Grudniówki 2016

[Megs]

Oto moj serniczek powiem wam ze dobry tylko za duzo kakao dalam..

[Aggaa25]

Czesc dziewczyny, my juz wychodzimy ze szpitala tylko czekamy na ostatnia kroplowke z antybiotykiem i siedzimy jak na szpilkach spakowani i nie mozemy doczekac sie wyjsci... Wczesniej bylam w domu maz zostal z Krzysiem a ja posprzatalam zrobilam dwa prania... A teraz nas cholera bierze...
Sluchajcie ja tez nie wiedzialam ze jest dzien pluszaka a moj synek w szpitalu dzis dostal slicznego kroliczka bo jakas fundacja rozdawala :-)
Peggi jestescie super kreatywni, na prswde mis swietny.
Co do psa to ja juz swojego w miescie nie spuszczam bo kiedys sasiad nam powiedzial ze ktos na osiedlu porozrzucal kielbase z gwozdziami powbijanymi i od tamtej pory jak tylko jedziemy za miasto na spacery to pies chodzi bez smyczy...
U nas juz lepiej bo Krzys od rana w szpitalu rozrabia, ogolnie to dwa dni temu udalo mi sie podac dwa razy smecte chociaz dwie pierwsze proby konczyly sie wymiotami, ale poczytalam w necie i bylo zeby ciepla i wygazowana coca cole zmieszac ze smecta i rzeczywiscie pomoglo i juz nastepnego dnia juz byla jedna normalna kupa i dzis tez tylko jedna, i sily odzyskuje
Megs u mnie z tym karmianiem psa tez tak jest i z psem moich rodzicow tez jak tylko zobacza ze Krzys ma cos w reku do jedzenia to probuja zabrac albo Krzys sam daje a pozniej placz bo on nie ma... Napisze wiecej dziewczyny wieczorem albo jutro bo dzis chcemy nacieszyc sie domkiem

[Aggaa25]

Takiego misia dostal Krzysiu

[Magda.13]

Cześć dziewczyny. Dawno mnie nie było ale u nas kiepsko. Zosi wyszła czwórka górna i idzie po drugiej stronie. Męczy się strasznie, noce kiepskie bardzo , w dzień nie lepiej. Najgorzej przechodzi jak na razie właśnie te czwórki... Dziwne ogólnie, że wychodzą jej czwórki jak nie ma dwójek na dole nawet.. ma ogólnie na górze dwie jedynki, dwójki dwie i jedna czwórkę i idzie kolejna a na dole tylko dwie jedynki.
Peggisu miś śliczny ale masz talent :)
A powiedz mi zaświadczenie o karmieniu piersią od jakiego lekarza będziesz brała?
Ja też muszę wrócić do pracy ale w lutym mi wychodzi z urlopem zaległym.
Ewelina straszne to co piszesz , jak tak można , ludzie są straszni...
Megs ale smaka narobiłaś tym sernikiem :)
Aga super , że już lepiej i jesteście w domku , zdrówka dla Krzysia dużo :*
Ang ja mam też ostatnio takie bóle głowy i to bardzo często ale u mnie to problem z ciśnieniem.
Któraś z was pisała ale już nie pamiętam która , że imprezę roczkową bedzie robić 16.12 , my też robimy właśnie w tedy , bo Zosia ma urodziny 13.12 ale to środa więc wyprawiamy w sobotę.
Lecę się kąpać i spać , bo padam dziś. Cały dzień w szkole i jeszcze jutro od 8 do 19...:((

[Gość ang81]

Magda 13 biedna Zośka, umęczycie się, ale słyszałam że 3 i 4 są bardzo bolesne. U nas na razie 8 i nie było strasznie, ale pewnie kolejne dadzą popalić. Chyba te moje bole glowy to od ciśnienia, wczoraj byliśmy na 18 stce i mierzylam ciśnuenie to miałam wysokie 135/88 gdzie ja zawsze byłam nisko ciśnieniowcem, ale już pod koniec ciąży miałam też wysokie. My robimy roczek 17.12, ale 16 tego tez będziemy na roczku, mój maly pewnie u siebie będzie padnięty, tak dzień po dniu, ale nie wiedziałam, że oni robią orzed bami:( mały właśnie drzemie, a później jedziemy na imieniny podwójne moich rodziców, same imprezy i wydatki :( Megs, ciacho wygląda apetycznie. Agaa super, że Krzysiu juz w domku:)

[Megs]

Aga nareszcie dobre wiesci. Zdrowka dla Krzyśka!!!

