Sierpnióweczki 2019

[nosorożec]

Ja mam medela swing. Ale korzystałam tylko z niego wiec nie mam porównania z niczym innym. Ogólnie jestem zadowolona jest 2fazowy i ma super hiper butelkę calma. ALE moje spostrzeżenia po pierwszym dziecku korzystałam z niego z 3 razy przy nawale i potem jeszcze trochę bo chciałam się zabezpieczyć i mieć trochę zamrożonego mleka. Czyli ogólnie mało i teraz nie inwestowałabym juz w taki drogi sprzęt. Super hiper calmy moja corka nie chciala/ nie potrafila ssać w sytuacjach awaryjnych jak musialam gdzies sama wyjść wiec klapa. Takie moje luźne spostrzeżenia :-)

[Cobra]

mamaRadzia cirkom szybko odpadł pępek. Ale synowi dopiero w 26 dobie. Bardzo późno. Ale mi z kolei mówili, że jak pępowina gruba to później odpada. Też psikałan octeniseptem. Ale z doświadczeń myślę, że lepszy był ten fiolet, który stosowałam u córek. Sama nie wiem co zastosuje teraz.
W ogóle zalecenia bardzo się zmieniają. Przypierwszej i drugiej córce smarowalam je całe oliwka. Przy synu już świętego nie zalecało bo lepsze emolienty. Czy ja wiem, czy lepsze? Skóra się łuszczyła na zgieciach i tam już sama z siebie Smarowalam wazelina kosmetyczna i szybko zeszło. Więc nawet jak się już dzieci to i tak czasami nie wiadomo co jak robić metoda prób i błędów chyba najlepsza.

Laktatorów nie używałam bo moje dzieci to ogromne cycoholiki i zwyczajnie nie dochodziło do nawału. Zapalenie piersi się zdarzyło, ale to też mój ssak wyleczył dość szybko. Choć ból pamiętam do dziś.

[koza1]

A co sądzicie o laktatorach ręcznych i elektrycznych? Które są lepsze. Czytałam że jeśli się będzie mało używać to ręczny wystarczy. Ja planuję karmić piersią, ale jak wiadomo życie lubi nasze plany weryfikować. I nie wiem czy kupić już czy poczekać i zobaczyć jak będzie.

[MoniiB]

Albo gdzieś mi umknęło, albo Kikki się nie odezwała po połówkowych...
Mojemu synkowi odpadł pępek w 14 dobie, najpierw robiłam octeniseptem bo takie było zalecenie ze szpitala ale pępek zaczął robić się czerwony i po wizycie położnej robiłam spirytusem bo tak mi doradziła i było już potem coraz lepiej. Teraz będę robić spirytusem na pewno
A jeśli chodzi o laktatory to ja miałam jakiś zwykły elektryczny i przy nawale uratował mi życie. No i parę razy gdy mały zostawał z tatą też się przydał. Ale gdybym miała kupić jeszcze raz to chyba zwykły ręczny bym kupiła za parę groszy

[Gość Zakochana]

No ja właśnie psikslam octeniseptem i miałam też te jednorazowe waciki nasączone fioetem. Położna poradziła właśnie zwykły spirytus tylko dokładnie nie pamiętam czy czysty czy nieco rozcienczony, bo jak nie odpadnie to do lekarza. Po 2 albo 3 dniach odpadł. Więc pewnie teraz przez kilka dni będę octeniseptem a jak po tygodniu nie odpadnie to spirytus.
Dzięki za opinie o laktayorze. Ja wcześniej w ogóle o czymś takim nie myślałam bo myślałam że przy karmieniu nie trzeba. Ale jest super żeby dziecko zostawić np z tatą i babcia jak samemu się chce lub potrzebuję wyjść. Ja miałam medela mini Electric i byłam bardzo zadowolona. Tylko jak miałam dużo mleka to dość dludlgo to trwało żeby z obu ściągnąć dlatego zastanawiam się nad swingiem. Tylko ta cena:/
Z ręcznego raz korzystałam i dla mnie był niewygodny, to już wolę za 100 zł ta medela mini, siedzisz i jedna ręka odciagasz a drugą masz wolną. Na tym ręcznym trwało wieki żeby odciągnąć z jednej a co dopiero z dwóch. Ale to moje zdanie, może dlatego że miałam najpierw elektryczny to nie umialam się zaprzyjaźnić z ręcznym. Mój mini był już używany i w pewnym momencie myślałam że się zepsuł i dlatego spróbowałam ręczny. Okazało się że tylko membranę muszę wymienić i wróciłam do elektrycznego. Jak miałam dużo mleka to potem mrozilam i miałam zapas na czasy gdy było to już mniej i nie bardzo było co odciągnąć. Małej nie robilo różnicy czy świeże czy rozmrozone więc chyba nie zmienia smaku.

