Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2019


Gość Zakochana

Rekomendowane odpowiedzi

A ja jestem przerazona... mecza mnie straszne zaparcia. Dzisiaj rano w toalecie przy napinaniu wyszlo troche brazowego sluzu, poszlam do poloznej bo mój gin jest na urlopie wizyta dopiero za 2 tyg. Sprawdziła tetno dzidziusia wszystko ok ale kazala obserwować i jak jeszcze sie dzisiaj powtorzy to jechac do szpitala.. wszystko jak na zlosc maz w trasie.. i sie zaczyna cos dziac niedobrego

Odnośnik do komentarza
Gość Panda082019

Przed chwilą dzwoniła może ja położona środowiskowa i mówiła że te twardnienia brzucha trochę szybko i brać nospe poza tym jutro zrobią mi ktg czy czasem przedwcześnie coś się nie zaczyna.
Powiedziała, że w 34 tygodniu macica bardzo się rozrasta i stąd moje odczucia ale również trzeba uważać, żeby akcja za szybko się nie rozpoczęła bo jeszcze czas.
Nazwała to faza balonika

Odnośnik do komentarza

Hej Kochana.A ja się cieszę że już mam poprawne,poprasowane, prawie wszystko kupione.Torbe do szpitala spakowałem ale to głównie z powodu braku miejsca na to wszystko. Jeszcze przywieźć kołyskę, postroić kącik i czekam.Teraz przy tych miałam i przy tej infekcji nic nie jestem w stanie zrobić.Mi też często twardnieje brzuch ale zauważyłam że przeważnie jak mały się wypycha i wtedy te miejsca zniekształcone i twarde.Ovolnie to cuda wyprawia w tym brzuchu,chyba ma mało miejsca. IWONA współczuję przeżyć, resztę tego Ci teraz brakuje. Oby więcej takich zdarzeń nie było już.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny , ale mialam do nadrobienia.W piątek spędzilam ponad 5 godzin w szpitalu , z dzidzia wszystko w porządku.Po tym już mi się odechciało wszystkiego , wczoraj znowu bolał mnie brzuch , ale już nie tak długo.po pracy idę spać , albo odpoczywam.
Co do ruchów to mój od paru dni tak szaleje ,że na początku aż się zaniepokoiłam,nawet w szpitalu na ktg tak walczył ,że cały brzuch mi skakał i co chwilę trzeba było na nowo podpinać .
Mi zostało jedno pranie i spakować torbę , mam przeczucie ,że szybciej urodzę

Odnośnik do komentarza

Iwona Ty to masz przeżycia... dobrze, że w miarę wszystko się skończyło. Patrycja już się zaczęłam zastanawiać, gdzie się podziewasz. A co położna na to żeby zrobić usg? Nie ma szans? Współczuję z tą pracą jeszcze się musisz męczyć. Może odpuść sobie nieco wcześniej niż planowałaś, nawet kosztem mniejszych pieniędzy, żeby wypocząć już.
A wogóle jeśli któraś z Was rozgląda się za biustonoszami do karmienia i ma dyży biust a mały obwód to polecam firmę alles. Poleciła mi je pani w jednym ze sklepów z bielizną i w sumie już noszę bo są wygodne. Są to biustonosze usztywniane z fiszbiną, ale jest ona bardzo delikatna, nie taka super sztywna. Osobiście mam zawsze problem w doborze większej miseczki z obwodem 70 lub 75 a tutaj mają właśnie takie. Podobno spać podczas karmienia należy w staniku bez fiszbin, żeby nie uciskać kanalików mlekowych, bo potem mógłby być problem, ale wychodząc z domu nie wyobrażam sobie nie używać stanika z fiszbinami. Wizualnie też jest to bardzo ładna bielizna.

monthly_2019_06/sierpnioweczki-2019_75862.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

W sumie ja oba usztywniane kupowałam stacjonarnie jeden z nich to ten model https://www.biustanasze.pl/biustonosz-do-karmienia-alles-mama-kelly-u-nat-id-2192.html ale widzę, że mają też w ofercie miękkie biustonosze o fajnej rozmiarówce i pewnie się skuszę na coś w rodzaju https://www.biustanasze.pl/biustonosz-do-karmienia-alles-mama-easy-m-nat-id-3185.html?gclid=Cj0KCQjw9JzoBRDjARIsAGcdIDVq5u2pRr5RiBP940i7mFFrcIBXVsn7bZH8YDb8zofIHEiIcyRko8saAj8UEALw_wcB

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

Sasanka Mam dokładnie takie same, kupiłam je jak Radziu się urodził, bo też miałam problem żeby znaleźć coś z małym obwodem. Są rewelacyjne. Ten beżowy troszkę się sprał, bo najwięcej w nim chodziłam, był mega wygodny. W żaden sposób się nie odkształcił mimo prania w pralce. Później jak już piersi zmalały po kilku miesiącach karmienia to dokupiłam stanik Mama Letizia tej samej firmy i też rewelacja.

http://fajnamama.pl/suwaczki/v4leikb.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/ow3irmi.png

