Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2018


Gość Szczesliwa mama2016

Rekomendowane odpowiedzi

Oj tak,ja też sprzątam w domu- nie wszystki na raz, ale ustalam sobie,ze jedną-dwie rzeczy robię z nadprogramowego sprzątania w danym dniu (chodzi o rzeczy,które zaniedbałam jak jeszcze pracowałam; dzisiaj układałam dokumenty moje i męża, następne w kolejce będzie przeglądanie ubrań starszego synka). Też sobie muszę zrobić listę, bo sporo tego...a jeszcze nawymyślałam sobie jakichś szafeczek i szaf,więc zajęcia mam:)

Mae,współczuję problemów z nosem..ja jak mam tylko przez jakiś czas oddychac ustami, bo jestem zakatarzona,to mnie trafia. A mam takie "specyficzne " katary,że zatyka mi nos albo leci z niego woda normalnie,chce mi sie kichac i lecą mi łzy z 1 oka...więc wygladam i czuję się wtedy strasznie...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Apropos mebli i sprzątania to ja dzisiaj przeciagnelam słupek zmjednego pokoju do naszej sypialni,bo stwierdziłam że skoro tu będzie maluch to fajnie będzie mieć wszystkie jego rzeczy pod ręką.A że wymierzyła mi i okazało się że wszystko pięknie się zmieści to od pomysłu do wykonania nie minęło 30 min.

Odnośnik do komentarza

Akemi i Ty masz siłę na targanie mebli?

Ja wczoraj byłam u lekarza, bo od kilku dni brzuch mi twardnial i dalej miałam bóle w podbrzuszu i mam więcej leżeć i lykac więcej magnezu także moje zapędy do ogarniania ostudzone....

GosiaMat ja jestem z Opola i będę mieć córkę. Odezwę się do Ciebie na olx potem;-) wprawdzie brakuje mi tylko kilku rzeczy, ale może akurat masz. Dwa ogłoszenia mi się spodobały:-)

Też mam katar non stop i nie umiem się z niego wyleczyć...

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza
Gość GosiaMat

O Sylma też z Opola Jesteś, ale super. Ja co prawda okolice, ale na poprzednim forum nie miałam nikogo z okolicy, najbliżej Wrocław. Szkoda, że teraz nie mam czasu na pisanie i regularne czytanie. Właśnie robimy pokój Malutkiej i mamy tyle sprzątania, tyle rzeczy. Położyłam ją na drzemkę i idę pracować w kuchni

Odnośnik do komentarza

Ja mam do Opola ok 40 kilka km:) ale jestem z tego województwa:)

Ja póki co tylko sprzątam, a nie mam sprecyzowanej koncepcji na to,gdzie trzymać ciuszki najmłodszego w rodzinie... wiem,że jak podrosnie,to będzie w pokoju z bratem (pokój syna ma 25 m kw,to wystarczająco dużo),ale nie wiem co teraz...i tak pomyślałam, że może mi się rozjaśni, jak posprzątam i ziści się moja koncepcja szafy na korytarzu...a jak widzę w jakim tempie mi to wszystko idzie,to zamowilam już pierwsze ciuszki i myślę, że już powoli trzeba to zacząć ogarniać...

Co do zdrowia i przypadłości, to ja mam ostatnio oprócz towarzyszącej mi od dawna zgagi-refluks...no zwariuję...

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Ola a można brać jakieś leki w ciąży na zgagę? Mnie na szczęście nie męczy ale wyobrażam sobie że musi być ciężko.
Ja póki co trzymam ciuszki i wszystko w naszym pustym pokoju w którym kiedyś mały zamieszka a na czas kiedy będzie z nami w sypialni chyba ja tam się wyniose z ubraniami albo mąż :p
Jestem po wizycie, malutki waży 680g :) nadal ustawiony posladkowo i lekarz śmieje się że powinnam już mu sugerować że czas się obkręcić:) Ale myślę że ma jeszcze trochę tygodni i miejsca żeby to zrobić :)
I dostałam skierowanie na krzywą.