Maly jeszcze drzemie oczywiscie wstal dzis juz przed 6 co by dnia nie tracic.

My mielismy robic roczek w drugie swirto ale stwierdzilam ze wygodniej bedzie w pierwsze bo we wigilie porobie jedzenia i z glowy a tak to bym musiala w pierwsze swieto stac przy garach i wszystko robic by swieze bylo. U nas mala imprezka tylko dziadkowie i chrzesni. Nie zapraszamy rodzenstwa bo sie nie pomiescimy za duzo by nas wszystkich bylo.

Dzis mam w planach jechac po jakies slodycze na mikolajki i malemu jakas zabawke bo przeciez on co tam z tych slodyczy zje glownie biszkopty chrupy i herbatniki.

Magda 13 wspolczuje marudkow ale jak pomysle ze nas pewnie niedlugo to samo czeka to az sie boje...

[Maszkaron]

hej Mamcie :) jak tam weekend minal??
nam jak zwykle szybko, za szybko ale dzien jak co dzien w sumie :)) w sobote wyrwalam sie tylko na male zakupy i bieganie :) siora miala imieniny wiec poszlismy na torcika i juz po weekendzie :)

Aggaa super ze juz jestescie w domku, nie ma jak u siebie we wlasnym lozku, no i czlowiek szybciej zdrowieje wiec pewnie Krzysiu juz w formie :)) krolik superowy

Megs no serniczek az slinka cieknie, jakby tak sie dalo przez kabelki troche przeslac to bym do kawki miala a tak to tylko moge pomarzyc :)

Magda my robimy 16 :) juz zamowilam zaproszenia i powoli ukladam sobie co i jak ogarnac i kiedy zaczac sprzatac zeby sie wyrobic bo wiadomo jak to wyglada przy maluchu :)

Ang to kontroluj to ciesnienie zeby za bardzo nie skakalo ani nie utrzymywalo sie powyzej 140/90 bo wtedy trzeba sie do lekarza przejsc. a grudzien to sa same wydatki :P my tak samo mamo skumulowane urodzieny imieniny na listopad i grudzien juz nie mowiac o prezentach.

mala mi sie rozpedza z chodzeniem codziennie pokonuje coraz dluzszy dystans, odwazna jest strasznie i nie moge na chwile spuscic z oka. na lawie nic stac nie moze bo wszystko co w zasiegu to sciagnie albo wyleje albo zabierze i ucieka. biegac by chciala a ledwo chodzi :P
nie straszcie czworkami bo my narazie mamy jedynke dolna i czekamy na reszte, ale znowu slina sie toczy wiec pewnie idzie druga. chyba tyle :)

magada wlasnie do takiej kawki przydalby sie serniczek Megs :)

udanego poniedzialku :)

[Maszkaron]

a propos kawy :)

[Magada]

Maszkaron dokładnie tak ostatnio wyglądam rano po suuuper nockach :). U nas juz powoli dziąsło pęka i lada moment gorna jedynka ujrzy swiatlo dzienne. Oby.
Megs sernik wyglada super, chyba sie skusze i tez upieke, choc ta woda mnie przeraza.
Aggaa jak tam, juz nacieszyliscie sie domkiem? Jak Krzys? Juz w formie?
Ewelina jak tam Amelka, przeszedl katar, czy infekcja sie rozwineła? No i co ci gin poradził na te plamienia.

[Ewelinchien]

Hej. Ja to się chyba zabije. Amelka zapalenie krtani. Ja zapalenie zatok. Od dwóch dni tak mnie boli głowa że zdycham. Co do lelarza to idę jutro bo jak miałam iść w piątek to byłam z przyjaciółką na IP bo miała kilka nerkowa. Szczerze to od tygodnia mam mocniejsze niż wcześniej plemienia A od dziś już taką zawsze krew momentami więc nie wiem co uznać za plamienie co za krwawienie i w ogóle nic nie wiem. Jutro nie wyjdę bez zrobionego usg i skierowania na tsh, ft3 i ft4. Po to idę do cholery prywatnie. A mam od do kobiety która 5 dni przed porodem wyliczyla mi identyczną wagę Amelii w brzuchu jak przy urodzeniu, jutro idę do niej dokładnie w tym samym dniu, dokładnie 5 dni przed urodzinami Amelki :)
Aga jak Krzysiu, chyba się nacieszyć domkiem nie możecie ? Nie dziwię się. :)
Kurde, a co z Renatą? Może jest gdzieś na grudniowkowym mailu email do niej? Może trzeba skrobnąć i się przypomnieć, he?
Uciekam, bo jestem w pracy a zaraz muszę jechać po młodszego do miasta odebrać z przedszkola. Tak więc do potem :)

