Skocz do zawartości
Forum

Clostilbegyt? Opinie


Rekomendowane odpowiedzi

 

10 godzin temu, Gość Kokardkaaa napisał:

Dziewczyny dziękuje za odpowiedzi 🙂 my z Hania idziemy równo także razem testujemy ! 

jajeczko pękło dopiero dzisiaj ....  24 godziny po wstrzyknięciu ovitrelle nie mogę chodzić. Przedwczoraj i wczoraj pobolewalo myślałam ze to to ale dzisiejszy ból jest zdecydowanie 3 x mocnejszy niż tamte 

 

Miłego weekendu 

O jeny trzymam kciuki! 😁 🤗

Odnośnik do komentarza

Kokardka, będę mieć podobny problem, jak przyjedziemy na święta do teścia to chyba akurat przypadnie nam czas starań 😄 a jakoś nigdy nie było takiej sytuacji i chyba już za bardzo się przyzwyczaiłam do wygody własnego mieszkania 😛

Ola, ja miałam USG chyba koło 20dc gdzie nie było owulacji i jak 33dc przez tel mówiłam gin że mi się przesuwa okres to powiedział, że może jestem w ciąży - że czasem gdzieś pod koniec owu nabiera prędkości i się udaje. Dlatego myślę, że dla własnego spokoju możesz zrobić test, chyba że nieaktualne. U mnie już @ przyszła więc nadzieje porzucone 😛

Trzymam kciuki za wszystkie jutrzejsze wizyty!

Czy któraś z Was jest może na samym początku cyklu? Ja dziś 2dc, w zasadzie to niby 4dc ale rozkręciło się wczoraj i gin mówił, żeby liczyć od tego pierwszego mocniejszego dnia. Dopytalam bo jednak jak mam zacząć brać clo to może być różnica. Od 5dc startuję z clo 🙂

Odnośnik do komentarza

Elph ja jestem na poczatku-4dc. Niestety poprzedni cykl poszedł na straty, zastrzyk z pregnylu nie zadziałał :( no nic... plusem jest że @ przyszla sama ( zawsze wywołuje luteina) i to 30 dc ( zawsze była 40dc) :) poniedziałek dzwonię do gin umawiać się na monitoring :)

Odnośnik do komentarza
Gość Kokardkaa

U mnie dziewczyny totalna porażka 🤦‍♀️🤦‍♀️ Wczoraj (owulacja) No nie było  jak cały dzień a jak już  nam się udało zostać samym na chwile to moj się tak zestresował ze nic z tego nie wyszło, sami się z tego śmialiśmy ale jednak cyklu szkoda. Dzisiaj próbowaliśmy bo czytałam ze komórka jest zdolna do zapłodnienia do 48 h i tez się nie udało jeszcze póki co bo ani na chwile nie udało się nam zostać samym. Jutro wracamy do domu w końcu 😂 

takze nie polecam wizyt u rodziców teściów ani u nikogo w „ tym czasie”  

licze po chichu na to ze przytulanki w dzień podania zastrzyku może coś dadzą , ale w dzień owulacji (wczoraj) nic nie było wiec czas pokaże 

 

Pozdrawiam was ! 

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość Elph napisał:

Kokardka, będę mieć podobny problem, jak przyjedziemy na święta do teścia to chyba akurat przypadnie nam czas starań 😄 a jakoś nigdy nie było takiej sytuacji i chyba już za bardzo się przyzwyczaiłam do wygody własnego mieszkania 😛

Ola, ja miałam USG chyba koło 20dc gdzie nie było owulacji i jak 33dc przez tel mówiłam gin że mi się przesuwa okres to powiedział, że może jestem w ciąży - że czasem gdzieś pod koniec owu nabiera prędkości i się udaje. Dlatego myślę, że dla własnego spokoju możesz zrobić test, chyba że nieaktualne. U mnie już @ przyszła więc nadzieje porzucone 😛

Trzymam kciuki za wszystkie jutrzejsze wizyty!

Czy któraś z Was jest może na samym początku cyklu? Ja dziś 2dc, w zasadzie to niby 4dc ale rozkręciło się wczoraj i gin mówił, żeby liczyć od tego pierwszego mocniejszego dnia. Dopytalam bo jednak jak mam zacząć brać clo to może być różnica. Od 5dc startuję z clo 🙂

Elph u mnie jednak @ przyszła wieczorem:) cieszę się przeokropnie😁 dzisiaj 3dc, startuje we wtorek w 5dc z clo. 