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny :-) Dawno nie zaglądałam na forum i ledwo Was "dogoniłam". Forum ruszyło pełną parą i bardzo się cieszę. Witam wszystkie "nowe" Mamusie, dla ktorych to ja bede teraz ta nowa :-)
Po krótce napiszę coś o sobie. Mam prawie 3-letnią córeczkę a teraz czekam na synka. Jestem w 24 tc. Teraz ciężko mi nadrobić z informacjami kto co i jak ale skoro już jest temat krzywej cukrowej to jestem po i dziewczynom, które są przed pierwszy raz radzę wziąć ze sobą cytrynę jeśli to będzie możliwe. Pierwszy raz piłam z cytryną i jakoś poszło a tym razem mi nie pozwolono i ledwo wypiłam. Niestety mój wynik po 2h jest na granicy normy 150 a jest do 153 i wybieram się na konsultacje do diabetologa. Mój gin mówi, że to dobry wynik na czczo 83, po 1h 111 i najważniejszy ponoć jest ten na czczo, ale dla mojego spokoju poprosilam o skierowanie do poradni. Jeśli znacie już swoje wyniki koniecznie sie podzielcie. Ale się rozpisałam...

Odnośnik do komentarza

Hej Vickusia :) mąż właśnie odebrał moje wyniki po glukozie... na czczo 88, po 1h 139, a po 2h 167 :/ i aż drżę z czym to się wiąże...
Sama glukoza nie taka zła jak wszyscy mnie ostrzegali :) co prawda nie jest to latte, ale do przeżycia :)
Czy któraś z Was miała może taka sytuację po krzywej? Ja jestem przerażona, poczytałam, że ten wynik jest stanem przedcukrzycowym, boję się, że wiąże się to z leczeniem i radykalną zmianą diety... Ale cóż, jak będzie trzeba...

Odnośnik do komentarza

Martusia no właśnie też się boje zmiany diety bo jak czytałam to raczej zakazane wszystko co lubię:-/ i kontroli cukru glukometrem bo to też mało przyjemne. Ja mam nieco niższy wynik i insulina raczej mi nie grozi, ale dla dobra Maluszka zdecydowałam to skonsultować ze specjalistą. Mój gin polecił mi, że mogę w zasadzie co jakiś czas jedynie robić morfologie i glukoze na czczo żeby to kontrolować. Trzymaj się- a moze ta dieta nie taka zła się dla nas okaże

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, nie martwcie się tak wynikami krzywej-nie są z tego co widać takie straszne. Miałam podobną sytuację w poprzedniej ciąży. Ważne, żeby być pod opieką diabetologa i przestrzegać jego zaleceń- podejrzewam,że dostaniecie dietę i glukometr do kontroli cukru na czczo i np po 3 posiłkach każdego dnia. Po jakimś czasie same będziecie widziały jak wyglada sytuacja,tzn po jakich produktach Wam najbardziej cukier rośnie/ skacze. Pewnie zaleci Wam też w miarę możliwości ruch:)
A, i mi robiła badanie hemoglobiny glikowanej co jakiś czas-żeby sprawdzić czy naprawdę mam jakiś problem z cukrem od dłuższego czasu,czy to tylko stan przejściowy.
Fakt,było to problematyczne dla mnie- nic przyjemnego kłuć sie po 4 razy dziennie i mieć sine palce (ja z tym mialam problem, ale teraz może dają lepsze glukometry),do tego ładnie komponować posiłki,żeby indeks glikemiczny był niski,ale czego się nie robi dla zdrówka dziecka i naszego :)

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

MartusiaM -najsmiejszniejsze jest to,ze owoce czy słodycze mają cukry proste,więc po nich szybko wzrasta poziom glukozy,a potem spada szybko. Oczywiście należy je ograniczyć lub w ogóle w miarę możliwości wyłączyć z diety,ale gorsze są chyba cukry złożone,które organizm "rozkłada" wolniej, np makarony, ryż, pieczywo itp. Bo musisz jesc weglowodany,a z tymi złożonymi jest tak,ze np moga trzymac ci wysoki poziom glukozy przez 2-3 godziny-przynajmniej ja tak miałam..ale u kazdego moze byc inaczej.

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Ja dostałam skierowanie na krzywą za 3 tygodnie. Będzie ciekawie, pierwszy raz przeżyję to badanie.
A po wczorajszej wizycie u rodzinnego mam zgryzotę. Nie miałam wczoraj zleconych żadnych badań krwi, a sama zapomniałam o to zapytać. Moja wizyta była niestety trochę na szybko, bo lekarz przyszedł spóźniony o jakieś pół godziny, ponoć po jakimś obowiązkowym spotkaniu. Teraz nie wiem czy zapomniał o badanich krwi, czy w ogóle nie planował zlecać.
Mam wątpliwośći bo potem doczytałam w papierach, że właśnie w 24 tygodniu, który teraz zaczęłam, powinnam mieć powtórkę badań krwi oraz badanie Rh dziecka.
Kolejna wizyta u niego po krzywej, czyli to będzie początek 27 tygodnia. Nie wiem czy mam dzwonić do przychodni czy czekać do kolejnej wizyty.... No bo co, dzwonić i pytać "Czy pan doktor zapomniał mi zlecić badania?".... Tak trochę głupio.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jest glukoza cytrynową do kupienia i jest w porządku, mi się ja ok wypiło. Gorsze u mnie było pobieranie krwi, bo nie widać żył i to siedzenie tam 2h, ale książka czy gazeta i się wytrzyma. Co do wynikow to zobaczycie co powie lekarz z doświadczenia wiem, że nie ma co czytać w Internecie. Przyjaciółka miała cukrzycę i dała radę;-)

