Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
korzystam ze mlody zajmuje sie soba i ogarniam troche mieszkanie, z mlodym mam nadzieje ze juz z gorki wiec nie marudze, wazne ze noc przespal

Gabi kable na rysunku? od czegos trzeba zaczac kreske bedzie mial wycwiczona
Manenka fajnie dzien spedzilas i dobrze ze z Amelka oki
Anulka zdrowka dla Mikiego
Monika tyle czasu w kuchni, podziwaim ze mnie kucharka juz nie bedzie :sofunny:
Slonko szybkiego wyjasnienia ze spoldzielnia
Deva ach te zeby brrr niech juz wyjda

udanego dnia kobietki

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

gabalas
monika4
gabalas
Witam porannie:Oczko:
Pogoda wybitnie barowa, Nika miala 3 pobudki w nocy i wstała o 5.20:Histeria:

Nie mogłam sie oprzec i dla kontrastu wam pokaze zdolnosci mojego syna:sofunny::sofunny::sofunny:

http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_1759.JPG:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

ujął mnie obrazek, ta śmiała kreska, ta głębia barw...:brawo:

A nie powiedzialam Wam najwazniejszego. Pytam go :
"co to jest??
................?????(chwila ciszy)
- kable :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

WOW!!!!!!!!!!Mówilam ukryty talent

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

Sie witam, zaraz ide spotkac znajoma na spacerku z dzieckiem, ona ma malenkie, ale Vic pobiega, my pogadamy...a najpierw do stacji zdowia zapytac kiedy oni mu chca zrbic bilams dwulatka, b im sie zapomnialo a przypomni na pewno jak bede chciala byc w Pl w tym czasie...
wpadne do was pozniej jak Vicio bedzie spal...

aaaa, i w nocy byla jazda, chyba piateczki zaczynaja sie wyrzynac...

http://www.suwaczek.pl/cache/726950a1c9.png
www.devachan-viking.blogspot.com www.0-dzidzi.bloog.pl

Viking - Victor Leon

Odnośnik do komentarza

Bry.
Nocka taka se :ehhhhhh:
Dzieciaki spały ze mną, m u nich w pokoju. Mała wygląda ok, poza wczorajszym wielkim "pawiem" na razie nic więcej, Emil od wczoraj narzeka na ból głowy. Nos ma zawalony,oczy mu się świecą,ale nie ma gorączki, sapie jak lokomotywa. Przetrzymam go dzisiaj, dam ferwex i zobaczę jak będzie w nocy. Dzisiaj przyjmują zdrowe dzieci, a na rano mi się zaspało:lup:
A tu sesjamojej małej co to pięknie uśmiecha się do aparatu:lup: i moje dwa śpiące dziecia w moim wyrku. Widać, że rodzeństwo :sofunny:
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/536/thumbs/SESJA.jpg

Odnośnik do komentarza

wróciłam zmęczona ze spaceru, Szymon zrobił kilka rund dookoła placu w parku, i w ogóle większość czasu jeździł, a jeździ szybko, rozgląda się (nie skupiając tylko na rowerku) więc ja idę cały czas obok. No to się nachodziłam, on chyba umęczył, ale pomimo tego że dzień zaczął o 5.30, najeździł się okropnie to łazi po pokoiku i nie może się ułożyć do spania
Gabi dobrze ze farba juz na wlosach
Monia super sesja. Zdrowia w domu
Deva spokojnych nocek

Odnośnik do komentarza

Witam czwartkowo

Ja od wczoraj słomianą wdową jestem (K w Poznaniu do jutra) :Śmiech:. Trochę się nocki bałam ale przeżyłam :D
Popołudniu mam szczepienie Maćka (zaległa skojarzona szczepionka) a tak mi się nie chce jechać bo to na drugi koniec Krakowa, jeszcze do tamtej przychodni. Tu nawet nie wiem gdzie jest.

Zdrówka dla Zosi, Bartusia, Mikiego, Emila i innych Potrzebujących!

Lehrerin - fajnie, że prace postępują w domku, małż ma sporo profesji w rękach, super :great:

Demi - przykro mi z powodu mamy ::(:
A Synuś zdolniacha, że już czyta. Brawo!

Monika - oj gruba pępowina :Oczko:, ale będziesz mieć teraz czasu. Głowa do góry, Synek sobie poradzi więc Ty też DR, daj mu dobry przykład :Oczko:
Nieźle szalejszej z z tymi przetworami, podziwam, bo mnie by się... nie chciało, ale bardziej z braku czasu, to lepiej brzmi :Śmiech:

Ann - w szoku jestem, że Szymi tak ładnie rysuje :Podziw:. Myślałam, że w rodzinie to tylko 1 dziecko może być uzdolnione plastycznie :Oczko:. Brawo dla zdolnych dzieci i ich rodziców!

