Wrześniowe 2018

[Silvara]

Aspirator *

[Alice85]

Silvara -jak dla mnie każdy powinien mieć swój komplet.

Aspirator kupuję drugi bo pierwszy i tak sie rozpadł, ale ten zwykły. Mam tez na baterie ale tu wymienie tylko końcówki bo były po 2 w zestawie.

[Amanalka]

Dzięki dziewczyny za takie szczegółowe listy! na pewno skorzystam!

A co do aspiratora - dużo osób polecało mi katarek na odkurzacz, bo ponoć aspiratory nie sprawdziły się. Co o tym sądzicie?

I druga sprawa, kupujecie monitory oddechu? Nie wiemy, czy się w to zaopatrywać, czy to bezsensowny wydatek.

[Silvara]

Alice, no właśnie też tak mi się wydaje a wydatek nie jest wielki.

Amanalka, sąsiedzi mieli nianię z monitorem oddechu i szybko się jej pozbyli, bo się włączało cały czas i zawału dostawali. Koleżanka mi opowiadała, że u niej w rodzinie było tak samo. Nie wiem czy to wadliwy sprzęt czy jak , ale mnie to przekonało, żeby nie kupować . I jak niania elektroniczna to koniecznie bez kamery, bo każdy złodziej czy zwykły ciekawski może się podłączyć i podglądać .

Aspirator mam po prostu Fridę. Sprawdziła się super. Odkurzacz mnie przeraża;) już nie mówiąc o tym, że moje dziecię się panicznie odkurzacza bało przez jakieś 1,5 roku

[Eleonora]

Silvara ja zamówiłam też dla młodej zestaw do paznokci i aspirator dlatego że często mi się gubią te pierdoły A jak czasem użyję dla młodego to przecież nic się nie stanie zawsze można to sparzyć :)
Co do aspiratora to byłam zadowolona bez odkurzacza .
Monitora też nie miałam.

[Alice85]

Amanalka 0 my frida zwykła do wciagania i taka na baterie, mnie tez odkurzacz przerażał troche

Monitora ani żadnej niani nie mam, mamy 1 pokój, wszystko słychać :) A ja sie budze jak cos jst nie tak :O młoda miała łepek przykryty - ja wstaje, nie mogła złapac oddechu przez katarek ja wstaje, kaszlnie - ja wstaje matki tak już działaja hehe

[Gabi82]

to moje apteczne zakupy podczas pierwszej ciąży. Polecam aptekę gemini, tam zawsze robiłam zakupy. U nich później kupowałam mm. A wy gdzie kupujecie?
majtki jednorazowe
DZIDZIUŚ odplamiacz do odzieży niemowlęcej i dziecięcej
DZIDZIUŚ, płatki mydlane do prania, od pierwszych dni życia
JELP, proszek do białego i koloru
JELP płyn zmiękczający do płukania tkanin Sensitive
termometr bezdotykowy
linomag zielony
Maltan maść - nie użyłam tego
chusteczki dla niemowląt
cążki z uchwytem i nożyczki
szczoteczka z naturalnym super miękkim włosiem + grzebyk
CANPOL ceratka higieniczna
CLEANIC Kindii, Baby Sensitive, płatki kosmetyczne dla niemowląt
BABY ONO aspirator do nosa
OCTENISEPT
Kompresy MEDICOMP, jałowe 10x10cm
UNIMER Baby, Natrium Chloratum 0,9%
BABY ONO wkładki laktacyjne Premium
BAMBINO, oliwka pielęgnacyjna dla dzieci i niemowląt
podkłady higieniczne
podpaski
gruszka do noska

Dla synka nie będę kupowała drugiego zestawu nożyczek.
Monitora oddechu nie kupowałam, bo córeczka spała w naszej sypialni.
Elektryczną nianię miałam i korzystałam wychodząc na dwór.
Odkurzacz do noska jakoś nie przemówił do mnie, kupiłam zwykłą gruszkę.

[milu]

Ja wzięłam malutki sudocrem, ten w 60g pudełeczku i macie rację, to nie jest fajny specyfik, bardzo mocny przede wszystkim, ale u nas niestety w przypadku zaczerwienień i podrażnień okazywał się bardzo skuteczny. Jednak do posmarowania pupy tak prewencyjnie i na codzień to faktycznie linomag zielony milion razy lepszy i z niego zamierzam korzystać.

