Mucosolvan lub Flegamina w ciąży

[Tasik]

Mam zalecenie od laryngologa, bo już drugi tydzień wlecze mi się zapalenie krtani i tcahwicy, brać jedno albo drugie.
Brałyście w ciąży? a jak tak to pod jaką postacią najlepiej?

[mama2]

a antybiotyk nie pomogl??

[Tasik]

Antybiotyk pomógł na tyle, że nie mam juz ropnego kataru i zapalenia gardła. a niestety taka moja uroda, że krtań i tchawica lubią się u mnie ciągnąć. A już szczególnie teraz w ciąży. Poprzednio ciągnęło się wszystko 1,5 miesiąca.

a ten mucosolvan czy flegamina to na nawilżenie i ruch rzęcek

[mama2]

nie wiem , ja nie bralam nigdy ani jednego ani drugiego i z tego co wiem to na ulotce pisze ze w ciazy nie wolno ale jak lekarz przepisał to moze wolno....

[Tasik]

Na wszystkim jest napisane, że w ciąży nie wolno albo że tylko w razie konieczności.
Zaraz dzwonię do gina

[Tasik]

Mama dodzwoniłam się wreszcie. Mogę. Lepiej flegaminę. Postać zależy od moich upodobań. Pytałam przez ile - 7 dni.

[mama2]

Tasik

Mama dodzwoniłam się wreszcie. Mogę. Lepiej flegaminę. Postać zależy od moich upodobań. Pytałam przez ile - 7 dni.

to dobrze ze zadzwonilas.tak myslałam ze mucosolvan gorszy . zycze duzo zdrowka

[Tasik]

Dziękuję!!! Bardzo mi potrzebne, bo ja nic w tej ciąży nie robię tylko choruje. A jeszcze nie ma połowy!!

[mama2]

powiem ci ze ja tez wiecej choruje niz zdrowa jestem ,wzielam juz trzy antybiotyki i zaliczylam trzy przeziebienia i czuje ze na tym nie koniec eh...

[Tasik]

To podobnie jak ja. Od października non stop mam katar. Wziełam już w sumie 3 antybiotyki z tym, że ostatnio jeden po drugim.

To chyba nie najlepsze pora roku na ciążę.

[mama2]

a najgorsze miesiace jeszcze przed nami , luty, marzec. Ja zawsze łapie choroby od corki a ona juz drugi miesiac choruje:36_2_49:

[zawijka]

Dziewczyny zajrzalam tu do Was szukając informacji o chorowaniu w ciąży..

Właściwie to nawet nie wiem czy w niej jestem.. bo jesteśmy na etapie starań :) ale zakładam że wszystko możliwe.

Pracuję w ośrodku szkolno-wychowawczym..a tam od kilku dni zapanowała po prostu epidemia grypy. Sama nie czuję się najlepiej - choć może nie dam się tej cholerze..
No ale gdyby.. i gdyby okazało się ze pojawiła sie w brzuszku fasolka..??

Czy któraś z Was przechodziła chorobę z antybiotykiem na samym poczatku ciąży? Czy moze wiecie jakimi lekami można ewentualnie działać przed konsultacją z lekarzem (w końcu weekend)?

Pozdrawiam i liczę na podpowiedzi jak się zachowywać.
(Oby się okazało że mam tylko paranoję..a nie grypę)

[Tasik]

Zawijka ja w 4 tyg zaczęłam antybiotyk, ale odstawiłam po 1 tabletce, bo tak pawiowałam i mnie srało Następny brałam chyba 7/8 tydzień.

A w którym dniu cyklu jesteś? Bo pamietaj, że na samym początku zanim zarodek sie zagnieździ nie ma stycznośći z krwią to przenikani jest chyba raczej znikome. Poza tym mówią, że pierwsze 2 tygodnie czyli właśnie od zapłodnienia do implantacji, to"wszystko albo nic"

A na pewno możesz wapno pić. Jak byś miała gorączkę to apap jest dozwolony. Co do innych specyfików to nie wiem, bo ja z tych ortodoksów i najchętniej nic bym nie brała. No to teraz mam za swoje

A tak to herbata z miodem.
Herbata z cytryna i sokiem malinowym.

Pamiętaj nie łączyć miodu z cytryną bo tracą swoje właściwości.

I leżeć w łóżku!!!!

Życzę zdrowia!!! I owocnych starań!

[zawijka]

Tasik - dziękuję :)

czyli domowe sposoby chyba że już masakra..

Owulację miałam chyba z 4-5 dni temu.. no i staraliśmy się wtedy

Nie wiem czy warto jutro robić test ciążowy.czy nie za wcześnie..?
a do lekarza i tak najwcześniej w poniedziałek..oby mnie wysoka temperatura nie dopadła. Wtedy apap jak piszesz..heh..

Będę się odzywać!