Manenka - fajne fotki i super, że dobre wieści po lekarzu.

Monia - współczuję obtarcia stóp :Szok:
Sesja super, słodko wyglądądają śpiące maluchy ::):

Słonko - trzymam kciuki za ten domek, musi być Wasz!

Gabi - uśmiałam się z tych kabli, ale wspieraj talent i drzemiący w Krzysiu potencjał :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

monika4
Ann
Monika panika że nie wiesz co z czasem zrobisz? :Oczko: dasz radę, dacie radę!! Wesprzemy!

wiem, że na was zawsze mogę liczyć:36_3_14: przeraża mnie, że będę musiała się rozstać z Kubą, przekazać go pod opiekę komuś

Monika trzymam kciuki za spokojny debiut Kubusia w przedszkolu. Siłek Kochana :Kiss of love:

Dokładnie przeżywam to co Ty. Od października Piotruś idzie do żłobka (dziś załatwiliśmy formalności), skończy za kilkanaście dni 2 latka, myślę, że to dobry moment. Bardzo to jednak wszystko przeżywam, wiem, że Piotruś też będzie płakał. Ale mam nadzieję, że z czasem wszystko się dobrze ułoży.

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

a przedszkole Kubusiowe chwilowo szlak trafił:Real mad: sie nacieszyłam i namartwiłam:Real mad:
dzisiaj, jak pojechaliśmy do fundacji z umową i resztą dokumentów to usłyszeliśmy, że przykro im ale się nie kwalifikuje z uwagi na brak wrocławskiego meldunku:Real mad: że to nie ich wymysł, tylko urzędu miejskiego, który w ten sposób stara sie zabezpieczyć miejsca dla wrocławskich dzieci,
nie ważne, że fundacja reklamuje się dumnie brzmiącymi sloganami o przedszkolach tworzonych głownie z myślą o dzieciach wiejskich, żeby wyrównać poziom edukacji przedszkolnej, umożliwić dzieciom rozwój w gronie rówieśników ble, ble ble...
nie ważne, że mamy tam w miarę blisko, nie ważne, że jest zapewnione miejsce...:ehhhhhh:

w każdym bądź razie z przedszkola chwilowo nici, chwilowo ponieważ pani z fundacji poradziła nam, żebyśmy złożyli w urzędzie miejskim pismo - prośbę o przyjęcie Kuby do tego przedszkola, wszystko zależy od odpowiedniej argumentacji i możliwe, że sprawa będzie załatwiona pozytywnie
miejsce mamy zapewnione, pani Agnieszka - kochana przedszkolanka obiecała przyjąć Kubę w każdej chwili jak tylko łaskawie urząd wyrazi zgodę

i tu prośba do was dziewczyny - podpowiedzcie jakieś argumenty jakie zmuszą urząd do wydania pozytywnej opinii, im więcej pomysłów, tym lepiej!!!!
ja w tej chwili czuję się jakbym okradała własne dziecko z jakiejś części jego dzieciństwa, niezbędnej do prawidłowego rozwoju - z kontaktu z rówieśnikami!!!!
młody, jak usłyszał w fundacji, że nie może chodzić do tego przedszkola - zwyczajnie się rozpłakał:ehhhhhh:
czy ja zawsze muszę pod górkę:ehhhhhh:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Witam

Ostatnio nie wyrabiam się sama z dziewuszkami i poprosiłam teściową, by znów pomogła mi chociaż jedno całe popołudnie zająć się dziewuszkami. I tak kochana tesciowa zajęła się wczoraj dziewuszkami a ja mogłam nadrobić chociaz troche zaległe prace zawodowe, prace domowe i zaliczyć u Niśki wywiadówkę i jeszcze zakupy spożywcze w biegu zrobić. Jak pojechałam po moje dziewuchy, to Niśka....już drzemała....padła jak kawka ok. 18:30 i już na noc została u teściowej. Żal było budzić dziecka, a teściowa znów się zaoferowała, że Niśka u niej przenocuje i ją rano do przedszkola zaprowadzi. Kochana ta moja teściowa :smile_jump:

Ostatnio sporo zaniedbałam i prace domowe i prace zawodowe, wszędzie bajzel i w domu i w życiu....a jeszcze panikuję z powodu tej rozmowy kwalifikacyjnej. Ciekawe, o czym ona będzie....Oby się udało.

