Skocz do zawartości
Forum

Mamy Listopadowe 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Zwariowana ja w poronionej ciąży nie kupiłam nic, mówiłam, że za wcześnie, że nie można...
A teraz od razu po serduszku kupiłam skarpetki śliczne i powiedziałam sobie, że maluszek będzie je nosił i już.

Dziewczyny u mnie wizyta też spoczko :) czuję lekki niedosyt bo była jednak krótka, tylko zmierzenie CRL (7,23) i na moją prośbę ten NT (1,8- chyba dobrze nie?). Więc to nie było typowe prenatalne, nawet tętna nie zmierzył maluszkowi. Chyba zaopatrzę się w ten detektor.
No i ogólnie to w takim pozytywnym szoku jestem. Brzuch nadal niezbyt mi wyrósł, waga też nawet o kilo nie wzrosła a dzidzia rośnie :) nadrobiła wszystko, na początku była 5 dni młodsza niż z OM a teraz idealnie się zgadza :) może to chłopak skoro tak przyrósł :) gin nawet nie zajrzał między nóżki, obiecał, że za 3 tyg. Jak ja to przetrwam :D
Tu nasz wiercipiętek :)

monthly_2017_05/mamy-listopadowe-2017_57318.jpg

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Runa gratulacje badania!!!
No i wiesz, gin nie mogl ryzykowac, ze cos zobaczysz. Ale to bylo zwykle USG z dodtakowym mierzeniem NT, tyle, ze ten pomiar nie jest tak dokladny jak ten w gabinecie genetycznym, ale to nie ma znaczenia jak wynik jest dobry. Przy Jasku tez mi tylko moja zwykla lekarka mierzyla i wtedy bylo 12t3d crl 62,3mm a NT 1,2mm

No i wyglada na to, ze urodza sie w listopadzie sami chlopcy:) Mam nadzieje, ze ja tego trednu nie przerwe.

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez cichutko liczę na chłopaka :) mój mąż tak samo.
zwariowana ja juz mam wózek który odkupiłam od dziewczyny w dobrej cenie a jest jak nowy 3w1 ;)
Mam parę bodow, zamówiłam rożek ochraniacz do łóżeczka i kocyk minky. Łóżeczko dostaniemy od mojej ciotki wiec ja nie wierzę w przesady bo o tak co ma być to będzie.

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

W tamacie kocykow to powiem Wam dziewczyny, ze ja bardzo polecam takie:
https://www.martello.pl/moj-kocyk
My dostalisny personalizowany w prezencie od przyjaciolki. Najwazniejsze ze jest z dobrej bawelny a nie jak wiekszosc milusich ale plastikowych. Uzywany jest od 3,5roku codziennie i dalej wyglada pieknie.
Ja na razie nie kupuje nic dla Maluszka. W pierwszej ciazy czekalam do polowy, ale nie ze wzgledu na zabobony tylko sama chcialam poczuc sie pewnie. A teraz wiekszosc rzeczy mam po starszym, a reszte dokupie po przeprowadzce. Chociaz jak ostatnio bylam w sklepie dzieciecym to z radoscia patrzylam na dzial niemowlecy :))

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

W tamacie kocykow to powiem Wam dziewczyny, ze ja bardzo polecam takie:
https://www.martello.pl/moj-kocyk
My dostalisny personalizowany w prezencie od przyjaciolki. Najwazniejsze ze jest z dobrej bawelny a nie jak wiekszosc milusich ale plastikowych. Uzywany jest od 3,5roku codziennie i dalej wyglada pieknie.
Ja na razie nie kupuje nic dla Maluszka. W pierwszej ciazy czekalam do polowy, ale nie ze wzgledu na zabobony tylko sama chcialam poczuc sie pewnie. A teraz wiekszosc rzeczy mam po starszym, a reszte dokupie po przeprowadzce. Chociaz jak ostatnio bylam w sklepie dzieciecym to z radoscia patrzylam na dzial niemowlecy :))

