Skocz do zawartości
Forum

Sierpniowe mamusie 2017


ineeska

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Mama_2014

W pracy przyznam sie w polowie ciazy albo i dalej. Zeby miec pewnosc ze wszystko gra. Praca to nie wszystko. Maz pracuje, nasza sytuacja finansowa jest stabilna wiec nie mam sie co martwic (chyba :-))

Cichadoro, zdrowiejcie szybko, kuruj sie, odpoczywaj!! Zycze szybkiego powrotu do zdrowka !!

Odnośnik do komentarza

Cichadoro zdrowia ztcze dla Ciebie i synka, oby chorobstwa sztbko minely. Jest tu moze mama ktora moglaby doradzic czy da sie spac z dwojka dzieci w jednym pokoju. Chodzi mi o to czy jedno nie bedzie budzic drugiego ( dwulatek i noworodek)

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_2014

Meme wydaje mi sie, ze jesli dziecko jest nauczone "halasu" podczas snu, tzn. jak spi to nie chodzisz kolo niego na paluszkach to bedzie ok. Pewnie pierwsze dni beda trudniejsze, ale pozniej juz z gorki. U Ciebie dzieci beda mialy wspolny pokoik ?
Ja mam problem tego typu, ze corka w nocy przychodzi do mnie do lozka. Planujemy sie przeniesc jeszcze przed porodem na wieksze mieszkanie, remontujemy powoli. Tak czy siak maz nadal bedzie spal sam a ja pewnie na poczatek z dwojka maluchow w jednym pokoju, choc beda dzieci mialy pokoje osobne, miala cora miec jeden pokoik do spania a drugi do zabawy, ale bedzie musiala oddac jeden rodzenstwu. Teraz jest na etapie ze chce miec rodzenstwo, ale tylko braciszka. :-)

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny :) To będę grzecznie czekać do 4 stycznia i będę dobrej myśli. No mnie od czasu do czasu też podbrzusze pobolewa tak jak by na miesiaczke ale o wiele wiele mniej niż na miesiaczke :) Więc pewnie tam wszystko się rozciąga i przystosowuje do maleństwa :) Dobranoc dziewczyny :)

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_2014

Dr google mowi, ze nie trzeba byc na czczo. Test ciazowy sie robi z rana bo stezenie hormonow jest najwieksze, ale jak to sie ma do krwi to nie wiem.. krew i tak w wiekszosci labo pobiaraja do 9-10 wiec i tak musisz rano zrobic. Chyba ze u Ciebie jest inaczej.

Odnośnik do komentarza

Aksa87 pierwsze usg miałam w 7tygodniu wg usg ciąża jest młodsza o tydzień-widziałam maleństwo i serduszko.
Alutka33 też iważm że nie trzeba bety robić na czczo.
Mama_2014 też mam ten problem iż córcia przychodzi do nas do pokoju w nocy i śpi z nami do rana. Maleństwo będzie na początku z nami w pokoju w swoim łóżeczku a jak podrośnie to będzie mieć pokoik z siostrą. Właśnie chcę mała oduczyć tego chodzenia w nocy, niestety nie chce mi się w nocy jej odnosić.czasami prześpi noc u siebie to jest dumna i się tym chwali jednak woli spać z nami.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, kiedy was boli podbrzusze to kładzie się, choćby na 10 min, pomaga.Mnie już teraz nie boli ale w 5,6,7 tygodniu bolało i jak się położyłam to od razu się poprawiło, nie ma co gnac tak na oślep.
Polecam preparat do higieny intymnej PLIVA FEM z apteki, przez święta skończył mi się stary i w 3 dni używania innego płynu już miałam swędzenie jakieś... a dziś już mi mąż kupił i jak ręka odjal. To oczywiście nie jakaś reklama. Pod czas ostatniej ciąży uchronił mnie przed wszelkimi infekcjami.

