Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

cobra nie wkrecaj sobie że coś jest nie tak. Na pewno wszystko jest w porządku tylko przez to że dzidziusia nie widziałaś teraz takie myśli Ci do głowy przychodzą. Poza tym współczuję strasznie bo sama pamiętam jaka była zawiedziona jak mi gin skierowania dał tylko na krew i mocz, wypytał tylko i podziękował - porażka :(
inome ja też bym raczej skonsultowała z jakimś ginem bo nigdy nie wiadomo niestety co się wewn. dzieje i tylko badanie daje jakieś odpowiedzi. Ja poprzednio pękłam ale 1 stopnia (i dobrze zszyte było) więc tylko trochę zewnętrznie zatem nawet nie wiem co to ból przy chodzeniu/siedzeniu.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Meldujemy się z Laura hehe
U nas coraz lepiej choć dalej wstaje z łóżka ok 3-5min o bólu nie wspomnę ale udaje mi się zjeść zupę na siedząco na tej okrągłej poduszce oczywiście ale to już coś hehe nigdy nie sądziłam że będzie mi tak brakowało siedzenia!
Laura zaczyna ładnie jeść i dokazywać a moje piersi zaczynają kapać hehe więc wszystko w normie dziś mamy nadzieję na wypis w końcu...więc już po malu się popakowalam ciekawe jak to będzie w domu?!

Monikacz w końcu się udało co!? Hehe pokaźny chłopak !!! I jaki długi!!! Wow !

Odnośnik do komentarza

Inome ja też bym się wybrała do lekarza , nic Ci nie zaszkodzi , ewentualnie upenisz się ,że wszystko jest dobrze i dobrze zszyli .

Night zazdroszczę ,że już wychodzicie , w domu na pewno lepiej będzie :)

Dzięki dziewczyny , dla mnie to też chore , ale co mam zrobić , staram się jeszcze nie stresować ,.mały ma kilka dni .Dziś już 3 dzień gdzie mam straszny apetyt , hm nawet nie apetyt a wilczy głód , co zjem to i tak burczy w brzuchu , nawet w nocy jak wstaje to muszę coś zjeść bo aż nudności mam .W nocy mega dyskomfort , obrócić się nie mogę taki brzuch twardy i pobolewa :(

Cobra ja też czytałam ,że to normalne ,że już się nie przybiera i można tracić na wadzę w ostatnich tygodniach .Na pewno wszystko w porządku.Moze nie doczytałam ,.kiedy masz kolejną wizytę ?

Odnośnik do komentarza

Patrycja kolejna wizyta za dwa tygodnie. Dzień przed terminem. Nie sądzę, żebym do niego j dotrwała.. Ja zawsze tyłam w ostatnich tygodniach więc dlatego się martwię, że teraz nie przytyłam nic. Ale faktycznie w tej ciąży tyję najmniej. Pewnie nie ma się co martwić ale same wiecie jak to jest ;/

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Monikacz gratulacje :) nasz słodki mały rekordzista wagowy, odpoczywajcie :)

Patrycja oby samo ruszyło, faktycznie luźne mają podejście do ciąży, aż dziw.

Cobra to i tak dobrze że miałaś jakąkolwiek wizytę ja ostatnią miałam w 37tc i potem już do terminu gin kolejnej ze mną nie ustaliła.
Idę w 39tc prywatnie bo wydaje mi się że trzy tygodnie bez wizyty na sam koniec to trochę długo.... Dobrze że chociaż ruchy czuję. Nie martw się choć wiadomo łatwo mówić, ważne że ktg miałaś.

Dziewczyny czy Wam też ostatnio tak twardnieje brzuch, bierzecie na te twardnienie nospę? mam wrażenie też że brzuch mi się trochę obniżył bo już tak nie opada na piersi

https://www.suwaczki.com/tickers/iv098u698vgrltie.png

Odnośnik do komentarza

Cobra Też bym się wkurzyła po takiej pseudowizycie :/ ale naprawdę nie ma się co martwić wagą, dziecko może przybierać i wyjadać Twoje zapasy. Tak samo w drugą stronę, to że się tyje nie znaczy, że dziecko przybiera. Jakby coś było nie tak z łożyskiem to widać by to było na KTG - jeśli KTG wychodzi dobre, to znaczy, że z dzieckiem jest w porządku. Wiem, że to się wszystko łatwo mówi i po prostu ta końcówka już jest stresująca (zresztą cała ciąża), ale już niedługo wszystko samo się wyjaśni :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

beza333 Na Szopena dla dziecka nic nie potrzebujesz, ale weź sobie na wszelki wypadek 2 pajace (oni tam mają teraz dziecięce booom i rozmiary czasami są mało sensowne.) Dla siebie nie bierz tych podpasek dużych (dają lignine) i podkładów tych takich chłonnych (też dają) ja wzięłam, nie użyłam a zajmowało to 1/4 walizki. Właściwie to tylko te majtki z siatki są potrzebne.

