Skocz do zawartości
Forum

Marcowe maleństwa 2017


Rekomendowane odpowiedzi

Madzia śliczny synuś;)
kwietniowka pewnie będziesz kojarzyć wieś Widacz koło Targowisk;)
Jeśli chodzi o chleb to ja lubię tylko i wyłącznie pełnoziarniste produkty zbożowe bialy chleb czy makaron są dla mnie zupełnie bez smaku pozbawione witamin i minerałów i jak jest w domu tylko bialy chleb bo taki kupujemy dla psa to ja wolę zjeść cos innego np owsianke aniżeli kanapki;) moje dzieci tak samo tylko razowe lubią bo takie jedzą od poczatku plus nie chorują mi w ogóle;)
Chciałam gotować i szykować na imprezke a tu nie ma prądu a ja mam wszystko na prąd oprucz centralnego:/jak nie ma prądu ja nie zrobię nic w domu:/
Miłej niedzieli Kochane;)

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :)
Ta cisza świadczy o tym że chyba każda miała aktywna niedzielę ;) ja byłam w zasadzie cały dzień poza domem, z przyjaciółmi bardzo miło spędziliśmy czas.
kwietniowka współczuję :( mnie w sobotę pociągnelo tak że wylądowałem w toalecie, ale już wczoraj na szczescie było ok. Miejmy nadzieję że to już ostatnie podrygi tego złego samopoczucia i już będzie tylko lepiej :)
No to jak tam te niedziele Wam minęły? ;) wypoczete i zrelaksowane po weekendzie?

https://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvj2h39t7rj.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej!Tak jak Zalotka pisze caly weekend w ruchu:p ale milo spedzony;)kurde cos ostatnio budze sie w nocy i nie moge zasnac :( a dzis rano czuje ze jeczmien mi wyszedl na gornej powiece...tre obraczka mam nadzieje ze zejdzie..pozatym wcz zauwazylam ze wieczorem mialam mega spuchniete nogi..kostek brak..eh w 1 ciazy tez tak mialam ale dop w 7 mies..dzis rano na szczescie skleslo zobaczymy czy wieczor znowu sie powtorzy

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
Dla mnie weekend niestety łaskawy nie był. W sobotę wieczorem zaczęła mnie boleć głowa i w ogóle nie miałam apetytu, w niedzielę ból głowy się nasilił i wymiotowałam po każdym posiłku i po wypiciu czegokolwiek. Próbowałam już na siłę jakąś wodę pić małymi łyczkami... Coś strasznego. Dzisiaj rano zjadłam trochę kaszki manny i poczułam, że jeszcze jedna łyżeczka i zwymiotuję. Na szczęście ból głowy mi przeszedł. Mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej. W czwartek mam usg, a w sobotę idziemy z mężem na wesele do mojej przyjaciółki, niedziela poprawiny, więc oby obeszło się bez bólu głowy. W czwartek zapytam lekarza o coś przeciwbólowego w takiej już ostateczności. No i zobaczymy co z moim krwiakiem. Mam nadzieję, że już się wchłonął...
Miłego dnia życzę wszystkim:)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry;)
Mnie też wczoraj tak bolała głowa że nie potrafiłam cieszyć się wiejską imprezą a jedzenie pyszne i dużo nawet moj M się załapał;) najpierw był koncert Haliny Frąckowiak a potem imrezka z zespołem;)
EWAlina a jak dzisiaj już lepiej?
Wiola kup w aptece srebro w areozolu na jęczmień;)
Nie wiem jak wykorzystać te ostatnie dni wakacji z dziewczynkami moze pójdziemy nad rzekę ładny dzień się zapowiada:)

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3e6hhgqbwe4vg.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, rzeczywiscie na forum przez weekend byla cisza ale tak jak piszecie, ze kazda pewnie milo spedzala czas tym bardziej ze pogoda byla upalna lub odwrotnie czyli zle samopoczucie wzielo gore :-( czego Wam wspolczuje.
U nas tak jak tydzien temu byla rozinka z Krakowa wiec grzybow znow przybylo w duuzej ilosci :-) Jesli chodzi o moje samopoczucie to oprocz lekkiego bolu glowy kazdego wieczoru czulam sie dobrze.
Zaraz smigam do sklepu po jakies swieze pieczywo i czas na sniadanko :-)
Milego dnia dziewczyny :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vflw1kymeruae.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09k1eiirrk0.png

