Styczniówki 2006 - chodźcie wszystkie, serdecznie zapraszam

[Agusiax]

jeszzce raz gratulacje Agniesiu

[agnieszka25*]

Agusiax

jeszzce raz gratulacje Agniesiu

:drunk:

[Agusiax]

wstawiam zdjecia małego Krzyska...eh kiedy to było jak nasze pociechy takie małe były.

[

[monika4]

hej wieczorkiem, poczytałam was i faktycznie - straszne pustki dzisiaj były ale to nie tylko u nas, na całym forum zimnem powiało

gosiu super, że u koleżanki jest nadzieja,
szkoda Adasia dla katarku ale to chyba jakieś okropne wirusy tej jesieni grasuję bo u Kuby też katar przejść nie chce

agniesiu mówiłam, że tak będzie

edziu ucałuj mocno Bartusia od ciotki może mu to zdrówka przyniesie

agusiu pytasz skąd mam tylu znajomych - a bo ja taka stara jestem i tak dużo ludzi przewinęło się w moooooooooim dłuuuuuuuuuuuuuuugim życiu:Oczko
Patunia zdolniacha elektroniczna jesteś po tatusiu chyba, super, że się dobrze bawiłyście

łucja i jesteś zadowolona z przeróbki bloga?
ja jakoś nie mam czasu się za to wziąć, chociaż lubię oglądać i czytać Wasze

[Agusiax]

agnieszka25*

:drunk:

ja tu o suchym siedze,na co czekasz mamy impreze Kochana...Szampan ma sie lac

[monika4]

agusiu śliczny ten Krzysiulek i taaaaaaaaki malutki, ech też już zapomniałam, że kuba był taki

lecę umyć głowę
na razie

[Agusiax]

monika4

hej wieczorkiem, poczytałam was i faktycznie - straszne pustki dzisiaj były ale to nie tylko u nas, na całym forum zimnem powiało

gosiu super, że u koleżanki jest nadzieja,
szkoda Adasia dla katarku ale to chyba jakieś okropne wirusy tej jesieni grasuję bo u Kuby też katar przejść nie chce

agniesiu mówiłam, że tak będzie

edziu ucałuj mocno Bartusia od ciotki może mu to zdrówka przyniesie

agusiu pytasz skąd mam tylu znajomych - a bo ja taka stara jestem i tak dużo ludzi przewinęło się w moooooooooim dłuuuuuuuuuuuuuuugim życiu:Oczko
Patunia zdolniacha elektroniczna jesteś po tatusiu chyba, super, że się dobrze bawiłyście

łucja i jesteś zadowolona z przeróbki bloga?
ja jakoś nie mam czasu się za to wziąć, chociaż lubię oglądać i czytać Wasze

swiete słowa po Tatusiu!!!!
Jasneeee stara moni,stare to bedziemy pozniej i schorowane:(
mebelki przyszły i zrobiłam małej wczoraj wieczorem kącik zabaw moze uda mi sie zdjecie dzisiaj wkleic

[Agusiax]

wczoraj wieczornie przygotowalismyPati kącik do zabawy pod Karoliny andresola,aby mała miała swoj wlasny kąt

a dzis tak sie bawiłą mała i to długoooo

a te kilka dni temu robione

[agnieszka25*]

Agniesiu i wszystkie kobietki zapraszam

Maluszek cudowny, chciałabym mieć jeszcze takie maleństwo, a dotego strasznioe się boję.....

[agnieszka25*]

Patrysia super ten kącik ma, mój oli to zadko jeszcze przy stoliczku się bawi....

A śliczna jest strasznie i tak pięknie uśmiechnięta, chciałabym mieć taką córę tylko rodzicom pogratulować

[Agusiax]

agnieszka25*

Patrysia super ten kącik ma, mój oli to zadko jeszcze przy stoliczku się bawi....

A śliczna jest strasznie i tak pięknie uśmiechnięta, chciałabym mieć taką córę tylko rodzicom pogratulować

Dziekuje Agniesiu za miłe słowa w strone Pati i jej rodziców,miłe to:)

Szampana polałas, jedna lampke biore wypije i zmykam spac.

