Listopadówki 2018

[Gość Lea 1991]

Sylwia nie wiem czy wiesz ale od tamtego roku wprowadzili coś takiego ze jak idziesz na SOR to szpital i niestety muszą trzymać czy jest czy nie ma potrzeby kilka dni. Ja nie mogę sobie na to teraz pozwolić a poza tym bez sensu jest leżeć w szpitalu w którym na oddziale nie ma endokrynologa w sumie to w całym szpitalu:). Do gin idę jutro więc wszystkiego się dowiem. Jeśli będzie potrzeba na cito to będę się kłóciła w przychodni o to żeby mnie przyjęli.
Dla mnie ta tarczyca to zagadka gdyż w tamtej ciąży miałam za wysoką a tu bum teraz taki. Nagle taki spadek. Dobra z tarczyca dam radę. Żeby tylko z maluszkiem było wszystko ok:)

[Ana5]

Może powtórz to badanie. Jak w poprzedniej miałaś niedoczynnodc a teraz na odwrót to może w laboratorium się pomylił. Mojej koleżance wyniki tsh w ciąży, na przestrzeni trzech dni wahały się od 2,8 do 4,2. Błąd w labie.

[Gość Lea 1991]

Hej hej:) ja po wizycie. Z zarodkiem wszystko ok chociaż pan dr się śmieje że to jakiś tłuścioch bo na długość jest ok a szeroki bardzo. Jeśli chodzi o TSH to mam w poniedziałek robić na nowo badania i cudem dostać się do endokrynologa:)

[MadziaZ]

Lea 1991 gratuluję i trzymam kciuki żebyś dostała się jak najszybciej do endokrynologa, może spróbuj prywatnie, bo na NFZ to się zapewne narzekasz, a w Twojej sytuacji każdy dzień może mieć znaczenie.
Co u pozostałych fasolek na wizytach? Dziewczyny odezwijcie się. Zandra88 daj znać co u Was.

[Gość Lea 1991]

MadziaZ cały problem w tym że jestem prywatnie zapisana ale dopiero na 2 maja... Mój dr kazał na siłę się na NFZ wepchnąć bo chyba inaczej nie da rady. Niestety tak to u nas jest że prywatnie kolejki a na NFZ jeszcze większe....

[Ana5]

Będzie dobrze z tą tarczycą. W poprzedniej ciąży schodzilam z 2,8-3,00 czyli tez dużo za dużo. Nic się nie stało, dostałam leki i tyle. U mnie po usg serduszko bije, dzieć ma dwa centymetry już. Kawał dziecia:)))

[Gość Irka_88]

Hej dziewczyny u mnie pocztki termin niby 28 listopad lub 4 grudzień Ale mnie czeka cc to będę listopadowa .
Ciszę wyczailam bardzo wcześnie i byłam u gina ekspresowo Ale ze względu na duphaston .
Byłam we wtorek serduszko bije -kamień milowy osiągnięty.
17 kwietnia mam normalną wizytę zobaczymy co tam słychać.

[Skowronka]

Fajnie słyszeć że u Was na wizytach wszystko dobrze. Ja na swoją jeszcze trochę muszę poczekać, mam dopiero 23. Po woli zaczynają mi odpuszczać mdłości chyba że się jakoś przemecze to wracają. Mam nadzieję że u Was też co raz lepiej.

[Gość Irka_88]

Mnie dopiero zaczynają łapać mdłości. ProbleM mam taki ze od stycznia się odchudzalam.
Do wagi pozwalającej na ciążę mi bardzo daleko.
Plany produkcji były na koniec roku .
Widocznie silownia zmiana żywienia wszystko poprzestawialy i stało się .
Obiecałam sobie ze będę przy zdrowym żywieniu w dalszym ciągu .
Stale posiłki itd
Ale od 3 dni jeść nie mogę nic mi nie smakuje po wszystkim ciągnie mnie na wymioty .A woda której dużo pije smakuje jak olej ;/
Zaczęłam podjadac cokolwiek byle bym przelknęła

