Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Renata, to miałaś miła wizytę :D nie wyobrażam sobie żeby ktoś mi przeglądal ciuchy dla dziecka, przecież nie musisz mieć jeszcze wszystkiego. Ja obstawiam, że to te ich procedury dla urzędu, bo z tego co się orientuję oni dają trochę kasy więc pewnie muszą sprawdzić, no chyba że babka miała taki charakter :) lekka przesada no ale ważne że masz to już za sobą.

Ruda82 a próbowałaś z mąki razowej? Ja z normalnej nie mogę, ale z razowej bez problemu mogę sobie zjeść. Z resztą ja mam trochę lepiej niż większość z taką mocniejszą cukrzycą, bo na dokładkę później zjadłam barszcz czerwony z uszkami, poprawiłam jabłkiem i cukier 110. A ogółem znowu jestem głodna, zaraz sobie odgrzeję wczorajsze leczo.

Ogółem próbuję już powoli trochę mniej leżeć, dzisiaj sobie zrobiłam porządki z ciuszkami małego i o ile na początku się obawiałam że będę musiała dużo kupić tak na tą chwilę mam już tyle że chyba bym obdzieliła bliźniaki a kolejne partie mam jeszcze dostać :)

Dziewczyny, podpowiedzcie, mam problem z ustawieniem łóżeczka. Nasz pokój nie jest mały ale w sumie trzymamy w nim wszystko więc jest i biurko iszafka z tv. I miejsce na łóżeczko mam za głową łóżka, czy to dobre ustawienie? Na noc mogę brać łóżeczko obok łóżka bo małż wkręci kółeczka ale na dzień nie bardzo, bo będzie nam ciasno żeby przejść. Łóżeczko byłoby w miarę optymalnie ustawione bo z dala od kaloryfera i okna, przy ciepłej ścianie wewnętrznej mieszkania. Moglibyśmy kombinować z meblami ale nie chcielibyśmy tracić kasy i kupować nowych bo kupimy sobie wszystko na wlasne mieszkanie. Mogłabym jeszcze ewentulnie dać na drugą ścianę ale tam jest tv plus za ścianą jest kuchnia i wydaje mi się że to beznadziejny pomysł :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Renata ja bym chyba nie wytrzymala tego jakby baba mi w kazdy kąt nos wsadzala. No ale jak u was taki jej obowiazek to trzeba wybaczyc. Dobrze ze moja dopiero po porodzie wpadnie z wizytą.
Ruda a ty na insulinie jestes czy tylko dieta? Moje cukry rozne bywaja najgorzej jest po sniadaniu jem co dzien to samo bo inaczej skacze mi no i na czczo od 91 do 87 a ostatni posilek jem okolo 20.30 i bo jak jadlam po 22 to mialam duzo wyzszy rano. A te ketony w moczu to ja mam co pare dni rano sprawdzac z pierwszego moczu.
Bylam w osrodku po recepte na paski i tak mnie ta podroz zmeczyla ze myslalam ze padne a do osrodka moze 400metrow mam :-))
W apteca pani polecila mi kropelki ziolowe Lacrimal natura mowila ze niema przeciwwskazan by w ciazy je stosowac.
Wrzucilam na poczte zdjecie wieloryba :-D