[Maszkaron]

hejo
Ewelina wspolczuje chorob, zdrowka dla Ciebie i Amelki zebyscie wyzdrowialy szybko bo na urodzinki musicie byc w formie :) dziewnie z tymi plamieniami u Ciebie cos masz rozregulowane, ale trzeba hormony zbadac bo moze jakis swiruje
mail do Renaty jest mozna by skrobnac zeby napisala jak tam u niej, bo pewnie duze zmiany nastapily :)

Kornelia napisz co u Ciebie :)))

u nas drzemka a ja musze sie zabrac za podlogi a tak mi sie nie chce ze sama bym sie walnela i zasnela. ale jak teraz nie zrobie to juz dzis nie ma szans bo pewnie to ostatnia dzisiejsza drzemka. pije kawe ale nic nie dziala. u nas pogoda mrozna i smogowa takze siedziemy w domu :)

Peggi jak Matylda ???

Aggaa jak tam Krzysiu??

Megs opuscilas sie w pisaniu :) mam nadzieje ze sie poprawisz :P

pozdrowionka

[Megs]

Witajcie mamuski.

Ostatnio jakos brak mi czasu i ochoty na cokolwiek. Ciagle cos do zrobienia jak maly spi do tego jeszcze te piepszone zadania domowe jest tego tyle ze normalnie brak czasu na co innego a tu jeszcze nauka. Mlody lata po calym domu oczywiscie ciagnie mnie za soba za reke. Robi po troche krokow ale jakos woli za reke chodzic. Wlasnie polozylam go na druga drzemke dzis pozniej bo pierwsza skonczyla sie o 11.30 w ogule te usypianie juz mnie wkurza bujasz tego dzieciaka pol godziny czasem nawet godzine a on oczy male ale nie spac nie bedzie a mi rece odpadaja. Jak by kurde nie mogl sam usnac tak jak kiedys...

Zaraz lece do szkoly na zebranie i nie zamierzam sie spieszyc do domu jeszcze sobie chetnie z kolezanka pogadam. A co mi tez sie nalezy chwila spokoju.
Jak dam rade odezwe sie pozniej.

[Magda.13]

Cześć mamusie.
U nas wychodzi druga czwórka także nie jest za wesoło... Od trzech dni jedna drzemka w dzień 1 h -1,5 h okolo godziny 13 i cały dzień marudzenia. Już mi powoli ręce opadają. Właśnie dopiero zasnęła a wstała o 8 i miała właśnie drzemkę tylko 1,5 h i nie wiem skąd ona tyle siły bierze.
Ewelina musisz koniecznie porobić badania, bo widać , że z hormonami coś nie tak.
Megs u mnie usypianie tak samo wygląda.
Aga jak tam Krzysiu ?
Lecę spać póki mała śpi, bo noce przez te zęby są naprawdę beznadziejne :(
Spokojnych nocek dla was :*

[PeggiSu]

Magda zaświadczenie o karmieniu wypisała mi położna od ręki;)
Maszkaron z Matylda już całkiem dobrze,wykurowała się ale 7 dni brała antybiotyk:((
Mam do was mamuśki prosbe! Trzymajcie kciuki w czwartek za.mnie bo idę na rozmowę o pracę . Oby zdarzył się cud i oby mnie przyjęli. A jak nie to trudno,wrócę do starej pracy i tak już wszystko zalatwilam.
U nas 3 zeby tylko ale idą fatalnie. I marudzenie i ślinienie i sranie i płacz i nie przespane noce i stany podgorączkowe:(

[Ewelinchien]

Peggi oczywiście że trzymamy mocno kciukasy! Niech spróbują cię tylko nie przyjąć! Już studniówki z 2016 się z nimi rozprawia !
A ja jestem wkurwiona tak że w sumie to mi się płakać chce. Usypiam Amele, ok stan letargu Ale się wierci to se myślę- zamknę oczy na chwilę. Bo i z tej chwili o 20 jest już 24. Budzę się zęby przełożyć gnoma do łóżeczka, sprawdzam powiadomienia w tel. A tam SMS od szefa ,,jutro bądź na 10 do ok 18". Zajebiscie że na 17:15 mam PRYWATNIE lekarza... no po prostu wyć mi się chce. Ok, rozumiem że mi płacą Ale do cholery to jest jakieś więzienie bo ani nic załatwić nie mogę ani do lekarza pójść nawet kurwa prywatnie bo zmiana decyzji nawet nie z dnia na dzień bo to by z 24h musiałyby minąć... kurwa

[Ewelinchien]

Oczywiście miło być GRUDNIOWKI *

[Megs]

Hej.
Ewelina troche lipnie z ta robota bo nawet nic sobie zaplanowac nie mozesz. Masz racje rozejrzyj sie za czyms inny.

