Wrześniowe 2018

[Beti10]

Hej ja mam tardyferon od doktorki i wolę go teraz brać poki jeszcze jest czas bo mnie wyniki się pogorszyły w drugiej ciąży na samym końcu i tydzień przed porodem dopiero mi żelazo spadło także musiałam się objadac tym zelazem żeby po porodzie nie było jeszcze gorzej.

[Olalao]

Nie wiem jak to jest z hemoglobiną, ale w poprzedniej ciąży chyba w 36 tyg. robiłam badania i wtedy zaczęłam brać żelazo. Brałam do końca ciąży i po porodzie, bo wtedy to już miałam bardzo słaby wynik. Po cesarce z kompikacjami sporo się wykrwawiłam i w szpitalu podawali mi krew. Teraz na początku ciąży miałam dobre wyniki, ale na początku czerwca hemoglobina wyszła mi 10,8, więc dostałam te tabletki, ale one też są na receptę.

[KamKa86]

Dziewczynki, a macie modele tych leżaczków, które się całkiem na płasko rozkładają i można ich używać od urodzenia?

[Silvara]

Spawareczka, nie podpowiem z tymi wynikami , bo w tamtej ciąży cały czas miałam słabe . Do samego końca:( ale to chyba przez to , że nie jadłam mięsa. Tym razem jem i wszystko w normie . Zobaczymy czy jeszcze coś nie wyjdzie , bo za 2 tygodnie mam zrobić morfologię.

Kamka są takie dwa z tych zwykłych:
https://www.smyk.com/catalog/product/view/id/380281/?gclid=CjwKCAjwhLHaBRAGEiwAHCgG3h1k0_KBPyJp6Zvhv5MhzRdiLK6AX40E0qAExMMUbzlxH82izMn3WRoCkswQAvD_BwE
I
https://patiimaks.pl/produkt/lezaczek-bujaczek-lozeczko-3w1-tiny-love.html?gclid=CjwKCAjwhLHaBRAGEiwAHCgG3ikn_uGfe6Hqcf4btlt2TvPMPV48Cm_-9oXjpcU9ypAjtHDMW0-9FhoCt6cQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds

Też myślałam, żeby taki kupić, ale przecież w gondoli będzie na początku a przy 3 miesiącu już w zwyklym bujaczku to wydaje mi się zbędny wydatek.

Są jeszcze takie z bajerami za miliony monet https://allegro.pl/chicco-baby-hug-4w1-lezaczek-lozeczko-krzeselko-i7311952326.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_DCK_pla_dziecko_pokoj&ev_adgr=łóżka+i+kojce&ev_ln=PRODUCT+GROUP&ds_rl=1256557&gclid=CjwKCAjwhLHaBRAGEiwAHCgG3oc82I9XAMOYPUrHGXoakGk9lHpRdH5EhxvFjxoa7T4PW0UxUBbUPBoCOiAQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CMPRrualo9wCFc4WGAod2QYNeg

[KamKa86]

Dzięki Silvara- już wiem o co chodzi, rzeczywiście to zbędny dodatek. Nie wiem w czym trzymać małego w salonie, skończy się pewnie w otulaczu na kanapie

[KamKa86]

Zaczęłam nawet szukać takiego gniazdka, ale doczytałam:
https://otulacz.pl/blog/2016/gniazdka-smierci-58596

Jak sobie przypomnę łóżeczko mojej córki: 3 poduszki, kocyki, falbanki, baldachimy, kołderki...

[Gabi82]

