Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"

[Sweethope]

czesc mamutki...
Słonko ale się usmiałam..hahahaha...no zdarza sie..:P, to miłego przygotowywania rekolekcji ^^
Monia38 ja kiedys juz o tym słyszałam, ale szczerze napisze nie wiem skad?!mam nadzieje, ze wszystko sie ułoży i że bedzie ok..trzymam kciuki

a tak poza tym to my na nogach od 6.30... a ja sie jakos dziwnie czuje, nie wiem czy mnie po tym myciu okien choroba nie rozbiera...tfuuuuu odpukac:P na wszelki wypadek aspiryna poszla w ruch:/ ehhhh

Anulka witaj z powrotem ...kurde ty to masz pecha na calej linii...zdrowka dla was w takim razie...:)
lehrerin zdroweczka dla córci!!
Ann obys wreszcie znalazla troszke czasu...wiecej czasu
Zubi kochana na wszystko trzeba czasu..trenuj powoli bez pospiechu z nabedziesz wprawy..nie wszyscy musza sie rodzic z talentem kierowcy rajdowego :P\
milego dzionka wszystkim

[monika4]

wrrrrrrrrrrrrrrr

[Sweethope]

Monika4 co sie dzieje ześ taka zła???!!!

[zubelek]

monika4

wrrrrrrrrrrrrrrr

co się dzieje? choroba? babcia?

[Ann]

Monika co się dzieje??

[lehrerin]

zubelek

monika4

wrrrrrrrrrrrrrrr

co się dzieje? choroba? babcia?

a co takiego się stało???????????

[Monia38]

monika4

wrrrrrrrrrrrrrrr

Monika co sie stało?/ Przeciez dzisiaj dopiero czwartek a nie piątek. Czyżby Kubusia rozłożyło choróbsko?

[slonko2208]

Monis co jest???

[Sweethope]

kurcze zaczynam sie martwic...albbo cos sie stalo...albo Monia juz pisac z nerwow nie moze...monika4 ???????????????????

[monika4]

o matko!!!!!!!!!!!! nic się nie stało szczególnego, dzięki za troskę, jesteście kochane
zwyczajnie, po babsku zaczęłam się buntować przeciwko wszystkiemu, bo juz mam dosyć ciągłych humorów mamy, ignorancji męża i świńskich dni Kuby, do tego ta cholerna infekcja nie chce mnie zostawić na dobre tylko jak dzień poczuję się lepiej to zaraz wraca i ta dziadowska wiosna, której ciągle nie ma i ciągła bezsilność związana z brakiem pracy i nieustający debet na koncie i jeszcze milion drobiazgów przepełniło w końcu tzw. kielich goryczy i wybuchłam, skończyło sie potworną awanturą, tzn. ja wyrzucałam z siebie złość całego świata, reszta, przezornie milczała i schodziła z drogi
owszem, ulżyło dopóki emocje nie opadły, teraz znów się zbiera, musi sie w końcu jakoś to wszystko poukładać bo wyląduję na kraszewskiego

[monika4]

stronka na szczęście to pozwolę sobie za dobre humory

[Anulka]

Monia no to witaj w Klubie Rozgoryczonych Mamutów
dzisiaj jest lepiej ale co raz częściej mam podobne dni
aby do wiosny bo zimowe przesilenie mnie dopada

[monika4]

właśnie - gdzie jesteś przebrzydła wiosno???? marzec już!!!!! pora się rozgościć!!!!!!

[Monia38]

monika4

o matko!!!!!!!!!!!! nic się nie stało szczególnego, dzięki za troskę, jesteście kochane
zwyczajnie, po babsku zaczęłam się buntować przeciwko wszystkiemu, bo juz mam dosyć ciągłych humorów mamy, ignorancji męża i świńskich dni Kuby, do tego ta cholerna infekcja nie chce mnie zostawić na dobre tylko jak dzień poczuję się lepiej to zaraz wraca i ta dziadowska wiosna, której ciągle nie ma i ciągła bezsilność związana z brakiem pracy i nieustający debet na koncie i jeszcze milion drobiazgów przepełniło w końcu tzw. kielich goryczy i wybuchłam, skończyło sie potworną awanturą, tzn. ja wyrzucałam z siebie złość całego świata, reszta, przezornie milczała i schodziła z drogi
owszem, ulżyło dopóki emocje nie opadły, teraz znów się zbiera, musi sie w końcu jakoś to wszystko poukładać bo wyląduję na kraszewskiego

No popoatrz to tak jak u mnie tylko dochodzi jeszcze palenie w piecu

A dzisiaj kilkakrotnie śnieżyca przeszła

[zubelek]

Mamutki trzymać się, do wiosny już bliżej niż dalej, wiem co czujecie ostatnio też rozstawiałam rodzine po kątach a to wszystko przez problemy i pogode bo jak już się woisennie zrobi to i Nam w duszy lżej będzie

[monika4]

Monia38

No popoatrz to tak jak u mnie tylko dochodzi jeszcze palenie w piecu

A dzisiaj kilkakrotnie śnieżyca przeszła

o widzisz!!! zapomniałam o tym cholernym piecu!!!! no mój ci on!!!! przecież

[monika4]

dziewczyny zna się któraś na handlu internetowym albo zna kogoś kto zechce rozmawiać i ewentualnych rad i porad udzielić???