Odnośnik do komentarza
Gość Fikumiku
Godzinę temu, Gość Aga napisał:

Przyszłam po poradę. Jak przygotować się do drożności ? w którym cyklu itp ?

jeśli się nie uda w tym cyklu chce zrobić drożność na własną rękę

Drożność może być wykonana do 11dc, Ale już nie możesz krwawić, czyli tak jak skończy Ci się miesiączka tak musisz zmieścić się do 11dc.  Ja musiałam zrobić morfologie  wymaz z pochwy i bete. O 7:30 zostałam przyjęta, o 10 chyba miałam zabieg, możesz wziąć koszulę nocną, Ale mi nie kazali się przebierać, tylko się rozebrać od pasa w dół. Zabieg trwa z 10 min, nie jest przyjemny, Ale do przeżycia. Godzinę przed zabiegiem dostałam zastrzyk z ketonalem w pupę. 

Odnośnik do komentarza
Gość Fikumiku
25 minut temu, Gość Kalina94 napisał:

A dziewczyny tak czysta ciekawość wykonać test 11dpo? Czy to nic nie pokaże ? 
ciagle mam jakieś bóle jakby na @, jednak troszkę inne i myśle. 

Też mam takie bóle, dzisiaj już mniej ale wczoraj to przez cały dzień czułam jajniki. Dzisiaj jedynie raz mnie tak zabolało że aż sie schylilam. Czekam cierpliwie do 15 grudnia z testem

Odnośnik do komentarza

Fikumiku ja mam tak samo, mam takie kłucia, ciągnie mnie cały dół. Testować będę między 12 a 14 grudnia. W sobotę byłam u ginekologa to wszystko było idealnie. Muszę czekać, albo będzie dobrze 👶 albo będziemy walczyć dalej 😊

Odnośnik do komentarza

Cześć 🙂 Jestem tutaj nowa i szukam dobrej rady i możliwości wygadania się 😉

Od ponad roku staramy się z mężem o naszej pierwsze dziecko. Niestety bezskutecznie. Po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych miesiączka mi się rozregulowała. Przez trzy cykle brałam progesteron. Miałam monitoring owulacji w październiku. Wszystko w porządku, pęcherzyk pękł i mimo starań ciąży brak. Monitoring w listopadzie wykazał, że pęcherzyk nie pękł. Lekarka przepisała mi clo. Brałam od 5 dc przez 5 dni. Jutro (11dc) idę na usg. Nie czuje żadnej zmiany, nic mnie nie boli, nie kłuje. Kompletnie nic, więc może po prostu za wcześnie? Wcześniej owulacja przypadła mi w 16 dc. 

Nie miałam do tej pory właściwie żadnych badań. Raz tylko prolaktyna i progesteron i wtedy właśnie wyszło  że progesteron jest trochę za niski. 

Czy powinnam domagać się jakiś badań? Czy samo clo wystarczy? Jakie macie doświadczenia? Przejrzałam kilka stron forum i widzę, że części z Was się udało. 

Zaczynam się już stresować, a z drugiej strony denerwuje mnie taka bezczynność. 

Doradzicie coś? 

Odnośnik do komentarza
Gość Fikumiku
39 minut temu, Gość Klaudia napisał:

Cześć 🙂 Jestem tutaj nowa i szukam dobrej rady i możliwości wygadania się 😉

Od ponad roku staramy się z mężem o naszej pierwsze dziecko. Niestety bezskutecznie. Po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych miesiączka mi się rozregulowała. Przez trzy cykle brałam progesteron. Miałam monitoring owulacji w październiku. Wszystko w porządku, pęcherzyk pękł i mimo starań ciąży brak. Monitoring w listopadzie wykazał, że pęcherzyk nie pękł. Lekarka przepisała mi clo. Brałam od 5 dc przez 5 dni. Jutro (11dc) idę na usg. Nie czuje żadnej zmiany, nic mnie nie boli, nie kłuje. Kompletnie nic, więc może po prostu za wcześnie? Wcześniej owulacja przypadła mi w 16 dc. 

Nie miałam do tej pory właściwie żadnych badań. Raz tylko prolaktyna i progesteron i wtedy właśnie wyszło  że progesteron jest trochę za niski. 

Czy powinnam domagać się jakiś badań? Czy samo clo wystarczy? Jakie macie doświadczenia? Przejrzałam kilka stron forum i widzę, że części z Was się udało. 

Zaczynam się już stresować, a z drugiej strony denerwuje mnie taka bezczynność. 

Doradzicie coś? 

