Sierpnióweczki 2019

[Sasanka88]

U nas w mieście są w sumie 4 szpitale, te dwa wspomniane to takie skrajności ;) także nie jest źle w sumie. A ile wynosi czas oczekiwania na wózek tak mniej więcej, czy gdy zamawiacie przez internet są dostępne jak zwykła przesyłka czyli w zasadzie od ręki ? Ja jestem w lesie z tematem, ale podglądam Wasze typy ;)

[Fraszelka]

U mnie też są dwa szpitale i prywatną klinika. Ja nie wyobrażam sobie rodzic w innym miejscu niż szpital, jeśli będą jakieś komplikacje to i tak tylko szpital jest w stanie udzielić pomocy.

[Gość Zakochana]

Zaczęłam sobie myśleć w zeszłym tygodniu żeby przygotować sobie torbę do szpitala z rzeczami dla mnie w razie W. Oczywiście jeszcze tego nie zrobiłam. To W nastąpiło szybciej niż przypuszczałam. Musiałam nagle jechać do szpitala już prawie w nocy, z bolami jak porodywmi. Ovzyw8svie ledwo włożyłam coś do torby i mam tylko koszule i ręcznik. Leżę pod kroplowkami. Nieco już lepiej ale ból nadal nie pozwala zasnąć. Z dzidzia wszystko narazie ok. Trzymajcie kciuki żebym szybko wróciła do zdrowia i nie było komplikacji.

[koza1]

Zakochana mocno trzymamy kciuki! Dawam znać co tam u Was!
U mnie jest jeden szpital, niestety z nie najlepszą opinia. Jeszcze niedawno był tam czysty PRL, już pod względem wyposażenia jest całkiem nieźle ale personel to porażka. Wylądowała niedawno na izbie przyjść (nie będąc jeszcze w ciąży) i lekarz nawet nie umiał zinterpretować podstawowych wyników. Ja mam plan rodzic w mieście obok, w prywatnej klinice.

[koza1]

Zakochana mocno trzymamy kciuki! Dawam znać co tam u Was!
U mnie jest jeden szpital, niestety z nie najlepszą opinia. Jeszcze niedawno był tam czysty PRL, już pod względem wyposażenia jest całkiem nieźle ale personel to porażka. Wylądowała niedawno na izbie przyjść (nie będąc jeszcze w ciąży) i lekarz nawet nie umiał zinterpretować podstawowych wyników. Ja mam plan rodzic w mieście obok, w prywatnej klinice.

[Bergamotka2018]

Zakochana, jesteśmy z Tobą myślami i mocno trzymamy kciuki! Daj znać co mówią lekarze.

[MamaRadzia]

Jejku Zakochana współczuję, trzymaj się, mam nadzieję, że skoro kroplówka pomogła i z dzieckiem jest OK, to będzie już dobrze.

[Gość Bedi1409]

Zakochana dużo zdrówka i szybkiego powrotu do zdrowia ;)

[BOŻKA2408]

Zakochana trzymaj się będzie dobrze,dużo zdrówka.

[Gość Katia88]

Zakochana
Wszystko bedzie dobrze! Trzymaj sie!

A mnie zaczelo wczoraj cos rozkladac zaczelo sie od bolu gardla a dzisiaj to już niemam sily wstac z lozka, syn tez zakaszlany. Mezowi cos pyknelo w plecach i chodzi na czworaka..normalnie szpital w domu.

Co do szpitala to u mnie w miescie jest tylko jeden i tez z nienajlepsza opinia, dla tego zdecydowalam sie poraz drugi na lekarza prowadzacego z miasta oddalonego odemnie 90 km

[BOŻKA2408]

A u mnie co do szpitali to u mnie jest jeden ,ale po tym jak w lipcu tam wylądowałam po stracie na zabieg ,powiedziałam że nigdy więcej...Zmieniłam wtedy lekarza ,ale to niestety w innym mieście w odległości 27 km ....I tam też mam zamiar rodzić, a do tego moja lekarka jest tam ordynatorem na polożniczym ,i szpital cieszy się bardzo dobrą opinią.
.

[Gość Zakochana]

Noc nie przespana, dopiero chyba 5-6 kroplowka tr9che pomogła i pozi9m bolu spadł. Za godzinę obchód może się coś dowiem.

[Gość Katia88]

Zakochana
A wiadomo co bylo przyczyna tych boli?? Moze za duzo pracujesz??

[Iwona29]

Zakochana trzymam kciuki. Już po nocy jak jest lepiej to napewno teraz już wszystko się ustabilizuje. Ja mam dzisiaj wizytę jest 21 tydz i 4 dzień. Teraz pytanie z innej pokli jakie stosujecie kremy na rozstępy wczoraj się przerazilamm bo na piersiach zobaczylam 2 prążki ehhh tak wcześnie. Ale urosły mi ponad 2 rozmiary... Co polecacie ja używać palmersa tego mocniejszego w tubie i tolpa mum lifringujace piersi myślę zmienić jak się skończą co polecacie ???

[Cobra]

zakochana trzymają się bidulo nasza :( oby przeszło już.

U nas jest jeden szpital. W czerwcu 2016 już w nowym skrzydle także nówka można powiedzieć. Ja rodzilam w starej jeszcze ale w nowej byłam z bratowa rodzić. Sale są teraz dwuosobowe z łazienką. Jak dziecko jest naświetlane to jest stanowisku na sali do tego. Dziecko cały czas przy matce. Opieka zawsze była tam dobra. Nie mogę narzekać na nasz szpital. Zwłaszcza teraz gdy taki ładny i nowy.

Mnie wzięło teraz przeziębienie. Smarkam, kicham, gardło pobolewa... Ehh...

