Październiczki 2009

[Paulii]

Justyś

Paulii

wlasnie wrocilam i kurcze nic nie wiem :( dodzwonic sie nie moge do swojego lekarza i lipa na maxa ,a pani hematolog to jakas idiota i to tak bardzo delikatnie powiedziane...

No a co się teraz stało?

przyszlam na wizyte do tej hematolog jak kazala(jak bylam w szpitalu mialam konsultacje i kazala mi sie pokazac) i jak mnie zobaczyla to z morda na mnie co ja tu robie po co przyszlam przeciez mi nic nie jest zebym lepiej do ginekologa poszla ,a nie do niej to po jaka cholere kazala mi sie pokazac ... po czym wreczyla mi liste badan...

[małagosia77]

Paulii

wlasnie wrocilam i kurcze nic nie wiem :( dodzwonic sie nie moge do swojego lekarza i lipa na maxa ,a pani hematolog to jakas idiota i to tak bardzo delikatnie powiedziane...

Paulii, kurcze, co Ci tu poradzić Nie możesz spróbować do innego hematologa? A do swojego gina dzwoń do skutku. W każdym razie dalej trzymam kciuki...

[żabol22]

justyś

żabol22

mnie przed chwilą tak zaczęło podbrzusze bolec ze nie mogłam nawet dac kroka - qrcze wystraszyłam sie teraz... :(
Wziełam nospe i usiadłam, może za jakiś czas bedzie lepiej...
W sumie to dzis od 9 jestem na nogach nic nie leżałam, może to przez to

jak cie zabolało to siedź i nie ruszaj się dokąd nie przejdzie, może tez być ze macica się powiększa i takie skurcze cie biorą, mnie tez kilka razy już tak zakuło w boku!!! Nie martw się to na pewno cos naturalnego!!!

mam nadzieje ze to cos naturalnego - ból nawet czułam przy oddawaniu moczu Tak czy siak w czwartek pójdę do lekarza upewnic się czy wszystko jest w porzadku

znalazłam sobie prace przy komputerze bo troszeczke mamy zaległosci papierkowych, teraz bede chłopaków wykorzystywać

[małagosia77]

żabol22

mnie przed chwilą tak zaczęło podbrzusze bolec ze nie mogłam nawet dac kroka - qrcze wystraszyłam sie teraz... :(
wziełam nospe i usiadłam, może za jakiś czas bedzie lepiej...
w sumie to dzis od 9 jestem na nogach nic nie leżałam, może to przez to

Żabolku, usiądź i odpocznij, spróbuj się nie forsować. I koniecznie pogadaj ze swoją doktorką o L4. Obowiązkowo!!! Głowa do góry i się tylko nie zamartwiaj.

Paulii

przyszlam na wizyte do tej hematolog jak kazala(jak bylam w szpitalu mialam konsultacje i kazala mi sie pokazac) i jak mnie zobaczyla to z morda na mnie co ja tu robie po co przyszlam przeciez mi nic nie jest zebym lepiej do ginekologa poszla ,a nie do niej to po jaka cholere kazala mi sie pokazac ... po czym wreczyla mi liste badan...

Paulii, mnie się wydaje, że tej pani należy się porządny op...dol. Za kogo ona się uważa, to ona jest dla Ciebie a nie na odwrót. Powinnaś z nią pojechać krótko, w końcu chodzi o zdrowie Twoje i maluszka. No co za babsztyl!!!

[Paulii]

zaraz zadzwonie do gina ciekaw co on powie

[żabol22]

Weszłam na malucha i tam mamusia z października straciła swoje maleństwo w 11 tc - jak poszła na kontrole okazało sie dzidziuś był martwy
dzis do szpitala poszła na oczyszczenie 4 lata czekali za maluszkiem...

