Skocz do zawartości
Forum

Grudniowe mamusie 2017


Aneta24

Rekomendowane odpowiedzi

Emma - jasne, z tym się zgodzę, że chociaż od strony technicznej jest się spokojnym :) ale mi bardziej chodziło o takie sprawy jak samopoczucie, humorki, zachcianki no i kwestie czy wyników, czy w ogóle stanu dzieciątka :)
Justyna - u mnie to samo, teraz mam mdłości, a wczesniej prawie w ogóle.... miałam nadzieję, ze i teraz bedzie spokój:)
Alexxxandra - tak jak pisze Justyna, szkoły moga być różne, my po prostu nie trafiłyśmy. ja sie np douczałam w szkole Prenalen, mega fajna. ta jest bezpłatna akurat, nie wiem jak reszta :)

rodzę z Prenalen

Odnośnik do komentarza

Ola, grunt to się zdrowo odżywiać. Produkty o niskim bądź średnim indeksie glikemicznym są najlepsze. Warzywa i owoce wręcz trzeba. Raczej sezonowe, a nie chemiczne nowinki. Z tego co pamiętam, to nie można surowych ryb, serow plesniowych czy np. majonezu. Bardzo ważne jest picie wody!! Nawet 1,5 -2 litry dziennie. Szczególnie trzeba tego pilnować w bardziej zaawansowanej ciąży.

Odnośnik do komentarza

Mamusia u mnie druga ciaza ale 14 lat temu wiec sie chyba nie liczy :D doslownie tak jak piszesz mam ochote niekiedy go zabic on nie rozumie i zamiast sie cieszyc z tego stanu to ciagle albo placze albo jestem zdenerwowana. Mam nadzieje ze minie to wszystko w miare szybko
Lili dobrze ze poszlas :* ja mam wizyte na 8 maja pierwsza i wtedy licze na serduszko i oczywiscie na wiadomosc ze miesniak znikl :D
Co do wody to od poczatku staram sie wypijac ok 2 litrow dziennie raz mnie raz wiecej i mi naprawde pomaga w dobrym samopoczuciu. Jesli chodzi o diete to w pierwszej ciazy przytylam 29kg i dlugo z nimi nie moglam sie uporac, teraz clo duphaston i zima przyczynily sie ze waga startowa rowniez z lekka nadwaga dlatego szczegolnie musze uwazac co i ile jem. Poki co to na slodkie nie moge patrzec a reszta szybko sie najadam. Oby apetyt z poprzedniej ciazy nie wrocil

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eni6rp8pj.png

Odnośnik do komentarza

reNiferr według dzisiejszego usg to 6t1d a według @ to jutro zsczynam 7t.
Ja w pierwszej ciąży nie chodziłam do szkoły rodzenia jakos nie czułam takiej potrzeby.
Lili super że po wizycie wszystko jest w porządku i na pewno tak zostanie ;)
Aleksandra gratulacje :* i spokojnie masz jeszcze na większość rzeczy czas na wybór szpitala szkoły rodzenia czy położnej teraz najważniejsze skup się na sobie na dzidziusiu odpoczywaj póki możesz jedz zdrowi i będzie ok ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/16udskjow3fqq0ji.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydmuq5q8jc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o sery pleśniowe, to te ze sklepów można jeść, bo są na mleku pasteryzowanym. Nie można jeść takich niewiadomego pochodzenia, np. oscypków ze straganu, bo mogą być z mleka niepasteryzowanego i zdarza się, że zawierają groźną dla ciąży bakterię, wywołującą listeriozę. Także patrzcie na skład;)
I nie można jeść surowego mięsa.
A z surowymi owocami to moim zdaniem trochę przesada. Mogą wywoływać w dużej ilości sensacje żołądkowe, dlatego lepiej nie jeść ich za dużo, np. jak będzie sezon na czereśnie czy śliwki;) ale spróbować można.
Do szkoły rodzenia chodziłam, było całkiem miło, parę rzeczy ciekawych się dowiedzieliśmy, ale niektóre tematy były trochę przerysowane jak się później okazało. Ale np nauczyli nas jak maleństwo ubrać, czy wykąpać. W rodzinie nie mamy małych dzieci, więc nie było gdzie podpatrzeć;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/bhygue3.png