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny;) też mam dziś mega problem, żeby zalogować się na forum. Kurcze dziś miałam usg, wody dalej nisko ale jeszcze nie ma tragedii afi 7,1 ale przepływy mózgowe są w dolnej granicy normy :(
W ogóle to poszłam dziś do oddziałowej, popłakałam się że nie śpie od 10 dni, bo mam takie dziewczyny, że chrapia tak że nawet stopery nie pomagają i prosiłam o przeniesienie w miarę możliwości i dostałam sale pojedyncza póki jest wolna ale jak będzie taka potrzeba to znowu mnie gdzieś przeniosą. Ale może chociaż dziś w końcu się wyspie ;))
W ogóle wcześniej w sali lezala ze mną taka patologia, że szok... Kobieta akurat 5 dziecko będzie miała. Zaszła w ciążę miesiąc po urodzeniu dziecka a do lekarza zgłosiła się dopiero w 20 tc, do tego do tej pory karmi te małe dziecko piersią a jet w 9 miesiącu ciąży. Położne na nią krzyczą, że już dawno nie powinna karmić dziecka piersią , bo macica się obkurcza i wytwarza oksytocyne. Do tego ma cukrzycę a mówi że ona nie mierzy cukru i ma gdzieś ta cukrzyce, nie je prawie nic, wody nie pije wcale tylko cOle pije litrami . Mówi jeszcze, że jak ma urodzić chore dziecko to urodzi. I jeszcze mowi, że jej Stary to chce następne dziecko... No Masakra, że taka patola w ogóle się chowa....
Ale się rozpisalam ;)

Odnośnik do komentarza

Kornelia ja tez bede miala lozeczko nad glowa w tej chwili mam rogowke dosunieta do sciany ale potem malz przestawi ja w naroznik pod oknem a lozeczko nad glowa przy scianie od łazienki bo u mnie innej opcji na te chwile niema a lepiej tam niz przy tv czy przy oknie. Kazdy ruch malucha bedziesz slyszala mialam tak z corka ledwo sie ruszyla ja juz wrecz na bacznosc przy lozeczku stalam tak mi sie sluch wyczulil.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Renataki o jej mi by ta babka od razu zabrała dzieci chyba. Jak to przeczytałam i spojrzałam na bałagan jaki mam w domu to ojej od razu wzięłam się za robotę bo oczywiście przypłaciłam twardym brzuchem.
Magda super, że udało się z tą salą. Ja pamiętam kilka godzin spędziłam z dwoma ciężarnymi tak chrapały, że dziwiłam się, że jedna drugą nie obudziła. Swoją drogę chrapiecie też? Mi się wydaje, że nie ale nikt mi nie mówi bo mąż ma super sen i nic nie słyszy za to on chrapie co mnie strasznie wkurza.
No patologia nie zła ale akurat z tym karmieniem w ciąży to nie do końca prawda chyba, że ciąża zagrożona a wiele lekarzy z góry każe przestać karmić. Już wiele badań na ten temat jest no ale nie o tym tu:P

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Megs, to tak zrobimy :) nie chce mi się rujnować całego pokoju.

Magda to tym bardziej jak przepływy się pogarszają to musicie siedzieć w szpitalu, będą pewnie Was częściej sprawdzać a jak uznają że już nie można czekać to szybko zrobią cc. I dobrze, że poszłaś do oddziałowej, ileż można się męczyć. A odnośnie tej kobiety, to kurcze w takich przypadkach powinna być podwiązywana z urzędu, co tacy ludzie mogą dać dziecku? My się trzęsiemy nad wszystkim, ja mam wyrzuty sumienia jak mi cukier raz skoczy, jak coś zakłuje lub zaboli to już panika a taki babsztyl ma to wszystko gdzieś i pewnie jej dziecko będzie zdrowe. Niestety tutaj pewnie 500+ zadziałał, dla takich ludzi to jest majątek, plus nabiorą zasiłków i innych pomocy i będą robić kolejne. Szkoda słów. Tak jak dzisiaj nie wiem czy słyszałyście, że znowu 13 latka urodziła dziecko. Gdzie ten świat zmierza?

Megs a paski dostajesz na R czy na 30%? :) ja płacę 12 zł za opakowanie a zużywam 4 opakowania miesięcznie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Kornelia też będę miała łóżeczko nad głową i w dodatku muszę się przenieść z małą do salonu bo w sypialni mało miejsca i m. Musi się wysłać do pracy.
magda to dobrze że Cię przenieśli może będziesz miała szczęście i zostaniesz na dłużej. Co do patologii to ja współczuję takich bab na sali, słuchać nie można takich bez mózgów
renataki no powiem Ci że jestem w szoku że tak sprawdzała na wszystkie strony. Trochę chyba przesada, a może mają takie procedury. Na jakiś czas masz spokój dobrze że się nie przyczepila do niczego.

