Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2018


Gość Lenka88

Rekomendowane odpowiedzi

Martini co do pracy po porodzie nie wypowiadam się na razie bo ciężko stwierdzić, jak będzie wyglądać sytuacja. Przy synu pierwsze zlecenia brałam jak miał około miesiąca bo w biurze nie mogli sobie poradzić. Teraz chciałabym poczekać przynajmniej 3 miesiące, zobaczymy.

Jestem po wizycie.
Malutka ma ok. 2230g, nadal główką do dołu i niech tak zostanie :). Ciśnienie super, morfologia też. Przepływy maciczne w normie i ilość wód również więc tylko się cieszyć. Na razie wersja jest, że rodzimy naturalnie, chyba że coś się podzieje z ciśnieniem. Następna wizyta za dwa tygodnie. Leukocytami w moczu mam się nie martwić póki nie ma też bakterii. Lekarz był bardzo zadowolony, że hemoglobina wzrosła do 14,3.
Dziewczyny w szpitalu-dużo wytrwałości!

http://fajnamama.pl/suwaczki/xd1yhop.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/xlzu2pq.png

Odnośnik do komentarza

Ja w koncu odebralam tel z naprawy i szybciutko przeczytalam zaleglosci z forum.
Ja mam meza po operacji wiec nic mi nie pomaga jeszcze ja przy nim chodze. Obiady gotuje tesciowa wiec moje zajecie to tylko maz, nie narzekam jak narazie ze sie przepracowuje ale od kiedy zaczal sie ten III trymestr odczuwam ze jest mi naprawde ciezko. Wczesniej brzuch mialam duzy ale chyba nie byl tak ciezki teraz zascielenie lozka jest juz strasznie meczace. Nogi puchna jak baloniki i coraz ciezej mi sie poruszac, mamy prysznic wiec kapiel tez strasznie meczy na stojaca nie wspomne o goleniu nog. Wspolczuje kobietkom w szpitalu- trzymam za was kciuki

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki trzymajcie się tam. Mi lekarka nie dała leków wprawdzie, ale też leżę więcej, lykam magnez i jeszcze jakieś przeziębienie atakuje; dziś nie wychodziłam i jutro też nie będę przez ten mróz...

Co do prysznica też mam problem. Ostatnio nogi golilam w misce z wodą na siedzaco, ale męka to była. O goleniu bikini nie wspominam, nic tam nie widzę. Śmiałam się do męża, że niebawem będzie miał nowe miejsca do golenia:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/atdc2n0a20fycap9.png

Odnośnik do komentarza

Msjcysss trzymam kciuki. Będzie dobrze. :-)
Mi brzuch tez się jeszcze napina i podają kroplówkę z magnezem i wtedy pomaga.
Na dodatek dostałam jakieś upławy żółte i lepkie. Muszę to chyba zgłosić?
Luteiny nie biorę od poniedziałku wiec to nie z tego.
Ja na razie leżeć i tylko do WC i pod prysznic.

A z goleniem też mam problem ;-)
Nogi daje radę, ale TE OKOLICE to już nie bardzo ;-)
Trzymajcie się dziewczynki

https://www.suwaczek.pl/cache/c338e8aafe.png

Odnośnik do komentarza

Majcyss super wiadomość. Jeszcze tylko trochę. :)
Jeśli o depilację chodzi to ja już korzystam z pomocy męża, np. musiałam ogolić się przed sesją zdjęciową, a sama miałam problemy z dotarciem w niektóre miejsca z powodu brzuszka, nie chciałam się pozacinać. Mąż chętnie pomógł :D. W ciągu kilku dni mamy dostać wstępnie obrobione zdjęcia do przejrzenia i wybrać te, które nam się podobają. Mam nadzieję, że zdążymy je odebrać wydrukowane jeszcze przed porodem. Chciałabym też jedno duże do włożenia w ramę i powieszenia na ścianie.
Olandia byłaś na KTG?

http://fajnamama.pl/suwaczki/xd1yhop.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/xlzu2pq.png

Odnośnik do komentarza

Zazdroszczę sesji:) jeśli chodzi o ktg,nie robiłyśmy dzisiaj,bo od rana było ok.jedynie tętno dziecka było dość wysokie,mam pić melisę,za kilka dni sprawdzimy i zobaczymy czy to jednorazowe.jak będę miała skurcze mam zadzwonić i zrobi mi w domu ktg.
A ja mam dzisiaj popołudniu fatalny nastrój,przytłacza mnie wszystko i drażni mnie wszystko...mam wrażenie,że to wszystko trwa bez końca,a każdy dzień wygląda tak samo:(

Odnośnik do komentarza

Majcysss super ze wszystko u ciebie trzyma. :-) Oby tak dalej . Zostało nam nie wiele.
Ja wczoraj znowu większe skurcze ale dziś lepiej .
Do badania dopiero w poniedziałek bo nie chcą chyba tak często ruszać tej szyjki.

Olandia ja tez mam takie nastroje :-(
Jakoś to wszystko teraz mi się dłuży. ..
Jeszcze ten stres związany z zagrożeniem i człowiekowi wszystkiego się odechciewa.
Ale musimy być dobrej myśli i patrzeć pozytywnie ;-)
Damy radę :-)
Acha i pilnuj tych skurczy :-)

https://www.suwaczek.pl/cache/c338e8aafe.png

Odnośnik do komentarza

Dołączam się do grona przeziębionych, już przedwczoraj coś mnie brało, dziś mam już kaszel. Ehh, jak kaszlę to napina mi się brzuszek. Inhalacje zrobione, teraz leżę i piję herbatki, dzisiaj nici z pracy, zdrowie moje i malutkiej najważniejsze.
Sylma wrażenia po sesji bardzo pozytywne! Wcześniej pojechałam do fryzjera, pomalowałam paznokcie po raz pierwszy w ciąży więc poczułam się ładnie :). Bo pracując w domu niewiele wychodzę do ludzi, ciągle w dresie, nieumalowana ;). Nie mogę się doczekać jak dostaniemy zdjęcia. Pani fotograf ma kilkanaście sukienek koronkowych, zwiewnych, można wybrać, które się podobają i w nich mieć zdjęcia. Do dyspozycji są wianki, huśtawka, śliczna kanapa. Podczas sesji bardzo fajna atmosfera. Synek też czuł się swobodnie i współpracował. Dzisiaj 34t1d, to już tylko kilka tygodni. Nie mówiąc o tym, że nie tak dawno koleżance odeszły wody w 35 tygodniu i urodziła w ekspresowym tempie. Miłego dnia mamusie!

http://fajnamama.pl/suwaczki/xd1yhop.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/xlzu2pq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...