Odnośnik do komentarza

MamaRadzia właśnie dużo biustonoszy do karmienia ma ogólną rozmiarówkę s, m, l itp. a rzadko kiedy można spotkać normalne rozmiary "obwód i miseczka" już nie mówiąc o małych obwodach. Jak przymierzyłam te to aż się zdziwiłam, że tak super leżą. Świetnie, że Ci się sprawdziły, w takim razie po Twojej rekomendacji na pewno zamówię też jakiś miękki :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/3o2eh6w.png

Odnośnik do komentarza

My też już po wizycie, młody ma 2220g i jak zawsze nie chciał się pokazać :) termin teoretycznie przesunął mi się na 31.07. Następna wizyta za dwa tygodnie, będziemy robić wszystkie badania do porodu. A od 15 lipca mogę zacząć robić wszystko aby powoli ten poród wywoływać. Masakra, jak już blisko jest :)

Odnośnik do komentarza

Sasanka nie robili USG , a nie chciałam się już nawet pytać bo byłam tak wściekła .nawet ręka nie sprawdzili jak jest ułożyny mały .. sprawdzili jeszcze mocz i krew . Teraz mam trochę więcej wolnego , więc zobaczymy jak się będę czuła .
Staniki to i ja muszę kupić , ale ja na pewno muszę mierzyć bo u mnie dobrać stanik to jest katorga

Ale duże te wasze dzieci :)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry brzuchatki ☺️
Super że wczorajsze życzenia izyty taki udane. Ale już duże te wasze dzieciaczki ❤️ naprawdę już spotkanie zbliża się wielkimi krokami. Niewiele już zostało.
U nas miało być ochlodzenie, ale nadal jest gorąco. Nie chcę mi się nic.

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza
Gość Zakochana

Nie spałam do 2 w nocy bo mały tak się wiercił, przez chwilę zaczęłam się martwić czy mu się coś nie dzieje ale mąż też spał i na spaniu ciągle się wiercił, tak samo córka się kręciła i nawet momentami śmiała na głos przez sen. Uznałam że widocznie taka noc że wszyscy się wierca. O 2 zasnęłam. Mały chyba też. Obudził się jak wstałam z łóżka. Nawet nie 9budz8lo mnie siku bo spałam od 2 do 7- sukces. Chyba tyle godzin nie spałam ciągiem w tej ciąży. Teraz znowu mały się wierci. Głowę cały czas czuję między piersiami więc mimo tyłu ruchów chyba nie bardzo chce mu się obrócić. Boję się porodu posladkowego... Nie wiecie c9 m9zna robić żeby skłonić to do zmiany pozycji?

Odnośnik do komentarza

U nas też dziś ciężka noc, córka zwykle chodzi spać po 21, wczoraj zasnęła dopiero przed północą. W przedszkolu panuje jakaś żołądkówka, mam nadzieje że nie ma to ze sobą nic wspólnego.
Ja mam dziś popołudniu wizytę, a za tydzień USG.
Zakochana
W necie można znaleźć ćwiczenia żeby dzieciątko się odwróciło, ale myślę że trzeba by skonsultować z jakąś położną czy fizjoterapeutą czy na pewno są bezpieczne, zwłaszcza u Ciebie, podobno basen też bywa pomocny.
Zerknij tez tu:
https://mamaginekolog.pl/polozenie-miednicowe/ https://dziecisawazne.pl/12-sposobow-ktore-moga-pomoc-dziecku-obrocic-sie-glowa-w-dol-przed-porodem/

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

arlusieknjuz niedługo będzie dsieci się witać z maluszkiem ❤️
Ja mam jeszcze ponad dwa miesiące :/
Dzisi wyprałam pościel i druga pralkę. Jak wieś, lwam te drugą to mysllwma już, że padnę. Nie mam sił naprawdę. :( aż mi głupio czasami bo to przecież dopiero 7 miesiąc. Jeszcze do końca dość czasu a ja już ledwo zipię

 

DoulaRenia - Domowa Szkoła Rodzenia
❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5efnlbqt9f.png
Wituś ❤️ 25.08.2019 ❤️ 4070g ❤️56cm ❤️ vbac

Odnośnik do komentarza

arlusiek
Ale ja Ci juz zazdroszcze, chcialabym byc na Twoim miejscu.. chociaż ja i tak czuje ze urodze duzo duzo wczesniej..od wczoraj az mi sie plakac chce tak mi napiera na szyjke ze chodze juz jak kaczka czasami, tak mnie mocno kluje... a jeszcze te ruchy takie bolesne..po nerkach mnie okłada.. mam nadzieje ze nie szykuje sie do wyjscia jeszcze. A jeszcze zaraz musze wychodzic na zakonczenie roku do syna.. niewiem jak ja dojde :-/

Odnośnik do komentarza

Cobra ja tez mam ciężko z tym przygotowaniem maleństwa a u mnie już prawie 32 tydzień. Cesarkę będę mieć ale nie wiem kiedy daty nie umawialiśmy. Przeważnie robią na tydzień przed czyli 10 sierpnia to jakby nie było zostalo mi 7 tygodni gdzieś. A ja nawet już nie patrzę na ciusKi. A wy już pierzecie ja znowu znalazła wymówkę ehhh nie mam chusteczek przeciw farbowaniu no patrz

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...