[dejanira5]

Ja właśnie mam przerwę w pracy więc się zbunkrowałam w biurze i zaglądam na nasze forum :) bo tak w ciągu dnia to raczej czasu brakuje na taki luksus jak wolna chwilkam dziś tyram do 19 więc już bliżej niż dalej do końca :) pocieszam się jedynie że byle do czerwca a potem już koniec aż do powrotu z macierzyńskiego, niecałe dwa miesiące mi zostały więc tylko zacisnąć zęby i dotrwać :)

Zastanawiam się czy po wielkanocy nie pójde na jakiś tydzień na zwolnienie, bo musze niedługo oddać pracę magisterską a jestem jeszcze w lesie :)

[małagosia77]

żabol22

Weszłam na malucha i tam mamusia z października straciła swoje maleństwo w 11 tc - jak poszła na kontrole okazało sie dzidziuś był martwy
dzis do szpitala poszła na oczyszczenie 4 lata czekali za maluszkiem...

Żabol, ale normalnie zaraz w tyłek dostaniesz!!! Co to za dołowanie!?! To jest bardzo przykre ale my nie mamy na to wpływu. Taka tragedia może się zdarzyć każdej z nas, ale my musimy myśleć pozytywnie. Więc bardzo proszę nie szukać mi więcej takich dramatów, głowa go góry i uśmiech na usta!!! Dla naszych fasolek!!!

[żabol22]

małagosia77

żabol22

Weszłam na malucha i tam mamusia z października straciła swoje maleństwo w 11 tc - jak poszła na kontrole okazało sie dzidziuś był martwy
dzis do szpitala poszła na oczyszczenie 4 lata czekali za maluszkiem...

Żabol, ale normalnie zaraz w tyłek dostaniesz!!! Co to za dołowanie!?! To jest bardzo przykre ale my nie mamy na to wpływu. Taka tragedia może się zdarzyć każdej z nas, ale my musimy myśleć pozytywnie. Więc bardzo proszę nie szukać mi więcej takich dramatów, głowa go góry i uśmiech na usta!!! Dla naszych fasolek!!!

JA POPROSTU Z TAMTYMI DZIEWCZYNAMI TEZ PISZE...
az tak źle nie jest abym sie dołowała, bo tak jak piszesz trzeba być dobrej mysli..

PRZYZNAM ŻE TE BÓLE MNIE I TAK MNIE NIEPOKOJA, OBY TO TYLKO TA MACICA..w czwartek sie dowiem i bede spokojniejsza

[małagosia77]

Żabolku, jeżeli nie plamisz a ból nie jest ostry nie do wytrzymania, tylko taki ciągnący do pachwin to najprawdopodobniej wiązadła podtrzymujące macicę się rozciągają. Poza tym nie ma innej opcji Sprawdzisz u swojej lekarki, a gdyby Cię coś niepokoiło, to się nie zastanawiaj i jedź do szpitala
Nie złość się na mnie za tamten post. Po prostu nie wiedziałam, że tam też piszesz i myślałam, że szukasz na forum, bo się martwisz swoją sprawą i trafiłaś na to przypadkiem. Wielkie sorry I bardzo mi przykro z powodu tej mamy...

[Gość babe2k]

Żabol glowa do gory :)wszytsko bedzie dobrze lepiej nie czytac takich rzeczy bo zazwyczaj wydaje sie nam ze to nas dotyczy i pozniej zaczynamy sie martwic wiem cos o tym ze jak sie naczytam jakis rzeczy to pozniej saam sie zaczynam martwic i nie potrzebnie to ze komus sie tak wydarzylo to nie znaczy ze z nami ma byc tak:)to sa pojedyncze przypadki inie ma co sie nimi sugerowac trzeba patrzec na siebie indywidualnie:)kazda ciaza jest inna:)pozdrawiam

[żabol22]

małagosia77

Żabolku, jeżeli nie plamisz a ból nie jest ostry nie do wytrzymania, tylko taki ciągnący do pachwin to najprawdopodobniej wiązadła podtrzymujące macicę się rozciągają. Poza tym nie ma innej opcji Sprawdzisz u swojej lekarki, a gdyby Cię coś niepokoiło, to się nie zastanawiaj i jedź do szpitala
Nie złość się na mnie za tamten post. Po prostu nie wiedziałam, że tam też piszesz i myślałam, że szukasz na forum, bo się martwisz swoją sprawą i trafiłaś na to przypadkiem. Wielkie sorry I bardzo mi przykro z powodu tej mamy...

