Skocz do zawartości
Forum

Nasi mężowie, narzeczeni...


Sara_Sz

Rekomendowane odpowiedzi

My tu tak zawsze o sobie, dzieciach i innych sprawach, a o naszych drugich skarbach zapominamy:) przeznaczam ten wątek własnie dla nich:)Piszcie kim sa i jacy są oraz czym się zajmują:) Moj ma na imie Michał i prowadzi własną firmę spożywczą w Łodzi, jest zapalonym wędkarzem i wspaniałym tatusiem dla naszego małego Jasia:)

Tak szczęśliwie mijaj

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatek1976

Mój ma na imię Adam, jest analitykiem finansowym, poza praca w czasie wolnym najchętniej przesiadywałby przed kompem ze swoja durnowatą ( jak dla mnie ;) ) gierką,- EVE... przesiadywałby bez końca...gdyby nie ja...:smieszne:

Odnośnik do komentarza

moj maz ma na imie Jacek, porwadzi nasza niewielka firme zwiazana z motoryzacja i jest IDEALNY wczesniej nigdy w zyciu nie mialam pojecia ze poznam takiego faceta, jest troskliwy, czuly, kochany, dba o mnie, zlobilby dla mnie wszystko i robi o cokolowiek go prosze on nie odmawia, a zarazem jest meski, odpowiedzialny i wogole moglabym duzo o nim pisac.... Mowi sie ze w domu z rodzicami jest najlepiej ale ja tak nie uwazam, jak mieszkalam z rodzicami to nigdy nie bylam tak szczesliwa jak teraz od kiedy mieszkamy razem teraz to juz w 3-ke! Dodam tylko ze Jacek jak jest w pracy to kilka razy do mnie dzwoni i codziennie lub kilka razy dziennie mowi mi ze mnie kocha i ze za mna teskni, a do tego zawsze mi sie podobal i nadal podoba jego wyglad, budowa ciala itp. Bardzo go kocham i czuje ze on tez kocha mnie i naszego synka. :yes:

http://ticker.7910.org/an1cA6D0g410010MTI1OTcyNmR8MTc3NjY1NWRhfE1pY2hhbGVrIG1h.gif

Odnośnik do komentarza

Mój mąż ma na imię Piotr, ma 28 lat. To typowy zodiakalny Byczek, bo bardzo ambitny i uparty ;) Bałaganiarz!
Z wykształcenia jest historykiem, ale nie pracuje w zawodzie. Pracuje natomiast w kasynie, w tej chwili jest inspektorem, ale często gra jeszcze jako krupier...
Jak wielu z Waszych mężów, i mój lubi (to chyba za delikatnie powiedziane) komputer, książki, dobry film i piłka nożna to również jego pasje :)
Cenię Go za to że jest dobrym człowiekiem, a także za życiowy optymizm, zaradność, inteligencję i poczucie humoru :) I za to, że nie jest moim echem... oj lubimy sobie dyskutować na różne tematy, zawsze napuszczamy się na siebie ;)

Oprócz tego, ze jest moim mężem, mogę śmiało powiedzieć, że jest też super kumplem i prawdziwym przyjacielem, można się wypłakać na Jego ramieniu, ale i śmiać się do łez i wygłupiać. I co najważniejsze, jest wspaniałym, czułym i zaradnym tatusiem naszego małego Synka :)

Piotrek, kocham Cię :)

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza
Gość patusia23

Mój ma na imię Tomek z zawód( pedagogika opiekuńczo wychowawcza):Oczko:ale nie pracuje w swoim zawodzie!pracuje w zakładzie "ODRA" CUKIERKI, robią najlepszą chałwę na świecie:Oczko:i niektóre cukierki:Oczko:!!!a tak to jest najukochańszym mężczyzną (ma nas 3 kobitki)więc wszystkie bardzo go kochamy On jest naszym rodzynkiem!!!:Oczko:jest troskliwy i opiekuńczy ale podziwiam go najbardziej za cierpliwośc do dzieci:Oczko:Kocham go!!!!!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Podbijam bo cisz tu:Śmiech:
Mój ma na imię Marcin nazywam go nuśka,nana,nuna jak popadnie..:Śmiech:
Kurka fajny facet z niego .
Jedynego się bałam w życiu ABY NIE PIŁ I NIE BIŁ
I nie ma oczywiście czegos takiego ale zawsze się jakoś obawiałam takiego zwiazku,
Jest zaradny i potrafi odczytać moje pragnienia może nie stac nas na spontan w realizowaniu ale myślę,że nie jest jeszcze najgorzej.
Jest uroczy chociaż z urody inny od "innych"byłych uczucie potrafi zaskakiwać.
Jestem szczęśliwa bo Nikolą opiekuje się profesjonalnie i co najważniejsze uwielbia to .

