Styczniowe mamusie 2019

[MamaRobercika]

Mi przeszło, mała teraz skacze jakby miała ADHD. Będę teraz starała się zasnąć ale nie wiem czy mi się to uda.

[Anielica]

Mi ciśnienie zbili ale malej puls nadal jest wysoki Ehhh. Nie wiem co się dzieje. Jestem nacpana lekami

[MamaRobercika]

Może im zasugeruj by zrobili usg. Powodów może być miliony, lepiej by sprawdzili wszystko.

[Gość Sofik83]

Jakiś czas mnie nie było a tu tyyyyle się dzieje .... Cześć Dziewczyny. Jest prawie 3cia rano, a mi spanie minęło już jakieś pół godziny temu.
Anielica trzymam kciuki by u Was się uspokoiło..choć faktycznie wskazuje na stan przedzucawkowy. Mam nadzieję, że trafiłaś w dobre ręce. Po Michasi od Misia21 widać, że to podstawa- bo Michasia pięknie przybrała ;) Małymi kroczkami i Michasia będzie w swoim domku.
U mnie na razie cisza. Skończyłam 32tc, Mała waży 1630g więc najważniejsze, że stale rośnie. Teraz już mam wizyty co 2 tyg aby ten Jej przyrost i wszelkie przepływy mieć pod kontrolą. Wierzę, że tym razem obejdzie się bez niespodzianek bo cały rok dostarcza nam ich nadmiar. Misia21 informuj o postępach, Anielica Ty też pisz jak tylko będziesz mogła. Kati8 który u Ciebie już tydzień? Wiadomo już jaka waga maluchów? Mam nadzieję, że przynajmniej Wy się wypicie...ja chyba spróbuję liczyć owce ale czy to pomoże ?! ;))))

[Gość Sofik83]

*wyśpicie (miało być)

[Kawa]

Anielica Trzymajcie sie z mała !
Sofik83 U mnie tez pobudka o 3 i zasnąć nie mogę, obudziła mnie potworna zgaga ale sama sobie jestem winna bo najadłam się wieczorem ze aż wstyd.

U mnie już prawie torba gotowa brakuje tylko kilku drobiazgów, ale muszę jeszcze naszykować wszystko na wyjście żeby mój wiedział co zabrać, a tak pozatym mam 10min do szpitala także nie będzie problemu z dowozem.
Następna wizyte mam 10 wiec trochę później niż myślałam ale lekarz stwierdził ze spokojnie wystarczy :)

[kati8]

No coś, ja też nie śpię. U mnie 31,5. Lekarz mówi że powinnam dochodzić o 37. Ale chyba trzeba być gotowej na wszystko.

[Gość Sofik83]

Chyba też muszę pomyśleć o torbie...nie ma co zwlekać bo różnie może być. Kati8 to już pięknie! A przypomnij proszę kto u Ciebie w brzuszku jest :)) Kawa mnie też zgaga męczy ale udało mi się ja wczoraj przed snem wygluszyc...ale ciężko było :(

[kati8]

Prawdopodobnie dwie dziewczyny. Ale na 100 % żaden lekarz nie potwierdził.

[Gość Sofik83]

Znam 6par bliźniąt z czego 1 para jednojajowych dziewczyn jest moimi przyjaciółkami. Nie ma nic piękniejszego, niż bliźniacza więź. Takiej nawet "zwykle" rodzeństwo nie ma! Suuuper. Jakby się w rzeczywistości nie okazało to i tak z jednej strony podwójne wyzwanie...ale jednak podwójne szczęście. Cudnie

[MamaRobercika]

Bliźniaczki marzenie mojego męża :)
Ja jakoś nawet zasnęłam, w nocy miałam pobudki, syn się zerwałi zaczął płakać jakby nie wiem co mu się działo. Prawdopodobnie zęby bo pokazywał że w buzi boli. Dostał syrop i poszedł dalej spać.
Ja wizyte mam 7 ale jakoś nie jestem na nią entuzjastycznie nastawiona. Może dlatego że tu wizyty wyglądają jak wyglądają. Trwają po 5min i nara. Więc nawet się na nie chodzić nie chce.
Anielica się w nocy nie odzywała wiec być może coś się działo. Oby tylko dobrego.

[Magdness]

Nic nie pisalam ale cala noc sie budzilam, odswiezalam strone i patrzylam czy sa wiesci od Anielicy. Mam nadzieje, ze spokojnie przespala noc.
Moje wizyty tez po 5 minut. I tak zastanawiam sie jaka anomalie mozna wychwycic raz na dwa tygodnie tylko z cisnienienia i pulsu dziecka. A jednak..

[Kawa]

Sofik83 Mi pomaga jak poloze glowe wyzej, albo całkiem się podsunę na siedząco, nie długo powinno to się skonczyc ja synek zacznie schodzić w dół :)
Ja jestem ciekawa wizyty bo idę do innej przychodni, i chyba to już moja ostatnia wizyta przed porodem :)

[Magdness]

Mi mleko wciaz pomaga. Schodzi mi prawie litr dziennie... ale musialam sie przestawic na bezlaktozowe.

Kawa, a jednak inna przychodnia. To tez ma swoje plusy. :)
Ja do rozwiazania jeszcze mam 6 wizyt. A dzis 31+2.

[MamaRobercika]

Magdness niby coś tam da się wychwycić, bo jak tętno za niskie u dziecka albo za wysokie tzn że coś się dzieje. I odrazu powinno być ktg robione a jak na ktg źle wypadnie to usg i decyzja. Trzrba się cieszyć że nic nie dolega i ciąża przebiega prawidłowo.

