Clostilbegyt? Opinie

[Gość Cloman]

No to zrobione jest tak jak powiedziała... A powiedziala, że jak nie mamy zamiaru podchodzić do IUI to żeby nie brać clo...  Tylko że o 4 dni za późno zadzwoniliśmy się zapisać i już nie ma wolnych terminów. 

[Gość Monika]

W dniu 9/8/2020 o 5:22 PM, Gość Kokardkaaa napisał:

A czy którejś z was może się już udało w niedawnym czasie zajść z CLO? Chwalcie się 🙂 

Kokardkaaa mi się udało jestem w 11 tc 🙂

[Gość Cloman]

Już się stało nie odstanie .. jeszcze jedno pytanko ...  Bralybyscie duphaston czy nie ? Np. od 15 DC.

[Gość Marta]

10 minut temu, Gość Cloman napisał:

Już się stało nie odstanie .. jeszcze jedno pytanko ...  Bralybyscie duphaston czy nie ? Np. od 15 DC.

Zadzwoń do lekarza i zapytaj co w takiej sytuacji najlepiej zrobić 🙂 Na własną rękę lepiej nic nie brać. 

[Gość Dominika]

Witajcie jestem tu nowa 1 cykl zaczynam z clo  tak patrzę na ostatnią dyskusje i postanowiłam się wtrącić , przy wysokiej prolaktynie można zajść w ciążę , nic nie jest nie możliwe , 2 lata temu zaszłam w ciążę z prolaktyna ponad normę o 300 , zrobiłam badanie  prolaktyny jakoś około nie całe 2 tygodnie przed owulacja , pomyślałam że i tak nie zajdę w tym cyklu bo za wysoka  ,a  tabletki zaczęłam łykać po odebraniu wyniku były to  dokładnie 2 tabletki  bo miałam po 1 na tydzień , także jestem na to czystym dowodem że pomimo wysokiej prolaktyny  można zajść w ciążę , teraz staram się o 2 dzieciątko , pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia .

[Gość Katarina]

4 godziny temu, Gość Marta napisał:

Hej dziewczyny. Ja po monitoringu. Niestety, w tym cyklu nie ma żadnego dominującego pęcherzyka 😞 tzn są dwa ciut większe, ale są zdecydowanie za małe.   Dzisiaj 11 DC. Jeszcze lekarz kazał mi przyjść za tydzień, w 18 DC, bo może nagle wystrzelą, ale nikłe szanse.  Mówi, że ten obraz bardzo mu się nie podoba i jest trochę zawiedziony, dlatego prawdopodobnie kolejnego cyklu nie będzie kontynuował z CLO,  tylko zmieni lek.  Ale na razie jeszcze nie chce nic mówić, a  o ewentualnych zmianach będziemy rozmawiać w przyszłym tygodniu, po kolejnym badaniu. 

Marta, a jaką masz dawkę? Gin nie rozpatrywał zwiększenia w takiej sytuacji?

[Gość Katarina]

10 minut temu, Gość Dominika napisał:

Witajcie jestem tu nowa 1 cykl zaczynam z clo  tak patrzę na ostatnią dyskusje i postanowiłam się wtrącić , przy wysokiej prolaktynie można zajść w ciążę , nic nie jest nie możliwe , 2 lata temu zaszłam w ciążę z prolaktyna ponad normę o 300 , zrobiłam badanie  prolaktyny jakoś około nie całe 2 tygodnie przed owulacja , pomyślałam że i tak nie zajdę w tym cyklu bo za wysoka  ,a  tabletki zaczęłam łykać po odebraniu wyniku były to  dokładnie 2 tabletki  bo miałam po 1 na tydzień , także jestem na to czystym dowodem że pomimo wysokiej prolaktyny  można zajść w ciążę , teraz staram się o 2 dzieciątko , pozdrawiam wszystkich i życzę powodzenia .

