Skocz do zawartości
Forum

Lipcowe maluszki 2018


goherek

Rekomendowane odpowiedzi

Widziałam wcześniej, że to innym też się zdarza, że ucina wypowiedzi.. nie wiem z czego to wynika.. U mnie to pierwsza ciąża ale widziałam wypowiedzi dziewczyn, że właśnie mają różnice w wieku dzidzi (jest to oczywiste jak któraś ma np nieregularny okres ale jak dziecko jest odrobine większe niż powinno to chyba nie ma powodu do zmartwień :) tak to sobie tłumaczę ^^)

Odnośnik do komentarza

Witam :)
dziewczynki nie martwcie się wiekiem dziecka na usg, nie zawsze nasz organizm pracuje jak w zegarku :) ja wg okresu powinnam miec 2 tygodnie większe dziecko, ale okazuje się,ze moja owulacja byla o wiele pozniej i moj Kubus jest mlodszy o 2 tyg. Mialysmy z kolezanka w tym samym dniu okres (12.10) a mamy zupelnie rozne terminy, ona na 08.07 a ja na 28.07 :)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c20mm3qjwdkik.png

https://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r7qog6xz9.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja miałam wszystko jak w zegarku. Co 28 dni miesiączkę 3mc próbowaliśmy się w strzelić i się udało wcześniej nosiłam wkładkę wewnątrz maciczna odczekalam miesiąc i próbowaliśmy ale bez spiny. To rzeczywiście różnie to bywa. Ja pamiętam tyle że w tym MC co zaszłam tylko raz się prsytulalismy bo miałam mnóstwo roboty w pracy nadgodziny i brak siły i chęci na igraszki.

Kronkiś to rzeczywiście różnica spora!
Moja córka jak się urodziła to miała 2980 i 53cm więc nie duża była ale też nie najmniejsza.
Ja jestem na l4 ale moja gin jak jej mówię o bólach brzucha to twierdzi że co mnie boli? Z czego jak ciąża prawidłową? Chyba że stresu. I żebym do pracy wracała a wcześniej mi nie dała bo źle wyniki, gdzie teraz brzuch mi rośnie po mału a ja mam do galerii handlowej wracać w stres nerwy z klientami klimatyzację stanie cały dzień na kasie. Porażka...

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8deru61a9r.png

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko też jest 2-3 dni większe niż wg okresu ale lekarz mówił że to norma i że jest ok. Ja miałam w czwartek usg i to był koniec 17 tyg początek 18tc i lekarz obstawia dziewczynkę ale nie na 100% a więc na tym polowkowym usg to będzie 21 tydzień i liczę na potwierdzenie mam już synka więc super byłoby gdyby lekarz się nie pomylił ale jeżeli wyrośnie jakaś choragiewka to też będzie dobrze :) jeżeli chodzi o przeczucie to mówi mi od jakiegoś czasu że noszę dziewczynkę tak więc prawdopodobnie będzie Laura :)
wczoraj tak słabo się czułam że nie miałam siły nic tu napisać brzuch bolał mnie prawie dwa dni od czasu tego badania kłucia w dole brzucha i taki twardy brzunio wzięłam więcej magnezu leżałam i dzisiaj jest ok ale nie wysypiam się mam lekki sen i jak się budze to nie mogę zasnąć poza tym jest ok :) ja zaczynam pomalutku od marca coś kupować ale to naprawdę pomalutku nie chce narażać się na koszta pod koniec a te najważniejsze rzeczy które wiem że potrzebuje kupię i nie koniecznie różowe nawet jeżeli faktycznie będzie dziewczynka :D

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie nowe mamy ;) ja wlasnie z tych wyzej wspomnianych powodow chodze tylko prywatnie do lekarza.. wynika to tez z innych czynnikow ale na nfz bym teraz nie poszła never!! Jest to ogromny komfort , pomijam już jakość sprzętu i podejście do pacjenta. O zwolnienie nigdy nie musiałam prosić bo doktorek od razu sam się pytał i wypisywal. Mimo że stan zagrożenia ciąży już minął.. nie twierdzę oczywiście że to reguła takie podejście ale jeśli można sobie w tym stresujacym bądź co bądź czasie zagwarantować odrobinę komfortu, to jakby ja w to idę. Jest to oczywiście moja subiektywna ocena, a co do płci to ja już od 13 tc praktycznie mam określoną;)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny żałuję że nie chodziłam na NFZ i prywatnie moja gin wogole dziwna się zrobila.... Stosuje się do jej zaleceń a pretensje ma ze za mało Wit d a sama kazała mi brać 500 a nie 1000j. Drażni mnie strasznie że muszę ją prosić o zwolnienie a jak się dobrxe czułam kazała mi w domu siedzieć. Tak to mówi że źle badania to źle tamto że nie jem że blada jestem, sory jest zima nie ma słońca??!! Ale jak mówię że źle się czuję to si pracy. Bo nie ma podstaw. Zmieniła bym lekarza ale to już połowa i też będzie ciężko jestem w kropce.... Tymbardziej że nie korzystałam z l4, w 1 ciąży małżonek mnie utrzymywał a odkąd pracuje nie chodzę na chorobowe a skoro mówię że źle znoszę te dni w pracy to chyba wiem lepiej od mojej gin... Należy mi się, eh. Nfz typowy przykład.

