Czerwcowe maluszki 2018

[Mysia_88]

Xyza gratulacje :-)

Bina dla Ciebie również :-) szybko poszło :-) w którym szpitalu rodziłaś? Bo Ty chyba z Rzeszowa jesteś?

Pikaboo to bardzo przykra historia. Niestety to samo spotkało moją bratową i brata :'( mała żyła tylko 7 godzin straszna tragedia dla całej naszej rodziny. Ale po roku spróbowali znowu i też były problemy ale dzięki Bogu wszystko się dobrze skończyło :-) teraz mają roczną artystkę Zosie :-)

[Magdziaska]

xyza aaaaa cudowne wiesci :) samych cudownych dni dla Was :) wracaj szybko do siebie :) gratulacje :)
Bina dla Ciebie rowniez wielkie gratulacje :)
Wszystkiego najlepszego drogie mamy :)

No dziewczyny teraz to juz bedzie z Górki :) trzymam za Was mocno kciuki :)

[Gość Angelika1245]

Bina gratuluję,ciesz się swoim mały największym szczęściem :)

[Bina]

Mysia polowam na JP II na rycerskiej, bo po pierwszym porodzie byłam zadowolona z kadry położnych i lekarzy. Mało brakowało a bym musiała jechać gdzieś indziej, ale te parę minut "szczęścia" zaowocowało przyjęciem. 5 minut później zabronili przyjęć że względu na nawał rodzacych. Znów się nie zawiodłam i bardzo sobie chwalę poród tutaj, bo położne na mojej zmianie były prze miłe.

[Bina]

No to teraz czekamy na kolejne dzidziusie

[Mysia_88]

Bina to super że Ci się udało akurat tam :-) Ja będę rodzić na Szopena bo tam mój lekarz pracuję nawet mi wypisał ostatnio skierowanie na ostatniej wizycie i jakby się coś działo to mam przyjechać

[Gość Angelika1245]

Ale jestem zmęczona.... Oczy mi się zamykają,zgaga mnie męczy i ogólnie humor nie dopisuje :P Kto następny ma termin? Ja dopiero za miesiąc wiec jeszcze trochę poczekam...

[Mae]

Xyza
Gratulacje! W końcu mała jest z Tobą. Ale faktycznie wielka z niej dziewczynka, od razu chyba w 62 rozmiar wskoczy :) Trzymajcie się i dochodź do siebie.

Bina
Ekspresowo Ci w takim razie poszło. Gratuluję maleństwa! Cieszcie się sobą i odpoczywajcie :)

Pikaboo
Paskudna historia. 26 tydzień to niestety nadal baardzo wcześnie na narodziny. To musi być wielki ból dla rodziców utracić dziecko i to w tak zaawansowanej ciąży. Ale pomyśl że Twój maluszek już jest praktycznie bezpieczny i jesteś pod opieką.

Wróciłam właśnie z długiego spaceru. W słońcu prawie nie do wytrzymania było :/ Zaraz szybki prysznic i już tylko odpoczywam.

[Mysia_88]

Angelika1245 chyba ja jestem nastepna bo jeszcze 2 tygodnie

[Pikaboo]

Ja jeszcze 3 do 4 tygodni

[Gość Marja89]

Potem może ja bo za 3 tygodnie :)
Choć dzisiaj tak mnie zaczął brzuch i plecy boleć że aż sie zaczęłam zastanawiać czy się nie zaczyna. A dzidzia mi tak się kręci i uderza główką nisko że aż podskakuję. Ale położyłam się i lepiej :) najgorzej że znowu jak co weekend mamy gosci...

[Pikaboo]

Mnie to dziś ta myśl męczy po tym jak sie czuje

[Sylma]

Xyza, Bina gratulacje:-) Xyza duża dziewczynka u Ciebie;-) Moja już też ma 3600....

Ja mam termin 30.05 z om, a 4.06 z usg. Jeśli nic się nie zadzieje to 4.06 mam isc do szpitala...już bym chciala byc po, ale uparciuszek siedzi u mamy...W nocy i w dzien byly skurcze , ale nieregularnie i się uspokoiły.

Przykra historia Pikaboo, niestety nie na wszystko w życiu mamy wpływ. Musimy myśleć jednak pozytywnie dla naszych dzieci;-)

[Gość Kali]

Nina gratuluję! Ja mam termin na koniec czerwca ale normalnie boję się że urodzę jeszcze dzisiaj. Od rana leżę i mimo to boli mnie podbrzusze, mam skurcze i jeszcze mnie tak dziwnie kluje/szczypie w pochwie. Właśnie spakowalismy z mężem torbę do szpitala. Mam stracha.

