Skocz do zawartości
Forum

Mamy Listopadowe 2017


Rekomendowane odpowiedzi

KaroSt, mnie tez wkurzyli na porannym obchodzie. Lekarka stwierdziła, ze z takim granicznym przepływem mogę spokojnie "dojrzewać" w domu. Jutro mnie wypiszą tylko po to, żeby w poniedziałek przyjąć na wywołanie. Wczoraj miałam zrobiony masaż szyjki i dzisiaj rysują się jakieś skurcze na ktg, więc jeszcze tylko to może cokolwiek zmienić.

Odnośnik do komentarza

Ana, będziesz miała tydzień na zebranie sił. Odpoczniesz i za tydzień już wszystko się skończy i zacznie nowe :) głowa do góry.

Kasia, mój synek tak chlustał prawie 8 miesięcy. Cudowałam trochę, żeby to jakoś zatrzymać, łaziłam po lekarzach, a to przeszło z dnia na dzień. Jeden lekarz powiedział, że to taka fizjologia i trzeba przetrwać. Wspominaliśmy z mężem to wczoraj i oboje trzymamy kciuki, żeby z Jędrkiem nie było tak samo. Ale teraz już bym się chyba tak nie przejmowała. Na nas nic nie działało, ani gastrotuss, ani nutriton (to drugie ciężko było podawać, bo karmiłam piersią), ani debridat. Życzę Wam, żeby trwało to dużo krócej niż u nas :)

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny za rady :*
Owca - nigdy nie twierdzilam ze bycie mama jest latwe I macierzynstwo jest piekne I kolorowe oczywiscie zazdroszcze tym mama ktore tak maja. Cycki bola, dupa, brzuch rozdarty :) dzieci sie dra a wszyscy wymagaja od nas super mega mocy :). Najwazniejsze przetrwac I sie nie dac depresji. I Ty sie trzymaj kochane. Musisz poznac swojego dzieciaczki I dac sobie czasu i wszystko bedzie dobrze :*. I brac wszystkie naturalne antydepresanty na mnie dzialaja ladne paznokcie, nowe sukienie :).

W moim szpitalu kazali mi budzic dzieci Co 3godz na jedzenie zeby cukier nie spadal I za kazdym razem przed karmieniem byl badany.

U mnie tez byly zwiekszone uplawy takie wodniste. Co do wod plodowych to najbardziej leja sie jak sie polozy na lozku.

Kochane wiedzialyscie ze na pampersach jest zolta linia a jak dziecko zrobi siku to zmienia sie na niebiesko :) :). Zawsze kupowalam i przebieralam dupska I nigdy nie zwrocilam uwagi :).

Ja jestem za forum prywatnym. Jest jeszcze mama ktora ma chwile czasu I jest w stanie to ogarnac?

Odnośnik do komentarza

owca, a jak ja z perspektywy czasu spojrze na niektore rzeczy, ktore niepotrzebnie robilismy, to az smiac sie chce. Na przyklad zdarzalonsienw pierwszych tygodniach zycia Mikolaja, ze nie zasnal po karmieniu (a bylnsrodek nocy). Zamiast poczekac i dac mu sie zmeczyc, to na sile go probowalismy usypiac, nosic... bez sensu. Po dwóch godzinach znow sie dopominal karmienia i po nim zasypial. Trzeba bylo przeczekac. Po miesiacu zacząl odrozniac dzien od nocy i w nocy budzil sie tylko na karmienie :)
A teraz ma trzy lata, mozna z nim poromawiac, poukladac klocki, porysowac. Sam pojdzie do toalety, nawet kanapke robi sam (no prawie;)). Ten pierwszy okres trzeba po prostu przeczekac :) i bedzie super