Odnośnik do komentarza

Dziekuje za rady. U nas sytuacja wyglada tak ze corcua spi z nami. Ogolnie halas jakos bardzo jej nie przeszkadza ale budzi sie nawet 4 razy w nocy na jedzenie i steasznie krsyczy. Dlatego rozwazamy opcje zeby spac osobno tzn. Ja z maluchem w hwdnym pokoju a corcia z mezem w drugim. Docelowo beda spac w jednym pokoju a jak kupimy wieksze mieszkanko to kazde bedzie miec swoj pokoik

Odnośnik do komentarza
Gość aniolkowa_mama

Axam, dzięki za namiary na ten żel do higieny intymnej. Ja mam niestety skłonności do infekcji, już teraz mam zbyt wysokie pH wydzieliny, więc ratuje się wszystkim co się da. Co prawda mam niedawno kupione cale opakowanie żelu iladian pregna, ale jak mi się skonczy to rozważe zakup tamtego, bo opis obiecujący (choć w składzie niestety są parabeny)
Co do usg, pamietam jak szwagierka mowila ze na pierwszą wizytę umawia sie dopiero jak skonczy 8 tc i tak sobie myślę ile przez to stresu mniej miała, jeśli oczywiście po drodze nie pojawiły się żadne problemy.

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_2014

Za granica od 10 tyg uznaja ciaze .. pracowac trzeba..
a u nas idzie sie kiedy sie chce a i tak wariujemy.. L4 lekarz da jesli sie chce.. :-)
Powiem Wam, ze chyba jakbysmy mialy raz w tygodniu USG to bysmy byly spokojne hehe :-)

Odnośnik do komentarza

Hej, dziewczyny z rana. Napiszcie mi jak u Was z wielkością brzucha... Bo u mnie to jakiś szok. W sumie 4 ciąża( w tym 1 niedonoszona), 10 tydzień a mi brzuch widać z dnia na dzień coraz większy, przytyłam dopiero 1,5 kg, ale mam po poprzedniej ciąży przejście mięśni pionowych brzucha na wysokości pępka ( co prawda na 0,5 cm, ale głównie macica mi tak rośnie, że wyglądam na 5,6 miesiąc. W 1 ciąży widać było w 5 miesiącu, w 2 nie zdążył się pokazać, ale macica już opuchla, w 3 wyszedł w 14,15 tygodniu a teraz od paru dni (9,10 tc) i rośnie co dzień w takim tempie, że jak tak dalej pójdzie to idąc 3.01 do pracy wzbudza niezła sensację a tego nie chce,czuję się z tym trochę dziwnie. Nie jestem szczupła istota, 167 cm i waga startowa 76 kg, no i ten brzuch... Mam tylozgiecie macicy, może jak się prostuje trzon w ciąży to dlatego tak wychodzi..

Odnośnik do komentarza

O tak, usg raz w tygodniu było by super:)
Axam co do brzucha też mi już widać co strasznie mnie denerwuje.niestety przed ciąża przytyłam i już miałam swój brzuszek a teraz już widać taka piłeczkę-o tyle mnie to martwi że jeszcze nie powiedziałam w pracy o ciąży i niechcę żeby się wcześniej domyślili.od zajścia w ciąże jeszcze nic nie przytyłam- rano sprawdzałam w starej karcie ciąży że pierwsze kilo przybył mi w20tyg, w sumie w pierwszej ciąży miałam plus7kg na plusie.

Odnośnik do komentarza
Gość Mama_2014

Mi brzuch bylo widac przed ciaza, hehe. Nie jestem szczuplaskiem, w 1ciazy 30 kg przytylam. Wazylam 100kg, po ciazy baaardzo ciezko bylo sie tego pozbyc, w koncu doszlam do 73 kg i sie okazuje ze jestem w ciazy, ciagnie mnie masakrycznie na slodkie i sobie nie odmawiam (moj blad) .. tak sobie obiecuje ze sie nie doprowadze do takiego stanu jak w pierwszej ciazy. Musze pogadac z gin czy np delikatnie moge cwiczyc (bo przed ciaza tez robilam sobie treningi po 30-45minut) ostatnio odpuscilam bo samopoczucie kijowe, a to remont a to jakis wyjazd. zobaczymy.
Wiem, ze jak bede tylko chciala to dam rade pozbyc sie slodyczy i zaczne znow jesc zdrowe, pelnowartosciowe posilki, bo to nic strasznego, trzeba tylko siegnac do pokladow silnej woli heheh :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...