Co do aspiratora to teraz od razu wzięłam Katarek do odkurzacza, w razie awarii nosa jedna sekundka i po krzyku.. przy Tosi najpierw mieliśmy Fridę, ale szczerze w naszym przypadku okazała się bez na dziej na .. młoda mając pół roczku załapała swoje pierwsze przeziębienie, a ja oczyszczając jej nosek fridą zaraz byłam od niej zarażona.. pediatra skwitowała tylko, że jakoś jej to nie dziwi jak ktoś sobie aspiratorem zaciąga wirusa prościutko do własnych płuc ;)
trzy razy zaraziłam się od małej przeziębieniem zanim ostatecznie dotarło do mnie, że należy cudowną Fridę wyrzucić do śmietnika ;)
Także u nas od razu albo sprzęt do odkurzacza albo na baterie, innej opcji nie ma.

Monitor oddechu też raczej odpuszczamy. Myślałam o nim, ale zawsze można go kupić, gdyby coś nas niepokoiło, już po porodzie.. koleżanka miała bardzo ulewającą córkę i mała miała kilka bezdechów spowodowanych refluksem i dla nich monitor okazał się czymś niezbędnym, kilka razy alarm wył niestety nie bez przyczyny..

[milu]

Co do oliwki. Gdy ja urodziłam Tosię to jako niedoświadczona młoda mama pełna wzniosłych ideałów ;) miałam do głowy wbite, że dzidziusia smaruje się oliwką.. pierwsze doby w szpitalu wyleczyły mnie błyskawicznie z oliwek - to był pierwszy artykuł, który poleciał w śmietnik jeszcze w szpitalu po tym jak moje biedne posmarowane dziecko darło się z bólu, a skóra była czerwona jakby poparzona..

Można smarować emolientami, ewentualnie po kąpieli w emoliencie osuszyć i już lepiej nie smarować niczym niż uraczyć dziecko oliwką..

Możliwe, że są odporniejsze dzieci, ale moja od urodzenia do roku miała mega wrażliwą skórę i nam neonatolog wręcz zabroniła stosowania oliwki.

Dlatego młodsza będzie miała to szczęście, że kontaktu z oliwką nawet nie pozna. Oliwka nie nawilża skóry, tworzy tylko na niej tłusty, nieoddychający płaszcz i jej stosowanie nie ma żadnego uzasadnienia medycznego :)

[milu]

Fajnie, że napisałyście swoje listy, zapomniałam o cążkach do paznokci i szczotce do czesania.

[Eleonora]

Ja oliwkę stosowałam zarówno przy córce jak i przy młodym do masażu brzuszka w czasie kolek. Nic się nie działo. Nie to że mazałam specjalnie czy po kąpieli ale do masażu się przydała:)
Natomiast Milu pierwszy raz spotykam się z negatywną opinią co do fridy. No ale każda ma inne doświadczenia:)
Też zapomniałam o szczoteczce do włosów;)
No dziewczyny podpowiadajcie co jeszcze by zamówić ???:)))

[milu]

Eleonora, jeśli chodzi o działanie Fridy to nie mam raczej złej opinii, no bo mechanizm jest prosty i spełnia swoją rolę. Jednak ja mam mega wrażliwe górne i dolne drogi oddechowe i naprawdę niefajne było, gdy moja córka miała lekkie przeziębienie, a ja kończyłam z gorączką, bólem zatok i nierzadko antybiotykiem... I to w sumie pediatra uświadomiła mnie skąd bierze się problem.

[MamaColin]

Halo mamusie :)

Ja z doświadczenia swojego nie stosowałam żadnych kremów ani żeli do kąpieli . Takie maleństwo nie jest brudne wystarczy sama woda plus trochę swojego mleka .

Z rzeczy co nie widziałam to jeszcze sól morska do noska , kropelki sabsimplex na kolki i windi( rureczka która pomaga maleństwu wypuścić gazy )

U nas z elektrycznych rzeczy była niania i do teraz wieczorem włączam jak patrzymy na film czy się przytulamy żeby słyszeć młodego :)

[milu]

Nic mi nie przychodzi teraz na myśl takiego aptecznego..? Ale jak coś wpadnie do głowy to od razu napiszę :)

[Eleonora]

Ja jeszcze muszę laktator zamówić i zastanawiałam się nad inhalatorem ale kompletnie nie mam pojęcia czym sugerować się przy wyborze tyle tego jest. Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

[Gabi82]

Sudocremu w ogole nie uzywalam. Linomag zielony wystarczyl.
Emolientow nie stosowalam, bo coreczka nie miala problemow ze skora.
No tak sol morska do noska, zapomnialam o niej :)
Eleonora przed 1 rż musielismy kupic inhalator i mamy medel family plus. Ma rozne koncowki dla dzieci i doroslych. Dla mnie jest ok

[Silvara]

I u nas tylko emolient do kąpieli (oilatum) i wszystko inne odpada - żele, szampony, smarowania po kąpieli itp dla mnie bardzo wygodna opcja :)

Inhalatora nie mieliśmy

Zakupy też robiłam w Gemini i tym razem zrobię to samo

Do prania używam tylko proszków Loveli. Nie dodaję płynu do zmiękczania tkanin.