Odnośnik do komentarza

Justyna 133 ostatnio @ 18.03 a termin zależy od długości cyklu. Mi przy 28 dniowy wychodzi 24.12 ale tak naprawdę może być i 28.12. Tylko że wiem że owulacji miałam na pewno 13 d.c.
Alexxxandra dziękuję za komplement. Nam też to imię się bardzo podoba, jednak nie wszystkim i wiele osób pyta od jakiego imienia to zdrobnienie.
Tak jak piszecie picie wody bardzo ważne tak samo jak jedzenie posiłków regularnie co 3 godz. Ja pilnował tego planu przy obydwu poprzednich ciazach i przytyłam tylko 7 i pół a w drugiej 9 kg. Ciąża jak najbardziej dobrze się rozwijała dostarczalam wszystkiego potrzebnego a ja na zewnątrz chudlam tylko brzuszek przybieral. Ale jak będzie teraz nie wiem a tak naprawdę nie to najważniejsze. Zdrowie naszych pociech na pierwszym miejscu.
Zresztą ja już kilka lat mam .
My do szkoły rodzenia też chodziliśmy. Zarówno przy pierwszej jak i drugiej ciąży. Wspominam to bardzo dobrze jako czas spędzony wspólnie czas tylko dla nas . Więc polecamy. A jak się dziś czujecie?
Bo ja fatalnie.

Odnośnik do komentarza

Reniffer u lekarza byłam w 7 tygodniu i nie dał żadnych skierowan, wiec zastanawiam się czy ok, czy jeszcze czas.
Sowianka łącze się w bólu, ja od wczoraj strasznie się czuję, chyba najgorzej od początku ciąży. Zaczęłam 8 tydzień i mam jakieś apogeum zmęczenia, nudności i zgagi, nie nadaje się do niczego. Szwagierka pocieszyła mnie że podobno im więcej dolegliwości tym lepiej ciąża się rozwija :-p tak się pocieszam

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny czy Wam tez sie chce tak pic? Jak zawsze bardzo malo pilam, czyli kawa i herbata i ewentualnie troche soku, tak teraz pije wode litrami, bo ciagle mnie suszy, ale to chyba dobrze...Nie pamietam zebym w pierwszej ciazy tak miala.

Renifer jak tam przeziebienie? Odpuszcza juz? Ja bylam chora na samym poczatku ciazy i caly czas sok z czarnego bzu i czosnek do wszystkiego, jakos to przezylam.

Jezeli chodzi o szkole rodzenia, to w pierwszej ciazy odpuscilam, bo wiedzialam ze kiepsko bedzie pogodzic to z praca mojego meza przez ciagle delegacje, a nie chcialam chodzic sama. Teraz tez nie pojde mimo ze M pracuje na miescu. Wiem ze raczej czeka mnie znowu cesarka, takze bez sensu.
O matko zmierzylam sobie wlasnie cisnienie, 96/49 chyba jeszcze nigdy nie mialam takiego niskiego, pewnie dlatego ostatnio ciagle mi zimno...

Milego weekendu!

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktjw4zty66dgng.png

Odnośnik do komentarza

Sowianka bo moja miednica chyba nie jest stworzona do porodu. Przed pierwszym porodem polozna zmierzyla mi sprzezna zewnetrzna i wyszlo 16/17cm, przy 18 cm jest juz zalecana cc. Przez to ze rodzilam miesiac przed terminem i dzidzius byl mniejszy to probowalam rodzic naturalnie, ale po kilku godzinach lekarz stwierdzil, ze to nie ma sensu bo dziecko nawet nie moglo sie glowka wstawic i skonczylo sie cc. Tak prysnelo moje marzenie o porodzie naturalnym rodzinnym. Mimo to ciesze sie ze lekarz nie zwlekal dluzej z decyzja o cc i wszystko dobrze sie skonczylo.

http://www.suwaczki.com/tickers/43ktjw4zty66dgng.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...