Hej Dominika, witamy Cię serdecznie,  obyś za długo nie musiała zostać, tak jak każda z nas:)

[Gość Ewa]

Cloman - mi clostilbegyt tez upośledza endo.. niestety. Ale biorę na to estrofem. 
Obecnie mam 3 cykl z CLO natomiast od następnego cyklu mam juz brać aromek. 
Z kolei w ciążę z córką zaszłam w 5 lub 6 cyklu z CLO. Także jak widać nie ma reguły...

[Gość Marta]

32 minuty temu, Gość Katarina napisał:

Marta, a jaką masz dawkę? Gin nie rozpatrywał zwiększenia w takiej sytuacji?

1 tabletka od 5 do 9 dnia. 

W poniedziałek będziemy rozmawiać na ten temat. 

On jest taki dociekliwy i wszystko analizuje, więc liczę, że wie, co robi 🤷🏻‍♀️

[Gość Lolaa]

5 godzin temu, Gość Marta napisał:

Hej dziewczyny. Ja po monitoringu. Niestety, w tym cyklu nie ma żadnego dominującego pęcherzyka 😞 tzn są dwa ciut większe, ale są zdecydowanie za małe.   Dzisiaj 11 DC. Jeszcze lekarz kazał mi przyjść za tydzień, w 18 DC, bo może nagle wystrzelą, ale nikłe szanse.  Mówi, że ten obraz bardzo mu się nie podoba i jest trochę zawiedziony, dlatego prawdopodobnie kolejnego cyklu nie będzie kontynuował z CLO,  tylko zmieni lek.  Ale na razie jeszcze nie chce nic mówić, a  o ewentualnych zmianach będziemy rozmawiać w przyszłym tygodniu, po kolejnym badaniu. 

Marta ja w 9 dc tez nie mialam zadnego dominujacego pecherzyka tylko jak lrksrz to nazwal jajniki drobnopecherzykowate. 13 dc byl jeden 13mm a 16 dc mial juz 21mm a tez  mowil na poczatku ze cykl stracony.. Wiec u Cb tez moze sie to jeszcze zmieni😊

[Gość Marta]

11 minut temu, Gość Lolaa napisał:

Marta ja w 9 dc tez nie mialam zadnego dominujacego pecherzyka tylko jak lrksrz to nazwal jajniki drobnopecherzykowate. 13 dc byl jeden 13mm a 16 dc mial juz 21mm a tez  mowil na poczatku ze cykl stracony.. Wiec u Cb tez moze sie to jeszcze zmieni😊

Kolejna wizyta w 18 dc, więc może faktycznie coś się przesunie i jeszcze urosną.

[Gość Kokardkaaa]

12 godzin temu, Gość Monika napisał:

Kokardkaaa mi się udało jestem w 11 tc 🙂

Gratulacje !! A oprócz CLO coś jeszcze? Ovitrelle?

[Gość Kokardkaaa]

Hej wam 🙂 

 zastanawia mnie od czego zależy to kto w jakim dc łyka CLO. Ja brałam 2-6 dc Marta 5-9 dc a jeszcze ktoś wcześniej pisał ze 3-7 dc skąd taka rozbieżnośc? 

[Gość Lolaa]

2 godziny temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Hej wam 🙂 

 zastanawia mnie od czego zależy to kto w jakim dc łyka CLO. Ja brałam 2-6 dc Marta 5-9 dc a jeszcze ktoś wcześniej pisał ze 3-7 dc skąd taka rozbieżnośc? 

Wydaje mi sie ze od dlugosci cyklu. Ja mialam nieregularne i bardzo dlugie cykle nawet 60 dni i bralam od 5 dc😊

[Gość Marta]

52 minuty temu, Gość Lolaa napisał:

Wydaje mi sie ze od dlugosci cyklu. Ja mialam nieregularne i bardzo dlugie cykle nawet 60 dni i bralam od 5 dc😊

Ja również cykle miałam bardzo nieregularne. Od 60 do ponad 100 dni. 