[monika4]

agusiu super te mebelki Pati i widać jaka zadowolona

agniesiu chociaż nie lubię szampana to z taaaaaaakiej okazji się napiję!!!

jeszcze raz

dobra, muszę uciekać, Kubuś bardzo niespokojnie śpi, płakał przed chwilą i nie wiem czy mu się coś przyśniło czy może brzuszek go boli bo takie bączki puszcza, że paść można

imprezujcie dalej

buziaczki

[edzia274]

Hej ja narazie tylko na chwilkę sie przywitać, bo zaraz zbieram sie z Bartkiem do lekarza, bo nie mogę tego w nieskończoność przedłużać:oh:.
Napisze potem bo Bartek mi teraz nie pozwala.
Agniesiu moje gratulacje oczywiście, bardzo sie cieszę że zdałaś

[monika4]

hej, noc do bani, kubuś nie spał od 23.00 do 4.30 i płakał tak jakby coś go bolało, teraz strasznie marudny bo niewyspany, albo zęby albo brzuszek, zobaczymy co się wykluje

edziu mam nadzieję, że to nic poważnego z Bartusiem

[Łucja83]

witam i ja:money: ja ciagle zalatana wczoraj mialam znajoma jeszcze i dzisiaj tez przyjdzie inna z coreczka, ja sprzatam, humor nie za ciekawy mam wszystko mnie drazni
agniesiu GRATULUJE KOCHANA WIEDZIALAM ZE ZDASZ!!
agusiax ale slodziutki ten Krzysiu...jaki malutki......100 buziaczkow dla niego a jak tam z jego zdrowkiem??
moniczko blog mi wyszedl fajny ale jeszcze trzeba sporo w nim zrobic dam wam linka pozniej. Kubus ci plakal cala nocke?? biedulek moze to ten brzuszek skoro tak sobie prykal wczoraj. Moze sproboj mu dac koperek albo zaparzyc mietke???
edziu Bartusiowi zdrowka zycze- wrocilas juz od lekarza??? napisz nam co i jak.
gosiu jeszcze ty musisz nas znalezc i marzenka na naszej klasie i bedzie cala ekipa juz

[monika4]

hej

Kubuś zasnął a ja na pół śpiąco przed komputerem

[agnieszka25*]

Hej dziewczyny i ja się witam my już dziś po spacerku, byliśmy na sankach i w sklepie.

Muszę się przyznać że ostatnio złapałam jakiegoś doła, wszystko mnie drażni a najbardziej mąż, czasem odbija się to na dziecku i z tego powodu najbardziej mi wstyd :arf:

Problem polega na tym że ostatni męczą mnie wszystkie moje obowiązki domowe, ciągła i nieustanna opiek nad małym bez żadnej pomocy- wstawanie w nocy, codziennie o 8 kupa do przewinięcia.

Według mojego męz to małe piwko wszystko, a ja mam już serdecznie dość.Jeszcze jak on jest w domu to podwujnie jestem wściekła.Naprawde nie mam dla się prawie wogóle czasu.I czuję się jak wyrodna matka.

Gdzie ja mam odreagować ten stres co?:bad:

Edziu napisz koniecznie jak Bartunio się ma, biduleczek.

Moniczko zdrzemnij się i ty z Kubulkiem to wam obudwojgu poprawi nastrój.

Łucja jak tam wizyta koleżanki?

Całusy dla Gosi i Agusi, jak tam u was dziewczyny....?

SORRY ZA TE ŻALE ALE NA MAKSA MI ŹLE!!!!!!!!!!

[monika4]

agniesiu narzekaj tutaj ile wlezie, jesteśmy tu po to by wysłuchać i wspierać

a powiem ci, że nie jesteś odosobniona w swoich odczuciach, każdą z nas nachodzi co jakiś czas taki dziwny nastrój, moim zdaniem, wynikający z przemęczenia, jednostajności a także hormonów i niezrozumieniu przez facetów, którzy myślą i widzą inaczej niż my i .......... jeżeli któryś mówi, że jest inaczej (czyt. rozumiem cię skarbie) to jest jedynie dobrym dyplomatą i mówi tak dla świętego spokoju bo to to zwyczajnie wykracza poza granice ich możliwości

pozostaje nam albo walczyć z tym stanem ducha i jakoś działać, albo zwyczajnie ... przeczekać, często się zdarza, że powiemy za dużo niż byśmy chciały i awantura gotowa a potem niepotrzebne pretensje

[agnieszka25*]

monika4

agniesiu narzekaj tutaj ile wlezie, jesteśmy tu po to by wysłuchać i wspierać

a powiem ci, że nie jesteś odosobniona w swoich odczuciach, każdą z nas nachodzi co jakiś czas taki dziwny nastrój, moim zdaniem, wynikający z przemęczenia, jednostajności a także hormonów i niezrozumieniu przez facetów, którzy myślą i widzą inaczej niż my i .......... jeżeli któryś mówi, że jest inaczej (czyt. rozumiem cię skarbie) to jest jedynie dobrym dyplomatą i mówi tak dla świętego spokoju bo to to zwyczajnie wykracza poza granice ich możliwośI
pozostaje nam albo walczyć z tym stanem ducha i jakoś działać, albo zwyczajnie ... przeczekać, często się zdarza, że powiemy za dużo niż byśmy chciały i awantura gotowa a potem niepotrzebne pretensje

Monia dzięki skarbie masz rację, ale narazie brak mi pomysłu na wyjscie z tej sytułacji, potrzebuję jakiegoś odciążenia ze strony męza ale go nie mam i chyba miec nie będę, on obiecuję ze zajmie się małym cały dzień , a potem lezy w łózku pól dnia bo żle się czuję....