Peggi super ze Matyldzia juz zdrowa i zaciskam kciuki napewno sie uda!!

Maszkaron przyznaje opuscilam sie ale to przez te moje dziecioki...wysysaja ze mnie resztki sil. Tu szkola tu maly i wieczorem maze tylko o podusi i kolderce i slodkim snie.

Magda 13 to nie fajnie z tymi zebami czemu to musi tak dokuczac jakby nie mogly wychodzic bezobjawowo jak u mojej corki.

Aga jak Krzys? Co u was?
Magdalenka hop hop jak tam u was???

Wlasnie Kornelia odezwij sie do nas czasem!!

U nas dzis dupna noc i dzien podobny:///
O 4 moje dziecie stwierdzilo ze koniec spania. Latal po calym lozku skakal po nas a o 5.30 postanowil pokazac himer i darl jape...po czym po 15 minutach bujania usnal i wstal o 7.30 i juz planowe drzemki rozpiepszone. Na pierwsza bujalam go chyba ze 40 minut i zasnal przed 11na pol godziny a na druga poszedl przed 3 po pol godziny bujania. Juz mam dosc tego bujania. I marudzi i caly dzien z pielucha lazi. Troche dzis kichal mam nadzieje ze nie katar a byla rzadka kupa wiec moze zeby sie pchaja kolejne nie wiem bo nie da se do japy zajrzec.
Wczoraj dostalam papiery z mlodą do poradni by stwierdzic czy ma dyslekcje i musze jechac to pozalatwiac a takie mam natchnienie na wszystko ostatnio. Poza tym jestem jak chodzacy wulkan bo @ sie zbliza... na gebie juz widac :///

[Ewelinchien]

Mega, widzę po pisowni że też jesteś jak to mamozombi wyjebane z kości że zmęczenia. Ja to akurat z tych moich dolegliwości. Ja się albo wykrwawie albo nie wiem. Wiecie, kasa potrzebna teraz, bo to czeka, ja mam dwa kredyty, młoda ciągle chora to żłobek oplacam za niechodzenie A dodatkowo A to może ja do kogoś A to opiekunka przychodzi to jej też trzeba zapłacić. A ostatnio byłam u mamy w markecie i spotkałam koleżankę, właśnie odebrała córkę że zlobka (chodzi do tej samej grupy co amelka) i kurwa jak ta mała kaszlala dziewczyny, świeczki to ciagnela za sobą. Mówię do niej ,,a Ty ja taką do zlobka dajesz?" A ona ,, no Tak, wiesz, co mam zrobić? Do pracy iść muszę A opiekunki pomarudza i przestaną" to we mnie już się gotuje i mówię ,, no wiesz, przez takie coś to mi Amela siedzi w domu od września na 4 antybiotyku, też muszę do pracy chodzic, ale organizuje opiekę do dziecka" to nagle coś się zaczęła spieszyć i tyle. No uwierzcie mi że moje zmęczenie po kolejnej nocy na IP z młoda+ możliwe napięcie przedmiesiaczkowe+ ból brzucha krwawienia i migrena i ból zatok od 2 dni to prawie bym się na nią rzuciła z piesciami.

[Maszkaron]

hejo

Ewelina najgorsze co moze byc to praca w godzinach 10-18 bo caly dzien zajety i nic zalatwic nie mozna. wizyte mialas wczesniej umowiona wiec powinni Cie zrozumiec a nie zmieniac w ostatniej chwili.

Peggi kciuki zacisniete, powodzenia :) dobrze ze Matylda juz zdrowa :))

Magda łooo matko ale tragedia z tymi czworkami :// az strach, ja juz ledwo moja dzwigam i staram sie jak najmniej. w nocy to ja nie moge do lozeczka odlozyc obok bo nie dzwigne jej tak na siedzaco. a gdzie tu nosic wiekszosc dnia.

Megs rozumiem ze coraz mniej czasu na cokolwiek innego niz dzieciaki i zajecia domowe. ja moja to mecze dopoki nie daje oznak zmeczenia i sennosci. a jak ja nosze a ta sie kreci i wszystko ja ciekawi to dalej odkladam i zabawiam bo przeciez nie bede jej godzinami nosila jak jeszcze kilka kilogramow wczesniej.