[Gość Irka_88]

Ucielo mi końcówkę wpisu..
Odnośnie czasu mdłości wymiotow itd we wszystkich ciazach u mnie trwały do 12 tyg .
A moja siostra która urodziła teraz nie dawno od 2 kresek do dnia rozwiązania non stop.przytyla 5 kg w tym dziecko 3kg

[Sylwia84]

Zazdroszczę takiej wagi :) miesiąc karmienia i jest szczuplejsza niż przed ciąża. Ja w poprzedniej ciazy przytyłam bardzo dużo i aby wrócić do wagi sprzed ciazy musiałam pilnować diety i ćwiczyć,ale w sumie wyszło mi na dobre. Teraz na bank przytyje podobnie bo już mi waga skoczyła. Miewam mdłości ale raczej wieczorne.no i trochę mam ogólny problem z jedzeniem,bo z jednej str jestem głodna a jak zjem to albo meczy mnie niestrawność albo jakoś mi niedobrze.jak nie zjem to samo.ciezko to wytłumaczyć,bo tez czuje ze potrzebuje więcej jedzenia.ja jeszcze karmie moja córkę wiec powinnam chyba 2 obiady zjeść w ciągu dnia,żebym nie była głodna ale z drugiej str będzie mnie wtedy modliło :/

[Gość Irka_88]

Ja mam wage taka ze pewnie żadna z was w ciąży do niej nie dojdzie; (
Teraznie moge przytyć więcej niż 7kg;/
Od czwartku nie daje rady jesc .
Ale gorsze sa zawroty głowy ;/nie daje rady być na nogach a w niedzielę mam być chrzestna

[Ana5]

Sylwia 84 mam tak samo z jedzeniem, mam nadzieje że jeszcze z dwa, trzy tygodnie i będzie lepiej. "Wchodzą" mi tylko ziemniaki i nic więcej. Także karmię młodego wiec mam poczucie, że się powinnam zdrowo odżywiać, a tu d.pa ;)

[MadziaZ]

Mi niestety jedzenie wchodzi :( Ostatnio w tym okresie świątecznym przytyłam przez 2 tygodnie 3 kilo, a startowałam z mniejszej wagi niż w poprzednich ciążach. Jak tak będę tyć to na koniec będę słoniątkiem :) Mam nadzieję, że teraz już przystopuję z jedzeniem, ale jak nie zjem, a zaczyna mnie ssać to też mnie mdli :(

[Sylwia84]

Ana5 a co na to Twoja ginekolog,bo ja jakoś nie powiedziałam ze karmie,wiem ze byłby przeciwny bo kiedyś wspominał ze to może doprowadzić do skurczy itp.i czy w ogóle to karmienie jeszcze wytrzymujesz?czy nie bolą Cie piersi,bo mi właśnie jakoś tak bolą w trakcie karmienia,wiec karmie rzadko bardziej na noc i rano i krotko.

[Gość Irka_88]

Miło ze ktoś tu jest ;)czesc dziewczyny jeszcze raz .
Powiem wam że mam za sobą powoedzmy3 ciążę
Ale tak źle nigdy się nie czułam .
Jeszcze akurat zrezygnowaliśmy z przedszkola córka np w czwartek miała 41 stopni.
Dziś pozornie zdrowa Ale tak marudna A ja nie potrafię ustac na nogach .
Ech ze akurat teraz zrezygnowaliśmy z tego przedszkola

[Sylwia84]

My właśnie adaptujemy dziecko do przedszkola i łatwo nie jest. :/ tez nie wiem czy ostatecznie wszystko sie uda. A Wy Zrezygnowaliście z przedszkola ze względu na pojawiające się infekcje?