DOBRY SEX TO TAKI PO KTÓRYM NAWET SĄSIAD IDZIE NA PAPIEROSA
:Śmiech:
http://cap20.caption.it/102/captionit132515I783D36.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/5d92f742c3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/1423ddbc95.png

Odnośnik do komentarza

Heh, to może ja coś o swoim, który tak a porpos za pół godzinki będzie w domu, bo wraca z pracy.
Ma na imię Tomek, ma 21 lat i to typowy zodiakalny wodnik. Chwilowo pracuje jako ochroniarz, a od października wybiera się na studia informatyczne (jak wszyscy u niego w domu- chyba taka tradycja) i planuje na nowo otworzyć swoją firmę Paintballową.
Swietnie gra w piłkę nożną, a ja jestem fanka "nogi" więc tym lepiej się składa:Śmiech:
Uwielbia fantastykę, jeść, mój brzuch i mnie:Śmiech:
Pomimo tego, że jest ode mnie młodszy, czasem wydaje mi się, że dużo bardziej dorosły. Swietnie odnalazł się w nowej roli i jestem z niego bardzo dumna.
Bardzo nas kocha i nigdy o nas nie zapomina.
Oczywiście ma swoje wady (np straszny z niego bałaganiarz), ale zaletami nadrabia :)

Odnośnik do komentarza

Moj narzeczony ma na imie Bartek ma 24 lata i jest ojczymem Patryka , i ojcem dziecka w moim brzuszku:Śmiech: Podziwiam go za to ze odwazył sie na taki krok (bo niektórym trudno jest zaakceptować kobiete z dzieckiem na dodatek 3letnim) Jest w trakcie zakładania własnej firmy klimatyzacje - wentylacje Jest opiekunczy i bardzo go kocham gdyby nie on ciężko by nam się zyło , lubi oglądac ze mna seriale i niestety czasami za duzo czasu poświęca na komputer :Histeria: ale ja tez nie jestem gorsza:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/c8854520ec.pngpatryk
http://www.suwaczek.pl/cache/9eabe53f6a.pngdawid
http://parenting.pl/galeria/data/772/thumbs/Obrazki_839a.JPGhttp://parenting.pl/galeria/data/832/thumbs/Obrazki_1089.jpghttp://s2.pierwszezabki.pl/008/0084369b0.png?9840

Odnośnik do komentarza

SuzyMummy
ja mam narzeczonego i kiedyś było tak dobrze miedzy nami...
a teraz od kiedy wiemy że bedzie dzidzia... ( ja się bardzo cieszę)
to juz jakby go nie było...
a ja nie chce żeby on był przy nas tylko dlatego że czuje powinność...

mam nadzieję że się wszystko poukłada...faceci czasem chowaja głowe w piasek kiedy dowiaduja się o dziecku...wierzę, że jak zobaczy maleństwo to zakocha się w nim od pierwszego wejrzenia...

Odnośnik do komentarza

Podpisuję się pod tym, co Małgosia powiedziała. Ja często KIEDYŚ myślałam, ze mąż wie, co mi się nie podoba itd. A jeśli milczę, bo jestem zła, to że on się domyśli za co. Byłam w przeogromnym błędzie. Trzeba kawę na ławę, i co najgorsze, czasem raz nie wystarczy. W takim razie - aż do skutku. Język kołkiem staje, ale liczy się efekt!!! :Oczko:

http://s7.suwaczek.com/200711191662.png

Odnośnik do komentarza

Regina
Podpisuję się pod tym, co Małgosia powiedziała. Ja często KIEDYŚ myślałam, ze mąż wie, co mi się nie podoba itd. A jeśli milczę, bo jestem zła, to że on się domyśli za co. Byłam w przeogromnym błędzie. Trzeba kawę na ławę, i co najgorsze, czasem raz nie wystarczy. W takim razie - aż do skutku. Język kołkiem staje, ale liczy się efekt!!! :Oczko:

oj to prawda miłe panie...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...