[Tasik]

Na test za wcześnie. Niby są takie do wczesnego wykrywania ciąży, ale... nie wiem na ile skuteczne. Test najlepiej rób w dniu spodziewanej @. Ja ostatnio robiłam dzień przed i wyszły 2 kreski od razu.

[mama2]

zawijka

Tasik - dziękuję :)

czyli domowe sposoby chyba że już masakra..

Owulację miałam chyba z 4-5 dni temu.. no i staraliśmy się wtedy

Nie wiem czy warto jutro robić test ciążowy.czy nie za wcześnie..?
a do lekarza i tak najwcześniej w poniedziałek..oby mnie wysoka temperatura nie dopadła. Wtedy apap jak piszesz..heh..

Będę się odzywać!

jest taki test 6 dni po zaplodnieniu pokazuje juz ciaze z dzidziusiem na niebieskiej okladce quik view
on mi zawsze wykryl ciaze jeszcze przed @
a co do choroby to mozesz oscilococilum , wapno, sok z zurawiny , czosnek ale tak jak Tasik napisala na poczatku fasolka nie ma kontaktu z twoja kria i raczej nic jej nie zaszkodzi

[Tasik]

Ale czosnku podobno! nie więcej niż 2 ząbki dziennie.

a ja w testy wczesne nie wierzę. Teraz było tak we wtorek robiłam sobie betę z krwi i wyszło, że nie jestem w ciąży a we środę tydzień później na normalnym teście wyszły 2 kreski hmm Pewnie laboratorium coś schrzaniło, bo nie wiem czy to jest możliwe.

[słoneczny_blask]

Gdzieś czytałam naprawde fajny artykuł o przeziębieniu napisany przez jakąś położną. Już go raczej nie znajdę, ale pamiętam że pisała, że w razie ostrego ataku kaszlu (a taki pewnie wywoła flegamina) w ciąży trzeba kaszląc pochylić się do przodu i trzymać za brzuszek.

mama2

...
jest taki test 6 dni po zaplodnieniu pokazuje juz ciaze z dzidziusiem na niebieskiej okladce quik view
on mi zawsze wykryl ciaze jeszcze przed @ ...

Eeee... jak tam używałam takiego, co mi studentki położnictwa doradziły, że niby najczulszy i najszybciej wykrywa i kilka dni po miesiączce nie wykrył. Dopiero test z krwi potwierdził ciążę.

[zawijka]

hello babeczki

dziś trochę lepiej.. i temperatura już na granicy 37.. i samopoczucie lepsze. Ale to może tylko uroki poranka - zawsze wtedy jest lżej.

Test ciążowy kupiony.. jeśli przeziębienie nie odpuści to za kilka dni zrobię. A póki co łykam oscilococilum, i pochłaniam czosnek (w małych ilościach droga Tasik ;P )
zaraz ruszę po napój na miodzie no i siedze w domu i całą sobą zwalaczam wiruski

dziękuję za wsparcie dam znać co dalej

Acha.. kaszel też mnie zaczął męczyć..coś mi usiadło na oskrzelach :/
no ale na razie daję radę

BUZIAKI
Miłej niedzieli! :36_1_13:

[Tasik]

Zawijka super, że lepiej@
A na kaszel to stodal lub drosetux z homeopatii

[zawijka]

było lepiej.. ale już nie jest :(
dziś 38,5 łamie w kościach i kręci się w głowie.

a ja w dodatku nie bardzo mogę się byczyć w lóżku..mam pod opieką przez 2 tygodnie ferii jedną z moich wychowanek. Dobrze że się dziewuszka nie nudzi i wystarcza jej telewizor i komputer i pogawędki ze mną. Heh..
Kontynuuję kurację miodem czosnkiem i cytryną.
Oraz Oscilococinum i wynaleziony cudem syrop - Prenalen (tzn jak mi mąż po pracy przyniesie :P )

Dziewczyny mam pytanie techniczne.. jakie ustawienia zrobić żeby mi się po zalogowaniu wyświetlały odpowiedzi na wątkach z moimi postami?? Jest coś takiego?
I jak się "dziękuje" komuś za posta??

POZDAWIAM!!

[Tasik]

Dziękujesz klikając na dziękuję w poście danej osoby na dole pod podpisem po prawej strony.

[kasiunia i]

cześć!!!!! ja byłam chora na początku ciąży 6 tydzień, brałam oscillococcinum ,syrop malia kaszel i leżałam w łóżku......herbatka z cytryną i malinkami :)
mam pytanie jak dodać suwaczek?

[Tasik]

http://parenting.pl/rady-i-porady/188-wideo-ustawianie-suwaczka.html

[Qlesha]

Dołączam do grona chorujących :) Właśnie kończę zwolnienie, poprzednie miałam w grudniu. Łapę chyba wszystkie wirusy przeziębieniowe, na szczęście płuca ok. Na kaszel dozwolone, oprócz domowych przysmaków, Stodal, Drosetux i chomeopatia. Reszta raczej niewskazana, chyba że nie ma wjścia.

Zdrówka życzę :36_3_16: