Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2019


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny, mała daje popalić kurcze. Coraz bardziej jest aktywna. Córeczki tez mam Weronike i kupy wali co 2h. Czekam az będzie ich mniej bo juz nie mam siły do tego wycierania. A propos tych tematów. Mialyscie kiedyś problem takich małych ranek na odbycie. Zrobiły sie razem z odparzeniem. Nie wiem czy iść do pediatry czy samemu można o to zadbać..

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza

U nas kupa jest tylko jeden raz dziennie punkt 6 rano ale za to z dużym wysiłkiem. Tak około 30 min razem robimy kupkę. Ogólnie mój mały ma problem z tymi sprawami, jak nie kolka to kupa. Już nawet pediatra kazała zmienić mleko na antykolkowe i dalej to samo. Także cieszcie się że nie macie problemu z tym bo ja czekam aż ten brzuszek zacznie normalnie funkcjonować i przestanie mu dokuczać ehh.
coreczki ja przez tą swoją jelitowkę co miałam pytałam się pediatry jak rozpoznać biegunkę u malca który cały czas robi ,,luźne kupy" to powiedziała że dziecko robi mało a co chwilę.
Magda mi jak się dupka odparzyła to zaleczyłam bepanthen bo nic innego nie pomagało ale ranek nie miałam

https://www.suwaczki.com/tickers/zem32n0a4ct6fwwr.png

Odnośnik do komentarza

No właśnie czytałam Cebulka ze na takie ranki tormentiol. A na ulotce Tormentiolu ze nie można używać u niemowląt a jak słyszę wszyscy używają i przynosi natychmiastowe rezultaty. Sama juz nie wiem. Spróbuje chyba bo nie chce jej znowu do pediatry ciągnąć. 2 razy w tygodniu po lekarzach latamy. A to usg a to kardiolog a to neurolog a to pediatra a to bioderka.

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza
Gość Niespodziewanaciaza1

Coreczki, u mnie mala jak dawalam swoje mleko robila kupy po kazdym karmieniu i przed czyli duzo duzo, byly zielone, wodniste, malo grudek, zolte, i z takim sluzem. Przestalam dawac swoje mleko bo nie chcialam zeby sie tak meczyla przez moje mleko i daje jej teraz mm, i jest o wiele wiele lepiej, kupy sa musztardowe, z duza ilością grudek i jest ich 3-4 dziennie.

Magda, polozna mi mowila ze takie coś na dupce robi sie od kwasnych kup, ja smaruje alantanem plus i super goi, bepanten okazal sie za slaby ale nim smaruje posladki

U mnie bez szalu, raz w nocy spimy, raz do piatek ogladamy telewizor. Krzyki sa dalej ale juz nieco krocej, jutro jedziemy na biodreka i zaczynam miec stres

Odnośnik do komentarza

U mnie Cebulka to samo. Płacze tak przez ostatnie dni ze aż chrypki dostała. Momentami juz mam tak dość ze szkoda gadać. Wczoraj około pol godziny przewijalam. Ona co 20 sekund robiła kupę, wierzgala nogami i wrzeszczala doslownie. Płakać mi sie juz chciało z bezsilności i nerwow. Od dzisiaj przecieram raz i zakładam nową pieluche. I tak wlasnie zrobilam. Wiec smarowalam jej tyłek, ta robi kupe. I na to zalozylam czysta pieluche:( Będę po prostu częściej pieluchy zmieniać. Bo inaczej we dwie sie wykonczymy. Nie moge jej 30min na przewijaku trzymac bo sie wykonczy od tego płaczu:( takze cyrk na kółkach u mnie

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza
Gość _anonimowa_

Współczuję Wam dziewczyny. Ze swojej strony mogę Wam powiedzieć, że u mnie pomogło częstsze noszenie w pionie i kładzenie na brzuchu-najlepiej w trakcie snu i pod kontrolą oczywiście. Na brzuchu przesypia nawet 2 godziny-wypruka się i jest (tfu tfu) dobrze. Dodatkowo podaję 2x dziennie sab simplex. I co zauważyłam, że gorzej było jak podawałam probiotyk. Miałam wrażenie, że wzmaga gazy. Trzymajcie się bo potem będzie ciężej ;) -głównie psychicznie. (Wiem co mówię, bo pierwsze dziecko mam już na studiach XD)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ja byłam wczoraj z moją u pediatry Stwierdziła że póki mała przybiera to nawet wodzista kupy nie są niczym nadzwyczajnym...Weronika też ostatnio wygina mi się przy piciu łapie pierś i puszcza po kilka razy dlatego w trakcie karmienia biorę ja nawet z 5 razy do odbicia...mi wczoraj lekarka zapisała debridat żeby wyregulowac jej prace jelit i żeby tyle się nie napinala zobaczymy czy coś to da