Odnośnik do komentarza

Wreszcie udało mi się na to forum dostać...Kosmos...!!!
Dziwnie się dzisiaj czuję, jestem mega obolała i zmęczona - nie wiem czym. Ból w pachwinach i brzuch napięty... Czuję, że mój czas jest bliżej niż dalej.... Mogłaby ta moja gwiazda jeszcze z tydzień posiedzieć.
Dzisiaj chyba ze 4 godziny tworzyłam aukcję internetową na allegro, bo moja siostra zajęła się teraz szyciem różnych cudów dla dzieci. Aż się pochwalę... Napiszcie jak Wam się podobają czapeczki. A na zdjęciach jest jej mała 3miesięczna Basia, to po niej moja Marysia dostaje swoje ciuszki.
http://allegro.pl/czapka-i-chusta-minky-dwustronna-pompony-folk-kpl-i6620585528.html

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk310w4mc3s.png
23.10.2015 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Kornelia ja to już wszystkie typy mąki przerabiałam i razową i gryczaną, owsianą i dupa nawet po bezglutenowe produkty sięgnęłam bo już nie wiedziałam co robić...niestety wszystkie mączne dania i produkty odpadają. Z owocami tez padaka jak zjem jabłko to wywala mi po 130 ostatnio zaryzykowałam z malutkim grejpfrutem ( zrszta kwaśny był jak cholera) bo chciałam choc raz zjeść całego a nie tylko kawałeczek i efekt taki,że po godz cukier 141!
Megs ja jadę od września tylko na diecie i bardzo się pilnuję żeby właśnie na insulinę nie wskoczyć i dzięki reżimowi mi się udało. Ale że uwielbiam jeść i jestem strasznym łasuchem to przeżywam katusze haha

http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9jcg5c6k1i21.png

Odnośnik do komentarza

Ruda82 to współczuję, ja sobie mogę pozwolić na banana a diabetolog mnie ostrzegała że ma dużo cukru, ale ograniczam bo wywołują zaparcia. Ogółem nadal mam wrażenie, że ta krzywa wyszła mi źle przez chorobę czy coś, no chyba że jednak mam tą cukrzycę ale jakąś łagodną odmianę :) oby tak zostało.

Megs ja mierzę minimum 6 razy, dodatkowo jak zjem coś miedzy posiłkami czego nie jestem do końca pewna to też się kłuję. Na paski ponad 50 zł, na luteinę też trochę idzie bo zużywam 4 opakowania miesięcznie, sporo żrą mnie te globulki dowcipne bo to na 100%, żelazo też na 100%, do tego witaminy, magnez, letrox ;/ mała apteka :) . Mój mąż się ze mnie śmieje, że teraz moje życie wyznacza kłucie się i branie tabletek bo wszystko musi być na czas. Pogodzenie 3 tabletek żelaza, 3 magnezu i letroxu tak żeby nie zaburzyć wchłaniania wcale proste nie jest. Tak sobie myślę, że jemu jakby tak przyszło to by usiadł i płakał, niby chłop a boi się igły :D łącznie z nakłuwaczem haha.

Gosia bardzo fajne czapeczki, szkoda że mało męskich wzorów :D .

A apropos czapek, kupujecie dziecku taką typowo zimową ? Ja mam kombinezon z kapturem i się zastanawiam czy taką grubachną czapę też trzeba do kombinezona założyc?

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

niezły patos z co po niektórych kobiet... szkoda tylko dzieci, które rodzą....

Renata trochę przesadzona ta wizyta, zglądała wszystkie kąty, aż strach co tam napisze

ja czuję się coraz gorzej, dziś może najgorzej nie jest, ale wczoraj dramat
grzuch twardy co kilka minut i to z takim parciem na szyjkę, że myślałam, że skonam....
nawet w nocy budzę się przy twardnieniu tak boli
nie przypon=minam sobie, żebym tak miała w poprzednich ciążach, albo już zapomniałam :)
zaczęłam nawet wstawać do wc, choć nie robiłam tego od kilku miesięcy
jutro wizyta u lekarza, w sumie chciałabym już jakiś postęp ku końcowi...
może jakieś małe rozwarcie?... :)
sama nie wiem, stracha mam równie wielkiego :)

aniołek 12tc 17.03.2001r .
OLIWCIA 14,12,2002r.
ERYCZEK 08.07.2006r.
ALANEK 12.12.2016r.