[Gość Kiki]

15 godzin temu, Gość Monika napisał:

Kokardkaaa mi się udało jestem w 11 tc 🙂

Mi też się udało i jestem parę dni za Moniką bo dzisiaj jest 10+0 czyli jutro zaczynam 11 tydzień. I zdaje się, że po nas obu już nikomu się nie udało no chyba, że się nie pochwalił na forum. 11 tygodni to dość długo, więc czas na dobre wiadomości. 

[Gość Monika]

6 godzin temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Gratulacje !! A oprócz CLO coś jeszcze? Ovitrelle?

Bez Ovitrelle i bez duphastonu na samym clo się udało w 5 cyklu 🙂

[Gość Hopefull]

3 godziny temu, Gość Kiki napisał:

Mi też się udało i jestem parę dni za Moniką bo dzisiaj jest 10+0 czyli jutro zaczynam 11 tydzień. I zdaje się, że po nas obu już nikomu się nie udało no chyba, że się nie pochwalił na forum. 11 tygodni to dość długo, więc czas na dobre wiadomości. 

No wlasnie tez mi sie tak wydaje, że po Was już nikt. Cholerka no, laseczki dajcie znać ktora teraz testuje bo widzę, że zbiorowo trzeba zacisnąć kciuki 😊

Ja po laparo miałam torbiele, brałam dupka i czekam na @. Wczoraj powinna być no ale wiadomo jak to po dupku 😊

Znacie moze jakies przypadki, że podczas laparo okazało sie ze wszystko drożne a mimo wszystko zabieg przysłużył sie do ciazy? Moze któraś z Was tak miała...? Bo mój profesor wspominał o czopach śluzowych, których nie widac ale wspomina ze sa częsta przyczyna niepłodności i po laparo (po przepchaniu ich 😁) kobiety zachodziły w ciąże.
Błagam dodajcie mi tymi historiami otuchy, tak bym miała świadomość ze laparo nie była na daremno 🙂 

[Gość Kokardkaaa]

A mi się trochę pomieszało. Miałam umówiona wizytę na 13 dc ale przez ovitrelle dostałam @ dwa dni wcześniej i przez to dni monitoringu wypadają mi na sb  i ndz lekarz nie przyjmuje... wizytę mam 19 Dc mam nadzieje ze nie zaszkodze sobie przesunięciem wizyty.  Troche nawet się cieszę bo będę po owulacji, to lekarz chyba tez będzie mógł  Już powiedzieć czy jajeczko się zplodnilo czy wchłonęło i czy w ogóle była owulacja 

[Gość Katarina]

14 godzin temu, Gość Lolaa napisał:

Wydaje mi sie ze od dlugosci cyklu. Ja mialam nieregularne i bardzo dlugie cykle nawet 60 dni i bralam od 5 dc😊

Ja z kolei mam regularne cykle i też 5 dni od 5-9 dc. Może któraś, która będzie najszybciej u gina zapyta od czego to zalez6i napiszę tu i wszystkie będziemy mądrzejsze:)

[Gość vvDomi89vv]

6 godzin temu, Gość Katarina napisał:

Ja z kolei mam regularne cykle i też 5 dni od 5-9 dc. Może któraś, która będzie najszybciej u gina zapyta od czego to zalez6i napiszę tu i wszystkie będziemy mądrzejsze:)

A no właśnie, tez się nad tym zastanawiałam. Ja pierwszy cykl brałam CLO przez 5 dni po jednej tabl. od 2go dnia cyklu. Ale u mnie bylo tak ze pęcherzyki rozwijały się nieprawidlowo- rosły za szybko wiec zakladam, ze gin chciał zadziałać na nie jak najszybciej.

U mnie niestety pierwszy cykl zakończony @ 😔 wszystko w badaniu obrazowym bylo przepięknie, organizm zareagował na lek, ale niestety- "nie pykło"😔 Tez brałam Otrivelle a pozniej luteine. No nic czekam teraz na kolejną próbę.

Troszke mnie tu nie bylo, ale jak mam gorszy dzień to wpadam i czytam. Dobrze jest woedziec ze nie jest sie samemu w swoich smuteczkach.