Odnośnik do komentarza

Magda taki płacz wykańcza, ale to minie. Ja już nie przejmuje się płaczem, ale ciężko mi fizycznie bo takie noszenie dobija mój kręgosłup. Wczoraj był w miarę dzień, a dziś płacz od rana i tutaj takie fajne pielęgniarki że jedna dwa razy przychodziła i mi go nosiła żebym odpoczęła chwilę. Śmiałam się że zabiorę ja do domu:)
Coreczkidebridat podawałam Dawidkowi, jak miał miesiąc to też spanikowałam jak miał kolkę i wylądowaliśmy w szpitalu, ale jakiegoś efektu nie zauważyłam, ale nam był wypisany z racji tego że strasznie też ulewał.
Adasiowi dziś robili zdjęcie płuc i już jest ok, ale już odmęczymy ten weekend i do domu.

Odnośnik do komentarza

Córeczki, podobne te nasze Weroniki ;) ja tez słuchaj właśnie sie zastanawiam ze te kupy teraz jakies wodniste ale położna tez powiedziała ze ok. Nasza Weronika wyregulowala sobie rytm dnia. Budzi sie jak w zegarku co 3h. I najbardziej jest aktywna między 17.00 a 2.00 w nocy. O 17.00 idziemy po prostu na 2 godzinny spacer. Ale tym usypianiem od 22.00 do 2.00 jesteśmy wykonczeni :( mam nadzieję ze jej to przejdzie. I te ranki na odbycie ma dalej. Specyfiki położnej nie bardzo pomagaja. Po weekendzie idziemy do pediatry. Bo na pewno ją to szczypie :( Póki co bedziemy smarować tym co położna kazała. Dobra ide robic rosół i prasowac ;) poodkladam część rzeczy do wywózki. Mam chyba z 50 pajacykow a na nie juz za ciepło. Mała juz na krótki rekawek jest po domu.

https://www.suwaczek.pl/cache/c3a7e9b4d2.png

Odnośnik do komentarza

U nas na odparzenia dzialaduzo wietrzenia i mąka ziemniaczana żeby wysuszyć skórkę. Po jednym dniu jyz jest lepiej, potem grubo linomagiem żeby nie dopuścić kupki do skory u jest elegancko. Czasami mała ma czerwoną pupkę, jsk jej nie zdaze szybko z kupki przebrać. Takie czerwone kropeczki miała raz, po bepantemie były jeszcze gorsze wtedy...

Odnośnik do komentarza

Magda mój jak jest najedzony, to z goła pupa może leżeć i mu to pasuje. Może spróbuj znaleźć taki moment i trochę do niej pogadać, to się przyzwyczai.
Ja dzięki tej pogodzie mam więcej czasu, bo mały pięknie usypia na spacerach (a nawet jak nie śpi, to grzecznie leży). Więc parę razy dziennie wyskakuje z wózkiem na dwór. Dobra porę na rodzenie wygrałyśmy ;)

Odnośnik do komentarza

Magda, zwykle jak się obudzi i chcę ją przebrać, a grzecznie leży to chwilę póki nie krzyczy to wietrzę jej pupkę. Jak jest najedzona, zadowolona, to rozbieram i ruszam jej nóżkami żeby brzuszek pougniatać, żeby łatwiej się jej kupkę robiło. Pokazuję jej też zabawki jak leży z gołą pupką i zawsze chwilę poleży, każda ilość wietrzenia jest pomocna i ważna.
Z tymi czerwonymi plamkami to jak z normalną raną. Lepiej się goi na powietrzu w suchym środowisku, a w pieluszce zwykle mokro i ciepło.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...