Odnośnik do komentarza

Ja mam taką cieplejszą czapkę a pod spód założę cienką bawełnianą, w ogóle to mam problem w co ubrać małego, body przez głowę na pewno będę się bała na początku wciągnąć więc taki kaftanik przygotowałam na do śpiochy i jeszcze bluza też rozpinana z długim rękawem i chyba by pasowało jeszcze wcisnąć go w jakiś kombinezon polarkowy a potem w ten co mam w nosidełku, ale sama nie wiem.Muszę spytać położną jak przyjdzie

http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9jcg5c6k1i21.png

Odnośnik do komentarza

Kochane kobietki melduję się,po porodzie dzisiaj dopiero wyszłam ze szpitala.Miałam cc w piątek 18,wszystko ok ,Juleczka urodziła się z wagą 3100,51 cm długa i 10 pkt.Jest cudna,piękna i wspaniała,niestety całe dnie śpi a w nocy jest aktywna i noce sie karmimy,jestem już jak ćma a pokarmu mam nawal. Jak Was nadrobić to napiszę coś więcej.

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3s65ggyq036f3.png

Odnośnik do komentarza

Ruda nie za duzo tego? A wracacie autem czy raczej wózkiem? Bo ja do auta to planowalam tylko body z dlugim rekawkiem skarpetki na to cieply pajac albo taki komplet welurowy spiochy i kaftan do tego ciepla polarowa czapa i kombinezon oczywiscie nakryc fotelik pielucha w razie wiatru. Ale czy tak bedzie ok nie wiem mysle ze trzaskajacego mrozu chyba nie bedzie i w samochodzie zimno nie jest.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

kornelia27
Renata, to miałaś miła wizytę :D nie wyobrażam sobie żeby ktoś mi przeglądal ciuchy dla dziecka, przecież nie musisz mieć jeszcze wszystkiego. Ja obstawiam, że to te ich procedury dla urzędu, bo z tego co się orientuję oni dają trochę kasy więc pewnie muszą sprawdzić, no chyba że babka miała taki charakter :) lekka przesada no ale ważne że masz to już za sobą.

Ruda82 a próbowałaś z mąki razowej? Ja z normalnej nie mogę, ale z razowej bez problemu mogę sobie zjeść. Z resztą ja mam trochę lepiej niż większość z taką mocniejszą cukrzycą, bo na dokładkę później zjadłam barszcz czerwony z uszkami, poprawiłam jabłkiem i cukier 110. A ogółem znowu jestem głodna, zaraz sobie odgrzeję wczorajsze leczo.

Ogółem próbuję już powoli trochę mniej leżeć, dzisiaj sobie zrobiłam porządki z ciuszkami małego i o ile na początku się obawiałam że będę musiała dużo kupić tak na tą chwilę mam już tyle że chyba bym obdzieliła bliźniaki a kolejne partie mam jeszcze dostać :)

Dziewczyny, podpowiedzcie, mam problem z ustawieniem łóżeczka. Nasz pokój nie jest mały ale w sumie trzymamy w nim wszystko więc jest i biurko iszafka z tv. I miejsce na łóżeczko mam za głową łóżka, czy to dobre ustawienie? Na noc mogę brać łóżeczko obok łóżka bo małż wkręci kółeczka ale na dzień nie bardzo, bo będzie nam ciasno żeby przejść. Łóżeczko byłoby w miarę optymalnie ustawione bo z dala od kaloryfera i okna, przy ciepłej ścianie wewnętrznej mieszkania. Moglibyśmy kombinować z meblami ale nie chcielibyśmy tracić kasy i kupować nowych bo kupimy sobie wszystko na wlasne mieszkanie. Mogłabym jeszcze ewentulnie dać na drugą ścianę ale tam jest tv plus za ścianą jest kuchnia i wydaje mi się że to beznadziejny pomysł :)


