Sierpnióweczki 2019

[Gość Anna13]

Arlusiek ja tez nie wstaje sikac w nocy.a spalabym caly czas.pozatym mam momenty ze serce wali.mi jak szalone.u mnie 11 tydzien.

[Cobra]

Ja w nocy też raczej nie wstaje. Tak jak mogłam spać jeszcze kilka dni temu, tak teraz budzę się co chwilę od dwóch, trzech nocy. Nie wiem o co chodzi.

[Gość Zakochana]

Przyznam że bardzo się bałam tej wizyty, po ostatnich snach o poronieniu i tych bólach które miałam, obawiałam się najgorszego. Na szczęście wszystko ok, szyjka zamknięta, nie wiadomo skąd te skurcze, jakby się powtórzyły mam brać tylko magnez. Maluch ma 7 cm i 67 g. Wszystkie normy z usg wyszły ok, nosek jest i przeziernosc też w normie niby ( nie wiem czy to to ale na zdjęciu mam zaznaczony kark i pisze NT 1,02). Trochę zwolnił że wzrostem bo z usg wychodzi 13t3 czyli 4 dni do przodu w stosunku do OM, a było 8 dni. Cały czas podskakiwal i ciężko było pomierzyc ale się udało. Wyglądało jakby miał czkawke. Ale nie zapytałam czy na tym etapie to już możliwe.

[Gość Zakochana]

Przyznam że bardzo się bałam tej wizyty, po ostatnich snach o poronieniu i tych bólach które miałam, obawiałam się najgorszego. Na szczęście wszystko ok, szyjka zamknięta, nie wiadomo skąd te skurcze, jakby się powtórzyły mam brać tylko magnez. Maluch ma 7 cm i 67 g. Wszystkie normy z usg wyszły ok, nosek jest i przeziernosc też w normie niby ( nie wiem czy to to ale na zdjęciu mam zaznaczony kark i pisze NT 1,02). Trochę zwolnił że wzrostem bo z usg wychodzi 13t3 czyli 4 dni do przodu w stosunku do OM, a było 8 dni. Cały czas podskakiwal i ciężko było pomierzyc ale się udało. Wyglądało jakby miał czkawke. Ale nie zapytałam czy na tym etapie to już możliwe.

[Cobra]

zakochana Super, że wszystko dobrze z maluszkiem. A tak w ogóle to maluszek już nie taki mały... Ponad 7cm to już jest całkiem spory bobasek
Chciałabym już też być taka spokojna...

[Gość Zakochana]

No powiem Ci Cobra, że jak sobie pomyśle że już wchodzę pomału w II trymestr, dziś zaczynam 14 tydzień to nie wiem kiedy to zleciało. Te 3 miesiące pierwsze były mega ciężkie, do tego załapałam jakieś przeziębienie i jeszcze słabiej się czuję. Od wczoraj kaszle i nos zatkany. Przez te tygodnie jakoś bałam się przywiązywać do tego że we mnie jest mały człowiek, zupełnie jak w pierwszej straconej ciąży, co mnie jeszcze bardziej przerazilo. Wogole nie umiem cieszyć się ta ciąża. Ale kiedy wczoraj zobaczyłam obraz na usg w 3d to to zupełnie inaczej niż na zwykłym. Tu naprawdę widzisz małego człowieka. Już nie mogę się doczekać ruchów i polowkowego.

[Gość Zakochana]

I nie chodzi o to że nie cieszyłam się z dziecka, tylko jakoś tak bardzo bałam się że może coś się stać, tym bardziej jak ma się świadomość jak często serduszko staje w tych pierwszych tygodniach. Ale już złych wiadomości limit wyczerpany u teraz będą same dobre, prawda dziewczyny :)

[Night...]

Zakochana potrzymalas nas w niepewności...

[Night...]

I uciekło mi trzy czwarte posta... Eh...

Ja też byłam dziś u lekarza moje maleństwo ma 6,1cm i z USG termin na 1.08 ale za każdym razem wychodzi inaczej.

