Skocz do zawartości
Forum

Grudniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Maszkaron Zovirax to mam nawet w domu, ale boję się go używać.
Eszel termin mam na 18.12. Mam podobnie jak Ty macice z przegrodą, z tym że częściowa. Ale mój lekarz twierdzi, że poradzimy sobie z porodem naturalnie. Chociaż mnie to zastanawia bo od kiedy mała miała jakieś 300 g to jest ułożona cały czas tak samo " główka w dół " , ale główka jest bardziej z boku w tej drugiej części macicy. I teraz się tak zastanawiam jak to będzie wyglądało. Czy rozwarcie nastąpi na całości czy jak... chyba muszę o tym porozmawiać niech mi to wytłumaczy...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk310w4mc3s.png
23.10.2015 Aniołek

Odnośnik do komentarza

PeggiSu a coś do smarowania pupki nie bierzesz? :)

Ewelinchien zacznij pić herbatę z liści malin. Ale tak jak dziewczyny pisały, to że Amelka jest duża nie znaczy że jest gotowa wyjść, pewnie dlatego sobie jeszcze siedzi :)

Ja jakbym wstała, umyła pół okna to bym pewnie urodziła od razu :). Dla mnie wyjście do lekarza kończy się tym, że pół dnia cierpię z bólu pachwin i wszystkiego dookoła. Swoją drogą jestem ciekawa czy jak wytrwam i mi zdejmie lekarka pessar to wszystko szybko puści czy szyjka jeszcze potrzyma.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Moja lekarka w poprzedniej ciazy jak bylam pod koncem to mowila tylko pani nie wpadnie na glupi pomysl i nie myje okien czy podlog. Bo to aby oslabia wiezadla macicy rozwali sie szyjka a dziecko nie bedzie gotowe i skonczymy na stole. Mysle ze to samo przyjdzie a Amelka ma jeszcze sporo czasu a poza tym odpoczywaj poki mozesz bo pozniej juz nie bedzie tak latwo.
A co do wielkosci dziecka usg tez moze sie mylic 400 g w obie strony.

Odnośnik do komentarza

Kornelia wlasnie dobrze,ze przypomnialas. Juz spakowalam,dzieki.
Jeszcze musze siebie spakowac ale jakas taka rozkojarzona jestem ostatnio,ze chyba wpierw zrobie liste i potem z lista bede pakowala. Nie chce wziasc za duzo. W razie czego maz mi podrzuci. Nie orientuje sie czy w szpitalu jest teraz cieplo czy chlodno,bo nie wiem czy brac np.skarpetki. wszystkie kosmetyki kupilam w wersji mini. A tak w ogole dalej do mnie nie dociera,ze to juz blizej jak dalej:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

gosia mnie lekarz sam przepisał zovirax i używałam tylko nakladalam patyczkiem do ucha na opryszczke żeby jej nie dotykać i fajnie szybko znikala.
Ewelinchien ja bym nie szalała tak jak dziewczyny piszą bo corcia sama zdecyduje i chyba to będzie najlepszy czas na Wasze spotkanie
PeggiSu a ew. Pieluchy tetrowe i flanelowe i jakieś niedrapki :)

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj byłam w Pepco dokupić na dlugi rękaw u ranek :) Ewelinchen nie znasz dnia ani godziny mi lekarz tez mowil ze się na nic nie zapowiada i nic kompletnie sie nie dzialo i nagle pach.. Skurcze co 3 min z zegarkiemn w ręku dwie cieple kąpiele nie przechodzi.. To torba w dlon i wiooo na porodowke maz obsrany po kolana ze strachu chcial mnie juz wariat o 20 wieść mną szpital ale do 1 go wstrzymalam :D i tak oto 1,5 cm rozwarcia i skurcze caly czas co 3 min do konca porodu :)