[bacchi]

Co do inhalatorow to mogę coś powiedzieć, bo pracowałam w sklepie medycznym. Większość tych kompresorowo-tlokowych jest bardzo podobna do siebie. Mogą się minimalnie różnić, np poziomem hałasu, lub ilością akcesoriów (maseczki, smoczki, filtry). Tak naprawdę czy kupisz np Intec (na niemieckich podzespolach) czy Microlife to będziesz zadowolona. Jedynie nie polecam omrona (akurat inhalatory mają slabe) i kupna w marketach. Wyższym wydatkiem jest inhalator ultradźwiękowy, jego wcale nie słychać i jest mały i poręczny, fajny do zabrania w podróż. Ale żre dużo baterii więc lepiej to używać na akumulator.

[Gabi82]

Pierwsza wyprawke robilam niecale 4 lata temu. Obecna zmodyfikuje troche :)
Pytalam o apteke internetowa, bo moze przez ten czas pokazala sie jakas inna fajna i tania :)
W końcu pada deszcz :) powietrze zmienilo sie. Jest czym oddychac

[Gość Lili jka]

W inhalacje zaopatrzyłam się miesiąc temu, gdy miałam mocno zatkane zatoki i dostałam leki do inhalacji. Mam sanity simple, jest ok.

Ma listę apteczną wrzuciłabym jeszcze witaminę D dla maluszka. Najlepiej z pompką, wtedy łatwiej jest podawać do dzioba.

[Beti10]

Hej ja czekam na wizytę w kolejce.

Dodałbym do apteki czopki przeciwgoraczkowe w razie czego choć oby nie były potrzebne :)
Ja w sumie większość rzeczy mam podkłady itp siostra mi dała w spadku więc może tak dużo nie wydam

[Alice85]

Inhalator mam Microlife, jestem zadowolona. Zamawiam też z gemini :)

Do pupy mamy alantan żółty. Sudocremem smarowałam kilka razy na większe odparzenia i to max 1 dzień.

[Silvara]

A co sądzicie o zasypce do pupy? Podobno bardzo się sprawdza na codzień. Nigdy nie używałam.
Wiem tylko, że na odparzenia super działa mąka ziemniaczana. Warto ja mieć w domu :)

[Amanalka]

Jestesmy po wizycie. Mloda ma juz prawie 1000g, rozwija sie prawidlowo, ruchliwa jak motorek :) lekarzowi udalo sie wykonac 3d usg wiec mamy foteczke na pamiatke :) ulozona jest glowka w dol, ale ma tam jeszcze sporo miejsca, wiec to nic pewnego poki co.

Mam zalecenie duzo lezec, bo brzuch boli i twardnieje. Niestety.

[Eleonora]

Dzięki za info odnośnie inhalatorów:*
Mam termometr z Microlife i skupię się na tej firmie:)
Wit D mam na swojej liście ale w kapsułkach twist-off.
Czopki dopiszę bo zapomniałam paracetamol i jeszcze glicerynowe:)
Co do zasypki stosowaliśmy ale przez chwilę ale w moim odczuciu to niezbyt zdecydowane mąka ziemniaczana jak już zaczynała się dupcia czerwienić- rewelacyjna:)
Ja też kupuję na gemini ale sprawdzałam też inne apteki i tak mniej więcej wychodzi podobnie jak coś jest tańsze to inna rzecz trochę droższa więc nie kombinuję:)
A jeśli chodzi o proszki do prania to ja używam i używałam jak dzieci były małe normalnych Ariel czy Persil i zwykłego płynu do płukania lenor i teraz też nie zamierzam jego zmieniać no chyba że coś będzie nie tak;)

Dziewczyny jak tam po wizytach?:)))
Ja jestem tak zmęczona że zaraz chyba zasnę na stojąco. Młody tak dał mi z tym bólem że prawie 2 noce nie przespane i już nie wspomnę co w dzień ciągle ryczy kwiczy ja już mam dość. Jutro bujam na Wrocław mam nadzieję że coś zaradzą bo ja się wykończę i młody też.