[gosiai]

WITAJCIE WITAJCIE!!!!!!

WROCIłAM Z PRACY, MLODY U MOJEJ MAMY SPI,NIEDLUGO POJDE PO NIEGO.MOJA KOLEżANKA O KTOREJ WAM PISALAM WCZORAJ POJECHALA DO SZPITALA I TAM LEKARZ WYKLUCZYł SR (UFF ZEBY JUZ TAK ZOSTALO),ALE JESCZE BEDZIE SZłA PRYWATNIE

DZIS ,DZIWNIE GLOWA MNIE BOLI I KARK MOZE MNIE PRZEWIALO

AGNIESZKO!!!!!!!!! GRATULUJE GRATULUJE TO JUZ CALE PRAWKO ZALICZONE??????? CO DO MEZA TEZ TAK NIERAZ MAM ZE MNIE DRAZNI MOZE WSPOLNE WYJSCIE BEZ DZIECKA PMOGłOBY? ,A CIEBIE DOSKONALE ROZUMIEM BO SIEDZISZ SAMA Z DZIECKIEM I POPADASZ W RUTYNę CODZIENNIE TO SAMO JA TO CHOCIAZ DO PRACY POJDE ODREAGUJE I ZATESKNIE TROCHE MYSLE ZE WIESZ O CO MI CHODZI?

AGUSIAX KACIK PATRYSI SLICZNY A WLASCICIELKA UROCZA!!!!

łUCJA ZAREJSETROWAłAM SIE TAM ALE NIE KUMAM JAK ZDJECIE WSTAWIC:duren::duren:

EDZIA JAK BARUś???????

MONIKA JAK KUBUS ,MOZE ZABKI MU WYCHODZA????,MOJ ADAś WSZYSTKO DU BUZI WKLADA CHYBA 5 IDA

[Łucja83]

hey sloneczka ja juz po wizycie kolezanki, bylo ok. smiesnie i troche nerwowo bo moj maly chytrusik nie chcial dac zabawek dziewczynce..ale czasem sie ladnie bawili i ze soba gadali to bylo najsmieszniejsze..mialysmy ubaw po pachy.
agniesiu jesli moge ci cos napisac pocieszajacego to ja czasem tez tak mam i gdybym nie polozyla reki na tym to by moj maz sie rozleniwil na maxa ale jak ja to mowie jestem czasem "zolza" i jak rykne to odrazu jest poprawa. Ostatnio maz mial tydzien wolnego i musialam go zmusic wrecz do tego zeby wyszedl z nim na spacer ale sie wymigiwal ze ona ma teraz wazne rzezcy do zrobienia- opierdzielilam i pomoglo z fochami ale wyszedl i pozniej bylo ok. wiesz moj malzonek tez mi czasem mowi ze ja to w domu to zadnej pracy nie mam a on tak ciezko charuje i by sie mogl ze mna zamienic a jak mial wolne teraz to mowi "ja juz nie ma sily" bo Mati dawal mu popalic a ja na maxa to wykozystalam i pokazalam mu ze jednak to co robimy w domu to jest ciezka praca. Wiesz z mezczyzna to jest jak z dzieckiem czasem trzeba poglaskac a czasem krzyknac bo ci na glowe wejdzie. Ja nie chce cie buntowac lecz chce ci cos zaproponowac a mianowicie to ze jesli maz ci obiecuje ze sie nim zajmie to wtedy kiedy tego nie robi bo zajmuje sie soba daj mu synka i powiedz ze obiecales to sie zajmij bo ja mam np. do zrobienia cos tam a poza tym on potrzebuje ojca tak samo jak matki tym bardziej ze ma ciebie mniej bo pracujesz wiec okaz mu zaiteresowanie- i w taki sposob postaw na swoim.
ALE SIE ROZPISALAM

[Łucja83]

a wyrodna matka to ty nie jestes bo dziecko jest zadbane, opiekujesz sie nim spedzasz z nim duuzo czasu wiec jestes wzorowa matka. A mezczyzna jest takim samym rodzicem jak my i mam prawo zajac sie dzieckiem wtedy kiedy my chcemy odpoczac lub zajac sie domem i juz ...no

