a nie czwartek. W sumie niewielka różnica, ale cieszę się że dwa dni krócej będę czekać na "wyrok". Oczywiście zawsze jest opcja że przez wprowadzenie nowego leku pojawią się jakieś zawirowania i cykl się wydłuży. Zastanawia mnie też, że zawsze (oprócz tego jednego cyklu co miał 27 dni), 2 dni po odstawieniu luteiny pojawiały się plamienia, tym razem ich nie było... Co jednak też może być skutkiem clo albo skutkiem owulacji. Ech jak tu wyłączyć myślenie 😄 Lubię mieć wszystko zaplanowane a to staranie się o dziecko jest takie nieprzewidywalne!

[Gość Justyna]

Cześć Dziewczyny, 

na wstępie życzę wszystkim co najlepsze w tym nowym roku i upragnionych 2 kresek dla każdej z nas. 

Czytam Was od dłuższego czasu j bije się z myślami co robić a czego nie jak chodzi o zajscie w ciążę. Z narzeczonym staramy się ponad dwa lata. W końcu po 4(!) ginekologu stwierdziłam że czas na klinikę leczenia bezpłodności. Nadmienię tylko że stwierdzono u mnie pcos ale hormonalne, niski progesteron, wysoki testosteron i od jutra znaczynam brać clo.

Mam nadzieję że teraz się uda. 

[Gość Magda]

Hej !Dziewczyny poradzicie mi proszę .Zrobilismy wszysykie badania Które zlecił lekarz , badania wyszły zadziwiająco dobre , lecz nie miałam owulacji w listopadzie , stwierdzone przez lekarza .Moj  ginekolog zobaczył jakiś pęcherzyk ... Zlecił mi clo ,jednak zaznaczył , abym nie brała w grudniu ponieważ może mi zaszkodzić i nie daj Boże skończy się operacja , dopiero mogę w styczniu w 3 dc .Ok ,okres wypada mi 11.01 bądź 12.01 ,na wizytę zapisał mnie 12.01 , czy ma to sens ? Po pierwsze pewnie będę miała okres a dwa to ze to być może będzie 1lub 2 dc. Może powinnam przełożyć wizytę na później po owulacji ... ???prosze o Jakaś radę , bo to mój pierwszy raz z clo

[Gość Ola0]

8 godzin temu, Gość Magda napisał:

Hej !Dziewczyny poradzicie mi proszę .Zrobilismy wszysykie badania Które zlecił lekarz , badania wyszły zadziwiająco dobre , lecz nie miałam owulacji w listopadzie , stwierdzone przez lekarza .Moj  ginekolog zobaczył jakiś pęcherzyk ... Zlecił mi clo ,jednak zaznaczył , abym nie brała w grudniu ponieważ może mi zaszkodzić i nie daj Boże skończy się operacja , dopiero mogę w styczniu w 3 dc .Ok ,okres wypada mi 11.01 bądź 12.01 ,na wizytę zapisał mnie 12.01 , czy ma to sens ? Po pierwsze pewnie będę miała okres a dwa to ze to być może będzie 1lub 2 dc. Może powinnam przełożyć wizytę na później po owulacji ... ???prosze o Jakaś radę , bo to mój pierwszy raz z clo

Hej. Jak dla mnie nie ma sensu. Mnie gin zawsze prosi o przyjście miedzy 11-15dc. Twój może się po prostu pomylił bo nawet badania nie zrobi no i nawet nie zdazysz wziąć clo bo to będzie 2dc. A na wizycie powinien sprawdzić czy pojawiły się pęcherzyki po clo czy wg rosną no i czy pękają. Zadzwoń dopytaj:) 

[Gość Elph]

Magda, a może lekarz podejrzewał torbiel i dlatego chce sprawdzić czy wszystko jest ok zanim zaczniesz brać clo? Tak jak Ola pisze, najlepiej dopytać 🙂

[Gość Magdalena]

@ dziś przyszedł 😒

[Gość Beti94]

Cześć dziewczynki 😍 jestem po wizycie, po poronieniu wszystko ładnie się oczyściło, endometrium ładne, dolegliwości bólowe minęły. Od poniedziałku biorę duphaston 2x1 przez 10 dni z uwagi na moje problem z nieregularnymi / brakiem miesiączek i czekam na miesiączke. Mój ginekolog nie chce czekać na okres po krwawieniu poronnym, bo sam dobrze wie, że mogę się nie doczekać 😂 z moich wyliczeń wynika, że koniec stycznia / poczatek lutego powinna być owulacja (oczywiście przy pomocy CLO) 😊 nareszcie wstąpiła we mnie pozytywna energia 💓💓 oby tym razem się udało. Pozdrawiam ❤️

PS. Magda ginekolodzy twierdzą, że przy Clo konieczny jest monitoring ale gdzieś w ok połowie cyklu, aby sprawdzić czy są pęcherzyki, a następnie ok 20 dc, żeby zobaczyć czy pękły. Możliwe, że jest tak jak pisze Elph. 😊 

[Gość Ola0]

To  znowu dupa😞 właśnie przyszła @.. 