3mam kciuki dziewczyny! 🍀

[Gość Hania]

W dniu 11/8/2020 o 1:45 PM, Gość Hopefull napisał:

No wlasnie tez mi sie tak wydaje, że po Was już nikt. Cholerka no, laseczki dajcie znać ktora teraz testuje bo widzę, że zbiorowo trzeba zacisnąć kciuki 😊

Ja po laparo miałam torbiele, brałam dupka i czekam na @. Wczoraj powinna być no ale wiadomo jak to po dupku 😊

Znacie moze jakies przypadki, że podczas laparo okazało sie ze wszystko drożne a mimo wszystko zabieg przysłużył sie do ciazy? Moze któraś z Was tak miała...? Bo mój profesor wspominał o czopach śluzowych, których nie widac ale wspomina ze sa częsta przyczyna niepłodności i po laparo (po przepchaniu ich 😁) kobiety zachodziły w ciąże.
Błagam dodajcie mi tymi historiami otuchy, tak bym miała świadomość ze laparo nie była na daremno 🙂 

Hej Hopefull, ja dzisiaj. 20dc. Aktualnie czekam na rezultaty urlopowych przytulanek. Nigdy nie wiem kiedy zacząć , w tym cyklu zaczęliśmy 13dc a skończyliśmy 18. 5 cykl z clo, ostatni dał owulację 😄 a już dawno jej nie było. Teraz też chyba była bo brzuch znowu kuł . W piątek 22dc ale nie dam rady zrobić badań na progesteron bo jestem nad morzem. Myślę czy nie pominąć badań w poniedziałek 25dc i zrobić już na betę od razu np w przyszłą środę. Także zbiorowe kciuki jak najbardziej trzeba trzymać 😉🥰

[Gość Anna]

Ja biorę CLO od 5 dnia cyklu. A kiedyś brałam od 3 dnia. Pytałam lekarza o to dlaczego tak, powiedział, że jest to indywidualna sprawa co do pacjenta i doświadczenia lekarza. 

[Gość Kokardkaaa]

2 godziny temu, Gość Hania napisał:

Hej Hopefull, ja dzisiaj. 20dc. Aktualnie czekam na rezultaty urlopowych przytulanek. Nigdy nie wiem kiedy zacząć , w tym cyklu zaczęliśmy 13dc a skończyliśmy 18. 5 cykl z clo, ostatni dał owulację 😄 a już dawno jej nie było. Teraz też chyba była bo brzuch znowu kuł . W piątek 22dc ale nie dam rady zrobić badań na progesteron bo jestem nad morzem. Myślę czy nie pominąć badań w poniedziałek 25dc i zrobić już na betę od razu np w przyszłą środę. Także zbiorowe kciuki jak najbardziej trzeba trzymać 😉🥰

Zrób progesteron w pierwszym lepszym labolatorium, żeby nie okazało się, ze musisz pilnie brać duphka 

[Gość Ami03151]

Część. Jestem tutaj nowa i bezradna w swoich staraniach. W zasadzie zaczynam dopiero albo i aż 5 cykl starań, ale przeczuwam, że mam znowu problem z owulacją. Mam już córkę z 2015  roku. Jednak wcześniej zanim zaszłam w tą ciążę byłam stymulowana cło i brałam metformax. Przez pierwsze 3 miesiące chodziłam na monitoringi i mój lekarz zorientował się że mam za wysoki androstendion. Przy tej nadwyżce naturalne poczęcie było niemozliwe. I tak dopiero w 3 cyklu cło zaszłam w ciążę. Na by w sumie 6 miesięcy starań ale gdyby nie diagnoza, to nie wiem co bym zrobiła. Teraz próbujemy znowu. Wróciłam do tego ginekologa a on "pocieszył" mnie, że WHO daje 3 lata na zajście w ciążę, a po tym okresie wdraża się leczenie. Nie chcę tyle czekać. Potrzebuje wsparcia i historii ze strony innych kobiet z takim problemem, jak ja.