[Iwona29]

Ja miałam ręczny i nie żałuję bo sytuacje są rozne. Moja dostała alergi i później nie mogłam karmić piersią po 5 tyg piła już tylko mleko z apteki, ale do zatrzymania laktacji musisz coś mieć samo mleko nie wyleci jak dziecko ssać nie może. Cenowo ręczne laktator teraz są bardzo tanie może na początek kup sobie zwykły, po kilku tygodniach będziesz wiedziała na czym stoisz i wtedy zakup elektrycznego jest na miejscu.

[Iwona29]

Może miała ktoras z was butelki Avent. ??? Chodzi mi o Avent natural ? Miałaś 7 lat temu classic hm i lało się mleko przy zakretce połowa mleka wylana na pieluchę czasem była aż nie dokupiliśmy takiego krążka z gumką właśnie do nich ogólnie wtedy byłam wściekła. Ale jak tylko mieliśmy ten krążek to butelki świetne nie niszczyły się nie rysowały. ? Ale to były te stare myślę albo kupić teraz model natural może polecacie inne marki dla mnie ważny jest smoczek ;-)

[Cobra]

Moje dzieci (wszystkie trzy) były antysmoczkowe i antybutelkowe. Pierwsza córka, jak ja byłam na uczelni nie jadła nic. Co druga przerwę mąż przyjeżdżał do mię a. Ja karmilam. Nie wzięła do ust butelki i już.
Reszta tak samo. A ja marzyłam, żeby choć chwilę pociumkał smoczek zamiast mnie :( wyjść mogłam max na godzinę, półtorej. Potem był ryk bo dziecko głodne a nic innego nie ruszy. Nie wiem, czemu mam takie dzieci. Dlatego ani laktator ani butelki mi nie potrzebne. A naprawdę chciałabym, żeby tak odciągnąć mleko, zostawić w butelce i wyjść z domu ☺️
No może teraz urodzi mi się wyjątek od tej mojej reguły ;)

[Cobra]

cyśka synek dopisany ☺️
póki co jest 15:7 dla chłopców
Ale jeszcze sporo dzieciaczkow się ukrywa. Może to nieśmiałe dziewczynki? ☺️

[koza1]

Cobra bo dziewczynki są skromne i nie chwalą się tym co mają, a chłopcy bezwstydnicy wywalają swoje walory :)

[Cobra]

Hehe pewnie tak ciekawe, czy u mnie zostanie ten chłopak ☺️ dowiem się na polowkowych. W sumie chyba by fajnie było bo 3:3. Choć dziewczynki jakoś mi się łatwiej obsługuje
Zobaczymy. Obie opcje będą ok.

[Gość Panda082019]

Ja miałam ręczny laktator medeli i byłam zadowolona.
Wszystko też zależy od tego ile mamy pokarmu. Moja była żarłokiem i cyca raz dwa oprozniala a czasem nawet i dwa :-D :-P

Moja akurat zaakceptowała smoczek uspokajający w 3 t.z bo bym się od cycka nie uwolniła.
Butelkę z moim mlekiem też ciągnęła bo do dziś jest zarys i chyba ważniejsze było się najeść niż nie chcec butli:-D ale dzieci są różne naprawdę.

Butelki mogę polecić Mum baby są odkręcane i z dołu i góry super się myją można myć nawet w zmywarce i samostertlizuja się w microfali - chociaż ja jestem z tych co nie wygotowywuja ani nie cuduje z czystością;-)

No właśnie kiki odezwij się!!

