Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2018


Gość Szczesliwa mama2016

Rekomendowane odpowiedzi

Mama_slask
Super, gratulacje, szkoda że ucięło post, mam nadzieję że w miarę dobrze znioslas poród. Odpoczywajcie:)
A ja po wizycie. Szyjka zamknięta, nic nie zapowiada porodu, mam się zgłosić w piątek na izbę na kontrolę. Pewnie już mnie zatrzymają. Nadal próbuje naturalnych metod wywoływania ;)

Odnośnik do komentarza

No wiec tak ..
Rano smialam sie z męża czy moge go testować jak szybko wraca z pracy.. bo kolo 5 obudzilam sie i mialam skurcze co 8/9 min ale potem przeszło... wiec maz jechal do pracy ja z synem jeszcze poszlam spac... potem sniadanko i kolo 9:30 poleciały wody podbarwione na zielono.. wiec od razu telefon do meza.. kolo 10:40 bylismy w szpitalu.. wywiad ktg itd .. pozniej badanie rozwarcie na 2 palce.. usg trochę za pozno bo maly glowke mial scisnieta w kanale więc nie szlo zmierzyc jej dokladnie .. byla juz splaszczona wiec waga mniejsza wyszla niecale 4kg co dla mnie dziwne bo tydzien szybciej 4350 .. ale ok .. wiec zgoda na porod sn .. przed 12 weszlam na sale porodowa chwile pospacerowalam pozniej na pileczce bo bole byly lekkie .. pozniej zlapaly mega bole wiec polozylam sie na lozko przyszla polozna zbadac i tu szok mowi ze juz 8 cm wiec jeszcze 2 skurcze i łapiemy dzidziusia .. i faktycznie potem juz bylo z gorki .. chciała sprobowac bez nacinania ale jednak lekko naciela . W sumie tylko 4 szwy i to jeszcze na bliznie z poprzedniegi porodu .. no i wszyscy zostali w szoku ze taka waga .. gdyby nie to ze waga wyszla im mniejsza to nie byloby zezwolenia na sn .. a tak bylo po mojej mysli i szybko . Czuję sie super siedzę normalnie. Maly ładnie cyca. Jestem przeszczesliwa..

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wll6d8uv0yj04g.png[/url]

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09j44jnn6e25vo.png

Odnośnik do komentarza

MamaŚląsk
No to naprawdę całkiem fajny poród. Nie musiałaś się męczyć wiele godzin z silnymi bólami i w dodatku poszło SN. W sumie wyszło na dobre, że synek nie dał się dobrze zmierzyć ;>

Angelika,
Jak się tam czujesz? Przeszły bóle czy nadal coś się dzieje?

U mnie dzisiaj wyszedł już z całą pewnością czop śłuzowy, bo dużo tego było. Ale żadnych śladów krwi tam nie było. Byłam dzisiaj na kontroli u lekarza rodzinnego, wszystko było ok. Lekarz mówił, że tak sądząc po ostatnich objawach, to mam dużą szansę nie przyjść za tydzień na wizytę. No ale nie chcę się do tej myśli przyzwyczajać, bo wiadomo jak to jest. Nie znasz dnia ani godziny.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Angelika, nie dziwię się że jesteś struta przecież siostra to najbliższa rodzina, trzymaj się tam.
Ola i co, miotła nie zadziała? Moje sposoby też nie ;) dzisiaj przez ten upał to nawet siły nie mam się ruszać a co dopiero sprzątać, spacerować, chodzić po schodach. Jutro idę na izbę na badanie i ktg. Wolę nie rodzić w weekend bo są beznadziejne lekarki na dyżurach, albo dziś albo w poniedziałek ;p
Mae, fajnie, u Ciebie się rozkręca. Coś czuję że będziesz następna w kolejce ;) póki co tylko ja po terminie?
Mama_slask
Gratuluję jeszcze raz że tak sprawnie poszło ;) marzy mi się rozpoczęcie akcji w domu ale jak tak dalej będzie to nie wiem. Trzymajcie się tam z "maluszkiem" ;)

Odnośnik do komentarza

Ola,
to szybko to wywołanie. Często to tak zaczynają po 7-10 dniach po terminie.