Małagosiu nie złoszcze się, bo przeciez nie ma o co
Niejasno napisałam i tyle :) a z tym bólem to faktycznie ciagnący w dół ale już na szczęście przeszło :) i też podczytałam że to niby normalne... Pierwszy raz mnie taki ból dopadł a człowiek zaraz szaleje, nie wie co sie dzieje itp.

Ale i tak sie do lekarza w czwartek wybiorę, oby tylko przyjmowała ...

[Justyś]

żabol22

małagosia77

Żabolku, jeżeli nie plamisz a ból nie jest ostry nie do wytrzymania, tylko taki ciągnący do pachwin to najprawdopodobniej wiązadła podtrzymujące macicę się rozciągają. Poza tym nie ma innej opcji Sprawdzisz u swojej lekarki, a gdyby Cię coś niepokoiło, to się nie zastanawiaj i jedź do szpitala
Nie złość się na mnie za tamten post. Po prostu nie wiedziałam, że tam też piszesz i myślałam, że szukasz na forum, bo się martwisz swoją sprawą i trafiłaś na to przypadkiem. Wielkie sorry I bardzo mi przykro z powodu tej mamy...

Małagosiu nie złoszcze się, bo przeciez nie ma o co
Niejasno napisałam i tyle :) a z tym bólem to faktycznie ciagnący w dół ale już na szczęście przeszło :) i też podczytałam że to niby normalne... Pierwszy raz mnie taki ból dopadł a człowiek zaraz szaleje, nie wie co sie dzieje itp.

Ale i tak sie do lekarza w czwartek wybiorę, oby tylko przyjmowała ...

mi ,lekarka na ostatniej wizycie powiedziała, że jeżeli będe miała pokluwania w dole brzucha lub pachwinach to jest normalne dla ciąży, mysle ze twój ból tez należy to jednych z tych, natomiast zamartwianie się chyba jest normalne u każdej kobiety w ciąży-zwłaszcza pierwszej!! Wiem to po sobie!!

[żabol22]

jeszcze godzinka mi została

ale zanim dojade do domu to bedzie 23
spać mi się juz chce i mam takiego lenia - chłopaków z działu wykorzystuje

[Justyś]

a w pracy wiedza już wszyscy że w ciąży jesteś?

[żabol22]

wiedza wiedza - od momentu kiedy przyniosłam zaświadczenie

[Paulii]

witam porannie moje drogie brzuszki co tu taka cisza nastala?? u mnie dzien bez rewelacji sie zaczal mdli mnie glowa boli ... pociesza mnie jedynie piekna pogoda i sloneczko

[Kasiula31]

żabol22

mnie przed chwilą tak zaczęło podbrzusze bolec ze nie mogłam nawet dac kroka - qrcze wystraszyłam sie teraz... :(
wziełam nospe i usiadłam, może za jakiś czas bedzie lepiej...
w sumie to dzis od 9 jestem na nogach nic nie leżałam, może to przez to

Żabolku... nie martw się. Ja od poniedziałku znów na zwolnieniu. Tak mnie w pracy zarwał brzuszek, że kroka nie mogłam dać ni nie patrząc na nic urwałam się z pracy i poszłam do lekarza. Zrobiła mi USG i powiedziała, że trzeba dmuchać na zimne i przepisała mi duphaston i oczywiście mam jak najwięcej leżeć. Macica się rozszerza i stąd są te skurcze ale jak mi powiedziała, że trzeba bardzo uważać żeby samoistnie nie wypchnęła płodu. Bo i takie przypadki się zdarzają przy skurczach. Tak więc Kochana leż jak najwięcej. Pozdrawiam Cię cieplutko i trzymaj się

