Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe 2018


Silvara

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewuszki:)
Znów chłodno A mnie poty oblewają:/ i chyba zaczęłam już puchnąć od wczoraj twarz i dłonie mam opuchnięte gospodarka wodna w moim organizmie zaczyna świrować:/ no i fajnie;)
Silvara powiem Ci że nie zwróciłam uwagi na stan majcioch wtedy było mi to bez znaczenia A w zasadzie w tym całym "zamieszaniu" bym się nie zastanawiała czy to robi jakąkolwiek różnicę. Opatrunek jest, mi tam nie przeszkadzało nic i tak bolało i tak. One nie mają jakieś mocnej gumki więc nic nie uciska A te wyższe to chyba i tak się zrolują bo jakby nie było brzucho zostaje;)
Wtedy miałam Canpol A teraz zamówiłam Akuku. 6 szt. Jednorazowych i 2 wielorazowych ( oczywiście nie będę ich prać;) ale nie piszą czy stan jest wysoki czy niski.
Co do blizny to ja nie smarowałam niczym ale jest prawie nie widoczna. Ma rynku dostępne są różne środki ale czy skuteczne to nie mam pojęcia;)

Odnośnik do komentarza

Hej, hej.

Kala powodzenia na tej nowej drodze macierzyńskiej mateczko :* nowe wyzwania przed Wami, ale życzę Wam, żeby już wszystko było na spokojnie i przede wszystkim baaaaaaardzo zdrowo! ♡♡♡

Kupiłam sobie wczoraj witaminy dla ciężarnych. Śmieje się do męża, że one są dla Miśki na porost :) musi szybciej zwiększyć masę dziewczyna, bo zamierzam urodzić ją w 38tc ;) a tak serio to się okaże, gdyż to ona oczywiście decyduje KIEDY :)

Siostra przyszła na świat dwa lub trzy dni po kupieniu i złożeniu wózka, pewnie sobie pomyślała, aha jest moja fura, mogę się rodzić ;)

Tak mi się teraz przypomniało odnośnie wózka Tosi.. jaka ja byłam w tamtym czasie bystra i genialna, zresztą mój mąż podobnie... :D kupiliśmy wózek, wszystko super extra, stelaż, gondolka, siedziska spacerowe, moskitierki, folie przeciwdeszczowe, torba do wózka, miód malina ach i och .... pełen zachwyt ... ;) pojechałam rodzić, wszystko super, napakowałam ciuszków do szpitala malutkiej jak na rewię mody :D wiecie czego na śmierć zapomnieliśmy kupić :D fotelika :D

Dziś śmiać mi się chce, bo tak w istocie takiemu niemowlaczkowi NAJPIERW potrzebny jest fotelik, żeby dotarł do domu ze szpitala, a nie wózek, który prawdę mówiąc można kupić nawet i po porodzie... :D

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Co do leżaczków, ja zakup leżaczka odpuszczam, przynajmniej na razie. Przy pierwszej miałam - a jakże, bo kupowałam jak wariat wszystkie gadżety. Wjadę sobie wózkiem do domu i gondola będzie robić za pierwszy leżaczek. Nie chcę zasypać się tymi wszystkimi cudami jak za pierwszym razem.

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Hahaha Milu, dobre z tym fotelikiem:))) hahaha:)))
Ja bujaczek też odpuszczam miałam z młodym i totalnie się nie sprawdził A teraz to i tak miejsca nie mam:)
Chusty nigdy nie praktykowałam i teraz też nie będę jakoś nie jestem przekonana;)
Przez tą pogodę siedzimy z młodym i mulimy ma bajkach;)

Odnośnik do komentarza

Wczoraj było strasznie duszno, leżałam i pociłam się. Po południu przeszła burza z ulewą.
Jak myślicie pada czy nie pada teraz? Leje i to porządnie :)
Silvara w pierwszej ciąży kupiłam majtki jednorazowe baby ono i wielorazowe, siateczkowe. Zakładałam siateczkowe tylko w szpitalu, nie prałam ich. Nie pamiętam czy były one wysokie czy niskie. Tak jak napisała Eleonora nie zwraca się na to uwagi. Zakładałam te siateczkowe, bo przepuszczały powietrze (coś mi się tak kojarzy). W domu zakładałam swoje bawełniane.
W aptece kupiłam jakiś krem z masą perłową, którą wcierając masowałam ranę. Nie mam śladu. Nie pamiętam od którego tygodnia zaczęłam.
Milu ale uśmiałam się. Domyślam się ze wtedy nie było Wam do śmiechu, ale teraz masz co opowiadać :)