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

W tamacie kocykow to powiem Wam dziewczyny, ze ja bardzo polecam takie:
https://www.martello.pl/moj-kocyk
My dostalisny personalizowany w prezencie od przyjaciolki. Najwazniejsze ze jest z dobrej bawelny a nie jak wiekszosc milusich ale plastikowych. Uzywany jest od 3,5roku codziennie i dalej wyglada pieknie.
Ja na razie nie kupuje nic dla Maluszka. W pierwszej ciazy czekalam do polowy, ale nie ze wzgledu na zabobony tylko sama chcialam poczuc sie pewnie. A teraz wiekszosc rzeczy mam po starszym, a reszte dokupie po przeprowadzce. Chociaz jak ostatnio bylam w sklepie dzieciecym to z radoscia patrzylam na dzial niemowlecy :))

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

W tamacie kocykow to powiem Wam dziewczyny, ze ja bardzo polecam takie:
https://www.martello.pl/moj-kocyk
My dostalisny personalizowany w prezencie od przyjaciolki. Najwazniejsze ze jest z dobrej bawelny a nie jak wiekszosc milusich ale plastikowych. Uzywany jest od 3,5roku codziennie i dalej wyglada pieknie.
Ja na razie nie kupuje nic dla Maluszka. W pierwszej ciazy czekalam do polowy, ale nie ze wzgledu na zabobony tylko sama chcialam poczuc sie pewnie. A teraz wiekszosc rzeczy mam po starszym, a reszte dokupie po przeprowadzce. Chociaz jak ostatnio bylam w sklepie dzieciecym to z radoscia patrzylam na dzial niemowlecy :))

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

W tamacie kocykow to powiem Wam dziewczyny, ze ja bardzo polecam takie:
https://www.martello.pl/moj-kocyk
My dostalisny personalizowany w prezencie od przyjaciolki. Najwazniejsze ze jest z dobrej bawelny a nie jak wiekszosc milusich ale plastikowych. Uzywany jest od 3,5roku codziennie i dalej wyglada pieknie.
Ja na razie nie kupuje nic dla Maluszka. W pierwszej ciazy czekalam do polowy, ale nie ze wzgledu na zabobony tylko sama chcialam poczuc sie pewnie. A teraz wiekszosc rzeczy mam po starszym, a reszte dokupie po przeprowadzce. Chociaz jak ostatnio bylam w sklepie dzieciecym to z radoscia patrzylam na dzial niemowlecy :))

Odnośnik do komentarza

Zwariowana przy pierwszym dziecku łatwo ześwirować . Tym bardziej że w sklepach jest tyle pięknych rzeczy . Ja też mam wielką ochotę kupować i kupować . Ale potem jak sobie przemyślę to dochodzę do wniosku że to nie potrzebne .
Ja mam największy dylemat z wózkiem . No wiem że na jednym się nie skończy . Czy kupić używaną gondolę a potem wypasioną spacerówkę , czy od razu nowy zestaw ? A potem urabiać męża jak mi przyjdzie ochotę na zmianę spacerówki ?
A Wy jak robicie?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-73173.png

Odnośnik do komentarza

Monixs ja miałam dla mojej dwójki jeden wózek. Nigdy nie miałam potrzeby kupowania spacerówki. Może dlatego że ten mój był relatywnie mały i poręczny. Miałam tylko przygodę we Włoszech gdzie mam wózek ukradli i wtedy kupiłam parasolkę na resztę wakacji i szczerze jej nienawidziłam. Jak wróciłam to szybko odkupilam mój wózek, niestety mojego modelu już nie produkowali więc kupiłam nowy model, szczerze ten stary był lepszy ale na pewno z tym co mam teraz nie będę parasolek/spacerowek uzywac. Mam gondole z możliwością wpięcia do auta (na 10h jazdy do Polski bezcenne), zwykły fotelik z bazą isofix i spacerówkę. Jasiek jeszcze spacerówki używa ale mam nadzieję, że już niedługo;)
No i za 2h mogę dzwonić pytać o płeć. Ale się stresuje.