Anulka
monika4
gabalas
Witam porannie:Oczko:
Pogoda wybitnie barowa, Nika miala 3 pobudki w nocy i wstała o 5.20:Histeria:

Nie mogłam sie oprzec i dla kontrastu wam pokaze zdolnosci mojego syna:sofunny::sofunny::sofunny:

http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_1759.JPG:sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

ujął mnie obrazek, ta śmiała kreska, ta głębia barw...:brawo:
wymiękam...kable :sofunny::sofunny::sofunny::sofunny:

gabi ciesz się, że Twój synuś w ogóle chce malować. Dzisiaj byłam na zastępstwie za moją koleżankę w oddziale zerowym i dzieci miały malować obrazki (zabawki)....i dwóch maluchów za nic na świecie nie chciało malować. Jeden to rzucił tak mocno kredkami, że wszystkie się rozsypały a metalowe opakowanie wygięło się. I po paru minutach skapitulowałam i przestałam prosić, by rysowali...z nudów zaczęli gryźć kredki :glass:

Anulka zdrówka dzieciaczkom.

slonko niech spółdzielnia w końcu pozytywnie zaopiniuje Wasz wniosek.

Monia zdjęcie śpiących Aniołków REWELACYJNE:36_2_25: a córuchna, oj widać, że ma parcie na szkło :Oczko:

Ann ale masz uzdolnione dzieciaczki. A Szymuś śmigający na rowerku wygląda super. Mojej Niśce opornie idzie jazda, ale nie poddaje się i dalej ćwiczy jazdę. oby do przodu. A rysunki - super.

monika nic mi konkretnego do głowy nie przychodzi...oby wena przyszła...Szkoda Kubusia, oby się powiodlo z tym pismem do UM. Powodzenia.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

Póki co jestem sama, bo B w łóżku, a T prosto z pracy pojechał do dentysty. Winkuję sobie. W lodówce mam pstrąga i muszę jakoś go przygotować żeby był jutro na obiad. Pewnie natrę czosnkiem i cytryną, albo skorzystam z przepisu muszelki, który jakis czas temu podała na rybę, ale to był chyba dorsz. Myślicie, ze to robi jakąś róznicę?

monika, może zamelduj Kubusia u kogoś we Wrocławiu? My tez mamy tak zrobić jak B dostanie się, jakimś cudem, do publicznego przedszkola. Póki co jest w niepublicznym, bo do innego sie nie dostał, ale czekamy i w razie czego mamy plan zameldowania go u kuzynów bo już nie mieszkamy w samym Poznaniu.

gabi, bardzo gratuluję postępów w odchudzaniu :smile_jump:. Oby tak dalej. Wiem jaka to radośc, bo sama zrzuciłam w Stanach jakieś 3-4kg.

lehrerin, rozumiem Cię, że nie masz na nic czasu przy 2 dzieci. Ja tylko z jednym, a właściwie od urodzenia B do wyjazdu do Stanów żyłam w takim napięciu związanym z ciągłym pośpiechem, życiem na czas, że z perspektywy czasu nie moge uwierzyć jak mi sie udało nie paść na zawał. Wiecznie pędziłam z językiem na brodzie do opiekunki, do pracy, na zakupy, po dziecko, na basen z dzieckiem, do domu i wszystko zwykle sama, bo T w pracy od 6.30 do 21. Poza tym ciągle niedospana i wyczerpana - nic dla siebie. Absolutnie żadnych wieczornych wyjść czy spotkań ze znajomymi. Normalnie czasami wychodząc z domu zastanawiałam się czy mam na sobie majtki. Koszmar. Podejrzewam, że cały stres z tym związany 'wyleczył' mnie na razie z planów na drugie dziecko, bo zwyczajnie musze odpocząć. Teraz, kiedy B chodzi do przedszkola mam raj, bo wreszcie mogę zrobić coś w domu, np. posprzątać czy ugotować cos bezstresowo. Tak więc baaaaardzo doceniam każdą pomoc i strasznie żałuję, że mieszkamy daleko od rodziców. lehrerin, korzystaj z pomocy teściowej, bo korzyści są dla Was wszystkich nieocenione!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Witam:Oczko:

Monika no żesz k...... mac:Zły::Zły::Zły::Zły:az mnie zagotowało:Histeria::Szok::Zły:
Moze napisz ze Kuba jest jedynakiem, ze w najblizszym otoczeniu rodziny nie ma dzieci w jego wieku, ze dzieciak sie garnie do kontaktu z rowiesnikami, ze jest niesamowicie bystry, inteligentny i jedyne czego mu brakuje to rozwoju społecznego w odpowiedniej grupie wiekowej:Oczko: To tak co mi na pierwszy rzut do glowy przychodzi:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