[ola2710]

Xyza,Bina-gratulacje!!! :) dużo zdrówka i spokoju dla Was i dzieciaczków:)

[kelis]

Co za wieści! Xyza gratulacje! Ależ duża Ta Twoja Panna!
Bina Tobie również serdecznie gratuluję! Super, że tak szybko poszło! Dochodzcie jak najszybciej do siebie i cieszcie się swoimi Skarbami!

[Gość Angelika1245]

Ja dzisiaj spakowalam druga torbę dla maluszki.Masakra,dwie torby zapchane. Czy tylko ja tak duzo rzeczy mam... u nas trzeba miec recznik,kocyk,rożek,plyn do mycia,oliwke,trzy spioszki,trzy kaftaniki grube,trzy kaftaniki cienkie,osiem pieluch,szczoteczke do wlosow. Z córką pierwsza tylko ubranka na wyjście,paczke chusteczek i pieluszek i może dlatego to dla mnie taki szok :) jeszcze laktator musze znalezc bo nie wiem gdzie go wcisnelam,nie wiem gdzie go zmieszcze.Jutro chce zamowic worki prozniowe aby w koncu zrobic porzadek w szafie...macie jakies sprawdzone bo na allegro tego mnóstwo

[Gość Angelika1245]

No ja jeszcze z 3-4tyg myślę,do terminu zostalo mi 31dni.Mam wizyte w środę to dowiem się więcej pewnie,nie mogę sie doczekać mojej drugiej maluszki :)

[Bina]

Kali to trzymajcie rękę na pulsie! Coś jest na rzeczy... Ale oby minęło

[Gość Angelika1245]

Bina a ile trwał poród? Rodzilas naturalnie czy cc?

[ola2710]

Angelika,ja jeszcze nie dzwoniłam do szpitala,żeby zapytać czy im się coś zmieniło,więc pakuję tylko niezbędne rzeczy dla dziecka-pampersy,2 tetry,chusteczki nawilżane,jakiś krem na odparzenia,niedrapki i smoczek. Ubranka dają,nic więcej nie trzeba. A jak trzeba będzie,to mi ktoś dowiezie,to 15 minut drogi...

Kali,spokoju dużo,poczekaj może jeszcze trochę;)

Ja mam wizytę w poniedziałek rano,jutro jeszcze na uczelnię ("tylko" 2 kolokwia;). Dziś wróciłam z tak opuchniętymi nogami,że aż mąż zwrócił uwagę...jeszcze tak nie miałam,żeby mi się stopy nie mieścily w kapcie...i bolą:/

[MartusiaM]

Bina gratulacje! Dzień dobrych wieści:)

Aż nie wiem czy z tego całego zamieszania, które ostatnio jest moją codziennością, czy coś zaczyna się dziać, A może jestem przewrażliwiona... raz na jakiś czas mam silny ból jakby jajników połączony z uciskiem na ujście. Przechodzi jak się położę, ale znów mała zaczyna się wtedy prężyć. Chyba panikuję..:)

[Gość Marja89]

MartusiaM ja mam dziś to samo, plus ciągle mnie przeczyszcza i biegam do łazienki i boli mnie głowa ale intuicja mi mówi że jeszcze jest czas :)

[Bina]

Angelika bóle jak na okres miałam całą noc. O 5 rano zaczęły się bóle jak na okres i w krzyżach lekko przechodzące w bóle skurczów porodowych tak około 7 rano - ból dość lekki (ulgę przynosiło kołysanie biodrami). 8 rano skurcze ustaławały i do godziny 12 właśnie myślałam, że po akcji. Wtedy akurat przypadła cała papierologia podczas przyjęcia. O 12 zrobiły lewatywę i wtedy ruszyły skurcze ponownie. Leżenie na sali porodowej trwało więc jakieś 40 minut ;)

Ból który opisujecie też miałam, dzidzia idzie wtedy w dół i może robić się rozwarcie powoli ;) Oj... Ciekawa jestem tego mają jak dzieciaczki będą przychodzić na świat ;)

[Gość Angelika1245]

Bina,super że tak szybko. Mam nadzieje że u mnie też szybciej pójdzie niż za pierwszym razem.... Dzisiaj mam w planach uszyć kokonik. Zobaczymy co z tego bedzie.Ciocia Piotrka z Anglii pyta sie co ma nam jeszcze kupić,wszystko chyba mamy-jedyne co mi przychodzi do głowy to karuzela do łóżeczka. Myśle tez o pieluszkach bambusowych ale mam juz pare wiec nie wiem czy mi tak mocno potrzebne.... Ale za to poproszę aby zwracała uwagę na buty clarksa dla starszej bo uwielbiam ta firmę,a często kupuje mi w promocji po nawet 60 zł. A jak tam Wasze samopoczucie?Ja czuje ze mi hormony szaleją,łapie doły jakieś dziwne....