Odnośnik do komentarza

kasia mam zwolnienie do 28.08 więc jak nie urodzę muszę mieć dalej. Dlatego wizyta. W sumie sama nie wiem czy chce jej doczekać czy nie... Co ma być to będzie.
Dzięki dziewczyny, że mnie uspokajacie. Niby czwarte dziecko a człowiek nadal wariuje :D

Ja mam kilkanaście razy dziennie skurcze. Raz bolesne, raz tylko spinanie brzucha. Nie biorę żadnej nospy na tym etapie. Niech sobie ćwiczy macica, po co ja teraz wyciszać ☺️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Cobra dlatego wariujesz bo wiesz już jak to wygląda przy pierwszym to człowiek zielony i do końca nie wie czego ma się spodziewać ja sama już nie wiem co jest lepsze. Przy kolejnych to porównujemy w tej było tak a w poprzedniej tak i czy na pewno wszystko jest dobrze. Ale się rospisalam chyba stres mnie dopada przed jutrem.

Odnośnik do komentarza

kasia lekarz nie może wystawić zwolnienia na więcej niż trzy dni do tyłu. Jeśli nie masz już wizyty po terminie porodu to albo ja sobie załatw, albo od tego dnia gdy kończy ci się zwolnienie załatw już sobie urlop macierzyński. Możesz go zacząć już przed porodem ☺️

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny. Mało się ostatnio udzielam i nie jestem w pełni na bieżąco ze wszystkimi wątkami, ale podczytuję i zachwycam się wszystkimi maluszkami, a mamusiom z całego serca gratuluję! U nas trwają ostatnie przygotowania, pranie firanek, dopakowywanie torby, ostatnie badania. Dziś skończony 39 tydzień - wyobrażacie sobie jaka radość, że tak długo donosiłam? Cała ta ciąża jest spełnieniem marzeń - prawidłowa, bez pobytów w szpitalu, bez dolegliwości. Nasz wielki dzień już w poniedziałek. Czuję mieszankę ekscytacji i strachu. I wreszcie zaczynam być gotowa :-) Pozdrawiam serdecznie wszystkie mamusie - te jeszcze przed i już po. Ktoś jeszcze ze mną 19.08? :-)

https://www.suwaczki.com/tickers/17u9anlindfj1v50.png

https://www.suwaczki.com/tickers/zrz63e5etbqc9gcx.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny, kilka dni i ile nowych rozpakowanych mam aż ciężko ogarnąć:) Wszystkim bohaterkom gratuluję i życzę dużo zdrówka, żeby bóle poporodowe szybko ustąpiły, a Dzieciaczki wszystko wynagradzały!
Szelcia pomodlę się o zdrowie dla Twojego Maluszka ❤️
Monikacz zanim doczytałam Twój post pomyślałam, że Koza1 ma dużego chłopca, ale Twój synek to już taki duży jak trochę odchowany! :) Cobra szkoda, że nic się nie dowiedziałaś, wiadomo lepiej wiedzieć i przygotować się psychicznie. Jeśli chodzi o wagę to ja tak miałam i lekarz wyjaśnił żeby się nie martwić, że mały przybrał na wadze, a ja nie bo mnie podjada:)
Ja miałam wizytę wczoraj synek do wyjścia się nie szykuje, ale w poniedziałek rano mam się już zgłosić do szpitala, więc Bergamotka2018 przybijam Ci piątkę:) chociaż nasz wielki dzień raczej 20.08. Ale czuję to samo co Ty;)

Odnośnik do komentarza

Hejka :) od 20:00 przez 2h miałam skurcze co 10 minut, okropne bole krzyża i takie jak menstruacyjne. Stekalam, chodziłam, pogoniło mnie na kibelek, ciśnienie w normie, złapały mnie dreszcze chwilowe i zimno, a teraz od 1h wszystko ustało, wzięłam prysznic i mam leciutkie pobolewanie podbrzusza, poty mnie oblewają i twardnienie brzucha... A już miałam jechać do szpitala. Chyba nie ma potrzeby w takiej sytuacji? Jestem pierworódka i nie chce panikować, jechać do szpitala i tam się męczyć...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...