[Gość Ola]

A mnie dzisiaj rano dopadła biegunka... Niech ta @ przychodzi i ten cykl się w końcu skończy bo to jest jakaś totalna porażka...🤷🤷🤦

 

[Gość Ewel]

U mnie też dupa właśnie przyszła @ 😐

[Gość Ola]

Ola, Ewel  Magdalena głowa do góra. 🤗🤗😘 W końcu się uda. 🙂

U mnie jeszcze 7 dni chyba do @.. przez ten duphaston to mam takie rewelacje że maskara w ogóle nie mogę rozszyfrować swojego organizmu. 

[Gość Elph]

O proszę jak się zsynchronizowalyscie. Szkoda że się nie udało tym razem, ale przynajmniej się wyjaśniło i można zacząć od nowa.

U mnie bez zmian, korci mnie żeby powtórzyć jutro test, ale logika nakazuje poczekać do wtorku, do 32 dc.

[Gość Ola0]

Czy któraś bierze wiesiołka? Jak go stosujecie? W jakiej formie lepszy bo widzę, że są też kapsułki? 

[Gość Ola]

3 minuty temu, Gość Ola0 napisał:

Czy któraś bierze wiesiołka? Jak go stosujecie? W jakiej formie lepszy bo widzę, że są też kapsułki? 

Ja kupiłam kapsułki. I czytałam gdzieś że bierze się go od 1 DC do owulacji. Moje czekają na nowy cykl. 🙂🙂

[Gość Inez]

Ola0 ja biorę w kapsułkach. Oeparol. Od 1dc do owulacji. Brałam narazie przez 2 cykle ale póki co nie zauważyłam różnicy.  

[Gość Malina]

Cześć kochane! Szczęśliwego nowego roku dla nas wszystkich! ❤️  Oby dla każdej z nas był łaskawy 🙂

Kochane mam takie pytanie do dziewczyn, które miał owulacje zarówno bez zastrzyku jak i po zastrzyku. Czy jajniki bolały Was tak samo? 

Czuje ze coś tam buzuje w jajniku ale tak lekko a ostatnio jak miałam owu to było po zastrzyku i jajnik mega bolał. Czy to ma znaczenie?

W pon idę na monitoring więc będę wiedziec co się dzieje ale może która ma podobne doświadczenia?

[Gość Inez]

Malina ja nie miałam nigdy zastrzyku ale odczuwam owulację różnie po clo. Był cykl, że myślałam, że się nic nie dzieje, bo w ogole nie czułam jajnków, a okazało się, że jednak owulacja była. W poprzednim cyklu czułam lekki ból mniej więcej od 6dc do owulacji i czasami zakłócie. A teraz pierwszy raz miałam tak, że (nie wiem może to głupie) ale wydaje mi się, że czułam pęknięcie! Najpierw nasilający się ból tak, że nie umiałam siedząc w aucie zmienić pozycji, przekręcić się, podnieść nogi.. i odczucie takiego pęknięcia.. Więc mimo takiej samej kuracji nawet odczucia mogą być inne. 

[Gość Izzie]

Hej Dziewczyny, podczytuję Was cały czas i trzymam w dalszym ciągu oba kciuki za kolejne powodzenia 🙂🥰 ja obecnie jestem w 11tc po drugim cyklu z Clo, we wtorek mam badania prenatalne. Do tej pory byłam na 2 wizytach i dowiedziałam się, że torbiel się wchłonęła za to jest jakiś mały mięśniak, którego będziemy obserwować. Mam pytanie do Was odnośnie sytuacji w pracy, umowa kończy mi się z końcem lutego, póki co pracuję bez zmian i nie informowałam nikogo o ciąży, czy Waszym zdaniem powinnam się przyznać pracodawcy? Raczej mimo ciąż przedłużali do tej pory dziewczynom umowy, widziałam nawet jak przychodziły do biura z dzidziulami w nosidełku żeby podpisać papierek. Nie wiem czy to zatajać w dalszym ciągu czy po ludzku powiedzieć żeby mieli możliwość dać mi kogoś do przyuczenia 🤔

[Gość Kokardkaaa]

Izzie poczekaj do 12 tc i poinformuj jak  już będziesz miała zaświadczenie o ciąży wczesniej lepiej nie ryzykować ... 

 

[Gość Olgik]

Jutro jadę na ponowny monitoring zobaczyć czy jakiś pęcherzyk podrósł czy niestety wszystkie zostały malutkie policystyczne... w 8dc niby jeden był obiecujący 12mm a jutro mam 14dc i nic nie czuję żeby była jakaś owulacja 😞 mam nadzieję, że cos tam jednak urosło i dostanę jutro zastrzyk bo po tylu miesiącach bez stymulacji czekam na jakiś taki dobry cykl, nawet jeśli się nie uda to wiem, że leczenie i dieta i leki jakoś chociaż trochę wpływają dobrze w koncu na te cykle... jeśli będzie nieudana próba to czekają mnie chyba jakieś wymazy, hsg i lekarz wspominał o tym drillingu, który ma dać efekt jak Clo ale na wiele miesięcy czy już na stałe? Nie wiem, dowiem się jutro. Obawiam się kosztów bo aż na tyle sobie pozwolić nie możemy, zapytam jak wyglądają te zabiegi na nfz czy jest taka szansa. Dam znać jutro po wizytcie co tam 🙂 kochane któraś teraz testuje?