Isabelita polecam firmę Darland. 4 lata temu dla córeczki zamówiłam bukowe łóżeczko z wyposażeniem, przesyłka szybciutka. Obsługa miła.
MamaColin w pierwszej ciąży miałam niedobór żelaza i dostałam Sorbifer Durules, 100 mg Fe(II) + 60 mg, tabletki o przedłużonym uwalnianiu na receptę. Po porodzie wyszła mi niedokrwistość, również brałam te same tabletki. W obecnej ciąży wyszła mi anemia i znowu biorę Sorbifer Durules. Dawkowanie 2x1, teraz wyniki poprawiły się i biorę 1x1. Nie podpowiem Ci z nt max dawki spożywania podczas ciąży. Niestety po Fe ciężko jest w toalecie :(
Amanalka jak po glukozie?
KamKa86 a to by zgadzało się z tym pępkiem. Synek wygina się pleckami. Czasem jak wygnie się to aż łzy lecą. Dobre, ale uśmiałam się. Nie wspomniał o praniu, sprzątaniu, gotowaniu i dojazdach do/z pracy. W sumie wyjdzie z jakieś 48h :)
Spawareczka, nie podpowiem z wynikami hemoglobiny. W pierwszej ciąży jadałam mięso i również miałam niskie fe.
Z brakujących rzeczy: komoda, materac, bujaczek (najzwyklejszy bez muzyczek itp, córeczka taki miała po 3 m.ż. i się sprawdził), ubranka, kosmetyki, lampeczka z delikatnym światłem, ręcznik dla synka, piżamę do karmienia, pampersy, pieluchy tetrowe.
Mam: przewijak, podgrzewacz, wanienkę, łóżeczko, nianię elektryczną. Wychodzi na to że praktycznie nic nie mam :(
Leżaczek 3w1 Tiny Love ładny, ale wydaje mi się jakiś mały. Poza tym do tanich nie należy.
Prania nie mam z czego robić, bo jeszcze nie mam ubranek :(
Na zagraniczne wakacje w tym roku nie zdecydowałabym się. Wakacje dopiero na jesieni będą gdzieś nad Bałtyk.
Mi też zaczyna pokazywać się pępek. Przeważnie pokazuje się jak śmieję się.
Weekend deszczowy był. Dziś rano znowu padało.
Najwygodniej chodzi mi się w sukienkach lub krótkich spodenkach. Spodnie dziś założyłam od nie pamiętnych czasów. Mało wygodnie jest w nich :(
Dzisiaj rano wstałam połamana, plecy i łydki mnie bolały. Jestem jakaś bez życia, a miałam w planach sprzątanie i pranie. Przełożę na jutro, a co tam

[Gość Lili jka]

Pod koniec wyniki nam lecą, bo właśnie wtedy maluszki robią sobie zapasy. Na przykład takie żelazo. Pobierają go tyle, że wystarczy im do około 7-8 mż. W mleku mamy żelazo dostarczane jest, już dokładnie nie pamiętam, wcale lub w nikłych ilościach. Dlatego często wcześniaki muszą mieć suplementowane żelazo. To tak w ramach ciekawostki

W poprzedniej ciąży dzień przed porodem miałam hemoglobine powyżej 12. Po porodzie, że względu na duże krwawienie, spadła mi aż do 6,5! Jeszcze pół mniej i podobno miałabym przetaczaną krew. Ale pomógł tardyferon.
Teraz jest jeszcze w normie, ale obstawiam, że jednak spadnie tym razem poniżej jeszcze przed porodem.

Mam bujaczek Tiny love. Córka z niego korzystała do 7 miesiąca. Mały nie jest. A ona to taki średniak, jeśli chodzi o siatki centylowe.

Mi spodnie czy spodenki nie przeszkadzają (też mi wywaliło pępek, dawno). Gorzej z koszulkami! Są zwyczajnie za krótkie! Już raz kupowałam parę w dużych rozmiarach...

[MamaColin]

Chyba macie racje poczekam do wtorku i niech robi badania. Ostatnio dzwoniła do mnie po paru dniach i dała wskazówki co mam kupić w aptece wiec myśle i ze tym razem się uda .
Muszę tydzien przetrzyma :)

Mam wszystkie ubrania ciążowe , koszulki , spodenki jeansy ale wszysyko mega nie wygodne ... jak na początku mówiłam zr najwygodniejsze ubrania za świecie tak teraz nie przejdą ... jadę jutro na małe zakupy szukać więcej sukienek ... inaczej zwariuje. Wieczorem jak młody śpi najchętniej biegała bym nago

Dzisiaj przyszła mi karuzelka dałam aż uwaga 10€ plus wysyłka
A bujaczek wybrałam taki za całe 25€ i jadę odebrać w przyszłym tyg :) kobietka mieszka tylko 25 km odemnie

[Amanalka]

Gabi, całkiem ok. Nie było tragedii w sumie :) Wyniki dopiero jutro będę miała.