Ja wlasnie nie wiem co mam tego mojego maluszka ubrac myslalm tak : Body na dlugi rękaw rajtuzki na to pajac taki dresowy i do kombinezonu.. Czapeczka bawelniana wystarczy? Nie moge kupic nigdzie grubszej takiej malutkiej ale mysle ze bawelniana plus dwa kaptury bedzie ok... Kocyk wezmę tez.. I dobrze ze napisalyscie musze spakować krem do przewijania.Do buźki nie pakuje bo jak wychodziłam z Nina ze szpitala to panie co malutka wypisywaly ja ubieraly w nasze ubranka i kremowaly ja jeszcze swoimi mazidlalmi :) których zreszta dostałam próbki na wynos :) ja nie wiem co mam jeszcze spakować do torby. Mam dwie koszule, piżamę, i leginsy i bluzke, szlafrok, ręcznik, żel pod prysznic sztotecKe, pastę , resztę typu szczotka do włosów i jakiś krem do twarzy itp to spokuje juz na wylocie ..aaa jeszcze mam mokre chusteczki i podklady na lóżko.. Musze kupic bella mama wkladki laktacyjne, wode z dziubkiem.. I nie wiem co jeszcze ^^aaaa wiem ladowarka do Tel :D musze dopisać do listy do spakowania na ostatnia chwile :) jeszcze cos ? Musze byc gotowa juz w kazdej chwili.. Mam nadzieje ze doczekam grudnia i obejdzie sie bez sterydów wczesniactwa itp

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.pnga href="[url=[img]http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.png

Odnośnik do komentarza

Skarpetek napakowalm tez bo najgorzej jak stopy marzną :D mam jeszcze zwykla majtki ooo te siateczkowe miałam kupic.. Chyba zamówię na necie bo powinnam leżeć a nie latać po sklepach.. Ale boje się ze dzidzia przyjdzie szybciej i mój mąż zostanie z zakupami i stęskniona Nina i nie ogarnie polowy :p jak to od chlopa za dużo noe można wymagać :D no i psa jeszcze będzie miał na glowie xd ostatnio miał tylko psa i mieszkanie do posprzątania a i tak piec razy za dnia pytalam czy psa nakarmil bo przecież nic nie gadal ze jest glody :D

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.pnga href="[url=[img]http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.png

Odnośnik do komentarza

Marta sa jakies specjalne olejki czytalam kiedys o tym ale przy pierwszym porodzie to z reguly wszystkie ciezarnym sie nacina krocze. Mi lekarz powiedzial,ze lepiej naciaz bo mial przypadki,ze kobieta popekala az do odbytu i rana byla poszarpana,ciezko bylo zszyc. Niby teraz mi mowil,ze juz niekoniecznie mnie natna,ale to juz sie okaze przy porodzie.
Marta faktycznie pamietam,ze po porodzie blagalam polozna,zeby mnie nakryla kocem mimo ze byl srodek lata,az mnie telepalo. Nie wiem czy z zimna czy z wysilku. Tez nie umialam wlasciwie oddychac,niby nic trudnego ale jednak. Za szybko lapalam powietrze i strasznie mi zdretwialy nogi i rece do tego uczucie mrowek masakra://
Maszkaron niedrapki moga sie przydac faktycznie. Pieluszki tez dopakuje. Wzielam jedna taka duza bambusowa,zeby przy wyjsciu na dwor calkiem zakryc fotelik i jedna mniejsza. Doloze jeszcze ze 2 flanelowe.
Dzieki dziewczyny za rady!

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09df9hsaytum47.png

Odnośnik do komentarza

Makdalenga klapki pod prysznic :) . Ja jak teraz leżałam dwa razy to zabierałam ze sobą poduszkę bo śpię na ortopedycznej i koc bo u mnie w szpitalu jak jest nawał pacjentek to można zostać z samą poszwą :D
Ja bym dla siebie dorzuciła jakiś balsam bo mam strasznie suchą skórę, jakąś gumkę do włosów, spinkę czy opaskę.
Skarpetki koniecznie bo ja jestem zawsze zmarzluch w stopy. A w szpitalu było ciepło jak juz ostatnio leżałam to grzejniki grzały na full.

Makdalenga a odnośnie ubrania, takiemu maleństwu da się łatwo założyć rajtuzki? Mnie koleżanki mówiły jak chciałam kupić żebym nie traciła kasy bo takiego malucha nie dam rady ubrać i lepiej body i na to pajac albo ewentualnie półściochy. Ale dla mnie to pierwsze dziecko, więc wszystkiego będę się uczyć i staram się ciuszki kupować takie żeby było mi łatwiej ubrać :) o mężu nie wspominając :) może jak dziecko będzie miało z rok to go ubierze :D

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Okej posłucham rad wezmę śpiochy.. :D mysle ze lepiej wezmę więcej najwyzej mi panie powiedzą ze za duO warstw zawsze można jedna odjąć :) Kornelia z rocznym tez nie jest kolorowo bo ucieka dla odmiany :D nie mówiąc juz o dwilatku :D Nina ma cos z eksybicjonistki xd jak tylko wyczai dobry moment to sie rozbiera do naga i tańczy :D jak ja prowadzę po kąpieli to szlafrok juz po drodze zrzuca i ucieka krzycząc gola Ninja ! Ppl godziny trwa zanim ( tym bardziej teraz z brzuchem ) ja zlapiemy z mężem i naklonimy do ubrania :D