Hej 🙂 Zanim zaczęłam brać CLO ginekolog zleciła mi badania hormonów, wysłała partnera na badanie nasienia i dała skierowanie na HSG. Myślę że bez tego branie CLO jest bez sensu. Może problem nie leżeć po Twojej stronie tylko partner może mieć coś z nasieniem, albo możesz mieć niedrożne jajowody, a jeżeli tak jest to nawet przy CLO nie zajdziesz w ciążę.. 

Odnośnik do komentarza
16 minut temu, Gość Fikumiku napisał:

Hej 🙂 Zanim zaczęłam brać CLO ginekolog zleciła mi badania hormonów, wysłała partnera na badanie nasienia i dała skierowanie na HSG. Myślę że bez tego branie CLO jest bez sensu. Może problem nie leżeć po Twojej stronie tylko partner może mieć coś z nasieniem, albo możesz mieć niedrożne jajowody, a jeżeli tak jest to nawet przy CLO nie zajdziesz w ciążę.. 

Dziękuję za sugestie 😉

Mój mąż ma dziecko z poprzedniego związku, więc myślę, że jest większe prawdopodobieństwo, że problem leży po mojej stronie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę problem z miesiączką. Chociaż oczywiście bierzemy pod uwagę że u niego tez mogły pojawic się po latach jakieś problemy. 

Poproszę jutro o skierowania na hormony i badania dla męża i pomęcze lekarkę o jakiś konkretny plan 😉

Odnośnik do komentarza
Gość Katarina

Klaudia, poza hormonami i drożnością, podstawą jest zrobienie AMH, jeśli jeszxze nie robiłaś. To da Ci świadomość, czy możesz na spokojnie szukać przyczyny, czy czas na tyle nagli, że trzeba wytoczyć cięższe działa.  Ja jeszxze polecam wszystkim zbadanie poziomu wit D, nie jest to najbardziej oczywiste z badań, ale jednak niektorzy ginekolodzy na to bardzo zwracają uwagę, ja miałam wielki niedobór, potem mocno suplementowałam, a po 2 miesiącach sie udalo. A ostatnio, 4 miesiace po pierwszym badaniu sprawdzałam, że juz mam w normie, ale dalej przyjmuję. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Gość Hopefull

Drop, kochana ❤️ wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Siły i cierpliwości bo tego nam chyba wszystkim najbardziej trzeba 😘🎂🎈

Malina - staram sie 🙈 Dzieki za wsparcie 😊

Kokardka - trzymam kciuki!!! Nigdy nic nie wiadomo 😊 ja myslalam ze bój ktory czuje to owulacja a okazało sie ze to juz było po wiec to rożnie bywa.

Beti94, Hania - miałyście w niedziele wizyty? Ale wspaniale wieści! 

Karska - i dobrze ze sobie dałaś! Czasami trzeba. Choc w mojej ocenie najważniejszym jest ze powiedziałaś siostrze. Zobaczysz jak wielki ciężar zszedł z Twoich barków ❤️

Ewa0 - prawko? Bardzo dobry pomysł! Nie popełnij tylko takiej sytuacji jak ja - na stare lata zapisałam sie na kolejne studia, tak, pięcioletnie na państwowej uczelni... zajecia co tydzien 🤦🏼‍♀️ pomroczność jasna mnie chyba dopadła... 

Klaudia - witaj, trzymamy kciuki za badania i plan działania 😊 

O kurcze to między 12 a 15 grudnia szykuje nam się testowanie, kolejna partia tydzien pózniej! Ręce mi zdretwieja od tego trzymania kciuków 😊

Odnośnik do komentarza

Kokardka my tak z mężem często w nocy po cichaczu jak odwiedzamy moich rodziców albo siostry, 27 miesiąc starań więc kilka razy się zdarzyło 😝

Klaudia- cześć, obyś długo z nami nie zabawiła. 

Hopefull w sobotę miałam wizytę i w sobotę zastrzyk robiłam. Pierwszy raz więc mam jakieś jazdy że źle to zrobiłam. Z drugiej strony kiedyś po operacji robiłam sama przeciwzakrzepowe więc może nie da się tego spieprzyć. Brzuch dzisiaj boli ale ostatnio też bolał a pęcherzyki były całe więc lepiej sobie nie wkręcam.

Mam nadzieję że przy 4 pęcherzykach któryś pyknie, a już super by było jakby była ciąża mnoga, dzisiaj zadzwonię u sobie się umówić na monitoring czy pękły i czy ten przerośnięty się wchłonął, do Wrocławia mam 160km, trochę za daleko na każdą wizytę.