[MamaRadzia]

Laktator mam ręczny z Aventu, dostałam od Szwagierki. Albo ja tego nie umiem obsługiwać albo jest beznadziejny... Kilkanaście razy musiałam odciągnąć jak szłam na uczelnię i za każdym razem była masakra, meczyłam się żeby cokolwiek wyleciało, a jak przystawilam dziecko to samo tryskalo. Mam nadzieję że teraz nie będzie jakoś często potrzebny i jakoś się z nim przemęczę, ale jakbym miała kupować to na pewno kupiłbym inny.
Butelkę Avent Natural też miałam, była w zestawie z laktatorem, nic z niej nie ciekło, ale niewiele jej używałam, a potem kupiłam większą z firmy Mam i byłam mega zadowolona - Radziu ją bardzo lubił i była wygodna do czyszczenia bo miała odkrecane dno.

[MamaAnia111]

Ja też miałam laktator Aventu i u mnie sprawdzał się super.

A czy któras z Was planuje lub ma doświadczenie z pieluchami wielorazowymi. Jestem taką trochę matką eko- wariatką :-)

[Cobra]

mamaAnia masz już wyniki posiewu? Coś tam ci wyszło? Ja dzisiaj odbieram ale po południu.

[BOŻKA2408]

Dziewczyny mi wyszły podwyższone leukocyty w moczu i ślad białka, po badaniu lekarka stwierdziła że infekcji pochwy nie ma
Zleciła posiew, kazała brać urosept i posiadać żurawinę. Dziś odebrałam wynik posiewu i jest ujemny czyli nie ma infekcji układu moczowego.I teraz myślę że to może wina zanieczyszczenia wydzieliną z pochwy bo mam uplawy.W środę zrobię ponownie zwykle badanie moczu i mam pytanie jak zabezpieczyć żeby się nic z pochwy nie wydostalo, czytałam że wystarczy założyć tampon.?!Robiliście tak?W czwartek jadę z wynikiem do lekarki i pewnie jak dalej wyjdzie źle to zrobi posiew z pochwy.

[BOŻKA2408]

Miało być podjadać

[Cobra]

Też czytałam, że albo ta pon na chwilę, albo waciki kosmetyczne przyłożone do ujścia pochwy.

[Gość Anna13]

Bożka powtorz badanie dla swietego spokoju.lub kup sobie te paski

[MamaAnia111]

Wyników posiewu nie mam. W labo powiedzieli że od 2 do 7 dni się czeka. Więc czekam :-)
Ja tam bym sobie nic nie wkładała bo może być jeszcze gorzej od tego. Ja piję sok żurawinowy i herbaty z żurawiny, biorę wit. C i piję dużo wody. Może to wystarczy?

[Gość Anna13]

A i ja zawsze przed badaniem wchodze do wanny i sobie podmywam samą wodą heheh potem przykladam recznik paierowy nie wycieram tylko ze tak powiem przykladam zeby czasem nie rozniesc jakis bakterii.zakretke z pojemniczka odkladam tak zeby nue zanueczysxic i zbieram srodkowy mocz,szybko zakrecam i tyle.

[Gość Anna13]

MamaAnia111

Wyników posiewu nie mam. W labo powiedzieli że od 2 do 7 dni się czeka. Więc czekam :-)
Ja tam bym sobie nic nie wkładała bo może być jeszcze gorzej od tego. Ja piję sok żurawinowy i herbaty z żurawiny, biorę wit. C i piję dużo wody. Może to wystarczy?

jak nic nie wychodzi tzn nie rosną bakterie to na drugi dzien bedzie wynik.

[BOŻKA2408]

No chyba rzeczywiście nie będę kombinować tylko powtórzę badanie,ale wydaje mi się że te uplawy podwyższyly te leukocyty
...

[Gość Anna13]

Bozka moze sprobuj powtorzyc w innym laboratorium

[BOŻKA2408]

Anna w sumie dobry pomysł, tak zrobię.