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.pnga href="[url=[img]http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.png

Odnośnik do komentarza

Co do ciuchów dla maluszka na wyjście to ja naszykuje mężowi razem z nosidelkiem. I lepiej spakować np jakiś dodatkowy pajac welurowy czy coś bo Nie wiemy jaka będzie pogoda. No może być 3 na plusie, albo 15 na minusie. Ja planuje body, i teraz pakuje dwa pajace, jeden zzwykły welurowy, a drugi taki króliczek różowy z misia ( na wczesną jesień może być nawet jak kombinezon), kombinezon zimowy, czapka ciepła i bawełniana, rękawiczki. Jeśli chodzi o pajace to zdecyduję już na wyjściu który, jak zobaczę jaka pogoda. Podobnie z czapki bo w kombinwzonie mam kaptur i w kroliku też, dlatego nie wiem czy gruba cczapk w dwa kaptury ma sens- to naszykuje dwie i zobaczę w praniu. A swoją drogą to grubą czapkę kupiłam na rozmiar 38 i zastanawiam się czy za mała nie będzie. Siostra miala dwie nowe czapki cienkie bawełniane jak w sierpniu rodziła na rozm 36-38 i po porodzie ledwo małej na głowę wchodziły.... a bym się zdenerwowala bo za czapkę dałam 35 zł, gdzie kombinezon kosztował 49,90.
Może awaryjnie zapakuje małej skarpetki i łapki niedrapki bo mój kombinezon ma dziury i na duży mróz.bym mogła dodatkowo założyć. Zresztą swoją drogą to pewnie auto będzie w miarę rozgrzane i drogą ze szpitala do samochodu nie trwa nawet minuty. .. podobnie w domu. A potem podróż do domu 30 min w tym wszystkim też jest przesada.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk310w4mc3s.png
23.10.2015 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie byłam na ktg w szpitalu nawet jeden skurcz się zapisał w momencie jak mi się spial brzuch ale nic nie bolało. Później jak się spial to nic nie pokazało. A oddział pełny wszystkie łóżka zajęte.
Ja do szpitala dla małej biorę body z długim na to pajac cienki albo taki pluszowy i skarpetki. Na wierzch kombinezon cieply do fot ew kocyk i mam taką obudowę.
Dla siebie koszule, klapki pod prysznic i woda z dziubkiem zwłaszcza po cc no i tlusta pomadka. Dla małej jeszcze chusteczki wszystko jest w szpitalu a dodatkowo te próbki dają tam pełno pierdol.
Co to pozostania taty z dzieckiem w domu samych to zastanawiam się czy nie uprzedzić w przedszkolu żeby opieki nie wzywali jak mały przyjdzie w różnych skarpetkach pogniecionych ciuchach i umazany. Niestety dla mojego męża to będzie wyzwanie. Bo ubrać potrafi ale musu mieć przygotowane wszystko.

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Haha eszel to tak jak mój ubrac ubierze ale jak to pozostawia wiele do życzenia :D jak na rano do pracy szlam to nieraz myslalm ze macie zjem jak mala zobaczyłam np w spodniach od piżamy ( bo takie przewiewne a cipelo na dworze ) w koszuli do spania..albo wgl stylowa ze jacykow sie chowa :D ja tez pakuje ubranka do nosidelka i maz przywiezie na wypis :) dla mnie tak samo na wypis sobie przygotuje i dam razem z dzidzisowymi :)

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.pnga href="[url=[img]http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqv5gg1s9up.png

Odnośnik do komentarza

Co do opryszczki to koniecznie trzeba to zgłosić swojemu ginekologowi, uczulał mnie a to mój lekarz i choć sama nigdy nie miałam tej przypadłości to koleżanka,która w tamtym tyg urodziła miała to dziadostwo w ciąży. Mówiła mi że standardowo dzieciak przed wyjściem ze szpitala miał badanie słuchu, ale ze wzg na to że przechodziła opryszczkę to musi jeszcze za kilka tyg jechać na bardziej specjalistyczne badanie słuchu, więc nie wiem o co chodzi ale najwidoczniej coś może w tym być, więc trzeba uważać.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19u9jcg5c6k1i21.png

Odnośnik do komentarza

No trzeba uważać żeby nie całować malutkich dzieci mając opryszczke bo jest naprawdę niebezpieczna. W ciąży groźna podobno jest ta na vaginie dlatego lepiej rękami pęcherzyków nie dotykac. Mnie lekarz uczulal żeby nie rozgnieść.