Odnośnik do komentarza

Eleonora, dzięki:*

U nas leżaczek był później zbawieniem , ale najpierw też będę miała wózek w domu a na górze łóżeczko, bo nie ma nic lepszego dla małego kręgosłupa:)

Z chustą mi kompletnie nie szło. Chusta jak i MeiTai są u Amizki:D mam nadzieję, że jej się uda to ogarnąć .
Zresztą ja nie mam gdzoe w chuście nosić, w domu mi było niewygodnie , na zewnątrz wolę wózek . Ja mam wszędzie daleko , więc na wyjście na przykład do sklepu a już nie mówiąc o jeździe, żeby coś załatwić wybierałam wózek. Bo i pieluszkę zmienię i nie muszę chodzić okutana z dzieckiem i jeszcze zakupów nieść, tylko wszystko jedzie ;) ale uważam, że w mieście na taki spacerek czy szybki wyskok po bułki bardzo fajna sprawa .

Odnośnik do komentarza

Chusty nie miałam i nie będę kupować.
Bujaczek kupie później, z córeczką przydał się. Na początku leżała w łóżeczku. Na wyjścia wolę gondolę, ten cały majdan i zakupy wrzucam do niego, nie muszę dźwigać.
Dzisiaj w pytaniu na śniadanie poruszyli temat ustępowania miejsca ciężarnym. Niestety ciężko z tym bywa. Ach szkoda gadać.

Odnośnik do komentarza

Gabi , dzięki:*
Jak robiłam zakupy do szpitala przy synku to farmaceutka się pytała czy chcę niskie czy wysokie te siateczkowe. Wzięłam po kilka par tych i tych . Ale u mnie SN to nie zauważyłam różnicy w sumie. Myślałam, że może po cc te niskie przeszkadzają albo wręcz przeciwnie, że podtrzymują opatrunek . Ale skoro piszecie, że to obojętne to nie będę zaprzątać sobie tym głowy :)

I u nas leje. Od poniedziałku bez przerwy. Już mam dość bajek i męczą mnie wyrzuty, że tyle TV leci. Zobaczę jakie będę miała samopoczucie i może wezmę Młodego i wpakujemy się do busa i pojedziemy do galerii. Tam jest jakiś park zabaw czy inny wynalazek. Mamy jeden samochód i jak pada to mąż nim jeździ do pracy a my jesteśmy udupieni:-/

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
A ja właśnie przed wczoraj narzekałam mojemu, że mi ciężko w wannie.. Wejść, wyjść.. Ogarnąć się tu i tam. Nieprzyjemnie.

Co do leżaczka to tak jak kiedyś wspominałam.. Nie będę wprowadzać wózka do domu dlatego mi się przyda taki do salonu.. Poza tym bardzo łatwo się go składa i zajmuje mało miejsca, można wszędzie zabrać :)

Marcel ❤ 49 cm 2190g / 17.08.18 10:52
https://www.suwaczki.com/tickers/dqpr2n0afhk5kkpj.png

Igor ❤ 50cm 2700g / 25.01.20 11:31dqpr2n0a7xyod35i.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry
U nas oczywiście leje ;)
Ja po cc miałam 2 rodzaje majtek, flizelinowe (absolutnie się nie sprawdzily) i siateczkowe babyono. Teraz zamówiłam siateczkowe jeszcze raz. Opatrunek chyba miałam na samym początku, ale jakoś bardzo szybko mi go zdjeli, żeby był dobry przepływ powietrza. Kazali mi też psikac octeniseptem. Nie smarowalam zadnymi wynalazkami a blizne mam super cienka i niewidoczna.
Ja mam po synku hustawke i leżaczek. Leżaczek bardzo nam się poprzednio przydał, huśtawka nie trafiona. Zobaczymy jak będzie teraz.
Mam też chustę, ale elastyczna. Bardzo z niej korzystalam. Przydawala sie na noszenie dziecka z samochodu do domu lub nawet w domu przy odkurzaniu, ubieraniu choinki itd bardzo lubił w niej siedzieć (w przeciwieństwie do gondoli wozka), a ja nie miałam siły targac dziecka z samochodu jeszcze z fotelikiem...lub pakować wózek tylko na przewiezienie między samochodem czy domem (a że wózek nie mieści się do bagażnika, to jeszcze trzeba go wkładać na dach do boxa)
U nas daje się dwa imiona. Dobrze że w końcu wybraliśmy, bo łatwo nie było. Każdy swoje 3 grosze wciskal... chociaż teściowa niezadowolona... nie podoba jej się Agata. A jaki istotny powód, "bo Agata noga zamiata" o matko...