Odnośnik do komentarza

Ja to w ogóle nie wiem co sobie myślałam:) że to kwiatki chyba. Ze jak dziecko ma sucho i jest najedzone to nie ma powodu by nie spało lub nie chciało zasnąć, albo nie brało smoczka, albo kwiliło albo milion innych rzeczy. Myślałam mocno schematycznie. Nakarmię, przebiorę i będzie spać :Pa tu ciągle coś nowego, coś nieprzywidywalnego. Zapomniałam chyba, że to też człowieczek ale malutki :) w każdym razie jest cudowny i czekam na pierwszy spacer. Dni z jednej strony lecą bardzo szybko, a z drugiej o 16 wydaje mi się, że jest 22. Pierwszy raz w życiu tak mocno odczuwam jesień i zmianę czasu...Gdybyśmy mogli wyjść na spacerek to zawsze szybciej by leciało:) jutro przychodzi położna (3raz) i może w przyszłą niedzielę wyjdziemy choć na 20 minut :) Ps. Staszkowi dziś odpadł pępuszek :)

Odnośnik do komentarza

Hejka mamusie, dziękuję za gratulacje, mały jest słodziutki. Nawet nie wiem co mam napisać, tyle bym chciała, ale czasu mało, ciągle muszę patrzeć na tego malucha :) zaczynamy chyba właściwą laktację, mały ciągnie już ładnie i piersi zaczynają twardnieć. Z tym mam problem, nie wiem czy sluchac poloznych czy dziecka. Czasami chce co godzinę i zanosi sie od placzu q one mowia minimum co 2 h, bo bedzie bieda z sutkami. Bola juz, ale jeszcze znośnie.
Widze że Ana i Karo juz coraz blizej :) trzymam za was kciuki, zaktualizujemy liste co kilka porodow, chyba ze teraz któraś przejmie misję i zrobi to nq biezaco :)
Pozdrawiam! ♡♡♡♡♡

Dominik ♡
https://www.suwaczki.com/tickers/17u96iyedqn96449.png

Odnośnik do komentarza

Uffa, ale tej nocy sie spociłam... Zaczynamy wg paseczka 37 tydzień, może te nasilające sie pocenie jest objawem ze juz prawie? Ratunku bo juz trzecia noc z kolei ze musze koszulkę przebrać.
A ryzykowne to jest bo nie wiem czy jest ciepło czy zimno:(
Nie chce się na koniec załatwić jakimś przeziębieniem.
Masakra:/

Odnośnik do komentarza

Tosca, ja dzisiaj zaczynam 40 tc. Takie poty mam już od kilku tyg. Chyba niewiele mają wspólnego z nadchodzącym porodem. Dzisiaj pewnie mnie wypiszą. Podbrzusze i kręgosłup bolą mnie już znacznie, ale tutaj nawet z krwawieniem i po terminie odesłali dziewczynę do domu. Przyjechała 2 godz. później i już ma dzidziusia. Głupota nie zna granic.

Odnośnik do komentarza

Owca z tymi spacerami to chyba twoja polozna przesadza. Teraz byly tak piekne dni, musialo byc ci ciezko siedziec w domu. Ja rodzilam dzien przed toba a juz tydzien temu lekarka mnie ochrzanila, ze jeszcze z nimi nie wychodze. Zadnych werandowan powiedziala, tylko na spacer. I dobrze, ze tak mnie zmobilizowala, bo spacer cudowna sprawa, chlopcy spia jak zabici a czlowiek sam sie dotleni :)

Odnośnik do komentarza

Mogu co do forum zamknietego to zaraz zobaczę jak da się go założyć; ) a jak nie to która z was jest za grupa na FB? by tu pisać a foty tam pokazywać?
Ana17 ja też się więcej poce i ciągle mi za ciepło.widać ze na koniec ciąży tak jest; )
Co do spacerów to ha napewno będę wychodzić z Mała na podwórko chodź by na 20minut i w nosie mam co mówi rodzina i znajomi

Witam się w dniu terminu porodu:)))ale czas zleciał 40 tydzień!

CÓRECZKA:)
https://lb1f.lilypie.com/T185p1.png
https://dwdf.daisypath.com/0Pehp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...