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza

U mnie wózki używane cały czas aż do pójścia do przedszkola . Poza tym nie chcę ciężkiego bo muszę go wnieść na pierwsze piętro po dość stromych schodach , musi być lekki i wygodny i żeby nie zajmował całego bagażnika w samochodzie . A poza tym nie będę ukrywać jestem gadżeciarą . Uwielbiam dziecięce rzeczy i te wszystkie sprzęty dla nich . Dla młodszego mieliśmy w sumie 4 wózki . Ostatni wielbiłam baby joggera , lekki poręczny , zwrotny .
Ale , że po wypadku lekarz kategorycznie zabraniał ciąży , to wszystko sprzedaliśmy . Zostało się trochę ubrań i łóżeczko bo to akurat było u kuzynki . Więc praktycznie wszystko kupujemy od nowa .
I ten wózek spędza mi sen z powiek , ciężko znaleźdź wygodny wózek spełniający wszystkie moje wymagania . Stąd moje zapytanie do Was czy macie coś na oku co mogłabym podejrzeć .

http://suwaczki.maluchy.pl/li-73173.png

Odnośnik do komentarza

zwariowana to tez moje pierwsze dziecko po bardzo długich staraniach w sumie 3 lata. Wiec kupuje teraz co najpotrzebniejsze a później jak poznamy płeć to będziemy kupować ubranka w różnych rozmiarach żeby było na dłużej. Dużo rzeczy chyba kupie w sekend hendach, jest dużo ślicznych ubranek czasem nawet z metka.
monixs ja mam wózek 3w1 tylko nie pamiętam firmy jest super lekki. Używany ale jak nowy ;) synek tej pani był często chory i wózek prawie nie używała.

https://www.suwaczek.pl/cache/dd63331289.png

http://s3.suwaczek.com/201711191770.png

Odnośnik do komentarza
Gość Skorpionka

Z wozkami to temat rzeka. Ja sluchalam rad kolezanek i patrzylam przede wszystkim na wygode użytkowania. Kupilismy uzywany Teutonia i bylam nardzo zadowolona, funkcja ktorej mi zabraklo to mozliwosc odwrocenia tylko raczki. Mozna bylo cala czesc ale z dzieckiem w srodku to ciezko. Ja jestem raczej praktyczna niz gadzeciarska, wiec wolalam lepszy uzywany niz plastikowe kolka w nowym.
A jak synek podrosl to kupilismy mala spacerowke Cybex i jest swietna. Teraz uzywamy jej juz tylko na dlugie zwiedzanie ale jestem bardzo zadowolona.
Mam pytanie co do fotelika samochodowego. Wczesniej mielismy maxi cosi ale go oddalam i potrzebuje nowy. Co polecacie?

Odnośnik do komentarza

Dla mnie ta Tautonia jest za ciężka. Sąsiadka miała i nie była zadowolona ale u niej to się właśnie rączkę przekładało i wtedy te małe kółka były z tyłu i była tragedia to prowadzić.
Dla mnie ważne byli: waga, gondolka do auta, spacerówka w dwóch kierunkach. Przy pierwszym ważny jeszcze był hamulec ręczny ale da się bez niego żyć więc drugi już bez kupiłam. W slalom koła były pompowane teraz rider ma piankowe i w sumie imo lepsze. Ale mam jeszcze nowe pompowane bo przed kradzieżą nowe zamówiłam i nie zdążyłam wymienić;) a te pompowane zdarlam do drutów. ;)

https://lb1m.lilypie.com/jKB1p1.png
https://lbym.lilypie.com/XEgap2.pnghttps://lb3m.lilypie.com/UJcJp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...