Odnośnik do komentarza

Hahaha, Agata nogą zamiata :D teściowe to bywają niesamowite stworzenia :D

U nas daje się różnie imiona, jedni dwa, inni jedno, my jesteśmy zgodnie zdecydowani na opcję z jednym. Ja mam dwa i wiem, że to bezsens. Wlecze się to imię za człowiekiem, takie niewykorzystane w sumie, byłoby znacznie prościej go nie mieć - takie moje osobiste doświadczenia..

U nas o dziwo zaakceptowali Michalinę bez zastrzeżeń. Co lepszego mogli zrobić? ;) Choć teściowa mnie zaskoczyła, wydawała się autentycznie zachwycona :)

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Do szpitala (zaplanowane cc) kupiłam majtki siateczkowe wielorazowe, poprzednio miałam takie same bez podwyższonego stanu i były ok. U mnie w szpitalu zakładają szwy rozpuszczalne, więc nie trzeba później zdejmować, jest założony opatrunek, także nie ma problemu. Też nie musiałam smarować niczym cięcia, ładnie się zagoiło, nawet ciężko dojrzeć bliznę.

Odnośnik do komentarza

Isabelita, to coś w rodzaju "Adam-dobrze wkładam" :D, mimo tego rozważamy to imię, tudzież z Hubertem i w dalszym ciągu Kazikiem..
Też na razie odpuszczam leżaczek, huśtawka na starcie odpada, bo nawet nie mam kszty wolnego miejsca, żeby ją rozstawic na podłodze. Wózkóm 3w1 nie ufam że względu na mało sprawdzone nosiła. Mam Maxi Cosi od siostry i dokupię bazę isofix do samochodu, bo jednak będę dużo z dziećmi jeździć.

W styczniu (jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży) zmieniliśmy samochód. I już mieliśmy kupować super extra sportowego Leona, ale jak byliśmy w drodze do Krk po niego... to sie sprzedał. Ale płakałam...I z głupia pojechaliśmy jeszcze obejrzeć Mondeo kombi, bo po drodze było. I jakoś intuicyjnie kupiliśmy. Jak ja dziękuję Bogu, bo nie wiem, gdzie bym w tym małym Seacie spakowała 2 dzieci teraz :D
A tak to duża gondola z pompowanymi kołami po Hani wejdzie na luzaka, potem właśnie zmienię na lżejsza i praktycznieszą spacerówkę.

Odnośnik do komentarza

Mam za to wielki „problem” natury estetycznej dziewczyny :) otóż strasznie podobały mi się takie tkane kocyki w kolorze miętowym. Ale pomalowaliśmy naszej Miśce lozeczko na turkus. I co teraz położę ją w turkusowym łóżeczku pod miętowym kocykiem? Toż to masło maślane :D

Jaki kolor radzicie? Szary, pudrowy róż? Szare miały być prześcieradełka do materaca.. znów różowy...? Hmmmmm ale sobie problem baba wymyśliła ;)

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Co do majtek, to właśnie bratowa rodziła pół roku temu i mówiła, że olała te siateczkowe całkiem i kupiła w pepco takie pantalony bawełniane wysokie i zabudowane i w nich chodziła przez pierwszy okres połogu.
Jeszcze jeden taki padający dzień i zwątpię w sens wstawania z łóżka...
Nawet mały taki mało ruchliwy dzisiaj...

Odnośnik do komentarza

Haha, KamKa, a ja kochałam mojego Leona, cóż to było za autko, wszędzie parkowałam z zamkniętymi oczami! Przodem, tyłem, prostopadle, równolegle.. teraz mnie mąż uraczył zgadnij czym... mondeo kombi.. jak ja je klnę! :D wielki niski potwór wrrrrr ma niby te wszystkie czujniki, straty taty, fakt wózków to można przewieźć w nim pewno i ze dwa albo trzy... jest komfortowy w trasie... a idź Pani z nim w cholerę na parkingu pod marketem ;)