Marja
A Ciebie też umawiali już na wywołanie, czy się jutro dowiesz?

Mąż chce jutro iść do pracy po chorobie, więc kazał mi dzisiaj się wstrzymać ;> Ale jutro popołudniu i przez weekend mam przyzwolenie na wszelakie działanie wywoławcze. Chociaż myślałam, że będę miała więcej energii i ochoty na sprzątanie, spacery itd. ale wcale tak nie jest. Jeszcze mnie dzisiaj gardło zaczęło boleć, więc przeziębienie jednak chwyciło :/ Grunt, żeby się totalnie nie rozłożyć.

https://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli21un7ohr.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5englt40xe.png

Odnośnik do komentarza

Ja byłam wczoraj i mam się zgłosić jutro na izbę przyjęć to sprawdzą czy w ogóle jestem w jakiś sposób przygotowana do porodu bo jeśli nie to będą wywoływać jeszcze. I nie chciałabym. Zresztą, podejrzewam że przez weekend nikt się mną nie zajmie a w poniedziałek wraca mój lekarz prowadzący który jest tam ordynatorem. Może najwyżej zostawią mnie tylko na obserwacji. Ktg miałam ostatnio co dwa dni. Jutro będę znowu mieć.
Ja sprzątnęłam dzisiaj kolejny raz kuchnię gruntownie. I dużo kręciłam się po domu, krótki spacer tylko bo dłużej się nie dało. Mały wierci się strasznie. Mae, uważaj żeby Cię nie wzięło.

Odnośnik do komentarza

Mae,27go dopiero skierowanie mi da. Kazał się zgłosić do szpitala 29go/piątek (6 dni po terminie). Nie wiem jak to się odbywa formalnie,czy zechcą mi coś robić itp,bo poprzednio 4 dni po terminie udało się urodzić:) i teraz też plan jest taki,żeby jednak wyszedł sam:)

Mae,nie wiem co Ci poradzić,bo jak chyciło,to pozamiatane. Ale może jednak nie do końca i zaraz Ci przejdzie :) pocieszę Cię,że mnie gardło bolało z 2 tygodnie podczas i po przeziębieniu,teraz też ale tylko z rana,około południa przechodzi:)

Marja,to powodzenia w szpitalu:) daj znać co zdecydowali w szpitalu,a w ogóle życzę,żeby się samo rozkręciło:)

U mnie właśnie pada deszcz,cuuudowne ochłodzenie,aż chce się żyć:) i oby tak zostało,a my możemy rodzić w tak komfortowych warunkach atmosferycznych:)))

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Angelika przyjmij moje kondolencje. Straszna tragedia :(
Mae nie daj się przeziebieniu. Walcz ile mozna. Mleko miod czosnek itd.
Wspolczuje przenoszonych ciąż.. u mnie w szpitalu czekaja dwa trzy dni po terminie ale jak wiemy moze byc 40t+2t i bedzie to zgodnie z prawem. Grunt zeby wszystko bylo ok i w normie wody ruchy tetno itd. No i z mama tez zeby nie bylo zagrożen.
U nas dzisiaj wichury sa, oberwanie glowy jest. Strach wyjsc.
Nasza Gwiazda ma juz 4 tygodnie.. jak ten czas leci.
Jestem ciekawa ktora z Was nastepna będzie???

Odnośnik do komentarza

Kurcze dziewczyny jakoś się zestresowałam bo ja już jestem dzisiaj 40tc3d i może powinnam rzeczywiście być już w szpitalu. No ale skoro ten lekarz wczoraj powiedział że łożysko ok, wody też i wszystkie zapisy ktg miałam ok. Dzisiaj tez czuję normalnie ruchy. No nic, jutro nie będę dyskutować i zostaje jak mnie będą chcieli zatrzymać.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...