[agnieszka25*]

Łucja83

hey sloneczka ja juz po wizycie kolezanki, bylo ok. smiesnie i troche nerwowo bo moj maly chytrusik nie chcial dac zabawek dziewczynce..ale czasem sie ladnie bawili i ze soba gadali to bylo najsmieszniejsze..mialysmy ubaw po pachy.
agniesiu jesli moge ci cos napisac pocieszajacego to ja czasem tez tak mam i gdybym nie polozyla reki na tym to by moj maz sie rozleniwil na maxa ale jak ja to mowie jestem czasem "zolza" i jak rykne to odrazu jest poprawa. Ostatnio maz mial tydzien wolnego i musialam go zmusic wrecz do tego zeby wyszedl z nim na spacer ale sie wymigiwal ze ona ma teraz wazne rzezcy do zrobienia- opierdzielilam i pomoglo z fochami ale wyszedl i pozniej bylo ok. wiesz moj malzonek tez mi czasem mowi ze ja to w domu to zadnej pracy nie mam a on tak ciezko charuje i by sie mogl ze mna zamienic a jak mial wolne teraz to mowi "ja juz nie ma sily" bo Mati dawal mu popalic a ja na maxa to wykozystalam i pokazalam mu ze jednak to co robimy w domu to jest ciezka praca. Wiesz z mezczyzna to jest jak z dzieckiem czasem trzeba poglaskac a czasem krzyknac bo ci na glowe wejdzie. Ja nie chce cie buntowac lecz chce ci cos zaproponowac a mianowicie to ze jesli maz ci obiecuje ze sie nim zajmie to wtedy kiedy tego nie robi bo zajmuje sie soba daj mu synka i powiedz ze obiecales to sie zajmij bo ja mam np. do zrobienia cos tam a poza tym on potrzebuje ojca tak samo jak matki tym bardziej ze ma ciebie mniej bo pracujesz wiec okaz mu zaiteresowanie- i w taki sposob postaw na swoim.
ALE SIE ROZPISALAM

Łucja zmuszanie kogoś do czegoś to jednak w naszej rodzinie to nie rozwiązanie.On musi chcieć sam zająć się oliwierem i myślę że pewnie by chciał, ale jest zmęczony i sobie odpuszcza, wie też ze ja jestem i muszę małym się opiekować

To takie koło zamknięte i trzeba to przerwać tylko narazie nie wiem jak....echhhhhhhh

Gosiu zdałam dopiero testy wewnętrzne w szkole jazdy, to dopiero wierzchołek góry lodowej....

Bardzo wam dziękuję za to że wierzyłyście że zdam i za wasze gratulacje, mam nadzieję że potem pójdzie mi jeszcze lepiej :)

[agnieszka25*]

Łucja83

a wyrodna matka to ty nie jestes bo dziecko jest zadbane, opiekujesz sie nim spedzasz z nim duuzo czasu wiec jestes wzorowa matka. A mezczyzna jest takim samym rodzicem jak my i mam prawo zajac sie dzieckiem wtedy kiedy my chcemy odpoczac lub zajac sie domem i juz ...no

Masz 100% racji, tylko problem w tym że jego praca uniemozliwia mu tą opiekę, oni tak żadko się widują.Łukasz ma pełne prawo do zmęczenia, niestety w domu też są obowiązki (nie tylko moje), a on myśli że w domu się tylko odpoczywa.Czyli ja odpoczywam cały czas....

[Łucja83]

sloneczko ale ja cie zupelnie rozumie u mnie tez tak jest moj maz jest tez zmeczony jak przyjdzie z pracy i ja go doskonale rozumie i nawet sama mu czasem mowie zeby sie polozyl i wypoczal ale wiesz my rowniez bysmy chcialy wypoczac i miec chwilke dla siebie -przeciez nam sie rowniez to nalezy- prawda- co tylko mezczyna ma prawo wylegiwac sie kiedy chce bo my i tak zajmiemy sie dzieckiem?? otoz nie nasza praca w domu to tez obowiazek i charowa ja tez tak mam ze ja to nic nie robie w domu tylko wypoczywam a opieka nad dzieckiem to "pikus" ale jak co do czego bylo to moj malzonek stwierzdil ze on juz nie wytrzymuje i chce do pracy!!! dlatego czasem jak postawisz na swoim i bedzie bez wyjscia to zrozumie ze tobie tez jest potrzebny wypoczynek bo wiesz ja cie rozumie i nawet jak juz masz tego wszytskiego dosc i jestes bardzo przemeczona to nawet na milosci z mezem sie odechciewa.