Odnośnik do komentarza

Ale sie dzis narobilam... od rana sprzatanie, pranie,prasowanie,gotowanie,szycie...nie mialam czasu usiasc i odpoczac. Brzuch twardy jak kamien maly sie strasznie wypinal dopiero teraz lepiej sie poczulam jak polozylam sie na chwile.
Ja na wyjscie planuje ubrac body na to cieplejszy pajacyk, skarpetki,czapeczka i kombinezon tez przygotuje to mezowi w foteliku razem z moimi rzeczami zeby wiedzial co zabrac.
Moj ginekolog tez mowil ze jak pojawi sie opryszczka odrazu dzwonic do niego ale ja nigdy nie mialam z tym problemu za to moj małż dosc czesto ale wtedy sie nie zbliza z pyszczychem do mnie az nie zejdzie calkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanlis1yvcr1e.png

Odnośnik do komentarza

Ja na wyjście ubiorę w body krótkie, bluzeczka z długim, spodenki z zakrytymi nóżkami i w kombinezon, do tego czapeczka, niedrapek nawet nie kupiłam, bo czytałam i dużo osób i położnych mówi, że już tego się raczej nie stosuje bo zaburza to rozwój dziecka.
Wiem, że Amelka sama będzie wiedziała kiedy wyjsc, jednak przeraża mnie ta duża waga jej, a chcę rodzić naturalnie, nie dlatego, że uważam cc za ,,gorszy poród'' ale dlatego, że ja boję się ran pooperacyjnych, szwów, blizny, tego bólu i całej reszty związanej z cc... A jak tak dalej pójdzie i wyjdzie jej waga ponad 4 kg na USG przy porodzie to poproszę o cc bo nie chcę, żeby była niedotleniona albo żeby mieli stosować jakieś kleszcze czy inne cuda wspomagacze.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7yrsnyy62l.png

Odnośnik do komentarza

Mojej siostry mała niestety ciągle się gdzieś zadrapala bo miała strasznie ostre pazurki. Dlatego lepiej założyć niedrapki niż ranki z krwią na buzi maleństwa oglądać. Ale jeśli nie będzie z tym problemu to faktycznie po co one.
Ruda co do badania dodatkowego słuchu to masz rację, tak się postępuje przy opryszczkach.

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk310w4mc3s.png
23.10.2015 Aniołek

Odnośnik do komentarza

Ewelinchien nie stresuj się na zapas może do porodu już dużo nie urośnie. A poród to też kwestia budowy ciała kuzynka rodziła córkę 2400g i popękane wszystko łącznie z szyjka. A niektóre kobiety rodzą po 4,5 kg brutalnie bez problemu ważne żeby w pobliżu był personel który pomoże w odpowiedniej chwili. Ale oczywiście rozumiem Twój lęk i obawy.
Z tymi niedrapkami to może i prawda ale później jak dziecko kojarzy już że ma rączki spokojnie do mc nie zaszkodzą mu zresztą jak zobaczysz jakie rany zrobi na twarzy sobie od razu założysz. Mogą to być skarpetki.
Mnie dziś też konkretnie spinalo był brat z żoną i trzy miesięcznym synkiem. Mój Stasiek trochę zazdrosny i nirobliczalny chce go całować i przytulać ale potrafi szarpnac nagle za rączkę. I zazdrosny jak leżał w jego foteliku. Trzeba cały czas stać obok juz się boję co to będzie. Bo naprawdę może zrobić krzywdę :(

http://www.suwaczki.com/tickers/16udugpj77s1mw6h.png

Odnośnik do komentarza

Eszel moja znajoma ma dwójkę dzieci, jedno 4 lata a drugie pół roku i ten starszy na początku też się nieobliczalnie zachowywał, bardzo musiała uważać jak młodsze zostawiała w wózku bo tak trzepał wózkiem że o mało nie wyleciało. A raz jak mała spała w łóżeczku to ten do niej wlazł bo chciał przytulać, więc oczy dookoła głowy. Na szczęście już mu przeszło, bo młoda już siedzi więc jest dla niego lepszą towarzyszką niż taka leząca nic nie robiąca :D

Ja się obawiam żeby u mnie młody rósł dobrze, nie za dużo nie za mało bo mnie trochę nastraszyli tą makroskomią czy jak to się tam zwie :)

https://www.suwaczki.com/tickers/relgh371iwqyu1o3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...