Ja to mam przeczucie na chłopca bo zupełnie inaczej się czuję brzuszek mam szpiczasty a z córką miałam już miesiąc wcześniej okrągły. Jadłam sporo słodyczy :D teraz Ti ostre jedzenie albo chrupki serowe te śmierdzace hahaha.
Ale wiadomo mogę się mylić to tylko zabobony druga córce też pokocham nad życie!

Co do snu też się budzę zasypiam na lewym boku budzę się na plecach a to nie zdrowo dla dzidziusia. I tak w dzień spać mi się chce w w nocy się budzę.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8deru61a9r.png

Odnośnik do komentarza

Dokładnie ja też wolę w dzień spac :) jeśli chodzi zachcianki to z synem w pierwszej ciąży czosnek ostre przyprawy cebula itd a teraz chipsy mi śmierdzą czosnek i cebulę też odpada raczej źle się czuje po mocniejszych potrawach ale za to słodkości choć wcześniej nie wierzyłam w te smaki że mają znaczenie ale jeżeli faktycznie będzie dziewczynka to by się zgadzalo wszystko z przymrużeniem oka:)

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

Ja osobiście postanowiłam postawić na pewność mam z nfz lekarza jest ok ale to nie ten standard co prywatnie . Mam tez lekarza odpłatnie i tez jestem zadowolona . Osobiście to przychodnia gdzie chodzę do lekarza na nfz to placówka prywatna ,wiec sprzęt nie jest zły ale nie powala. O tyle dobrze ,ze jak bede chodzic tam na nfz do lekarza i gdy przejdę rozmowę kwalifikacyjną a przy tym nie będzie żadnych komplikacji to będą mogla rodzic w ich szpitalu na nfz w warunkach prywatnego zakładu. Mogę wybrać położną ,ktora będzie mnie odwiedzać do 6 tyg po porodzie i bedzie mnie uczyć ,pomagać w zajmowaniu się dzieckiem ,bo to moja 1 ciąża . Maja tez łóżka dla mężów na noc mogą zostać i uczestniczyć w porodzie i przeciac pepowine. Nie wybiera jak chce się rodzić , bo trzeba mieć wskazania.
Mi to bez różnicy jak bedzie trzeba rodzić to bede tak robić jak mi karza.

Odnośnik do komentarza

To zawsze jest dylemat czy nfz czy prywatnie, ja zdecydowałam sie prywatnie moja ciąże prowadzi moja koleżanka ginekolog w trakcie specjalizacji czuje się przy niej komfortowo i jej ufam.

Co do nfz to nie maja nawet usg w gabinecie tylko wysyłają na oddział na badania, gabinet wygląda jak z lat 70. takze bylam tylko raz by wziac skierowanie na badania krwi w I trymestrze. Powiem tyle, ze czekalo 20 osób pod gabinetem i w ciągu godziny wszystkie przyjęte to tez świadczy o jakości usług 3 minuty na pacjentkę.

Miejsca porodu nie za bardzo moge wybierać bo w Kutnie jest tylko jeden szpital wiec nie mam wyjscia-i tego obawiam se najbardziej bo nie jest to szpital z dobrymi opiniami.