dzień dobry

wczoraj znowu odsypiałam niedospany tydzień i czasu na nic
Miki powoli odzyskuje głos, ale mimo 3 dawek antybiotyku wczoraj o 00.30 miał 40 stopni gorączki. Aż mi drżeć zaczął. Stres miałam ogromny i do 3 w nocy czekałam aż spadnie do 36,6. Na szczęście wszystko było ok, spadłą gorączka i do tej pory się nie pojawiła. Dzisiaj dostał czwartą dawkę antybiotyku, mam nadzieję, że gorączka nie wróci, bo to oznacza, że albo antybiotyk nie trafiony albo to wszystko wina wirusów.
Dobra nie marudzę
Dziubali życzę końca słomianego wdowieństwa i spokojnego szczepienia.
Na polską biurokrację brak mi słów. Monika co za pech. Jak tylko próbujesz walczyć z urzędasami to zawsze schody. Ja jak pisałam podanie o przyjęcie do przedszkola, pisałam o trudnej sytuacji materialnej, o tym, że n ie stać mnie na niańkę, że muszę iść do pracy, że dziecko siedziało do tej pory z opiekunką i ma duże braki w umiejętności kontaktu z rówieśnikami i takie tam. No wiesz, trzeba wycisnąć urzędnicze łzy, może to pomoże. Taka jest metoda, że jak argumenty nie trafiają, to trzeba brać na litość.
Lehrein przyznam szczerze, że trudno jest opanować dom, pracę, dwójkę dzieci, szczególnie gdy codziennie wychodzisz do pracy, ale ja pamiętam, że jak pracowałam to byłam bardziej zorganizowana.
Teraz jak siedzę w domu i teoretycznie powinnam mieć czas na pracę, to go nie mam. Rozlazła jestem strasznie. Wszystko jak żółw. Czasem tęsknię za wyjściem z domu. Jest plus tego siedzenia. Dzieci. Miki wychowywany był najpierw rok przez moją siostrę, jak miał 1,5 roczku cztery miesiące siedział z moją mamą na wsi, potem rok z niańka. Niestety każda z tych osób ma inne metody wychowawcze i to niestety odbiło sie na Mikim. Podejrzewam, że stąd jego zachowania i rózne fanaberie. Z Majka jest inaczej. Jest małą niesforną łobuzicą, ale tylko dlatego, że ma brata za wzór. Kiedy jestem z nia sam na sam, śpiewa, mówi wierszyki, tańczymy, potrafi się zająć fajną zabawą sama nawet godzinę. Mikiego jakbym zostawiła samego na godzine to pewnie mieszkanie by zamazał, zabrudził, zalał wodą i Bóg wie co jeszcze. Także reasumując ma to swoje dobre i złe strony. Super, że masz taką teściową, tylko pozazdrościć, to jednak ułatwia życie. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko zyczyć wytrwałości, sił. Pocieszające jest to, że remonty kiedys się kończą. Wprowadzicie się do domku i obowiązki rozłożą się na dwoje. wierzę, że do tego czasu dasz radę :Całus:
Asiu niezmiennie trzymam kciuki za sukces żłobkowy. Wierzę, że Juniorek poradzi sobie z rozłąką i będzie to dla Waszego wspólnego dobra :Całus:
Gabi jak nocka?
Monia super sesja. Miny Mela ma przednie:sofunny: i strasznie się robi do ciebie podobna :in_love:
Devachan piątki dalej dokuczają?

Odnośnik do komentarza

witam mamuty:Śmiech:
Kuba obudził sieę ze słowami - śliczny miałem sen... śniło mi sie przedszkole
dziękuję kochane za pomysły na sumienie urzędasów, wykorzystam na maksa, jak sobie coś przypomnicie to rzućcie jeszcze:Śmiech:
z przemeldowaniem to raczej kłopot, ja nie mam bliskiej rodziny we Wrocławiu, ci dalsi - to bardzo luźne stosunki, widujemy się raz na 10 lat albo i rzadziej
m. ma i brata i siostrę i siostrzeńców ale:Real mad: z nimi sie nie da normalnie wejść w jakiś układ:Real mad:

anulka cholerka, biedny Miki, nie zazdroszczę, oby antybiotyk zaczął działać na maksa,

radość oj wiem co czujesz w związku ze żłobkiem, trzymam kciuki za was wszystkich DR

monia Amelka jest przeurocza a z rodzeństwa śpiącego - padłam:sofunny:

lehrerin dziewczyno - jesteś wielka!!!! ja na twoim miejscu już dawno bym wysiadła - sama z dwójką i jeszcze praca, wow!!!!

gabi jakże mogłoby być coś innego na rysunku Krzysia - oczywiście, że kable, od razu tak pomyślałam:sofunny:

agatron niech @ nie dokucza i przejdzie bezobjawowo

dziubala słomiane wdowieństwo jest fajne a le z dwójką urwisów może być cieżko!!!! trzymaj się i duuuuuuuuuuużo sił

anula i jak???

deva czy piątki już są na miejscu w buźce??

słonko końca formalności z domkiem i szybkiej przeprowadzki

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...