[agaska]

Cześć Dziewczyny,

Na szczęście sporadycznie bolało mnie podbrzusze, jakbym miala dostac okres. 1 trymestr kończe w poniedziałek i czuje sie coraz lepiej. Musicie duzo leżec i wypoczywać aby nic złego sie nie stało.
Czy któraś z Was spotkała sie z dosc obfitym śluzem? Momentami to leje sie ze mnie.

[Paulii]

nie ja takiego czegos nie mam ale zawsze mozesz zadzwonic do swojego gina i zapytac . Ja wlasnie ide jesc jakas zupke bo glodna jestem jak nie wiem

[taduhepa]

czesc kochane czytam caly czas ale brak weny i czasu na odpisywanie, 1 trymestr prawie mam za soba i juz czuje ze jest lepiej
Olenko hophop daj znac jak sie czujesz? co u ciebie mam nadzieje ze dobrze sie czujesz i nielapiesz dolka, najwazniejesze ze dzidzia rzwija sie dobrze a ze troszke mniejsza to nic, potem nadrobi, u nas na sierpniowkac tez Inka sie stresowala bo Milenka bardzo malo przybierala na wadze i byla malutenka i urodzila sie tez malusia a teraz rosnie jak na drozdzach!!! wiec zobaczysz wszystko bedzie dobrze tylko nie mozesz sie zamartwiac!!! bo dzidzius to czuje
Zabolku nie martw sie jezeli to bylo tak jak opisujesz to napewno wiazadla rozciagaja sie, ja wczoraj jak z samocodu wysiadalam mialam to samo, tak mnie zlapalo ze niemoglam sie wyprostowac, jezeli dalej czujesz niepokoj idz do gin, niech zbada cie, tylko nie mozesz sie przemeczac,a w zyciu nieslyszalam o samoistnym wypadnieciu plodu..hmm
Paulii jak u ciebie ? jak te badania ?

[Paulii]

zdecydowalismy ,ze podje do hematologa prywatnie niech mi powie co i jak i czy w ogole to konieczne jest.

[taduhepa]

Paulii oczywiscie daj znac jak bedziesz po, mam nadzieje ze bedzie wszystko ok i nie bedzie trzeba !!!
ale tu pustki chyba pogoda robi swoje, M pojechal cos zalatwiac ,Wera spi obiadek sie robi a ja..czuje 2 trymestr tzn przyplyw energii chce mi sie sprzatac myc okna itd aaaaa

[Paulii]

dokladnie pogoda sliczna ,a ja na 15 mam do dentysty... poza tym musze jeszcze odebrac dugir auto od mechanika ale to juz dopiero jak moj wroci bo ja sie nie rozdwoje przeciez

[małagosia77]

Cześć mamuśki :)
Ale spacer dzisiaj zaliczyłam normalnie nóg nie czuję. Całe miasto musiałam przejść żeby się dowiedzieć, że "ten wniosek to się w drugim oddziale składa, bo my tylko grupówki z zakładów pracy obsługujemy, a szkoły to tam" A ten drugi oddział znacznie bliżej . Ale co się dotleniłam to moje, tylko Kuba wściekły, bo głodny.
No ale już jest dobrze
Paulii - dokładnie, daj znać jak już będziesz wiedziała co i jak. I w żadnym wypadku proszę się nie rozdwajać - nie teraz
Agasko - nie mam takiego problemu, wręcz przeciwnie - normalnie sahara . Zgłoś się do swojego gina i wyjaśnij. Może to początek jakiegoś zapalenia. Lepiej sprawdzić.
Nefretete - II trymestr - teraz to dopiero zacznie się życie

Wiecie, że kwietniówki już się zaczęły rozpakowywać...