Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Slonko - Moj 3 lata sluzyl za wieszak, ale z powodu kolana musialam sie z nim przeprosic. Owszem, cwicze duzo na silowni, ale tez korzystam z rowerka. Cisnienie sie unormowalo i tetno (!!!) tez! Ja wsiadam na rower tylko przed tv - inaczej nie ma szans. Ogladam film i jakos mi czas zlatuje. Ksizke tez potrafie na nim czytac:smile_jump:

Gosiulka - Witaj! Trafilas w odpowiednie miejsce. Same babki w deche.:smile_jump:

http://lb5f.lilypie.com/xYLEp2.png

Odnośnik do komentarza

gosiulka
To i ja dołączę, 42 lata, córcia Milenka 2 latka, a starszy synuś 23 lata. Odmłodniałam o jakieś 15 lat.:mala_lalka:

Witaj i pisz z nami duuuuuuużo :cheess:

Muszelka dobrze, że z Misią wszystko ok:)

Rozmrażałam dzisiaj lodówkę, bo cosik zarosła lodem (a kiedyś sama sie rozmrażała), i nie mam pojęcia co jest grane, bo znowu zarasta:lup: Za gorąco jej czy jak:36_11_1:

M mnie dzisiaj poinformowal, w trakcie rozmowy o robieniu kuchni, że no przecież to normalne, trzeba będzie jeszcze pomalować:lup: Ja mam dość ja wysiadam, jak tak dalej pójdzie to i przedpokój trza będzie na nowo robić, bo się zasyfi jak zaczną jeszcze kibel i kuchnię kuć:lup:

Odnośnik do komentarza

O rany, Dziewczyny, ale tutaj się dzieje :o_no:. Normalnie nie nadążam :36_11_20:

gosiulka, muszelka ma rację, dobrze trafiłaś, więc koniecznie z nami zostań :36_1_1:

muszelka, świetne zdjęcia! W którą stonę te ciepłe kraje?

słonko, ja też ostatnio śmigam na rowerku treningowym, bo jednak z 6-stki Weidera zrezygnowałam. Zgadzam się z muszelką, że najlepiej przed TV albo z książką i własnie się zastanawiamy z T czy by nie kupić takiego rowerka do domu. Trochę się jednak boję, że własnie będzie służył za wieszak, bo zwykle nam motywacji do ćwiczeń brakuje. Chociaż ostatnio T przebąkuję, że PILATES jest taki świetny, a ja sama myślałam o jodze. Chodzi mi o to żeby coś zrobić dla ciała i ducha, szczególnie zimą. Nie lubię sportów wyczynowych, hmmm, właściwie niewiele lubię z tych 'ruchowych' rzeczy, ale coś trzeba robić :ehhhhhh: Macie jakieś doświadczenia z PILATES lub JOGĄ? Możecie coś zasugerować, doradzić?

Aha, Borysek dzisiaj w przedszkolu bezproblemowo!!!

Monia, Kochana, SIŁ DLA CIEBIE i WSZYSTKICH POTRZEBUJĄCYCH!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

jestem ale nastukałyście:Śmiech:
cały dzień na nogach, mama rano ugotowała zalewę do śliwek w occie i tak się jakoś pokićkały ilości, że zostało tej zalewy od czorta, szkoda było wylać to wzięłam się za robienie przetworów, chociaż kompletnie nie miałam w planie - kilka ogórków, dynię cukinię a że jeszcze zostało zalewy to poeksperymentowałam z gruszkami, w sumie pierwszy raz w życiu i mówię wam - niebo w gębie!!!! nie zdawałam sobie sprawy, że gruszki na słodko - kwaśno mogą być takie pyszne!!!
potem jeszcze posmażyłam powidła ze śliwek, w międzyczasie upiekłam sernik, Kuba we wszystkim asystował i dzielnie pomagał:Histeria:
z mamą służbowo, mijałyśmy się cały dzień ona skupiła się na tych swoich śliwkach ja odwaliłam resztę
m. od rana walczył z autem, najpierw przegląd z rejestracją haku, potem załadował złom i pojechał do wydziału komunikacji po wpis, po drodze pozbywając się złomu:Śmiech:, wrócił gdzieś po 15.00 zjadł, poczuł się kiepsko, oblał go pot, zmusiłam do zmierzenia ciśnienia - RR 170/110, dostał leki, do wieczora przeleżał
muszę sama iść do lekarza, niech wypisze mu skierowania na badania i trzeba na siłę zacząć leczenie, bo to nie pierwszy czy drugi raz, on twierdzi, że wszystko oki i na coś trzeba umrzeć, poza tym się dobrze ubezpieczył i mam skończyć głupie gadanie!!! a ja już nie mam pomysłu jak zmusić dorosłego chłopa żeby zaczął dbać o siebie

gosiulka witam, rozgość się u nas!!!

