Skocz do zawartości
Forum

Mamusie po 30-stce czyli "k�cik mamutków"


gabalas

Rekomendowane odpowiedzi

Monia sto lat dla Emila. Dzi9eki wielkie za blyskawiczny odzew na prosbe suwaczkowa :)
Lehrerin Uliska na etapie odpadania strupkow, pochwalona wczoraj przez pediatre ze przy takim wysypie nie drapala.
Slonko no wlasnie ja bym mogla od poniedzialku dac Ule do przedszkola, ale pediatra ostrzegla ze jakies paskudne grypsko jest co temperaturą 40 stopni scina, wiec oslabionej po ospie nie ma co pchac. Musze dzis dac znac jej wychowawczyni ze nie bedzie jej 26.01 na Dniu Babci (miala solowke wierszykowa jako jedna z trojga dzieci w grupie)
Gabi mam nadzieje ze nastroj lepszy

wszystkie pozdrawiam i pytam gdzie Asik, Trusia

Odnośnik do komentarza

Tosmama witaj
Monia zdrówka dla Emila
Didzej załatwiony ufffff nawet rabat bedzie i on załatwi agry i zabawy wiec my tylko jedzonnko,bedzie super.Moja T pzryjedzie na urodziny Z,ze szwagierka chcialy w sobote ale powiedzialam ze w niedziele na impreze bo ja w sobote pracuje a jak niepodzianka to niespodzianka, na szczescie szwagierka podchwyciła i gra.
Ann uwazaj na Ule u nas juz i n-li łapie dzis rano brak 4 osób niezle. w klasach dziwnie w klasie 27osobowej 11osób,odwołalam zajecia dodatkowe bo dla 3 nie ma sensu....
Buziaki dla Was

Julcia
http://www.suwaczek.pl/cache/ee7437e67d.png
Zosia
http://www.suwaczek.pl/cache/4d94e4ac9b.png

Odnośnik do komentarza

To ja sie tez dzis melduje!
Uwaga! Bedzie dlugi post!
Wczoraj nie pisalam bo z samego rana pojechalam do lekara. Mam operowc kolano i tak sie zlozylo, ze bede je operowac 120 km od domu :Real mad: Pal szesc - tam sa dobrzy specjalisci ponoc. Tak wiec wezwali mnie na rozmowe. Jechalam 2 godz. bo u nas byla straszna mgla i nic nie bylo widac a droga jednopasmowa caly czas. Okazalo sie, ze wizyta trwala niecale 20 min! A skladala sie z kolejnego, dokladnie takiego samego jak poprzednio (tylko 105 km blizej!) badania i takich samych informacji. Jedyna nowosc to to, ze lekarz sie zdziwil, ze nikt mnie nie poinformowal, ze przed operacja musze chodzic 3 mies. na intensywna rehabilitacje :Real mad: Qurde, to mogli mi powiedziej na miejscu lub przez telefon! :Real mad: A tak wleklam sie 4 godz. z nosem przy szybie. No, cos mnie trafi!
Na szczescie po powrocie do domu czekala mnie dobra wiadomosc, ze Urzad Mista (nasz jego odpowiednik) zatwierdzil wstepnie nasz projetk budowy. Jesli wszystko sie dobrze ulozy - niebawem rusza budowa. Takze wczoraj dla poprawienia nastroju siedzialam na necie i ogladalam schody, podlogi itp. Dzisiaj bedzie ciag dalszy.
Maz w delegacji od wczoraj do jutra - chata wolna! :ok: Czasem fajnie miec troche odpoczynku od chlopa :36_1_21:
A dzis - sprzatam i piore! Chyba sie na jakis etat zalapie bo juz chodze jak jakis robot po chalupie: sciera - pranie- sciera- pranie :Real mad: Uszami mi wychodzi. Jeszcze zadzwonili z przedszkola o 12-tej, ze mala boli brzuszek i jest zaplakana, bo chce do mamy (ostatnio mamy z tym problem - jestem u niej na krotkiej smyczy), a ze w przedszkolu panuje grypa zoladkowa wiec mogla ja zlapac - wiec poszlam i zabralam. Spokojne sprzatanie przeszlo mi kolo nosa. Ale coz zrobic?!

Pozdrawiam Was wszystkie i zycze milego dnia!

http://lb5f.lilypie.com/xYLEp2.png

Odnośnik do komentarza

Chyba chciala do mamusi dlatego ja "bolal" brzuch.:36_11_4: Przedszkole mam pod domem i oni wiedza, ze zawsze moga zadzwonic po mnie. Wole ja zabrac niz tam mialaby sie im drzec. Tym bardziej, ze to sie raczej nie zdarza( w ciagu 1,5 roku moze 2-3 razy!). Ale jak zacznie symulowac wiecej to utne to!