[MamaRobercika]

Czemu bez laktozy? Chyba nie wierzysz w jakieś diety i że musisz coś odstawiac bo inaczej alergia itp?

[babeczqa85]

Hej. Niedawno wstalam dopiero.
Oby z Anielica było ok. Czytam i aż w szoku jestem że tak nagle i coś się dzieje.
Muszę trochę posprzątać A strasznie ni się nie chce.
U nas wizyty około 15 minut starają max 20 A przed wizytą jeszcze zawsze idzie się do położnej, bada ciśnienie i wagę.

[Magdness]

Hehe. Nie, ja nie z tych.. a wrecz swiadomie narazam sie na niebezpieczenstwo jedzac makarony z parmezanem ktory jest z mleka niepasteryzowanego.
Po prostu mialam jakby rozwolnienia jak pilam tak duzo "zwyklego" mleka. Ja ogolnie lubie mleko. Ale swieze. (Tj lekko pasteryzowane. UHT jest dla mnie ohydne. Za slodkie i w ogole ble).
U nas z MamaRobercika wizyty TYLKO u poloznej, dlatego takie krotkie.

[Anielica]

Cześć dziewczyny. Dzięki za wsparcie. Noc spędziłam w szpitalu. Zrobili mi usg. Twierdza ze mam mało wód plodowych i to niby tez jest jedna z przyczyn wysokiego pulsu malej. Po drugie była owinieta pepowina. Przekrecali ja. Mega ból, nikomu nie polecam. Niby wszystko się unormowalo. Czekam na kolejne usg i decyzje co dalej

[MamaRobercika]

znowu od kad wstałam mam twardienia brzucha, wrrr.
A w dodatku moje dziecię znów się buntuje i nie chce iść do przedszkola, jak zobaczył że szykuje mu czapkę i buty to wpadł w taka histerie że szok.
Buty zaniosl z powrotem na półkę na przedpokój a rękawiczki i czapkę schował do szuflady. Udało mi się ubrać mu skarpetki to je ściągnął. Hymn no przynajmniej wie gdzie co ma być. I uciekł do łóżka pod kołdrę, udaje że chory jest i kaszle. Teraz przyszedł i płatki je, ale ubrać dalej się nie chce. Chyba znów nie pójdzie bo już po 9 jest. Słodko karmi dzidziusia płatkami, kładzie mi płatki na brzuchu i mówi że dzidzi am. Dobrze że do pracy nie chodzę bo byłby ładny problem.

[MamaRobercika]

Anielica super że udało im się odnaleźć przyczynę. Trzeba być dobrej myśli. Nie wiedziałam nawet że tak można przekręcić dziecko ręcznie jak jest owinięte pepowina. Słyszałam Tylko że jak jest źle ułożone do porodu to wykonuje się obrót zewnętrzny. Mam nadzieję że wszystko jest ok i nie zrobili wam tym jakiejś krzywdy. Trzymam kciuki by podjęli najlepszą dla Was decyzje.

[Daryjka]

Hej. Kilka dni mnie nie było i tyle tu tymczasem emocji, że znowu mi ciśnienie wzrośnie..
Anielica, trzymam kciuki. Też mam dylematy związane ze starszym synem, jak to będzie przez kilka dni mojej nieobecności..
Jeśli chodzi o poród, to już pisałam, że pierwszy poszedł super, mimo wagi dziecka 4090. Mimo to teraz jakiś strach znowu jest. To pewnie naturalne. Cały czas się pocieszam tym pierwszym porodem, choć teraz mała ciągle ułożona pośladkowo. No i kwestia tych obrzęków i ciśnienia. Boję się, że powinnam była jednak jechać na IP. Mam nadzieję, że będzie dobrze.

A propos nosidełek - z grupy październikówek z pierwszej ciąży dziewczyna ma sklep i szyje m.in.nosidełka. Dziewczyny, które kupiły, bardzo sobie chwalą. Są też czarnopiątkowe zniżki. Wklejam link do sklepu na fb:
https://m.facebook.com/Green-Donkey-1094463870587766/

[mama nikolki]

Hej dziewczyny wam też się tak spać chce ją ledwo funkcjonuje i już chce końca:) sapie szybko się męczę jestem tak zmęczona córka rano do przedszkola ja wracam z przystanku jak ja odprowadze i idę spać i śpię do 10 i mam mało jeszcze bardziej zakręcona jestem hehehe wogole to byłam bardzo nisko cisnieniowcem a teraz mi się podnosi bo zawsze 90 na 60 albo i mniej a teraz puls 97 i ciśnienie 136 - 8 na 84 i tak coraz częściej:( jeszcze teraz czekam na wizytę do pani endokrynolog mojej odnośnie czy mogę rodzić naturalnie bo mam tego mikrogruczaka przysadki i tróche się obawiam.... Ostatnio często głowa mnie boli

[mama nikolki]

Powiedzcie co spakowalysci do torby dla siebie i dla maluszka?

[MamaRobercika]

Narazie koszulkę jedna dla siebie, ręcznik mały i duży, wkładki laktacyjne, podpaski, jeden podkład na łóżko ( u mnie w szpitalu są) wy pewnie więcej potrzebujecie, szczoteczke, pastę, szampon i odzywke, żel pod prysznic, gumkę do włosów, laktator, krem do rąk, klapki, balsam dla Laury do ciała jakby miała suchą skórę, jakies ubranka dla niej, kocyk - jak przyjdzie rożek to przepakuje, pamersy , chusteczki do pupy, wazeline, bepanthen. Kombinezon, rękawiczki, czapkę. majtki dla siebie. I póki co tyle mam w torbie. Czekam na paczkę od mamy żeby się dopakowac.