[Mariola mariola]

Iwona29 ja stosuję zwykły balsam obecnie z Oriflame Milka& honey( póki co mnie nie uczula a ja mam z tym problem żeby trafić na coś co mi odpowiada. Ostatnio zakupiłam jakiś niby z naturalnych składników i byłam cała wysypana) i dodaję do niego olejek arganowy. Najważniejsze to dobrze natłuszczać / nawilżać ciało. Chociaż słyszałam, że jak ktoś ma tendencję do rozstępów to ich nie uniknie nawet jakby stosował kremy z najwyższej półki. Chętnie też się dowiem co stosujecie bądź co stosowałyscie w poprzednich ciążach.
Zakochana będzie dobrze:)

[MaZos]

Zakochana trzymaj się nam tam i daj znac skąd to ci się wzięło (jak już się czegoś dowiesz). Trzymam kciuki zeby wszystko było ok!

Ja kwitne w przychodni na krzywej cukrowej - już druga godzina mi leci. Głupia zapomnialam se kupić tą smakową i nie dość ze głodna jestem to jeszcze ohydny posmak w buzi mam :/

[Mariola mariola]

A piersi smaruję balsamem firmy nacomi dla kobiet w ciąży i również dodaje do niego olejek arganowy

[MaZos]

Ja stosowalam w pierwszej ciąży Bio Oil bo polecany był jak Palmers ale nie moge powiedziec czy mi pomogl bo owszem ani jednego rozstepu ale ani moja mama nie miała (3 dzieci) ani moja siostra (2 szt) więc teraz kończę butelkę która mi została i nie będę kupować nic nowego. Sam balsam po kąpieli i już.

[Night...]

Zakochana odzywaj się po o chodzie! Będzie dobrze nie ma wyjścia!

Ja po prenatalnych (drugie podejście bo za pierwszym dzidzia za mała i kiepski obraz) wszystko ok i w końcu wiemy że będzie Laura! Dowiedzieć się w 24tyg bezcenne hehe nawet Pan doktor się dziwił. Mam kiepska przeciernosc tkanek co owoduje niewyrazny obraz z Małym kontrastem więc zdjęcia kiepskie ale najważniejsze że mała ma wszystko na swoim miejscu waży 525g i ma długie nogi więc będzie cały tatuś bo ja mam 156cm hehe i już wiem czemu tak kopie hehe cisno jej. Mój Partner był z nami na badaniu i nie mógł oderwać wzroku od monitora hehe. Więc ja już uspokojona dziecko o ok tydzień mniejsze ale mieści się w granicach normy ilość wód ok.

Co do wózka to ja miałam kilka typów... Ostatecznie po opiniach znjomych, cenach wyglądzie itp jesteśmy zdecydowani na Otisa z adbora u nas w mieście jest sklep gdzie na promocji 3w1 jest za 950zl. Tylko bazę do isofix kupię za 200zl i mam wszystko.

[Cobra]

Ja w każdej ciąży używałam oliwki bambino. Smarowalam brzuch wieczorem i tyle. W pierwszej ciąży nie miałam żadnego rozstępu. W drugiej dwa koło pępka. W trzecie trochę takich cienkich się pojawiło, ale brzuch był ogromny.. Podejrzewam, że żadne kremy nie byłyby lepsze niż ta oliwka. Jak ma coś wyjść to wyjdzie,ale na pewno lepiej nawilżać niż nie nawilżać.

[Gość Anna13]

Zakochana jestesmy z Tobą,kurde czlowiek nie wie co go czeka dzis dobrze jutro moze byc zle ehhj,ja zaczelam szykowac torbe do szpitala oczywiscie musze nowe reczniki kupic,podklady poporodowe i majtki jednorazowe,night dobre wiesci

[Gość Anna13]

A co do kremow to elancyl i palmers

[Gość MaZos1]

Super Night! A tyle stresu miałaś. Bardzo się cieszę ze wszystko ok :) I dziewczynka jak u mnie :)

[MamaRadzia]

Night Super, że wszystko dobrze. Gratuluję dziewczynki :)

Iwona Ja w pierwszej ciąży używałam oliwki Bambino, rozstępy zrobiły mi się pod koniec na piersiach. Teraz mam oliwkę Babydream Mamas - cenowo to samo, a lepszy skład. Na razie rozstępów nie mam, mimo że nie zawsze pamiętam o smarowaniu, ostatnio miałam nawet tydzień przerwy, bo nie miałam siły. O dziwo nawet skóra mnie nie swędzi. Przy czym u mnie urósł tylko brzuch i piersi, a dalej mam 2,5 kg mniej niż przed ciążą, więc na razie nie ma powodu dla rozstępów. Ale też wychodzę z założenia, że jak ma coś wyjść to i tak wyjdzie.

Ja dzisiaj się poddałam. Cały tamten tydzień Radziu nie chodził do przedszkola, bo był przeziębiony, teraz jest strajk i też siedzi w domu. Jak był w przedszkolu to coś tam posprzątałam czy zrobiłam zakupy, ale głównie leżałam. Odkąd jest w domu to za wiele się nie da poleżeć i niestety od wczorajszego wieczora są tego efekty. Popołudniu miałam takie skurcze, że nie mogłam chodzić, przeszło po leżeniu, myślałam, że dzisiaj już będzie OK, ale jak tylko wstałam to to samo. Zostawiłam Radzia dziadkom i leżę, bo wtedy mi przechodzi, ale strasznie się źle z tym czuję, że nie jestem w stanie zająć się własnym dzieckiem i to już całkiem dużym. Dobrze, że dzisiaj popołudniu wizyta, to przynajmniej się dowiem czy z Arturkiem wszystko dobrze. Bo ogólnie to po prostu mam doła.