Co do leżaczków... My będziemy brali leżaczek, ale z bujaniem ręcznym. Bo nas pani przekonała, że na małym metrażu nie będzie nam potrzebna jakaś kobyła elektryczna. W zasadzie tylko po to będziemy to mieli, żebym mogła wziąć prysznic, a młodą położę w tym i będę mieć na oku, albo w kuchni. Raczej używkę kupimy na olx. I raczej później niż teraz.

[MamaColin]

Issbelita
Chyba mam podobny problem do ciebie :( od wczoraj mdli mnie z rana i po obiedzie ... teraz zjadłam kolacje tylko sałatkę i już leżę wychodzą wszystkie poty plus modlę się żeby pobiec do ubikacji

[Beti10]

Witamy się po wizycie

Babel waży 2200 i jest do przodu o dwa tygodnie więc gin się martwi że będę musiała rodzić 4 kilowe dziecko jeśli nie zechce wyjść wcześniej A ja olbrzymem nie jestem 160cm.
Na wadze 60kg czyli już 10 na plusie cóż zrobić. Do porodu pewnie będzie tak jak przy poprzednich 63.
Mój akrobata leży głowa w dół i drapal się po czole dużym palcem stopy także ciekawie.
Pobrali mi już dziś wymaz gbs czy jak się to zwie.

Co więcej corka ma angine i mam nadzieję że nie złapie mnie i reszty bo nie wyobrażam się teraz w tym stanie nie mówiąc że ona cały czas się drze.
Dlatego też żegnam się w ten mily wieczór i mam nadzieję że jutro będzie lepiej;)

[mimka1]

Hejka :)

U nas ciężki weekedn - Męża zaatakowały zatoki. Normalnie armagedon miałam ://

Co do żelaza to ja w ciąży w ogólnie badałam samego żelaza. Tylko na podstawie hemoglobiny lekarz decyduje się na suplementację. Mi po tardyferonie z 11.4 zrobiło się 12.1 w ciągu 2 miesięcy więc na prawdę nieźle działa. Jeśli chcecie sobie pomóc bez recepty to polecam sok z pokrzywy, sok z buraka i sok z aronii/czarnej porzeczki. W pierwszej ciąży na sam koniec wyprowadziłam hemoglobinę na 12.5 gdzie ciągle była ok.11 :)

Pozdrowionka ;*

[Olalao]

Mimka1 przypomniałaś mi o naturalnej metodzie podnoszenia hemoglobiny. Dwie moje koleżanki praktykowały z bardzo dobrym skutkiem. To rodzaj koktajlu: garść liści szpinaku, jeden banan, jedno kiwi, wszystko razem zblendować, jeśli ktoś woli bardziej w formie pitnej można dalać sok jabłkowy.

[MamaColin]

Ola super taki koktajl jestem w stanie wypić i często przed ciaza robiłam ze szpinakiem . Jednego czego nie potrafię wypić to soku z buraka

[Silvara]

Beti, i u Ciebie taki wielki chłopak się szykuje ! Ojojoj. Ciekawe czy potem zwolnią...

Przypomniałyście mi o herbacie z pokrzywy! Przecież jak się puchnie to w ciąży można sobie wypić 3 razy w tygodniu na czczo:)

Kamka, u Młodego w łóżeczku z tych rzeczy niebezpiecznych to miałam ochraniacze i trzymałam to w rożku. Jak rożek chcę teraz też używać tak ochraniacz dam dopiero jak zacznie uderzać główką w szczebelki. Chociaż może w ogóle nie będzie takiej potrzeby ...

MamaColin, super zakupy:)

Z tymi karuzelami to pamiętam, że dziewczyny że starego forum pisały, że nie mogą się kręcić jak dziecko jest malutkie. Ja mam takie ... wisiadełko i też ma lampkę i melodyjkę . Szkoda tylko , że to i to działa tylko 6 minut a nie tyle ile ja chcę, bo lampka super. Do zmiany pieluchy i nakarmienia idealna .