[Monia38]

monika4

dziewczyny zna się któraś na handlu internetowym albo zna kogoś kto zechce rozmawiać i ewentualnych rad i porad udzielić???

A czym i gdzie chcesz handlować ;>?? To tak z ciekawości, bo nikogo nie znam :(

[monika4]

Monia38

monika4

dziewczyny zna się któraś na handlu internetowym albo zna kogoś kto zechce rozmawiać i ewentualnych rad i porad udzielić???

A czym i gdzie chcesz handlować ;>?? To tak z ciekawości, bo nikogo nie znam :(

hehehehe właśnie, szukam pomysłu, chwilowo nie mam szansy na pracę poza domem, tzn. na dłuższą chwilę, przez jakieś trzy lata, póki Kuba do szkoły nie pójdzie, dlatego ten internet wymyśliłam ale pojęcia o tym nie mam bladego, poza kilkoma transakcjami na allegro

[zubelek]

monika4

Monia38

monika4

dziewczyny zna się któraś na handlu internetowym albo zna kogoś kto zechce rozmawiać i ewentualnych rad i porad udzielić???

A czym i gdzie chcesz handlować ;>?? To tak z ciekawości, bo nikogo nie znam :(

hehehehe właśnie, szukam pomysłu, chwilowo nie mam szansy na pracę poza domem, tzn. na dłuższą chwilę, przez jakieś trzy lata, póki Kuba do szkoły nie pójdzie, dlatego ten internet wymyśliłam ale pojęcia o tym nie mam bladego, poza kilkoma transakcjami na allegro

też szukam pomysłu na taką działalność...

[monika4]

zubelek

monika4

Monia38

A czym i gdzie chcesz handlować ;>?? To tak z ciekawości, bo nikogo nie znam :(

hehehehe właśnie, szukam pomysłu, chwilowo nie mam szansy na pracę poza domem, tzn. na dłuższą chwilę, przez jakieś trzy lata, póki Kuba do szkoły nie pójdzie, dlatego ten internet wymyśliłam ale pojęcia o tym nie mam bladego, poza kilkoma transakcjami na allegro

też szukam pomysłu na taką działalność...

to szukamy razem

[Monia38]

Wiem, ze znajoma np. kupowala ciuchy w lumpeksach i po doprowadzeniu ich do porządku sprzedawała na allegro. Można też założyć sklep allegro, tylko nie wiem skąd oni ciuchy biorą, bo niektore są naprawdę fajne i niedrogie.

[monika4]

Monia38

Wiem, ze znajoma np. kupowala ciuchy w lumpeksach i po doprowadzeniu ich do porządku sprzedawała na allegro. Można też założyć sklep allegro, tylko nie wiem skąd oni ciuchy biorą, bo niektore są naprawdę fajne i niedrogie.

właśnie, bo z lumpeksu to chyba nie specjalnie sie opłaca, jakby od hurtownika to łatwiej i taniej potem sprzedać, chociaż nie wiem czy takie łaszki idą skoro pełno lumpeksów

[monika4]

i jeszcze mam pytanie, w związku z hałasem jaki mój m. robi w nocy - znacie coś z tego, pomaga, warto kasę wydać??? Chrapanie - Porównanie cen i produktów z Twenga - ceny, produkty, opinie, forum, zdjęcia, charakterystyki...

[Monia38]

Wiesz kiedyś kupowało się, że tak powiem kota w worku. Brało się u hurtownika sort i niesort, a polegało to na tym, ze sort to były np spodnie (tylko) ale z całego wora np do sprzedaży nadawało się zaledwie kilka sztuk. W niesorcie było wszystko. Pamiętam worek co mi się trafił pelen roboczych, brudnych ciuchów, jakby dopiero co cała brygada remontowo-budowlana z nich wyskoczyła. Albo worek z fatałaszkami jakby prosto z burdelu a co ciekawe te rozeszły się w baardzo szybkim tempie
Nie wiem jak to jest teraz. Podobno można sobie ciuchy u hurtownika wybierać, ale wiadomo, że pierwszeństwo, a co za tym idzie, najlepsze rzeczy, mają stali klienci. Ciężko jest zacząć coś od zera.
A może jakąś kwiaciarenkę z upominkami koło domku otworzyć, chociaż to też się kręci skokami.