Odnośnik do komentarza

Rodziłam w najbliższym szpitalu i miałam lekarza na nfz ale również chodziłam prywatnie oczywiście jak nie masz za bardzo kasy to idziesz tam gdzie wyjdzie najtaniej. Niestety szpital to była katastrofa już nawet nie chodzi o warunki choć jest fatalnie (moje dziecko zarazilo się tam gronkowcem złocistym ) ale personel zero człowieka w człowieku próżno tak było szukać pomocy czy zrozumienia jak kobieta kobiete mam traumę po tym 2 miesiące po porodzie śniło mi się i nie chodzi o sam poród tylko to jak zostałam potraktowana JAK CIELACA SIĘ KROWA. Gdybym miała teraz wybierać szukalabym szpitala z dobrymi opiniamii choćby na drugim końcu kraju. Na szczęście mieszkam w Niemczech nie ma tu podziału na pacjentów prywatnych i z funduszu więc opieka jest taka sama dla wszystkich czyli każdy ma prawo do ludzkiego traktowania nie tylko Ci co zapłacą. Na spotkaniu oglądałam sale każda ma prywatny pokój do rodzenia wanna i pełen komfort można wziąć znieczulenie albo gaz Panie są bardzo miłe nie rodzi się w pozycji z filmów nogi w górze ale tak żeby rodzącej było najlepiej. Wg mnie podział na nfz i prywatnych pacjentów mija się z powołaniem lekarzy i nie pozwala na rzetelne wykonywanie zawodu niestety pieniądz się liczy Państwo nie inwestuje w lekarzy więc muszą zadbać o siebie sami bardzo przykre myślę że powinno to być gruntownie zmienione. Jak mam iść do lekarza w pl to mi się ulewa. Kolejki, numerki pacjent ma 5 minut w ogole ze śmiesz się źle czuć i zawracać im głowę. Dobra uogolnilam trochę ale porównując wzięłam całokształt. Dobry lekarz to teraz na wagę złota dosłownie i w przenośni.

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny, powiem szczerze że dalyscie mi do myślenia... Tylko czy to tak normalnie idę że wszystkim co mam do nowego lekarza i on prowadzi ciążę dalej wg badań które posiadam i książeczki ciąży?
Nie wiem czy ta kobieta się wypaliła czy czas na emeryturę bo ona jest babinka, 5 lat temu miała inne podejście prowadziła mi 1 ciążę i było ok nie zachowywała się tak.
Cóż ja jej zaufałam a ona taka egoistka...
Ja mam swoją doktor w szpitalu gdzie nie ma oddziału poloznicxego więc żeby zrobić usg również jeżdżę do najbliższego gdzie jest porodów ka i sprzęt oczywiście niewiele młodszy ode mnie, na 1 usg dowiedziałam się że 5 pacjentek na te sama godzinę zapisane ale obowiązuje kolejka która pierwsza przyszła... To super.

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8deru61a9r.png

Odnośnik do komentarza

Zani247 ja z córką nie mogłam jeść mięsa śmierdzialomi okrutnie drób najgorzej. Ryby jadłam i nabiał i słodycze. A teraz wg "zabobonow" na faceta ale z tym też różnie jest dlatego nie nakręcam się :) problem mam taki ze cycki z b zrobiły się D :( małżonek szczęśliwy ale ja wiem co będzie po karmieniu....

Jednym słowem mogłam mamusie powinnam zmienić lekarza A miast się szarpać dzięki za wsparcie zacznę szukać lekarza innego rozwiązania nie widzę...

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8deru61a9r.png

Odnośnik do komentarza

Myślę że nie będzie problemu z kartą po prostu masz takie prawo czuć się dobrze na wizycie więc masz prawo zmienić lekarza a jak nowy lekarz zapyta o powód to powiedz krótko poprzedni lekarz nie spełniał Twoich oczekiwań czułaś się nie odpowiednio traktowana i koniec tematu z resztą myślę że to dobrze że zdobędzie nową pacjentke to nie powinno być problemu :D

https://www.suwaczek.pl/cache/b5f3309fd5.pnghttps://www.suwaczek.pl/cache/c3c879ebfe.png

Odnośnik do komentarza

Myszata, pewnie że tak! Przy lekarzu musisz czuć się bezpiecznie i być przekonana, że wie co robi. Na NFZ czy prywatnie, wszędzie znajdą się super lekarze i sprzęt albo zmęczeni i sfrustrowani kolejną godziną ciężkiej pracy za marne pieniądze albo wadliwy, stary sprzęt. To my jesteśmy pacjentami i w miarę możliwości wybierajmy to, co jest dla nas najlepsze. Są super szpitale publiczne, z fantastyczną kadrą zarówno lekarską jak i położniczą, czy pielęgniarską. Z Bdb sprzętem. Jak i szpitale prywatne, po których świetności nie został już ślad i nawet gdyby mi zapłacili, to bym tam nie weszła.
A po to mamy dokumentację ciąży, żeby każdy lekarz mógł się szybko zorientować z kim i czym ma do czynienia :) więc bez obaw!

Odnośnik do komentarza

No duzo sie nasluchalam i naczytalam opowiesci o fatalnym taktowaniu pacjentek podczas porodow i rozumiem Zani ze przesylas traume.Ja sie panicznie boje proodu tym bardziej bez znieczulenia ktoregow naszym szpitalu w ogole nie daja wiec rozmaiam z moja gin o cc.
Nie szukam dalszych szpitali w innych mistach bo nie mialby ktomnie zawiezc i przywiezc itak bede sama rodzic towole chociaz miec blisko do domu

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...