Zakochana nasze maluchy mogą podać sobie rączki bo mój dziś też wyglądał jakby miał czkawke i kopal nieźle... Aż Pan Doktor się denerwowal że nie może nic znierzyc ani za Nim nadążyć. Pytałam czy takie mocne ruchy to normalne powiedział że nie spotkał się jeszcze z tym żeby dziecko mogło być zbyt ruchliwe albo żeby to mogło o czymś świadczyć więc taki ich urok.

[Gość Zakochana]

Wybacz Night, ale zanim wróciłam do domu i odebralismy małą od babci było już bardzo późno, a przez to przeziębienie poszłam spać od razu.
Ja też najpierw myślałam że to doktor tak źle przykłada i źle widać, a on mówi że nie może to uchwycić bo taki rozbrykany. Ale nie wiem czy to rzeczywiście czkawką, na tym etapie może już być? Córka ja tam etapie to grzecznie leżała i ssala kciuka jak doktor badal. Mam takie piękne zdjęcie z tym kciukiem i widać na nim ja cała z rączkami i nogami. A ten rozrabiakia nie pozwolił sobie zrobić takiego fajnego zdjęcia. Tylko mam poszczególne części bo jak cały to taki rozmazany. Ale pierwszy raz mam zdjęcie 3d i na nim już lepiej widać to w całości. Tylko nóżek tak nie bardzo, chyba tak podwinal. Ale doktor mówił że są więc nie będę analizować póki co.
Super że u ciebie też pomyslna wizyta :)

[Gość Zakochana]

"W pęcherzu płodowym maleństwo wciąż ma dużo miejsca. I korzysta z tego: fika koziołki, garbi się i prostuje, wymachuje rękami i nogami. Te ćwiczenia rozwijają układ nerwowy, wzmacniają mięśnie" taki opis znalazłam dla 14 tg ciąży, więc nasze brzdące gimnastykę sobie robiły :)

[lili05]

Jak tam dziewczyny u Was samopoczucia ? Moje objawy ciążowe ustały choć i tak szczerze za bardzo ich nie miałam. Najbardziej bolące piersi,ból brzucha i teraz niskie ciśnienie mam jedynie. Ogólnie naprawde czuje się swietnie i każdej przyszłej mamie tego życzę :) wlasnie czekam na mojego partnera z obiadkiem i cały czas myśle o moim dziecku.Powoli kończy się 13 tydzień już :)

[pomaranczka92]

Dziewczyny, to moja pierwsza ciąża, czytam Wasz każdy post.. martwię się trochę, bo moja ostatnia wizyta była 4 stycznia, a teraz mam na 5 lutego i będę w 12 tygodniu, a mój ginekolog nic nie mówi o żadnych badaniach prenatalnych. Czy każda z nas musi mieć te badania zrobione? U nas w rodzinie nie ma żadnych chorób genetycznych i mam 26 lat. Jak wygląda to badanie? Chciałabym też już dopatrzec się płci...

[pomaranczka92]

Czy to jest USG tylko bardziej szczegółowe? Na każdej wizycie mam robione USG tylko bez opisu i widać serduszko.

[Gość Kikii]

Ja też byłam dzisiaj na usg. Badania wyszly super. Teraz czekam na wyniki skorygowania z pappa. Pomarańczka92 te badania są zalecane, a refundowane od 35 roku życia (bo w tym wieku ryzyko chorób genetycznych jest już znacznie większe). Ja robiłam usg genetyczne prywatnie mam 26 lat , robilam u innego lekarza niż prowadzący, ale prowadzący mi o tym powiedział. Może spytaj swojego lekarza o to badanie czy robi albo czy kogos poleca, najlepiej żeby wyrobić przed 14 tc.

[Gość Kikii]

Pomarańczka92 na usg genetycznym jest dodatkowo oceniana kość nosa, przeziernisc karkowa, czestosc bicia serca i CRL (czyli dlugosc dziecka) plus później obliczane w programie ryzyko plus jeszcze skorygowanie o wyniki usg i wolne bhcg i pappa. Polecam Ci poczytać posty mamaginekolog o test podwójny/badanie pappa tam masz wszystko.