Mae moja ginka jest taka zakręcona, że raz mi też nie dała i byłam 1,5 mies.bez badań, a krew i mocz to powinien być przed każdą wizytą badany. To byly poczatki ja tez zakręcona i nie wiedząca co i jak. Teraz się upominam po prostu mowie:a skierowanie na badania? Zadzwoń niech Ci wypisze;-) a o badaniu krwi dziecka to pierwsze słyszę chyba że to przy konflikcie?

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Krzywej nie ma obowiazku robic. Po prostu bedzie odnotowane ze badania nie zrobiono. Tym bardziej w kolejnych ciazach i bez obciążenia w rodzinie i w wywiadzie samej ciężarnej. U mnie akurat zupelnie nie potrzebne to badanie aczkolwiek zrobilam. Wzielam męża z soba dla towarzystwa i słomke aby lepiej bylo z piciem. Ciezko bylo bo na czczo tyle godzin dla mnie to nie lada wyzwanie.
Na moim wyniku byly normy po 2 godz ze miedzy 140 a 199 to uposledzona tolerancja glukozy a powyzej 200 cukrzyca. Po godz i po dwoch wynik mniej niz 140 jest ok. Ale pewnie zalezy od laboratorium.

Odnośnik do komentarza

Zadzwoniłam do przychodni i czekam teraz na odpowiedz.
Ja do tej pory miałam krew badaną raz, w 12 tygodniu. Powinnam mieć raz w drugim trymestrze i byłam przekonana, że to będzie teraz. Na pewno to Rh płodu jest w 24 tygodniu. To jest badanie zalecane kobietom, które mają grupę krwi Rh minus. Ja właśnie taką mam i po urodzeniu pierwszego dziecka dostałam zastrzyk przeciwko konfliktowi.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza
Gość Gościu

E tam, przez słomkę to tylko rozkładasz w czasie i sie dłużej męczysz. Najlepiej szybko na dwa hausty, jeden po drugim - zanim poczujesz jakie niedobre to juz bedzie wypite ;) mi lekarz pozwolił wziąć sok z cytryny, a pielęgniarka juz nie - wiec wlałam ja do wody i jak wyszłam to popilam tylko ta glukozę i było ok. Potem gierce na telefon i książka, jak macie blisko do domu to sobie wróćcie :)

Odnośnik do komentarza

Zgadzam się z Gościu- nie wyobrażam sobie przez słomkę, to tak jakby się w tej glukozie rozsmakowywać. Szybko na dwa razy i po sprawie. Ja też już mam skierowanie na krzywą, ale zrobię juz po wakacjach, w sobotę wylatujemy. Mae to faktycznie lekarz musiał zapomniec,skoro ostatni raz w 12 tyg. Ja mam mniej więcej co 6 tyg. Rozmawiałysmy jakiś czas temu o zaparciach, a ostatnio znacznie pogorszyła mi się hemoglobina no i biorę żelazo, a wiadomo z czym to się wiąże. Zaczęłam robić sobie soki warzywno-owocowe i jak ręką odjął. Więc na zaparcia osobiście polecam świeżo wyciskany sok z dużego buraka plus marchewka i dwa jabłka. Po zaparciach nie ma śladu.

https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqhgqsnqy5ljln.png

Odnośnik do komentarza

Jak kto woli. Mi poszlo super szybko ze slomka z tym ze szersza niz standardowe cienkie rurki. Na dwa razy to bym raczej zwymiotowala. Nie przywyklam do lapczywego picia i moj żołądek zle znosi takie picie. Pamietam jak w nocy napilam sie na raz duzo wody i potem zoladek mnie bolal do rana. Z reszta nie rozkładal mi sie ten roztwor po wszystkich kubkach smakowych itd. Cytryne wzielam i zapomnialam dodac choc personel mowil ze mozna dac jak przychodzily inne babki na badanie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...