Odnośnik do komentarza

Kurde ja od rana mialam zapal ale jak widac slomiany..na polu nie jest goraco tylko taki skwar i duchota ze mozna pasc..przeszlam do sklepu powiesilam pranie i nie mam sil:( jeszcze cos mnie mulic zaczelo :( Marcowamama super ze rodzice juz wiedza a pewno ze sie ucieszyli a co bedzie jak sie urodzi dzidzius;)wczoraj chyba poczulam pierwsze ruchy az sie przestraszylam hehe

Odnośnik do komentarza

Hej :)
Ja tak na początku ciazy wciągalam placki ziemniaczane, ssalo mnie non stop i tylko one potrafiły mnie zaspokoić (to niezła.bomba kaloryczna) ;)
Ja tez.nie chciałam mówić wszystkim od razu o ciąży, tylko poczekać, bo co jak poronie albo cos, ale moj maz pełen zapału wszystkim wkoło opowiadał, kilka.kobiet które znam same się domyślily twierdząc że mam promienna twarz... Wiec.nie ma komu już mówic ;) nasz chłopczyk będzie miał dwa imiona: Filip Tadeusz, Filipek nam się podoba i pasuje do nazwiska tak elegancko, a Tadeusz po moim tacie :)
Wczoraj byłyśmy do południa w Ojcowie na pstragu - jak to zwykle w niedzielę ;) jeździmy tam nawet zima przy -20 st ;) a potem wzięłam się za szycie firanek, plecy prawie mi pekly od nachylenia się i zaczął mnie brzuch boleć, więc nie skończyłam i poszłam polezec, dziś rano dokończyłam i firanki wiszą, muszę im jeszcze jakieś ładne pasy do podwiązania wymyślić i będą gotowe :)
Co do zapału to mam jak wy, wstaje rano pełna sił, zaczynam robić wiele.rzeczy, ale koło 14-15 jestem już zupełnie wypompowana i całe popołudnia poleguje i dogorywam ;)
Współczuję dziewczyny z tym bólem głowy, mnie co prawda nigdy w życiu głowa nie bolała ale mąż.jest migrenowcem, i czasem mimo bardzo mocnych prochow tak go boli że nie jest w stanie ustac na nogach :( a wy bidule nie możecie nawet.nic lyknac, chyba jedynie paracetamol, o ile toto w ogóle.ma jakieś działanie lecznicze :/

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

cześć Laseczki ;) ja też byłam w Ojcowie MadziaK83 ;) w ubiegłym tygodniu... i to dzięki Tobie ;) na pstrągu i na leżaczkach z siostrą i jej mężem. Pospacerowaliśmy sobie ze 4 h po parku. Udany wypad ;D Fajnie tam, polecam, naprawdę warto.
Weekend przeleciał niewiadomo kiedy, ehh. Byłam na basenie, nie szarżowałam wcale, ale woda mimo wszystko wysysa energię. Jutro usg i ostatni dzień zwolnienia ;) ;/
Czy któraś z Was może się podzielić opinią jak dbać o sutki w czasie ciąży, aby nie było problemów z karmieniem? ;D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3k88wua909.png

Odnośnik do komentarza

Olcia musisz przejść cały szlak z tymi knajpami aż zobaczysz staw, miast go i dochodzić do wędzarni, mają tam jedynie wielka wedzarke i tylko pstrągi wędzone i grilowanie (polecam wędzone, grilowane się nie używają), i tam też zobaczysz taki mały pomoc z białymi drewnianymi lezaczkami. To jest Ojców 48. Nazywa się pstrąg ojcowski. Ma przesympatyczna właścicielke, zaprzyjaznilismy się z nią tak bardzo że była nawet na naszym ślubie i jest nam jak rodzina :) Teraz przeżywa moja ciążę i ekscytuje się każdym badaniem i jak się czuje itd, jest jak mama której nigdy nie miałam ;) bo moja to była mało opiekuńcza a teraz się całkiem wypielana na mnie.
Tak więc to tam, jakbyś się wybierał a to daj znać, chętnie się spotkam i zaprowadze do "karmnika" ;)

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...