Tak sobie myślę po wizycie w klinice, że szkoda że nie poszliśmy tam już po roku starań, nie żeby mój lekarz był jakiś zły, ale oni jednak zajmują się tylko niepłodnością, mają większe i pewnie szybsze możliwości na znalezienie problemu. No ale było minęło, jakby były bliźniaki to by nam to wynagrodziło miniony czas.

Mąż jak usłyszał że jest 5 to aż zbladł 🤪

 

Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, Gość Hania napisał:

Kokardka my tak z mężem często w nocy po cichaczu jak odwiedzamy moich rodziców albo siostry, 27 miesiąc starań więc kilka razy się zdarzyło 😝

Klaudia- cześć, obyś długo z nami nie zabawiła. 

Hopefull w sobotę miałam wizytę i w sobotę zastrzyk robiłam. Pierwszy raz więc mam jakieś jazdy że źle to zrobiłam. Z drugiej strony kiedyś po operacji robiłam sama przeciwzakrzepowe więc może nie da się tego spieprzyć. Brzuch dzisiaj boli ale ostatnio też bolał a pęcherzyki były całe więc lepiej sobie nie wkręcam.

Mam nadzieję że przy 4 pęcherzykach któryś pyknie, a już super by było jakby była ciąża mnoga, dzisiaj zadzwonię u sobie się umówić na monitoring czy pękły i czy ten przerośnięty się wchłonął, do Wrocławia mam 160km, trochę za daleko na każdą wizytę.

Tak sobie myślę po wizycie w klinice, że szkoda że nie poszliśmy tam już po roku starań, nie żeby mój lekarz był jakiś zły, ale oni jednak zajmują się tylko niepłodnością, mają większe i pewnie szybsze możliwości na znalezienie problemu. No ale było minęło, jakby były bliźniaki to by nam to wynagrodziło miniony czas.

Mąż jak usłyszał że jest 5 to aż zbladł 🤪

 

Hania my mamy jedną córkę i powiem Ci ,że podziwiam rodziców którzy wychowują bliźniaków... Musi to być mega wyzwanie. Przy jednym dziecku czasem nie wiadomo w co ręce wsadzić a co dopiero przy dwójce 😄 też kiedys marzyłam o bliźniakach, ale mi przeszło 😅 ale z drugiej strony fajnie że takie dzieci mają siebie, mogą razem dorastac, bawić się. Po córce widzę, że często czuje się samotna. 

Hopefull trzymam dzisiaj kciuki za Ciebie, za Was właściwie ❤️❤️ daj znać po wizycie! 

Odnośnik do komentarza

Ewa jako że my nie mamy dzieci to nie wiem czy jest trudno czy nie , jeśli byłby bliźniaki to też bym nie wiedziała jak jest inaczej 🤷🙂 ze względu na tę długą drogę jaką do tej pory przeszliśmy chyba bym już się nie zdecydowała na następne dziecko, za dużo mnie to kosztowało i nie mówię o pieniądzach, które raz są raz nie ma, nie mają dla mnie większego znaczenia. Oboje z mężem chcielibyśmy mieć dużą rodzinę, ja mam 2 siostry a mąż 6 rodzeństwa 😊, dlatego optymalnie mogłyby być bliźniaki. Albo chociaż jedno 😏

Odnośnik do komentarza

Hania, Ewa0 mój mąż jest z bliźniaków 😁 na początku się bałam, że nam też mogą się przytrafić 2 na raz, ale teraz z perspektywy czasu, gdy już tak długo się staramy ważne, żeby było. Może być 1 mogą być 2,byle, żeby były zdrowe, a my szczęśliwą rodziną. Bo dziecko to teraz nasze największe marzenie ❤️❤️❤️

Odnośnik do komentarza
Gość Hopefull

Haniu, na pewno wszystko dobrze zrobiłaś. Tego nie da się spierdzielić więc spokojnie 😊 ja przy każdym zastrzyku sie stresowałam i miałam rożne sytuacje i co? Żyję 😁 raz miałam ogromnego siniaka na pol brzucha - nie wiem co tam popsułam. 4 pecherzyki to 4 szanse!!! 😊 ja też żałowałam ze dopiero po pewnym czasie poszłam do specjalisty. Choc do mojej ginekolog nic absolutnie nie miałam ale jednak co specjalista to specjalista. Wyobrażam sobie minę Twojego męża 😂😂😂

Dziewczyny, w końcu mam dobre przeczucia (czego nie miałam przed żadna z poprzednich wizyt). Czuję, że będzie dobrze. Dziękuję za trzymanie kciuków! Dam Wam znac po wizycie. A teraz spadam się szykować 😊

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...