U nas dzisiaj przeszły dwie burze, cztery ulewy i jakieś tam deszcze. No świetnie po prostu. Lato , że hej :-/

Dzięki za odpowiedzi pępkowe

[Olalao]

Dzień dobry Dziewczęta,
Wczoraj popołudniu u nas padało, ale znalazłam chwilę, żeby z młodym wyjść na rower, a dzisiaj już od rana leje. Ah.... Mam już dość tej pogody, zdecydowanie wolałam upały.
MamaColin, skoro takie koktaje Ci pasują to zamiast szukać tabletek z żelazem to lepiej pić to, nie ma też skutków ubocznych tak jak lekastwa.
Miłego dnia

[Alice85]

Olalao - ja też wolałam upały, teraz to ani wyjśc ani pranie zrobić, a duszno jakoś i mi słabo :/

Pępek też mi wystaje i mnie to obrzydza, bo ja zawsze łądnie wklęsły miałam

[Silvara]

I ja z tych wolących upały. Teraz cała morka jestem i najchętniej bym cały czas pod prysznicem siedziała. Też mi duszno .

I mój pępek zawsze był wklęsły i to tak porządnie. Żeby umyć to patyczkiem do uszu i teraz ten guzik mnie dobija.

Czekam na pobranie krwi. Leje od rana i musiałam ubrać spodnie. Łeeee

[milu]

My dzisiaj mamy wizytę.
Zapisałam sobie ten koktajl i będę go pić. Też co badanie systematycznie spada mi hemoglobina. Żelaza w tabletkach wolałabym uniknąć...

[bacchi]

Eh no i wyszło mi nadcisnienie ponoć z holtera, muszę brać leki... A w domu miałam najwyższe 110/70 a oni tu tego nie biorą pod uwagę... Z tych nerwów jeszcze jakieś skurcze zaczęły wychodzić na ktg i mam kroplowki z magnezem i no-spa. A jedyne czego potrzebuje to stąd wyjść... wtedy by mi pewnie wszystko przeszło;)

[Eleonora]

Hejka;)
U mnie też pada i duszno. Chociaż wolę to jak upały w ciąży;) Zresztą jakoś tak niezbyt się czuję. Jakby muli mnie, żołądek jakby chciał mnie boleć. Nie wiem. Ze zdrowym odżywianiem trochę się mijam ostatnio. Jedzenie w biegu i to tosty albo pizza jakieś grzanki wszystko takie byle jakie. Do tego coca cola:))) ehhh...
U mnie hemoglobina ostatnio na poziomie 13 chyba że coś się zmieniło;) wizyta następny piątek pewnie dostanę skierowanie na ostatnie badania to zobaczymy czy wszystko w porządku
Beti gratulacje, szykuje się niezły kloc:)))
MamaColin świetne zakupy i jaka cena:)
Ja śmigam cały czas w dresach lub legginsach i tak jest mi wygodnie.
Milu powodzenia na wizycie:)

[Amanalka]

No nieeee.... płytki krwi mi zleciały na łeb na szyję. 73 w automacie i 97 w ręcznym :/ Tak coś czułam, że sobie odpuściłam dietkę w ostatnich tygodniach (nie mówiąc już o wyjeździe...).

Słuchajcie, ta glukoza wyszła mi: 79/115/107 to chyba w porządku wyniki??

Bacchi współczuję. I też myslę, że wyjście od lekarza ukoi nerwy ;) Ja to nie znoszę przychodni/szpitali tak bardzo, że już zaczęłam mysleć o porodzie w domu, ale mąż się nie zgadza ;)

[Spawareczka]

bacchi - witam wśród nadciśnieniowców. Od ponad dwóch tygodni łykam Dopegyt (1 tabletka dziennie). Miałam podbnie jak TY - wysokie ciśnienie tylko na wizytach, w domu spokój.
Lekarka poleciła mi mierzyć kilka razy dziennie i przez kilka dni zabierałam ciśnieniomierz do pracy i mierzyłam ciśnienie o poranku. Okazało się, ze w domu też mi skacze.
Tabletek nie odczuwam, ciśnienie najniższe nie jest, ale nie skacze już powyżej 140/90.

U mnie pierwszy dzień deszczu. Ostatnie kilka dni upałów dało mi się we znaki (jeszcze wczoraj było 28-30 stopni), więc dzisiejsze opady i 17 stopni to wybawienie.

[Silvara]

Amanalka, chyba dobre. Nie masz tam gdzieś norm Twojego laboratorium?

Bacchi, życzę, żeby szybko Cię wypuścili. Najbardziej wkurzające jest jak lekarze nie rozumieją, że przy białym fartuchu ciśnienie skacze...

Eleonora, ja też się opuściłam i nie elegancko jem ;)))

Milu, powodzenia na wizycie !

A to my :)