U nas chodzenie na topie, musze miec oczy dokola siebie, bo tylko sie odworoce a dziecko stoi na srodku pokoju i tupta kroki jak pijany zajac. troche marudzi i nocka jakas gorsza z jekami wiec obstawiam zeby. teraz juz spi druga godzine i znowu bedzie urzedowala do 22.

[Ewelinchien]

A propos , u nas chodzenie już na porządku dziennym. Raczkowanie poszło w odstawke więc roczek będzie przechodzony...

[Maszkaron]

Pieknie sie zbieraja te nasze dzieciaki, chyba wiekszosc jak nie wszystkie przetuptaja swoje roczki.

Ewelina przez wlasnie takie "odpowiedzialne" mamusie reszta zlobka choruje. Jakby kobieta nie mogla wziac pare dni urlopu bo wiadomo ze jak sie ma malucha to czasem choruje, ale taki mamy popieprzony system ze ludzie sie boja brac wolne nawet jak im dziecko choruje bo trzeba zarabiac.

Dobrej nocki Mamunie

[Ewelinchien]

U nas nocka do dupy. Amelka budziła się co 2 godziny z płaczem, jak nigdy normalnie, oczy zamknięte, Popiela herbatki rumiankowej i cisza. Podejrzewam że bolało ja gardło A że mamy bardzo ciepło w mieszkaniu (sąsiedzi, starsi ludzie z góry grzeją A przez naszą sypialnię idzie rura która ich zasila w ciepło i czasem nie idzie jej dotknąć, nam się grzeje moment A przecież okna nie otworzę , więc jedyne co robię to wlaczam nebulizator na wieczór z solą fizjologiczna i chodzi tak 3 godziny i nawilża powietrze. Ja też czuje ciągle suchość, poce się jak swinia... Ale wprowadziłam jej nasivin soft, może jej pomoże bardziej, dalej tantum verde, neosine i profilaktycznie pedicetamol. Antybiotyk miała trzydniowy więc już spokoj, teraz tylko probiotyk. Ale jest tak blada jak nigdy, i oczy podkrazone jakby podbite, sine. Widać że już jest fest osłabiona, muszę zrobić jej badanie krwi bo takiej to ja jej nigdy nie widziałam nawet jak miała rota.
A mi wczoraj chyba to krwawienie się zaczęło, więc wzięłam tabletkę ta silniejsza Ale dziś jak na razie lekkie plamienie. Więc już sama nie wiem...

[Magada]

Mamy kolejny ząbek :). Od razu nocki lepsze.
Ewelina Amelka tak pewno wygląda po tym antybiotyku. Daje sie przez trzy dni a on dziala dłuzej. Czy to był summamed? I te nocne płaczki też bym na niego zwaliła. Jakoś nie mam zaufania do tego leku. A ty laska idz do gina i sie przebadaj, bo kolejne leki anty mogą ci jeszcze bardziej rozregulowac hormony. Powinnas wiedziec na czym stoisz. Sorki że sie wtrącam, ale teraz chodze z kotem do weta właśnie przez tabletki hormonalne. Narobilo jej sie w cholere guzów a problem był w jajnikach. Hormony to hormony nie lekceważ tego, a juz na pewno w tej chwili kiedy sama widzisz ze cos jest nie tak. Po ciąży organizm jeszcze świruje.

[Ewelinchien]

Liczę na To, że uda mi się jak najszybciej zmienic pracę. Wtedy zrobię porządek z całym życiem , w domu też by się przydało. Kot cały kurz non stop spod łóżka wyciąga albo zza szafek kuchennych, Amelka zbierała to jak raczkowala i spodnie jej się zmieniało 4 razy dziennie A teraz ona Chodzi, nikt nie ma czasu odkurzyć to jest syf Ale muszę się ogarnąć bo chciałabym mieć drugie dzidzi A boję się że coś się źle dzieje i że może być za późno, ale kurde kasa na utrzymanie obecnego dzidzi też jest ważna A na NFZ nie mam szans się dostać bo praca A jak już prywatnie sobie dopne to mi nagle zmieniają godziny pracy i chuj to wszystko... Ale faktycznie chyba to jest krwawienie bo znowu mi leci więc może dobrze że zabrałam swojej intuicji

[Maszkaron]

Ewelina zdrowka zdrowka zdrowka z okazji urodzinek, zeby zawsze Amelka byla usmiechnieta i szczesliwa dziewczynka.

No to zaczynamy nasz miesiac imprezowania ;))

Peggi jak tam po rozmowie?? Mam nadzieje ze dobrze poszlo i zmienisz prace ;)