Czerwcowe maluszki 2018

[Gość xyza]

U nas podzial rol z imieniem byl taki ze jak bedzie dziewczynka to ja wybieram a jak bedzie chlopiec to wybiera maz z moja akceptacja ;)
Bedzie dziewczynka imie od poczatku wybrane. Drugie imie wybral maz i pasuje. Niestety przepraszam nie podam imion bo podczytuje to forum kilka osob ktore nie wiedza o ciazy a po imionach zaraz bym miala telefon i cale województwo by donioslo do rodziny. Ze wzgledow osobistych nie powiedzielismy o ciazy jednej stronie rodziny. Spokoj jest najwazniejszy.
Ps ale wybrane imiona nie padly z waszych propozycji.
Z Maksem mam podobnie w oficjalnej formie bardzo ladne imie ale skroty juz kojarza mi sie z psem... generalnie na chlopca to pustka wiec nie podpowiem.
Iga Róża Matylda :)) Laura Klara cos mozna wybrać. Piekne imiona.

[Gość Akemi]

No to powiem wam że mnie nie podbudowałyście:( bo ten Maksymilian był chyba jedynym zgodnym wyborem.Nic innego mi nie podchodzi,a to co podchodzi już zajęte.Mamy mnóstwo chłopaków w rodzinie.A mąż mi wyjeżdża z jakimś Zbigniewem, Przemysławem albo Tadeuszem bo po dziadku... załamka:(((

[MartusiaM]

Ja walczyłam o Tobiasza, mąż długo się opierał, ale w końcu i jemu się spodobało. Wersja dla dziewczynki to Antosia, bardzo nam się podoba, w dodatku po babci. Gdyby los zrobił nam psikusa, chodzą mi jeszcze po głowie Anitka i Karol:-)

[Gość Akemi]

A jak go wołasz?tak z ciekawości pytam

[MartusiaM]

Akemi, moja koleżanka ma syna Maksymiliana i tak właśnie wszyscy domownicy się do niego zwracają. Jak bylndzieckiem - byl Maksymiliankiem. Koledzy teraz mówią do niego Maks. Sama nie jestem zwolennikiem dziwnych zdrobnień, "ciumciania" do dziecka, wiec wydaje mi sie, że to zależy od Waszego podejscia, skojarzeń i tego jak sami będziecie się do Maksymiliana zwracać:-)

[Gość Akemi]

Słyszałam już że ładne imię (Maksymilian) i że pasuje do naszej rodziny.Tylko boję się tych "zwierzakowych" skojarzeń.A wiem że u mnie w rodzinie lubują się w zdrobnienia CH i na bank będzie Maksiem.

[MartusiaM]

Planuję mówić po prostu Tobiaszek. Każdy ma swoje skojarzenia, dlatego imię dla dziecka każdy nadaje wedle własnych upodobań, ciężko byłoby wybrać zastanawiając się jak kto może się później do niego zwracać... Gdyby Tobiasz nie zawrócił mi tak bardzo w głowie to pewno byłby Franek:-)

[Gość Marja89]

Ola w Twojej wypowiedzi były wszystkie nasze typy czyli Staś, Wojtek i Tadeusz ;) jeszcze może Kazimierz ale to chyba za dostojne.
Maksymilian to piękne imię też :) przecież nie trzeba zdrabniac. Co do damskich imion to kompletnie nie możemy się z mężem zgrać więc liczę że na połówkowym potwierdzi się że będziemy mieć synka.
dziewczyny co to znaczy że brzuch się stawia? Kojarzyło mi się to z końcówką ciąży... Twardnieje? Swoją drogą ile magnezu dziennie bierzecie? Ja od pobytu w szpitalu dwie tabletki magnezin dziennie.

[Pikaboo]

To jest w sumie skurcz. Nie boli ale czujesz takie dziwne rozpieranie? Nie wiem jak to określić i wtedy jest twardy jak kamień. No powinien dopiero na sam koniec jako trening. Jak stawia się wcześniej to nie najlepiej.

[Gość Marja89]

Ja dziś właśnie czuję trochę dyskomfort w brzuchu, skurcz to nie jest bo na początku miałam takie mini skurcze... Hmm wczoraj było wszystko ok i lekarz jak mnie badał to też mówił że jest ok, wszystko miękko. Chyba wychodzą moje dzisiejsze szaleństwa z siostrzenicą i muszę więcej odpoczywać;)

[MartusiaM]

Ja czuje właśnie takie rozpieranie. Jakieś 2 tygodnie temu cieszyłam się, było to delikatne i miałam wrażenie, że to szaleństwa dziecka. Ale na dzień dzisiejszy bardzo mi to dokucza i faktycznie brzuch jest wtedy jakiś wzięty, mocno napięty. Muszę w takim razie zwrócić na to uwagę lekarzowi na wizycie... A co do magnezu, ja biorę 3x dziennie asmag forte, ale że względu na podwyższone ciśnienie. Teraz jest w normie, ale za to puls szaleje. Przed ciążą jak był powyżej 90 to doraźnie brałam lek na ustabilizowanie i obniżał się, a dolegliwosci mijały (duszności, przyspieszony i spłycony oddech, bóle i zawroty głowy). Teraz 100 to norma, ale leków nie mogę zażywać...

[Gość xyza]

Tych Maksow co znam no wlasnie to sa wszedzie Maksami a i problem bo sie pytaja jak zapisac czy normalnie ks czy przez x.
Tobiasz tez bardzo ladne i w wiekszosci chyba tak jest mówione to imię, gorzej juz jak bedzie sie mowic Tobik- znam psa Tobi Tobik conajmniej jednego ;)
Współczuję wam dziewczyny w wyborach.
Pamietam jak siostra pod koniec ciazy zmienila imie na zupelnie inne ktore w ogóle nie bylo brane pod uwagę. Byl to jakis impuls ale sie udalo. Nie ma przynajmniej entej z kolei Zuzi czy Julki. Choc imiona ladne to kumulacja w klasach i na osiedlach.
Pamietam jeszcze ze szkoly kolezanka moja miala Klaudyna na imię. Na pewno bylo wiadomo o kogo chodzi.

[ola2710]

Jeszcze mi się podobają imię Franciszek (Ale to mój siostrzeniec i chrześniak,więc odpada) i Antoni (Ale masz Staś ma właśnie na drugie Antoni). Wojtek może przeforsuję,ale nie wiem,bo mój były miał tak na imię i mąż mimo że o tym nie wspomniał,to jakoś od razu jest na nie na to imię. Jan-też mogłoby być,ale ojciec męża ma tak na imię,a nie są i nigdy nie byli w dobrych stosunkach.. same problemy z tymi imionami ;)
Mój syn ma w przedszkolu kolegę Maksa i o ile mi się to imię kiedys nie podobało, to teraz uważam,że ładne;) a na problemy z x czy ks bym nie patrzyła,bo sorry-równie dobrze za problem można uważać to,jak ktoś ma na imie np Magda (a nie Magdalena) i też musi się tłumaczyć dlaczego tak ;) (sprawdzone u koleżanki)

Stawianie się brzucha- Tak,to właśnie takie nieprzyjemne uczucie jak skurcz właśnie ,kiedy robi się twardy. Lekarz mi zalecił jeszcze większe magnezu i jeśli nadal się będzie tak stawiał, to mam się do niego zgłosić bez kolejki. Ja biorę asmag forte,teraz 2 razy po 2 tabletki. Plus mam jeszcze jakieś witaminy dla ciężarnych z magnezem, więc sporo tego. Nie pije już kawy ani herbat mocniejszych dla pewności,no i to odpoczywanie powinno zrobić swoje...

[ola2710]

Nie wiem jak Wy,ale ja już przeżywam nastepna wizytę u lekarza (mam 12 lutego) i boję sie ze już mi da skierowanie na krzywą cukrową...a już miałam je w tej ciąży raz robione i robi mi się słabo na sama myśl...

[Mysia_88]

ola2710
W którym tygodniu się robi tą krzywą cukrową? Bo pewnie mnie to wkrótce czeka...

[Pikaboo]

Ooo nie tylko nie krzywa.... Ja po każdej umieram

[ola2710]

24-28 tc. Jak będę teraz na wizycie, to będę miała 21 tc,więc może mi kazać to zrobić niebawem... W poprzedniej ciąży krzywą wyszła mi lekko ponad normę i musiałam odwiedzać regularnie diabetologa, kłuć się non stop i trzymać dietę (wahania były, ale nie jakieś spektakularne...). I zapadły mi w pamięć słowa Pani diabetolog- ze niepotrzebnie obciążamy trzustkę robiąc krzywą, bo istnieje proste badanie krwi na hemoglobinę glikowaną,które wyjaśnia wszystko. Nie wiem, nie jestem lekarzem, ale picie tego paskudztwa nie pasuje mi wcale ;/

[Bina]

Pocieszę mamusie, co nie robiły krzywej...
Dla mnie smakuje jak przesłodzona miodem herbatka.
Mega frajda to nie jest, ale dla mnie było znośne.

Co do brzucha... U mnie niestety też już stawianie. Ale z 17 miesięcznym urwisem ciężko się oszczędzać.

[kelis]

Mnie brzuch stawiał się w poprzedniej ciąży, zaczeło się właśnie koło połowy, później miałam problem z krótką szyjką i urodziłam w 36 tyg. Brałam od 30 tyg 3x2 tabletki magnezu i 3 razy dziennie no-spę. Teraz na szczęście jeszcze nie twardnieje i szyjka też super- 5 cm- oby tak dalej. Pikaboo zazdroszczę małej Igusi!

[kelis]

Akemi a mnie Maksymilian się bardzo podoba, mój bratanek ma tak na imię, nigdy nie wydawało mi się dziwne. Co do krzywej cukrowej- jak dla mnie to badanie jest niepotrzebnie demonizowane, wszytsko jest do przeżycia. W pierwszej ciąży naczytałam się o nim,że to takie nie do przejścia i wcale nie było tak źle. No słodkie po prostu, bardziej mnie osłabia takie bezczynne siedzenie i czekanie na kolejny pobór krwi, ale fajna książka i czas szybko minie.

[kelis]

Co do L4. Każda ciąża jest inna i zwolnienie też trzeba do tego dostosować. W pierwszej ciąży pracowałam do 6-go miesiąca, a w tej jestem na zwolnieniu od 9 tygodnia. Miałam krwiak na macicy i zagrożoną ciążę, do tego jestem po niedawnym poronieniu i lekarz sam bezwzględnie uznał,że nie powinnam chodzić do pracy, chociaż nie pracuję fizycznie.

[Happy89]

U nas imię wstępnie wybrane, choć niestety nie udało mi się przeforsować Kaliny-malz za nic się nie chciał zgodzić:/ ale będzie prawdopodobnie Liwia. Stawiamy na krótkie i w miarę uniwersalne imiona, bo mąż pracuje w Niemczech i niewykluczone, że przeniesiemy się tam na stałe, więc imiona może niekoniecznie z tych standardowo polskich. Już nazwisko mamy trudne i pełne polskich znaków, wystarczy:)
Co do stawiania brzucha to jak już któraś pisała, ciąża ciąży nierówna, przy starszej brzuch postawił mi się pierwszy raz w 32 TC i myślałam, że rodzę a teraz pojawiają się już jak przesadze z aktywnością, ale jak usiedzieć przy niespełna 3 latce... wczoraj prawie wybiła przednia jedynkę, tak szalała, ech te dzieci:/
Krzywa cukrowa-kazdy znosi inaczej, znam gorsze rzeczy na świecie:( najgorzej wysiedzieć te 2 godziny w przychodni

[Magdziaska]

Czesc dziewczyny :)
Zajrzalam żeby sprawdzic jak sie macie :)
Przed Wami połówkowe. Jak ten czas leci :) ani sie obejrzycie a bedziecie liczyly minuty miedzy skurczami :)

Na tapecie widze imiona :) jakiego nir wybierzecie bedzie piękne :)

mama_Śląsk co u Ciebie? Jak sie czujesz?

xyza bede zagladala i uwaznie sledzila wątek w czerwcu: ) wtedy mam nadzieje zdradzisz imie :) i masz racje, spokój najwazniejszy.

[Gość xyza]

Magdziaska fajnie ze sie odezwalas jak się czujesz?? Zagladaj zagladaj :)) kiedys powiedzialam ze korzystam z tego forum a pozniej doszlo do mnie ze XX sledzi i szuka kolejne miesiace czy jestem w ciazy czy poronilam czy sie staram itd. Szok ale szkoda gadac. Jak fb pusty i nie mowie co sie dzieje to ludzie glupieja. A sa to ludzie z tych co musisz wiecej jesc zjedz cos bedziesz rodzic tak bedziesz miala wczesniaka bedziesz miala male dziecko bo nie doczekasz porodu bedzie do ciebie podobne bo nie spisz w nocy i kup to idz tam. Ojjj dobra Milego dnia Wam wszystkim życzę :**

[Magdziaska]

xyza cos wiem o takich ludziach....najpierw jedz bo za chuda jestes a pozniej to juz tylko gorzej....

Dziękuję, fizycznie czuje sie dobrze, po zabiegu w srodku tez juz jest ok. Czekam na pierwsza @ i robie badania. Jak beda ok to mam zielone swiatlo.
Psychicznie bywa roznie, wieczory jeszcze zalewam łzami :( dzisiaj równy miesiac....