muszelka wyobrażam sobie co czułaś jak zobaczyłaś ten wylewik u Misi, ja też z gatunku panikar
dobrze, że nic poważnego się nie dzieje

newania możliwe, że to jednodniowy żłobkowy kryzys i jutro juz będzie lepiej, dobry pomysł z odebraniem wcześniejszym Darii

agatron cieszę się, że Borysek dzisiaj juz spokojnie

słonko :sofunny::sofunny::sofunny:
a jeśli chodzi o wilczomlecz to jak będzie miał nasiona to zbiorę i wyślę, na razie nie ma albo już miał, nie wiem, nie zwróciłam uwagi, przyjrzę się, choć zdaje się, że kupiłaś na allegro

monia oj wesoło się zaczyna ten remont, trzymaj się i duzo sił i niespodziewanego przypływu gotówki

lehrerin ale ci zazdroszczę teściowej

ann niezmiennie - rozciągnięcia doby

anulka ale masz gustowny, treningowy wieszak:sofunny:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

muszelka
Monika - Wkurzajace jest to meskie "poczucie humoru" na temat swojego zdrowia!:Real mad: Ja mojego od 4 lat nie moge zmusic do zrobienia badan kontrolnych. Kaszle jak gruzlik (pali jak smok!:Real mad:) i kiedy mowie, ze nie podoba mi sie ten kaszel to slysze dokladnie to samo : na cos trzeba umrzec!:Real mad:

no to ja mam raj pod tym względem...byle strzyknięcie w kościach i u lekarza siedzi :Śmiech:

Odnośnik do komentarza

muszelka
Monika - Wkurzajace jest to meskie "poczucie humoru" na temat swojego zdrowia!:Real mad: Ja mojego od 4 lat nie moge zmusic do zrobienia badan kontrolnych. Kaszle jak gruzlik (pali jak smok!:Real mad:) i kiedy mowie, ze nie podoba mi sie ten kaszel to slysze dokladnie to samo : na cos trzeba umrzec!:Real mad:

też tego kompletnie nie rozumiem:Real mad: jasne, nie ma co się nad sobą rozczulać przy bzdetach ale gdy chodzi o jakies poważne dolegliwości to lekceważenie jest, nie zawaham się powiedzieć - egoistyczne!!!!

anulka przy katarze np. mój m. też się kładzie zaraz do łózka z cierpiętnicze miną i prawie testament pisze:Real mad:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

monika4

anulka przy katarze np. mój m. też się kładzie zaraz do łózka z cierpiętnicze miną i prawie testament pisze:Real mad:

:sofunny::sofunny::sofunny:

Mój raczej z tych co to nigdy nic mu nie jest. Jak coś go bierze, to wypija 2 FERVEXY na noc (w tajemnicy przede mną ten drugi, bo zawsze gderam, że przedawkuje), ciepło się ubiera i przykrywa 4 warstwami. W nocy poci się jak mysz, ale rano jest zdrów jak ryba :great:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzsg18zqzog1mi.png

1% dla Sebastianka: http://sebus.pl/procent.php

Odnośnik do komentarza

Monia wspólczuję niezaplanowanych i wiecznych remontów.

agatron oby tak dalej z Boryskiem było.

monika szacun za przetwory i źe tyle zrobiłaś w ciągu jednego dzionka. Pełna podziwu jestem i się pytam - skąd wzięłaś na to siły? Powiedz to i ja stanę w kolejce po jakiegoś powera, bo ja ostatkim sił już ciągnę:glass:

Praca na jutro do "szkołki" odrobiona :lol: Musiałam plan calutkiej szkoły nanieść do tabelek, uff, udało się.

Pozdrawiam i spokojnej nocki życzę. Jutro na 8, a więc wcześnie trzeba wstać i odwieźć Niśką do przedszkola, Pyśkę do teściowej, a M. do praca, a później w końcu sama będę musiała zawieźc się do pracy.

No to pa.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

lehrerin
agatron
muszelka

I ja tez! I ja tez! :sofunny::sofunny::sofunny: Miedzynarodowo go wyniesiemy!:sofunny::sofunny:

To musimy się spieszyć Dziewczyny, bo na Stany mam zasięg tylko jeszcze przez tydzień i trochę :smile_jump:

:sofunny: :sofunny: :sofunny:
:36_1_11::36_1_11::sofunny::sofunny::36_1_11::36_1_11:

agatron
monika4

anulka przy katarze np. mój m. też się kładzie zaraz do łózka z cierpiętnicze miną i prawie testament pisze:Real mad:

:sofunny::sofunny::sofunny:

Mój raczej z tych co to nigdy nic mu nie jest. Jak coś go bierze, to wypija 2 FERVEXY na noc (w tajemnicy przede mną ten drugi, bo zawsze gderam, że przedawkuje), ciepło się ubiera i przykrywa 4 warstwami. W nocy poci się jak mysz, ale rano jest zdrów jak ryba :great:

Agatron - To Twoj robi jak ja! Konska dawka i do lozka. W nocy zmieniam 3 razy pizame, ale rano jestem Mlody Bog!:36_1_11: Moj tez na Vervexie jechal dosc dlugo. Teraz zesmy zmienili na Tiacyn...:36_1_11:

http://lb5f.lilypie.com/xYLEp2.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...