Mi sie wydaje, ze taka położna mi sie trafiła. Z resztą ja- my nie pobieramy i nie pobieraliśmy żadnego socjalu do tej pory. Po narodzinach bedzie to Kindergeld, ale to należy się kazdemu, kto ma dziecko (bez wzgledu na status społeczny czy materialny). Taka położna chyba...:) Moze była ciekawa...:D
Na szczescie jeśli chodzi o małą to brakuje mi jeszcze tylko czapki zimowej i szalika, no i wózek musimy kupić (z większych wydatków). Zaglądała do łazienki, która jeszcze nie jest zrobiona, pomalowana- i nie wygląda za dobrze. Powiedziałam, ze niedługo będziemy malować bo od 2 miesiecy jestem na zwolnieniu i tylko w zasadzie malowanie kuchni i łazienki zostało. Powiedziała, ze super, ze wszystko ok. Mam to już z resztą gdzieś:) Nabijamy się teraz z tego z moim M., bo dla mnie to "troche" przesadzone...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Eszel
Renataki o jej mi by ta babka od razu zabrała dzieci chyba. Jak to przeczytałam i spojrzałam na bałagan jaki mam w domu to ojej od razu wzięłam się za robotę bo oczywiście przypłaciłam twardym brzuchem.
Magda super, że udało się z tą salą. Ja pamiętam kilka godzin spędziłam z dwoma ciężarnymi tak chrapały, że dziwiłam się, że jedna drugą nie obudziła. Swoją drogę chrapiecie też? Mi się wydaje, że nie ale nikt mi nie mówi bo mąż ma super sen i nic nie słyszy za to on chrapie co mnie strasznie wkurza.
No patologia nie zła ale akurat z tym karmieniem w ciąży to nie do końca prawda chyba, że ciąża zagrożona a wiele lekarzy z góry każe przestać karmić. Już wiele badań na ten temat jest no ale nie o tym tu:P

Nie wiem, może ona mnie tak sprawdzała bo to moje pierwsze dziecko. Ale pytania typu: " a co ubierzesz dziecku jak wyjdziesz na dwór i bedzie bardzo zimno, pokaż co byś ubrała"- to była padaka...:) i trochę stresujące dla mnie, bo tak naprawdę w tej kwestii co człowiek to zdanie...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

A dodam, ze nie jesteśmy patologią- tak dla jasności :D Oboje mamy studia skończone, pracujemy (od kiedy tutaj jestem nigdy nie byłam bez pracy). w domu czysto. Nadgorliwa Pani, ale nie znalazła nic, nawet pochwaliła, ze wszystko jest bardzo dobrze przygotowane, niemniej jednak to trochę zaskakujące było:). Rozmawiałam z koleżanką, która rodziła tutaj rok temu i Ona tak nie miała, ale miała koleżankę, której trafiła się podobna Pani do mojej :) Loteria

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Dwójeczka gratuluję!!! A my się tu zastanawiałyśmy ileż to dzieci urodziłaś- tyle Cie nie było:P Super, ze malutka jest zdrowa i Ty też ok! Widzę, ze już druga z nas miała cc i chyba ponad połowa na nie oczekuje :) Nieźle :D
Wrzuć jakieś fotki Małej, bom ciekawa:))) Wszystkiego dobrego!!
A mi się robi syrop z cebuli, z miodem i cytryną- zaczęłam kaszleć i boli mnie cała klatka piersiowa :( Na sam koniec jeszcze to.. Moja malutka jakaś taka dzisiaj mało aktywna jest.. Poruszała się dzisiaj kilka razy, trochę popukała i teraz śpi. Jak ją pobudzę z zewnątrz to coś tam odpuka, ale tak sama z siebie to nie. woli dzisiaj spać :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371rl9kqn35.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...