Antonina 26.04.2010
Michalina 29.08.2018

Odnośnik do komentarza

Milu, daj linka do kocyka, właśnie szukam tkanego :)
Jeżeli chodzi o kolory jestem monotenatyczna. "przejechałam" się na córce- byłam ostatnio szukać w tych workach czegoś dla małego... I bach- wszystko różowe, fioletowe itp. Z 5 worow 56-62 nazbierałam 4 białe bodziaki, jeden kocyk, 2 pajace i 2 pary śpiochów...
Teraz kupuje głównie w bieli, szarości ach, beżach, trochę niebieskiego. Koce, pościel białe i szare.
Ale mięta mnie zawsze kusiła <3

Odnośnik do komentarza

Bujaczek chcę kupić, ale później z opcją leżenia, żeby mieć maluszka cały czas na oku jak będę coś robić w drugim pokoju z aneksem kuchennym, bo łóżeczko mamy w sypialni/pokoju dziecięcym. U mnie wszystko w jednym;-) Wózka nie będę targać na drugie piętro bez windy, zresztą nie byłoby się jak ruszyć.
Chustę mam po starszym synu, taką z kółkiem, dostałam od koleżanki, niestety B. nie chciał w niej siedzieć, ale może przy młodym się przyda, będę próbować. Zresztą moje starsze dziecko w ogóle było dziwne i w gondoli też nie chciało jeździć tylko chciał być noszony przodem do kierunku chodzenia. Mam też fotelik do karmienia i on miał taką funkcję leżaczka, muszę go przemontować na wyższy poziom, zdjąć stolik i sprawdzić jak to jest z ustawieniem dla maluszków.
Pogoda u nas też do niczego, leje od rana, więc znowu popołudnie w domu się zapowiada:-( A jutro wyjeżdżamy na wakacje, oby było lepiej

Odnośnik do komentarza

Hahaha teściowe:P A Adam dobrze wkładam w życiu nie słyszałam , bueheheh ;)))
Ja mam na drugie Weronika , bo Weronika w majtki sika ... Chociaż moja mama mówi, że jej się po prostu zrobnienia strasznie nie podobały. A wolałabym to niż Agnieszka , których jest z milion:P

U nas daje się dwa imiona, mąż jest z Lublina i u nich tylko jedno raczej. My dajemy dwa tak jak starszemu , bo będziemy tutaj dzieci wychowywać.
Moja kuzynka całe życie jest wściekła na swoją mamę, że jej tylko jedno dała. A w dzieciństwie nie mogła tego przeżyć . Bo oni mają a ja nie ;) takie dziecięce rozterki .

Milu, jak dla mnie turkus w połączeniu z rożem to za wiele;) hihihi ale przyjaciółka córce kupiła turkusowy dywanik i miętowa pościel bardzo ładnie pasuje, chociaż jak dla mnie jak dla dziewczynki i jeżeli turkus jest niebieski a nie zielony przepięknie wygląda pudrowy żółty ♡
Ale to takie tylko moje widzi-mi-się.
U nas rządzi szary i wszelkie odcienie niebieskiego i znów powtórka z rozrywki . Chociaż miałam jak miałam wcześniejszy wózek to wkładka i dodatki były zielone :)

Właśnie te siateczkowe to tylko na początku chce używać. Szczególnie chidzi mi o szpital . Wyrzucam i koniec tematu . A w domu bawełna W kroju kompletnie nie sexy:D

Odnośnik do komentarza

Jeju ale to do każdego imienia da się coś głupie wymyśleć. Mnie dzieciaki w 5 klasie przezywały Iwona z pękniętego kondoma :P I serio, do każdego da się coś durnego wymyśleć.
My rodzicom i teściowej powiemy jak wnuczka ma na imię jak się urodzi. Bo zawsze będą marudzić, a mi się tego nie chce słuchać. W mojej rodzinie jest zwyczaj dawania dwóch imion, więc będzie Dagmara Hanna, po mojej super cioci.

Milu, no faktycznie trochę Ci się kolory pokryły ;) A może faktycznie biały kocyk? Wiem, że z praniem dużo roboty, ale klasyczne kolory bywają najlepsze przy kombinacji z innymi.

My mamy grande punto. Kupiliśmy wózek Bebetto luca s-line i.... żadne nie pomyślało, że to cholerstwo może sie nie zmieścić do bagażnika wraz z gondolą. Więc ja będę jeździć z tyłu z młodą a gondola na przednim siedzeniu :|
Na szczęście planujemy nosić młodą w chuście od Silvary, a dzisiaj doszła mi jeszcze kółkowa na szybkie motanie. Jest ślicznie tęczowa :D Mąż nie widzi problemu :D

https://www.suwaczki.com/tickers/n59ykrhm3kzfsp89.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...