[Cobra]

pomarańczka tak jak napisała kikki - te badania nie są obowiązkowe. Ja ich nigdy nie robiłam a mam troje dzieci. Teraz dostałam skierowanie że względu na wiek i dlatego zrobię.
zakochana ja bardzo wyczekuje, aż minie ten cholerny 12,13 tydzień. A tu dopiero 9 :(
Też boję się cieszyć. We wtorek druga wizyta a wiadomo, że właśnie wtedy najczęściej serduszko gaśnie.
Bardzo się boję. Po stracie już chyba zawsze tak jest. Wierzę, że będzie dobrze. Ale jednak się boję.

[Bergamotka2018]

Ale Wam dobrze, Dziewczyny, które już jesteście po prenatalnych! I mnie jeszcze tyle czekania... Ale od ostatniego badania coraz mocniej czuję, że się uda, że będzie dobrze. Staram się odganiać szybko zle myśli.

[Sasanka88]

Ja też chętnie przeniosłabym się do drugiego trymestru, żeby minął już ten niepokój. A teraz całkiem z innej beczki - czy korzystacie z aplikacji ciazowych na telefon? Osobiście najczęściej używam Hi Mommy która dostarcza codzienną informację od "naszego bobasa" dla mamy - miło jest tak z rana odczytać takiego newsa ;) Polecam też jej wersję dla tatusiow czyli Hi Daddy (płatna 6.99zl) mój mężu bardzo sobie chwali - codzienna, pełna humoru wiadomość od maluszka dla taty, ciągle sama podglądam te zabawne treści. Inne apki do których czasem zaglądam to preglife, sprout (świetne grafiki) oraz happy baby. A jak u Was korzystacie z takich opcji czy raczej nie bardzo, jeśli tak to co Wam się najbardziej sprawdza? Przy okazji życzę milego weekendu i czasu na chwile relaksu dla nadal pracujących w tygodniu ;)

[BOŻKA2408]

Dziewczyny coraz więcej Was po prenatalnych. Miło się czyta dobre wieści.Ja dopiero 12 lutego,i może potem będę spokojniejsza...Życzę dalszych pozytywnych wieści dla Nas Wszystkich, żebyśmy w komplecie wkroczyły w II trymestr...I w pelni cieszyły sie z tego cudownego stanu!

[Justaa3]

Dziewczyny macie coś sprawdzonego na katar i zatoki ...oprócz syrop prenalen imbir i miód ...już nie mogę z tym kichanie boje się że coś się stanie dziecko , strasznie boli brzuch przy kichaniu buuu

[BOŻKA2408]

Justa jedynie inhalacje ,tylko w aptece byś musiała popytać o specjalny preparat. Napewno z domowych inhalacji to woda z solą,bądź mieszanką ziół mięty,rumianku,szałwi lub lawendy.

[Sasanka88]

Na typowy katar to nie wiem, ale na zatoki pneumovit - jest na bazie wody mineralnej i ulotka wskazuje, że mozna brać w ciąży. Ogolnie roztwory z soli morskiej w areozolu są też dozowolone.

[Yuliia]

Cześć. Mam 9 tygodni, prawdopodobnie jesteśmy najmniejszy w sierpniu :) Badanie prenatalne mam na 15 lutego. Mam nadzieję, że wszystko będzie OK

[Gość Zakochana]

Ja w poprzedniej ciąży na zatakoki stosowalam cebulę, bo tak mi ktoś doradzil i pomogło wtedy. Krążki cebuli podpiec lekko w piekarniku żeby były ciepłe i puściły sok, ale nie za gorące, potem dajesz (najlepiej jak ktos ci pomoże) cienką scierke na czolo i ukladasz ta ciepła cebulę, zawijasz scierke, żeby krążki szybko nie ostygly. Dobrze na to ubrać czapek, albo czapkę żeby to trzymało się na głowie. I tak poleżeć z 15- 20 min.
Wiem że może śmiesznie to brzmi, ale pomaga i to taki stary domowy sposób.
Ale jak jest już coś w aptece bezpiecznego dla kobiet w ciąży to pewnie nie chciało by mi się bawić juz z tą cebulą.
A na katar mi niestety woda morska nie bardzo pomaga, ale za to krople z czosnku już tak, zwłaszcza na noc.