Milego wieczoru, bo jako slomiana wdowa musze sama poskramiac terrorystke. Wlasnie jestem Sniezka a ona: macocha, krasnoludkami i ksieciem w jednej osobie :uff::36_1_21: Mam nadzieje, ze sie zmeczy i niedlugo pojdzie spac:ok:

http://lb5f.lilypie.com/xYLEp2.png

Odnośnik do komentarza

muszelka ach ta służba zdrowia, szkoda słów. Jak córuchna się miewa? Nic ją nie złapało? Czy tylko strasznie stęskniła się za mamusią? Ja dzisiaj byłam koparką z Boba Budowniczego, córuchna - Bobem Budowniczym (to jej IDOL), a m. Martą:sofunny:

slonkoale Ci szykuje się imprezka.

Tosimamawita i napisz coś więcej o sobie.

Annmoja występuje z okazji Dnia Babci i Dziadka i też mówi sama swoją rolę (4 wersy ma). Dziś przynisoła nawet zaproszenie dla moich rodziców. Mam nadzieję, że do tego czasu nic nie złapie...

A ja jestem strasznie dzisiaj wściekła:Zły:, bo za dużo zjadłam i brzuchol mnie boli, a miałam mniej jeść i nie podjadac między posiłkami...masakra.

Pozdrawiam.

http://ticker.7910.org/as1cCDgNw0N0010MDA0NjAxZHwwNmR8SnVzdHlzaWEgLSA.gif
http://ticker.7910.org/as1cvfqVM000010MTM3bGR8MDYyMGR8V2Vyb25pc2lhIC0g.gif

Odnośnik do komentarza

lehrerin nie złość się na siebie, od jutra będziesz mniej jeść!!!!

muszelka współczuję tak długiej jazdy w koszmarnych warunkach i w zasadzie po nic, służba zdrowia - bez komentarza

monia i rena i jak wam na luziku???? ja teraz spadam pod prysznic i... też luzik:D

tosimamo witaj u nas:D

słonko ale się czterdziecha super szykuje!!!!!

ann gratulki dla dzielnej Uli, która potrafiła poskromić w sobie chęć drapania:brawo:

http://www.suwaczek.pl/cache/4ccc13b87c.png
serdecznie zapraszam, zniżki dla parentingowców:Śmiech:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3249849

Odnośnik do komentarza

przepraszam, że kopiuję...nie mam siły

dzień dobry

siedzę z fervex'em i próbuje doprowadzić się do ludzi...wczoraj zaraza, która męczy moje dzieci od piątku dopadła i mnie...jak nic to grypa...czuję każdy kawałek ciała i to co mam w środku...swoja droga moje dzieci i tak wytrzymałe są...mnie dorosłą rozłożyło na łopatki...a ja się tak martwiłam, że te moje dzieci takie pokładające się i słabe...

niestety przede mną walka do niedzieli - oklepywanie, wziewy, karmienie, oklepywanie...za długo by opowiadać co powiedziała lekarka...jedno jest pewne, dużo pracy przede mną, żeby dzieciarnię wyprowadzić na prostą...
pediatra póki co kazała wyrzucić z domu chodniczki, dywany, firanki itp. siedlisko kurzu...wywożę dzieci do mojej siostry na weekend, a my z S czyścimy cały dom z kurzu...oczywiście liczę, że stan mojego zdrowia mi to umożliwi...
króciutko: jesli chodzi o diagnozę - Miki wstępnie wstrętny wirus i antybiotyk jak się okazało nie był potrzebny, dostał wziewy i jesli do soboty gorączka nie minie to rtg klatki piersiowej - jestem dobrej mysli bo od wczorajszego poranka gorączka nie wróciła
Majusia gorzej bo zapalenie oskrzeli, zawirusowane uszy i do tego wredne zapalenie ucha srodkowego - ma dosłownie ropę pod błoną bębenkową dodatkowo gardło
Rozdęte płuca spowodowały zepchnięcie wątroby, która się powiększyła - też wziewy i do niedzieli walka
Miałam wczoraj iść z Mikim na usg do Brzewskiego, ale lekarka odradziła przy tej infekcji
niemiarodajny wynik

to tyle u mnie...nieustanna walka z chorobami...czy się to kiedyś skończy? nie wiem..powoli zaczynam w to wątpić...

Wam Wszystkim życze dużo spokoju i zdrówka :Całus:

Odnośnik do komentarza

Witam piątkowo

W Krakowie piękna zima za oknem, brakuje tylko niebieskiego nieba, bo na razie od tej szarości to aż ciemno w mieszkaniu.

Dziewczyny macie jakieś pomysły? Od kilkunastu dni (znaczy nocy) Adaś chrapie w nocy, bez względu na to czy leży na wznak czy na boku. Nigdy do tej pory nie chrapał. I nie wiem co z tym zrobić. Czy samemu można jakoś "przeciwdziałać"? Czy iść do pediatry po skierowanie do laryngologa, bo może mu się przerósł migdałek i dlatego chrapie? Czy może przeczekać?

Najlepsze życzenia dla 5-letniego Emilka! Rośnij zdrowy i szczęśliwy! :Całus:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...