[Gość Irka_88]

Do przedszkola bardzo chętnie poszła mając trochę ponad 2 lata .
Zostawala bardzo chętnie nie chciała wracać .
Od pierwszego dnia super ale nigdy nie była więcej niż 11 dni w miesiącu
W grudniu 3 razy .
W lutym 5 .A placilisny za cały miesiąc .
Wychodziło nas 450-550 miesięcznie A z pracy i tak musiałam zrezygnować do tego co tydzień apteka po200.
Najpierw rozumiałam że musi nabrać odporności .
Jak złapała bostonke załapałam i ja efekt - ja prawie się przrkrecilam.
W marcu złożyłam wypowiedzenie I chora i tak była non sop w kwietniu była 1 raz po czym wrocila chora nastepnego dnia 41 stopni.
Dostała się do państwowego ma możliwość iść już do starszakow tylko nie wiem czy chce ja męczyć tymi wirusami .

[Ana5]

Sylwia 84 - oczywiście, że mówiła ze trzeba odstawiać. Skurczy się nie boję, takie same są ponoć przy seksie, a seksu nikt nie zabraniał ;P Bardziej boję się, że mi morfologia poleci, zeby, włosy itd. Ponoć najpier moj organizm wartości odżywcze daje małemu kosmicie w brzuchu, potem do mleka, a jak coś zostanie to mnie. Mój problem jest taki, ze jemu do 12 miesiaca nie przebił się ani jeden ząb, a teraz ruszyły wszystkie na raz i góra i dół. Więc nie wyobrażam sobie go teraz odstawić. Tym bardziej że odrzucil na stałe smoczka więc jedynym pocieszycielem zostałam ja.

[Gość Brydziak]

Serducho jest. Ja w pierwszej ciąży przytyłam>20kg i teraz obiecałam sobie ze już tak nie będzie. Niestety jak nie jem to mnie mdli... do tego jestem przeziębiona. Znacie jakieś metody na katar i kaszel w ciąży ? Strasznie mnie denerwuje ze nie mogę brać leków w ciąży (mały lekoman ze mnie

[Ana5]

Brydziak imbir miód cytryna czosnek i cebula dowolnie połączone w dowolnych ilościach :) z leków to ponoć jest takie coś jak prenalen syro i pastylki dla ciężarnych ale trudno to dostać.

[MadziaZ]

Brydziak ja też jestem przeziebiona - już od tygodnia. Pije mleko z czosnkiem, a na kaszel lekarz ginekolog polecił mi syrop stodal. Wydaje mi się, że jest mi już lepiej. Gorzej, że synka zarazilam i teraz on jest chory.

[Sylwia84]

Hejka,ja zaczęłam ciąże infekcja i w sumie bardzo minpomogl syrop prenalen,kupiłam go w aptece bez problemu ale nawet rosmann go sprzedaje,potem Piła syrop moja mama a teraz mąż bo coś mówił ze go bierze. Ja karmie już trzy lata,wiem ze długo i może nawet za długo ale ciagle jakoś nie było jak odstawić.licze ze smak mleka wkrótce się zmieni i już nie bedzie miała ochoty na nie.my się karmimy stosunkowo rzadko i mam nadzieje ze jakoś sama się odstawi

[Ana5]

Sylwia84 też na to liczę w sumie, że sam się odstawi. Czytałam, że koło 20 tygodnia z powodu zmian hormonalnych zmienia się tez smak mleka. W ogole mam wrażenie, że tego mleka mam coraz mniej, on sobie moim zdaniem bardziej masuje sutkiem dziąsła niż pije.

[Gość Irka_88]

Nie karmilam nigdy piersią .
Może teraz mi się uda ..
Zastanawiam się jak 3 letnie dziecko je jeszcze cyca.
Moja córka ma 3 lata mając 8 msc odstawila butle smoczek mając jakieś 15 msc i to tak z dnia na dzień .
Patrząc na dziecko które ma ponad 110 cm wzrostu i wagi 18 kg .
Nie wyobrażam sobie jej przy cycu .
Ogólnie mam odczucie, ze jest duza dziewczynka .
Ciekawe jak mi się odmieni jak uda mi się karmić